Luty 2013- mamuśki łączmy się

[natalinkaaa]

Czesc dziewczyny :)) Super ze u Was wszystko super :))
Sunny :) to teraz bedziesz miala wiecej czasu jak obiadki pogotowane ;) Ja codziennie sama gotuje, czasami z Léna w chuscie jak nie chce sama polezec.
Léna dzisiaj juz wazy 4920g , wczoraj pobolewal ja znowu brzuszek chociaz nie zjadlam nic co mogloby jej zaszkodzic (dwie kanapki z szyneczka, ieso z krolika gotowane i zimeniaczki, a wieczorem piers grilowana) wiec zupelnie nie rozumie o co chodzi??? Znowu gazy i troche placzu, az serce peka :/
A w piatek idziemy na pierwsze szczepienia :) o ile Léna bedzie zdrowa bo jeszcze mamy katarek lekki, ale na spacery wychodzimy, bo jest ponad 10 stopni wiec szkoda w domu siedziec.
A w sobote po 10 miesiacach pierwszy raz jedziemy do POLSKI na cale dwa tygodnie!!!!!!!!!!! Ciekawa jestem jak my sie z tym wszystkim zabierzemy??? kupilam wanienke flexi bath bo zajmuje mniej miejsca w podrozy, ale moja corka ma tysiac rzeczy i kazda potrzebna... Moze jakies dobre rady? O czym nie zapomniec w podrozy?? Bo pozniej wiadomo, ze wszystko mozna kupic na miejscu :)

[Naataalkaa]

Natalinka mi się wydaje , że nie od Twojego odżywiania Lenka ma te bóle brzuszka... moja kolezanka ze studiów miała to samo ze swoim Michałkiem. Na pocztątku przez dwa tygodnie wszytsko ok a potem się zaczęło. Przy robieniu kupy się męczył i codziennie pobudka o 4 rano i 2 godziny jazda.... placz ryk....
dosłaonie wsyztsko odrzuciła w swojej diecie poza kurczakiem gotowanym z ryzem i warzywami i tak przez 2 tygodnie i i tak nie pomoglo. Lekarz jej powiedziała, że to raczej nie alergia pokarmowa, ani kolki... to niedojrzałość uładu pokarmowego i trzeba to przeczekać. Maly skonczyl 2 miesiace i mu przeszlo, tylko sie meczy przy kupkach troche ale coraz mniej... nie iwem czy CIe pocieszy, czy jeszcze bardziej zmartwi... ale chyba to musi minąć, tym bardziej , że wszytko co mogoby powodować takie zachowanie u dziecka odstawiłaś....
co do podróży to.... bedziecie jechać jakbyście na rok wyjeżdzali:):) raczej się tego uniknąć nie da:) bo wsyztsko jest potrzebne i na pewno się przyda:):) zastanów się trzy razy czy na pewno):))) choć wiem z doświadczenia, że ciężko to zrobić :)

[paczanga]

natalinkaaa najwazniejsze zebys cycki zabrała a wszystko inne jakos sie ułozy;). jak dlugo bedziecie jechać?

[natalinkaaa]

Paczanga :) dobre pytanie :p zwykle jechzlismy 16godzin ale teraz napewno zatrzymamy sie na noc w hotelu :) bo 1600km to troche duzo na raz ;)) i pewnie bedziemy jechac duzo dluzej :)

[paczanga]

dostałam dzis list z nfz z zaproszeniem do senatorium. hehe 1,5 roku czekałam a teraz nie pojade nawet myslelismy z irkiem zeby razem pojechac a moj pobyt skrócic ale za kazdy dzien gdzie mnie nie ma place 66zł a nocleg za 1os to 74zł. strasznie duzo by taki bezpłatny pobyt wysszedł.
szkoda bo termin fajny w srodku wekend majowy.
pempek celki do konca sie nie zagoił saczy sie z niego krew i troche surowicy i rosnie taki babel. jutro do lekarza skocze, przy okazji moze sie wyjasni co z tym napieciem miesniowym u celki. mam nadzieje ze ten pempek ja nie boli.
dzis cela ponad 2 h spała na dworze az mi głupio sie zrobiło i kazałam ja irkowi przyniesc.w domu rano za nic nie moge jej położyć spać.

[emagdallenka]

Natalinkaaa, alez wam zazdroszcze! My dopiero za tydzien do ambasady jedziemy...ponad miesiac na wizyte czekamy. Strasznie oblezony ten konsulat w Oslo :( Do pl dopiero w maju moze jakos w polowie.
Szczesliwej podrozy i nie przejmuj sie ze czego nie zabierzesz bo cycki najwazniejsze a reszte da sie kupic ;)

Paczanga, ale pannice ci rosna. Jak tam Lidka pomaga przy siostrze? Wprowadzilas juz plan wyprowadzki Celki z waszej sypialni? Ja swojej niepotrafie nawet z naszego lozka wyprowadzic...porazka

Sunny pieknie ci Piotrus przybiera!!! Fajnie ze masz mamuske u siebie. Milo miec pomoc i towarzystwo :) Mi strasznie tego brakuje...malz pracuje po 12h wiec wiecznie go nie ma i musimy sobie z Laura radzic same. Zwlaszcza w ciezkie dni jak mloda marudzi jak ostatnio przydalby sie ktos kto odciazy moj biedny kregoslup od tych 4,5 kg uwielbiajacych raczki i chuste ;)

Solange szybkiego powrotu do zdrowia!

[nika_2_2]

Witajcie,lukasz dziś wyjechal na trzy tyg.dziwnie znowu trzeba przyzwyczaić się do samotności.dobrze zeman siostrę przy sobie jakoś tak razniej.martwię sie o Olka.dziś po kąpieli płakał w nieboglosy aż zaczął zmieniać mu się głos na taki zaczerpnięty do tego dziwny katar który jest tylko w nocy poza tym to charczenie.przestał mi też wypijac 90ml smoka wypluwa a przy tym się slini.nie wiem czy nie pojechać jutro do lekarza.paczanga Jas miał obniżone napięcie które wyszło to dość późno dopiero jak miał 7mś przez pół roku jezdzik na rehabilit.wcześniej nic nie zauwazylam lekarze też.w sumie Jas zaczął późno chodzic ,miał 18mś do dziś jest taki sztywny.solange życzę szybkiego powrotu do zdrowia!natalinkaa szerokiej drogi !

[Sunny]

dziewczyny, Tata kupil mi w Niemczech kropelki na kolki- sa rewelacyjne!
nazywaja sie Sab Simplex

wczesniej czytalam, ze nie ma zadnego skutecznego srodka na kolki... ale przekonalam sie, ze ten dziala :)

plus moze to sie komus przyda:

Kolka u dziecka: przyczyny i sposoby, jak zwalczyć.

ja mam kupione 2 szt, na necie kupilam "w razie czego"

[paczanga]

emagdallenka nie łam się z tym przenoszeniem dziecka do własnego łóżeczka. moja lidka tez nie lubiła spać sama ale cela jakos to akceptuje (jak narazie) mi bardzo ten kosz mojżesza pomógł,możesz go pod same łóżko małżenskie przyciągnąć i dziecko odłożyć i choć przez chwile nieskrepowanie przytulać się do męza a nie tatusia;) może by się i u ciebie sprawdził. więc przenosiny do dużego łóżeczka zaczne jak celka definitywnie wyrośnie z kosza. narazie zwolniła z rośnięciem wiec czas przeprowadzki się odwleka.
lidka kocha celkę do bólu, muszę uwazać żeby jej nie przytulała za mocno, ale ogólnie jest ok, przeszla już fala zazdrości:)

[Pama]

Cześć Dziewczyny widzę, że maluszki Wasze mają się dobrze, bardzo mnie to cieszy :)
Może poradzicie coś mi, mój mały od jakiegoś czasu nie robi kupki kiedyś nie robił 6 dni, teraz już 4 dzień jak znowu nie robi ale nie widze po nim zeby sie męczył, jest na samym cycu. Czy to normalne?

[natalinkaaa]

Pamau nas w szpitalu mowili ze jak do 6dni to ok. Léna robi po 3-5 dziennie, a czasami cierpi bardzo :/ Polecali tez pic wode hepar, jest w polsce dostepna rowniez, ona ma duzo magnezu i pomaga w wypoznianiu. jak karmisz piersia to ty ja pij, jak dajesz mleko modyfikowane to dajesz do jednej butelki dziennie ta wode. Ae skoro sie nie meczy to nie ma powodu do zmartwien.

[nika_2_2]

sunny, uzywam bobotic ponoc ma sklad taki jak te niemieckie kropelki. Sprobowalabym tych niemieckich ale skad je kupic, lukasz moglby je w niemczech kupic ale za nim dojda minie rok,na google ktos je sprzedaje ale jaka mam pewnosc ze dotra. jakie jest dawkowanie tych kropli bo czytalam w tym artykule od Ciebie o kolkach ze bobotic dziala jednak pzy dawkowaniu takim jak sab simplex.poza tym stosowalam to cos do odgazowywania malego na poczatku jak naprawde bylo zle teraz sporadyznie mu tym pomagam.ale nie ukrywam fajny wynalazek pomaga dziecku byle nie za czesto
u mnie masakra, maly ciagle ryczy...mam ochote uciec gdzies daleko. Rozumiem kolki w nocy i to juz zaczynaja sie od 2 od dwoch dni...ale za dnia...jestem juz glupia i zachodze w glowe co jest mojemu maluszkowi. spac tez nie moze chyba ze bujany i najlepiej w kuchni przy dzwiekach nawiewu. a myslalm ze bede przyzwyczajac go do lozeczka...najpierw musze znalezc przyczyne tego placzu. maly polezy sam gora 10-15 min po czym ryczy wnieboglosy. jak nie ryczy to sie smieje...dziwnie tak. jutro musze jechac do skarbowki ale w czwartek umowie nas na wizyte niech go lekarz zobaczy. moze mleko mu nie sluzy...ma jeszcze jeakies pryszczyki na twarzy ale nutramigen to ponoc juz najlepsze mleko.kupki robi raz dziennie,wystarczajaco...

[nika_2_2]

paczanga, moj Jas tez przeszedl etap zazdrosci teraz tak jak Twoja Lidka najchetniej ciagle malego by sciskal i calowal:)czasem nawet posiedzi przy malym i z nim sobie rozmawia...jak Ty chodzisz z dziecmi na spacery boja oststnio bylam z dwojka i musialam stale przypominac Jasia zeby trzymal sie wozka bo auta jezdza. Zastanawiam sie nad kupnem takiej dostawki do wozka fajna sprawa mialabym malego pod soba.

[paczanga]

jakoś nie mogę się przekonać do tego nowego wyglądu. do tego rozstrzeliło mi tabelkę tak pieczołowicie tworzoną na pierwszej str- kto kiedy ur itd :( a emolki :(

nika moja lidka bardzo spokojna dziewczyna jest i raczej wózka się trzyma. też zastanawiałam się nad kupnem tej "deskorolki" ale w moim przypadku jest to zbędne.
ten odgazownik dla dzieci to żaden nowy wynalazek wczęśniej to samo robiło się końcówką termometru, pamiętam te zabiegi u mojego brata.

Pama jeśli dziecko nie cierpi to może nawet do tygodnia nie robić kopy. ja z lidką jak była taka mała to wpadłam w panikę to 4dniach i podałam czopek glicerynowy.

wczoraj miałam slalom lekarski-myslałam ze ducha wyzione. najpierw pediatra. pózniej do szpitala-kolejki-neurolog stwierdził ze napiecie miesniowe celi w normie pozniej do chirurga w pempku u celi zrobiło sie "dzikie mieso" mamy jakas strasznie zraca masc. na buteleczce wielkimi literami
napisane TRUCIZNA. wczoraj chyba za dużo tego dla celki nałozyłam bo darła się wniebogłosy i dopiero kompiel jej pomogła. dziś już lepiej i mniej "babrze" się ten pempek a narośl znika.
Odpowiedz

[Sunny]

omg tragiczne to forum :/
co do polskiego odpowiednika Sab Simplex- doswiadczenia wlasnego nie mam, ale tutaj cos jest: sab simplex

dawkowanie: 15 kropli w trakcie albo po jedzeniu, mozna dac tez przed spaniem
[[[doczytalam, ze 4x na dzien mozna, nie mam teraz ulotki pod reka, bo karmie, ale jak sprawdze to poprawie]]]

[emagdallenka]

Straszne to nowe forum! Jakos nic nie moge znalezc...
Wiedzialyscie wogole ze wylacza forum na 2 dni czy to tylko ja bylam zaskoczona???

[paczanga]

do tego stanu rzeczy pasuje emolka której nie ma. taka z twarzą w którą uderza kij bejsbolowy. cóż pozostaje mi tylko ;(

[emagdallenka]

Nie ma opcji przejscia do ostatnich nieprzeczytanych postow i na dodatek jak juz chcesz dodac odpowiedz to ja zapisuja i pojawia sie za kilka minut!
Tez mi ulepszenia buuuu! :(

[paczanga]

dziewczyny takie zamieszanie na tym forum że może narazie pogadamy na mamnazakupach http://mnz.pl/forum/
stworzyłam już tam nasz watek http://mnz.pl/forum/topic/1218-lutowe-mamusie-2013/
to jest forum dziewczyn które założyły parenting większośc jest jak w starym forum.

[emagdallenka]

Ale tu cisza przez to cale zamieszanie z nowym forum....az wcale nie chce mi sie tu wchodzic :(
Na dodatek ciagle problemy z logowaniem....qurde!

[Sunny]

dziewczyny, chodzcie na to forum zaproponowane przez paczange :P
tutaj szalu dostaje
nie mam ulubionych watkow, logowanie mnie wnerwia, bo nic sie nie zapamietuje i za kazdym razem musze wpisywac haslo...
do tego zawsze wywala mnie na 1 strone i musze przeklikiwac do ostatniej
mojego szczecinskiego watku jeszcze nie znalazlam... horror jakis.

[Gość solange63]

tragedia, tragedia to nowe forum. wszystko do d***

[Gość krycha002]

zapraszam na moje forum na nk http://nk.pl/#profile/42844276