MM 2005 :) zapraszam

[alfik]

Trusia w sumie to miał byc uśmiech, że w końcu udało mi się dotrzec na forum

[alfik]

NAdrabiam, ale na szystk nie odpowiem bo już zgłupiałam...

Megan a mnie w odróżnieniu bardziej podoba się ta druga kuchnia
Ann a co się dzieje?
Dziubala może byc po weekendzie ale tak, żeby wszyscy widzieli
Ola ale masz duze dzieciaczki, a Gabi też emocje raczej przez ruch wyraża i czaem próbuje krzykiem
Ann aha jestem pod wrażeniem rysunków Uli

I juz nie wiem co jeszcze, ale może teraz juz na bieżco będę...

[Trusia]

Alfik bo ja widząc taki usmiech od razu zaczynam rozglądać się za nowym suwaczkiem

[alfik]

a i jeszcze ki się przypomniało: Niezapominajkaa ja chętnie się spotkam

[alfik]

Trusia

Alfik bo ja widząc taki usmiech od razu zaczynam rozglądać się za nowym suwaczkiem

Trusia nie tym razem, mam @. Ale może bliżej lata...

[Ann]

Kochane, dzięki za troskę ale nawet nie mogę tu tego opisac niestety... Z jednej sytuacji która mnie wkurzyła okropnie w piątek wychodzą kolejne :Smutny:
Mogę Was tylko poprosić o kciuki, bo trzeba to jakos rozwiązać.

[alfik]

Ann a więc trzymamy kciuki żebywszystkop poukładało sie ok

[Sliffka]

Witam

Ann Trzymam kciuki.
OlaN Sliczne te Twoje dzieciaki, super ze się pokazałaś.
Dziubala Przemek w drugiej minucie życia przestał oddychać i konieczna była reanimacja.

Kurczę jestem taka zmęczona ze zwykły odpoczynek mi nic nie daje :( Musze koniecznie pomysleć o L4. Tempo i charakter pracy plus dom i Przemek są wykańczające, do tego a pewnie i pośrednio przez to wszystko mam nienajlepsze wyniki. W piątek miałam w pracy taką sytuację ze mało co nie dostałam zawału. Zawinił zupełny przypadek, na szczęscie udało się wszystko wyjasnic i jest ok, ale co przeżyłam to niestety odbijało się na mnie jeszcze na drugi dzien:( I do tego złapał mnie taki katar ze nie mogłam oddychać. Na szczęście dziś już jest całkiem dobrze. Musze jeszcze wytrzymać trochę, żeby załatwic do końca jedną sprawę.
Dobrze przynajmniej ze Przemek jest już zdrowy, muszę go tylko potrzymac jeszcze z tydzień w domu, zeby się wzmocnił.
No nic, musze DR i tyle...

[natka]

Cześć.

Ann kciuki zaciśnięte.

OlaN. No wreszcie. Masz super dzieciaki.
Ty jesteś pewna z tymi ząbkami że 6 też? Bo szóstki to są zęby stałe i wychodzą ok 5-6 roku życia - w zależności jak dzieci ząbkują, te co wcześnie mogą mieć wcześniej ale to chyba kwestia miesięcy. Moja Paulina - z tych bardzo późno ząbkujących ( jak wszystkie moje dziewczyny) ma szóstki - ale górne jeszcze nie do końca wyrżnięte. Z tym że zaczęła ząbkować dopiero jak miała 9-10 m-cy.

Megan mi sie podobaja bardziej te pierwsze - tyle że kolor bardziej jednolity (choć ten jest bardzo ciekawy) bo łatwiej dobrać resztę, zmieniłabym tez te wycięcia w cztery rąbki na jeden kwadrat. Ja zasadniczo wole meble w stylu nowoczesnym - jednak stoły i komody wole takie proste, wrecz toporne więc do takich pasowałaby własnie taka kuchnia jak pokazałaś.

Moje panny wzbogaciły sie właśnie o maszyne do szycia i pralkę automatyczną. A ja chyba dzisiaj będę miała aparat. Pisze chyba bo J pojechał i okaże się jak wróci dopiero.

[natka]

Sliffka Ty nie myśl o L4 tylko działaj. Koniecznie na zwolnienie. Ty musisz dbac o Siebie i dzidziusia. On czuje Twoje nerwy. a przynajmniej Przemcio nacieszy sie Twoją uwaga i obecnością - przyda u sie przed narodzinami dzidziusia.

[Trusia]

Ann o mamo, niech już się skończą te niemiłe niespodzianki:(. Kciuki zaciśnięte.

Sliffka koniecznie L4, szkoda nerwów Twoich i dzidziusia.

Natka czemu zła?

[Niezapominajkaa]

Witam na koniec niedzieli.

My wyspacerowanie na maksa, przez dwa dni. Zaliczyliśmy Rynek i okolice a dzisiaj, spacerek koło moich rodziców, których zresztą nie ma bo śmigają na nartach.Ale miałam klucze więc wpadliśmy na dobra kawę.

Spacerując po "naszym" Rynku Szymek spotkał krasnala:)

A potem odwiedziliśmy zwierzątka "na Jatkach"

trochę pobrykaliśmy i schowaliśmy się tacie za słupem

czekając na obiadek w "Karczmie gruzińskiej" Szymon został przyłapany na gorącym uczynku

a dziś nie było już słoneczka, ale i tak było wesoło

[Niezapominajkaa]

Sliffka koniecznie na L4!!!!!

[Trusia]

Niezaminajka super! A o co chodzi z tymi krasnalami? Bo kiedyś GRoszko też o nich pisała.

[Niezapominajkaa]

Trusia
we Wrocku są różne takie fajne "dziwa".Nie znam historii tych Krasnali, ale my spotkaliśmy dwa. Szczerze mówiąc widziałam je pierwszy raz......tak często właśnie bywamy w mieście, mam na myśli centrum.

[Niezapominajkaa]

wroc�awskie krasnale krasnoludki rynek Wroc�aw | e-lama.pl Portal Studencki

Wrocław krasnale i krasnoludki - przewodnik ze zdjęciami.

tu jest trochę o Krasnalach

[Trusia]

Niezapominajka dzięki, zaraz poczytam, bo ciekawa jestem:)

[natka]

Trusia jestem zła bo J wyjeżdża na 4 dni do Krynicy i bedę musiała borykac sie z wszystkim sama. Nie lubie tak bo nie wyrabiam z niczym. Wiem że dla wielu z Was jest to codziennosć, ale dla mnie nie. Nie lubie i zła jestem że bede musiała sama z wszystkim dac radę.

[Niezapominajkaa]

natka

Trusia jestem zła bo J wyjeżdża na 4 dni do Krynicy i bedę musiała borykac sie z wszystkim sama. Nie lubie tak bo nie wyrabiam z niczym. Wiem że dla wielu z Was jest to codziennosć, ale dla mnie nie. Nie lubie i zła jestem że bede musiała sama z wszystkim dac radę.

No tak.....
a ja zostawiam samych facetów na cały miesiąc. chyba zwariowałam

A tak na poważnie...Natka dobrze będzie.

[Trusia]

Natka współczuję, też byłabym zła chociaz mam tylko jedno dziecko, a nie trójkę.

[Ann]

Natka wspolczuje i trzymam kciuki by ten czas szybko minal no i
Niezapominajka fajne fotki
Sliffka ja od dawna marudzę bys szła na L4

[nuchna]

Właśnie dowiedziałam się że mojego szwagra siostry syn wyskoczył w południe z pociągu :( zginął na miejscu :( proszę o ['] to napewno nie było samob..... młody 19-letni chłopak jechał ze studiów i przespał stacje na której czekał na niego ojciec...

[Ann]

Nuchna ... [*]

[Niezapominajkaa]

Nuchna

[*]

[Renia]

Nuchna [']