MM 2005 :) zapraszam

[Ann]

Serena no to uff

[serena]

Dodam tylko że Maciek w zeszłą niedzielę skończył antybiotyk bo leczyliśmy początki zapalenia oskrzeli....

[karola]

Serena bidulek MAly .i mi w szpitalu mowili ze naprzemiennie dawac.Te biedaczki Twoje chyba sie w tym roku wychorowuja za nastepne lata, zobaczysz w przyszlym roku beda okazy zdrowia ;)

Ann no staram sie ;)

[Ann]

Karola trzymam kciuki, mi też nie było lekko (i jeszcze nie jest)

a tu pozdrowienia wieczorne

[serena]

Karola no to mnie pocieszyłaś.... w przyszłym roku będąokazami zdrowia? przecież mamy dopiero styczeń!

[Ann]

za zdrowie małych, dużych i tych największych - czyli za rozsądek Siuli która ma pozwolenie na łażenie w granicach rozsądku

[Renia]

Karola Ann może Ula nie tak słabo zarażała. Wszędzie, gdzie czytałam o ospie zaczynało się, że to bardzo zaraźliwa choroba. Na pocieszenie wyczytałam, że ospa tym dłużej się wykluwa im mniej zmasowany jest atak zarazków
Karola życzę, by postanowienie noworoczne udało się zrealizować, a doły i depresje ominały.
Serena oby gorączka już nie męczyła Maciusia.

[karola]

Serena nie nie nie w sensie ze w przyszlym okresie jesienno zimowym, sorry :)
u nas w zeszlym rou Szymon antybiotyk jeden za drugim, JAsiek nie lepszy, goraczke mam wrazenie ze mieli non stop,rzygali, a w tym Szymon ani razu antybiotyku owszem kaszla smarkaja,ale w porownaniu do tamtego to luzik

Ann pieknie :)

Renia tez czytalam o ospie, raczej szans nie macie, skoro u Uli juz na drugi dzien byly krostki.w jednym artykule przeczytalam,ze mozna sie zarazic nawet z odleglosci kilkudziesieciu metrow :)

[Renia]

Ann jaki fajny kropkowany Szymon
Karola no właśnie. Tosia pocałowała się z Ulą, chyba nie ma bardziej bezpośredniej drogi rażenia Dziś wyczytałam, że 14-21 dni wykluwania się to standard, ospa może wyjść i po 28 dniach

[Ann]

Renia po 28??
Karola krostki wyszły około godziny po wyjściu z domu Megan. Jeszcze rano Renia dotykala brzuszka bo pokazywalam jaki sie tarkowaty zrobil, nie bylo nic, jak chodzila do toalety i poprawialam jej bluzke, nie bylo nic, wiec moze nawet pojawily sie juz tam tuz przed wyjsciem, albo w drodze do domu, bo w domu przy rozbieraniu juz byly

[karola]

tak czy siak ospa bedzie u dziewczyn na pewno :) a czekac 28 dni- o ja cie ;)

[Ann]

Renia az policzylam ile dni minelo odkąd dowiedzialam sie ze dziewczynka z grupy ma ospe. 23 potem co prawda szanse wciąż rosły (Helenka, Hania)

[Renia]

Ann a jak wyglądają te pierwsze krostki? Czerwone plamki jak piszą czy takie wypukłe małe krosteczki?
Pewnie będę miała ospę na ferie

[Ann]

Renia Ula te pierwsze 4 czy 5 miała takich małych jakby pęchęrzykowych od razu. Szymon zaś miał jedną tylko na początku, ale taka większa też od razu taka wodnista i już nie miałam wątpliwości. Kolejne były różne, część plamek, część jakby ktoś obsypał go drobną czerwoną kaszą (czerwone mini piegi)

[ita]

witam
nic mi sie nie chce
ale przy sereny atrakcjach to ja wysiadam
o i ciesze sie ze siula moze sie troche ruszac

[Renia]

Ann u Tosi dziś znalazłam kilka takich drobniusieńkich kropeczek, niektóre jakby pęcherzykowe, ale tylko na rękach i jedna na udzie. Gdyby nie fakt, że czekamy na ospę pewnie bym nawet na nie nie zwróciła uwagi. Podobną, ale jedną widziałam wcześniej i nic niej się nie rozwinęło. Zobaczymy co z tego wyniknie jutro.

[Siula]

a poszły w cholere choróbska jedne nooo!!
Ita, Alfik maila pisać :) joanna.ws@wp.pl
Serena no nie wierzę bidulo...nam pamietam nic nie pomagalo jak juz wpadlismy w ta petle chorobsk to amba, dopiero przerwa w przedszkolu no i ten ribomunyl. Och bidulo sił sił sił
Tasik Ty tez sie nameczysz :(
NAtka Twoj post byl cudny! a "n amieście" wiesz zapiekanki xxl, "towary młode z WSM-ki" , najlepsze gyrosy na swiecei, gorace paczki , Karole mozna spotkac na browarze w Sopocie, oj kochanaa tyle atrakcji . P dodaje że dupy te fajne łazą ale to już info dla J , który zostaje w domu wiec nie ma go co drażnić

no a z moim kregoslupem to tak : pan dr porwnal dzis moje zlamane wyrostki do śledzi przy namiocie, jak dwa sie zlamia to namiot bedzie stal nie ?:) ale uwazac trzeba. Złamania nadal bardzo widoczne , ale sie zaleja powiedzial uroczy pan dr 2 metrowej postury z kilkudniowym zarostem i wzrokiem Hugh Granta , moge lazic w granicach rozsadku choc jzu sie zachlysnelam i poczulam jak boli jak za duzo polaze;)
W kazdym razie prosze stronki dedykowac zasmarkanym i zaantybiotykowanym bo ja bede zdrowa !! bardzo dziekuje za cieplutkie myśli i tylko prosze mi życzyc żebym sie dobrze "zalewała"

[karola]

w Sopocie to ja chodze na kawe "ptasie mleczko"!

[Ann]

Siula zalewaj sie dobrze, a chodzic to masz do tego Hugh Granta czy mozesz tez w innych kierunkach?

[Renia]

Siula zalewaj się dobrze.

[ita]

siula
no to sie kochana zalewaj a ja mam cale wakacje wolne wiec luz, tylko cennik wrzuc na maila
karolka
ja chce ptasie mleczko przy najblizszej okazji

[karola]

Ita jestesmy umowione :):):) dobranoc :)

[serena]

Karola no już lepiej brzmi że w nast sezonie.... zawsze to bliżej września-października niż do stycznia nie?

Siula Oskar był właśnie w trakcie Ribomunylu jak złapał ospę, był po 3 miesiącach kuracji. I niestety musimy przerwać na min. 3miesiące bo to szczepionka jakby nie patrzeć i trzeba po ospie zrobić przerwę. Dobrze że mnie tknęło i nie dałam, tylko zapytałam na wizycie.
Dobre wieści od lekarza!

Renia u Oskara i u Maćka te krostki były czerwone, część z pęcherzykami a część takich zwykłych małych czerwonych krosteczek.

[natka]

Serena o kurcze Ribomunyl!!!!!!!!!!!!! Moje miały brać 5 dawkę od 1 stycznia. Dobrze się zlozyło że zapomniałam w tych wszystkich chorobach i szpitalu poświątecznym.

Reniu u nas to takie malutkie kropeczki - jak zauważyłam to juz były z wodą, ale þóźniej to na początku te następne były bez wody. I jak byłiśmy u lekarza to jeszcze nic nie było (lekarka macała i oglądała brzuszek)a po powrocie jak ja rozbierałam z ubranek to juz w tym samym miekscu na brzuchu były.

[natka]

Moja.

Za chorowitków, antybiotykożerców, zasmarkańców, kaszelkowych, rozgoraczkowanych, jelitkowców - żeby choroby poszly precz

Za nasze ciężaróweczki żeby już spokojnie i bez stresu i chorób dotrwały do szczęśliwego końca.

I za Siulę żeby sie "ładnie zalewała". I nie łaziła za dużo.