Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Anna super zdjecia fajnie Cie zobaczyc
Tasik no dzisiaj M pytal o ta wpadke i Martyna za pozno zawolala i nie zdazyla dobiec do kibelka ;)
Starletka
sil Kochana, na napewno jak Nati spiewala to bylo wzruszajaco, uwazam tak samo jak dziewczyny ze sprobuj znalezc chwile tylko dla siebie, nie boj sie nie bedzie to kosztem dzieci bo je kochasz bezgranicznie ale pamietaj szczesliwa wypoczeta mama szczesliwsze dzieci ;)

dzisiaj troche sie pochwale wybaczcie mi to
dowiedzielismy sie ze Martynka w przedszkolu jest bardzo grzeczna i samodzielna (szczegolnie to ostatnie mnie jakos uskrzydlilo). :):):). Poza tym zjada posilki choc nie cale.

A tak w ogole to rano pytala kiedy bedzie wolne od przedszkola wiec tlumaczylam na paluszkach ile jeszcze dni zostalo, M mowi ze na sale weszla sama bez oporow. Nawet wczoraj powiedziala mi ze chodzi na pietro, trzyma sie poreczy a tam Pani Lucynka gra na fortepianie i uczy dzieci spiewac. Troche zaczela spiewac ale zaraz sie zawstydzila.

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam

trochę smutku i płaczu, ale już w przedszkolu spokojnie, choć jeszcze bez entuzjazmu :Oczko: trudno wymagać po 3 dniach przedszkola.

Anna śliczne zdjęcia. Miło zobaczyć całą Twoją rodzinkę. Piotruś jak się zmienił i Pawełek już taki duży.
Ania brawa dal samodzielnej Martynki. Po normy może zajrzyj tu Interpretacja wyników badań krwi i moczu

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

dzień dobry
Renia wciąż trzymam kciuki za pełną adaptację Marysi. Chociaż kryzysy mogą bywać jeszcze późno, ale DR :)
Ania brawo dla samodzielnej Martynki

Ja mam ostatni intensywny dzień kiedy mogę skorzystać że jest Mama i np teraz mam dwie godziny na swobodne ogarnięcie tego co chcę i załatwienie tego co chcę, a tymczasem usiadłam złapać chwilę oddechu i załatwić sprawy wirtualne :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Hej.
U nas dziś płacz. Spodziewałam się. W domu było ok, ubrał się, mówił do babci że idzie do przedszkola. W aucie coś tam przebąkiwał że nie chce iśc ale go przegadałam. W szatni spokój, ładnie się przebrał. A potem chciał zaglądnąć tylko, chciał żebym uchyliła drzwi. Był ciekawy ale wstydził się wejść. Tak jak myslałam. Pani wzięła go na ręce i weszła na salę a on zaczął płakać. ::(: Ja poszłam, bo i po co miałabym stać. Moja koleżanka jak zaprowadzała córkę mówiła że już nie płakał. Myślę że teraz nastąpi apogeum, i będzie coraz gorzej. No zobaczymy, oby do końca września.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Serena trzymam kciuki, by bie było coraz gorzej. Możę jeszcze przez kilka dni Oskar będzie płakał przy rozstaniu, ale szybko się uspokoi i będzie się dobrze bawił. Nieśmiałym dzieciom trudniej wejść w grupę, to dla nich bardzo stresujące wyzwanie. Będzie dobrze, musi trochę czasu upłynąć.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Witam wtorkowo

Adaś tej nocy źle spał, płakał i nie mógł sobie miejsca znaleźć. Nie wiem czy to przypadek czy ma to związek z tym, że był wczoraj popołudniu w cyrku i mogły to być „wrażenia pocyrkowe”? Zobaczymy jak tej nocy dziś będzie.
A wiecie do Adaś najbardziej zapamiętał z cyrku? Słonia, któy robił wieeelkie qupy :Śmiech:

Starletka – wyrwanie się z domu, nawet na 2h bardzo dobrze robi :yes:. Jutro jest spotkanie z mamami z N. Szkoda, że daleko mieszkasz bo jakbyś wpadła to byś się nieco rozluźniła :yes:

Anna – super fotki ::):. Piotruś podobny do tatusia, a młodszy do Ciebie. W rzeczywistości też?

Serena - Adaś niemal codziennie mówi, że nie chce iść do przedszkola. Jak już zostanie przekonany że warto iść, to potem milion razy (w odstępach kilkusekundowych) pyta czy po niego przyjdę. Do przedszkola idzie z uśmiechnięta buzią :Śmiech:, ale potem jeszcze K w aucie męczy o to czy mama po niego przyjdzie (...). I tak dzień w dzień :Oczko:
Ale za parę tygodni to chyba mu minie ten strach (bo nie wiem jak to inaczej nazwać), że po niego nie przyjdę. Zobaczymy.
Oskarowi też minie, tylko potrzebny jest czas :yes:

Odnośnik do komentarza

Dziubala hmm sama nie wiem wydaje mi sie jednak ze dzieciaczek ucieszy sie z zabawki, moze puzzle ze spidermanem, chociaz plecaczek tez cool :)

a ja z godz na godz czuje sie coraz gorzej
poza tym denerwuje sie bo moja siostra musi isc z mlodszym synem do chirurga bo wyskoczylo mu cos nad brzuchem (jakby torbiel wlokniak) moze jutro lub pojutrze dowie sie co to takiego (wyglada jakby maly polknal groszka)

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala niespokojny sen może być wynikiem nadmiaru wrażeń, obyści edziś spokojnie spali ::): U nas też pół dnia padało, ale niestety rozpadało się po południu, ale za to Marysia debiutowała ze swoją parasolką ::): Z prezentem trudno mi doradzić, bo jakiś gadżet z ulubioną postacią też fajna rzecz.
Ania poprawy samopoczucia i trzymam kciuki za Siostrzeńca.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Witam

łapię oddech ;)
Dominik dosypia po spacerze w wózku
Nati w przedszkolu... jakoś dużo sił daje mi to że tak chętnie chodzi :)
umówiłam się z wrześniową mamą do kina więc trochę się rozerwę chociaż to dopiero w przyszłym tygodniu bo w tym czasu mi braknie...

Dziubala no troszkę mam daleko.... tęsknię za Krakowem :)
a co do prezentu to może książeczka albo pościel... ciężko doradzić...

Odnośnik do komentarza

W przedszkolu zastałam Marysię płaczącą, ale nie z tęsknoty za mamą. Popchnął ją chłopiec i upadła. Cóż wypadki się zdarzają. Szybko się uspokoiła i potem śpiewała radosną piosenkę o Andrzejku, który ją popchnął :Oczko: Dziś popołudnie było spokojne, nie wiem, czy to dlatego, że w przedszkolu spała, czy dlatego, że poszłyśmy na długi spacer po nowe kapcie do przedszkola.

Starletka fajnie, że szykuje się miłe wyjście w przyszłym tygodniu. Gratuluję zabka.
Dziubala super zdjęcia.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...