Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

witam :)

Alfik rzeczywiscie dawno sie nie pokazywalyscie :) posladki mowisz :)

Justys ja tez jestem ciekawa jak Twoje prawo jazdy

Freya czekamna opis porodu zdrowka dla Piotrusia

Ann powodzenia u lekarza i trzymaj sie dzisO

Szymon 38, 5, JAsiu 37, 4.Czekam co z tego wyniknie, R dzis raczej caly dzien w domu

MARTYNKO WSZYSTKIEGO DOBREGO !

http://www.suwaczek.pl/cache/eb3375b53e.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/848fb01ba1.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea6348e9e6.png

Odnośnik do komentarza

wiertary dają czadu tak że mało co słyszę, czuję się koszmarnie, Uliśka leży i gada i nie chce zasnąć a wstała wcześnie, Szym marudzi okropnie, B zadzwonił że wraca ale... wywiad na który gonił w ramach urlopu nie odbył się bo pięć minut przed czasem zadzwonili że prezes nie zdąży... :Zły:
kiedyś będzie jakiś lepszy dzień, prawda :Uśmiech:

Odnośnik do komentarza

Dzieci już śpią :). Cicho w mieszkaniu aż miło ;). Heh, jak Adaś poszedł na drzemkę, to po 5 minutach wstał z tekstem „mamusiu, ja już wyspałem” :oh:. Ja mu nie odpuściłam i z powrotem musiał iść do łóżka ;). A Maciuś poranną drzemkę miał aż 2,15h :oh:. Bałam się, że nie zaśnie na kolejnej, ale się udało. Ciekawe jak długo pośpi.

Freya – fajnie, że pokazałaś Małgosię, normalnie sama słodycz :). A Wasze w 3 jest kochaniutkie :)
Czekam jeszcze na legendę ;)

Odnośnik do komentarza

Mój Poród:

środa(16.01)
Wizyta u gin- ten stwierdza, że 1/3 porodu mam za sobą, na jego oko ładne rozwarcie i szyjka skrócona. Poród zapowiada sie na szybki. No ale kiedy on nastąpi.... Na następny dzień umawiamy sie na usg z przepływami- ma sprawdzic stan dziecka, czy ni ejest niedotlenione. W razie czego on w piątek ma dyżur i będziemy próbowali wywolać.
Czwartek(17.01)
Usg. łożysko wprawdzie z kamieniami, bardzo stare ale spełnia bardzo dobrze swoją rolę-małej nic nie grozi. Szokująca jest tylko waga bobasa- 4600g . Ze wzg na wagę, stan łożyska i przygotowaną szyjkę podejmujemy decyzję o wywołaniu.
piątek(18.01)
o 15 zgłaszam się na blok porodowy, tam przygotowanie, później oksytocyna, na ktg wychodzą śliczne skurcze, główka dziecka jednak nie schodzi do kanału. po paru godzinach położne stwierdzają, że jeszcze widocznie za wcześnie na malucha i odsyłają mnie na patologię.
Niedziela(20.01)
podczas obchodu skierowali mnie na test oxy. Skurcze piękne, spadków tętna nie ma, główka cały czas wysoko, po 4 godzinach wracamy na oddział. Przynajmniej wiem że mała bezpieczna..
Poniedziałek(21.01)
Obchód, grono lekarskie stwierdzilo że trzeba mnie zbadać i zrobić amnioskopię. Zjadlam sobie śniadanko i czekam na luzie aż mnie wezmą na badanie. Mialam nadzieję, że łepek malutkiej w końcu sie obniżył. Podczas badania lekarz stwierdzil ładne rozwarcie ( no powiedz mi coś czeo nie wiem) i poprosił o amnioskop bo chce wody obejrzeć w tym momencie wody chlup prosto na niego. Miał co chcial mógl sobie na żywo pooglądać.Wody okazały się zielone więc poproszono mnie o spakowanie rzeczy i przyszykowanie sie na porodówkę.
9:40 Porodówka
Podłączono mnie pod ktg, razem z odejściem wód zaczęly sie pierwsze skurcze. Niestety glówka nadal bardzo wysoko.
10:20
Skurcze sa ale akcja stoi w miejscu , główka jeszcze wyżej niz poprzednio
12:00
Cały czas muszę leżeć, zapada decyzja o podaniu wspomagacza-oxytocyny. Glówka nadal wędruje do góry.
13:00
Wszystko mnie boli, caly czas musze leżec na jednym boku skurcze juz sa co 2 minuty na 90 procent
15:00
Skurcze co pół minuty, główka uciekła nad biodro. Zapada decyzja o cc pobieraja mi krew na badania, Mała ma jeszcez szanse na zejście do kanalu- musza przyjsc wyniki, musi sie skonczyc zabieg ktory w tej chwili trwa na bloku.
15:30
Ja nie mam siły, lzy leca ciurkiem, nie wiem juz sama czy z bólu-cały czas na jednym boku bez mozliwości ruszenia czy z niepewności o cc, lekarze uspokajaja że malej nic nie grozi bo byłyby jakies spadki tętna.
17:30
Przychodzi pani anestezjolog, powoli pomagają mi usiąść. Boże co za ulga.Cała sie trzęsę z wysilku.
18:00 Zawoza mnie na sale operacyjną. Lekarze i połozne cały czas żartują. Lekarz gdy mnie otwierał żartowal:Zobaczymy co tam za ufo w środku siedzi co wyjsc nie chcialo.

18:15
Kolejne łzy w moich oczach,tym razem szczęścia. Pierwszy raz moge zobaczyć moją coreczkę . Słysze zdumiony okrzyk zgromadzonych: Jak ona sie tam zmieściła? Jak ona zdolala sie tak okręcić ?

Okazalo sie że moja baletnica podczas brzuszkowych piruetów okręciła sie cala pępowiną : nóżkę, brzuch, głowe rączki , byla parokrotnie zaplątana. Cud że nie bylo żadnych spadków tętna i nic sie nie dzialo. Pielęgniarka z pediatrą wazą ja i mierzą 60 cm 4400g -ooooo maaaaaamoooooo
18:45
Zawoża mnie na połoznictwo i od tej pory jestesmy juz razem. Ja sie caly czas potwornie trzęsę, położna opatula mnie dodatkowymi 3 kocami, ale to nic bo wystarczy przekręcić glowę by zobaczyć małe słonko .Cały czas zapominam że nie wolno mi podnosić łepka, co chwilkę przychodzą położne, dodatkowo dostajemy w łapki dzwonki.Jestem szczęśliwa.

Kasia,Piotruś i Małgosia

http://lbyf.lilypie.com/CI4op2.png
http://lb3f.lilypie.com/Ymrfp1.png

Odnośnik do komentarza

Alfik no i jak się spało Gabi u Babci?
Freya piekna relacja z porodu. Miąłś przeżycia, ale najważnoiejsze, że Małgosia cała i zdrowa (też pamiętam drgawki przed, w trakcie i po cc). Śliczne zdjecia, to w trójeczkę urzeka.
Karola :Smutny: dużo zdrówka dla Was. Dobrze, że R dziś w domu.
Ann :Smutny: pewnie, że będzie lepszy dzień, niebawem i to nie jeden.
Dziubala fajnie z drzemkami.
Ania ja miałam.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Renia dobrze, ok 4 wstała siku i pyta babci gdzie mama, babcia powiedziała że spi na dole a Gabi "pod łóżkiem?" i posżła spac dalej.
Ania ja nie miałam
Ann siły zdrówka i już nie wiem czego i jak Wam zyczyc żebyście wyszli na prostą
Karola duzo zdrówka, ale się Wam wali...
Dziubala ładnie pospał Macius
Dreadka ale pracy przed i za wami
Freya w trakcie miała ciarki, ale szczęśliwy koniec. Zdjęcia super ale Piotrusia bym nie poznała

My juz mamy skierowanie, zrobione zakupki w spożywczaku, spacerek zaliczony i obiadek też.
Teraz Gabi rozwiązuje krzyżówkę a ja kukam do Was. Zaraz idziemy robic ciasteczka

Moje Słoneczka
http://suwaczki.maluchy.pl/li-5682.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59231.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...