Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2012


wicia255

Rekomendowane odpowiedzi

lidiaro no nie jest dobrze, ale wiem jak to jest miec dziecko w domu i zadnej pomocy praktycznie, tez sie czasem martwie co by to bylo jak bym musiala szpital zaliczyc ale na szczescie jest ok
trzymamy kciuki aby wszystko dobrze bylo...

co do usypiania to sie chyba nie wypowiem:) moje dziecko od urodzenia duzo spi , ale z zasypianiem to roznie bywalo zazwyczaj zasypiała tam gdzie stała:) na noc po kapieli nawet ciezko bylo ja jakos specjalnie czegos nauczyc jakos tak bylo ze co jakis czas pomysł zasypiania bł inny raz zasypiała sama w łuzeczku raz trza było trzepac dosłownie na rekach chodzic po domu raz na kolanach poprostu u mnie.
mysle ze to zalezy od dziecka i przedewszystkim stanowczosci rodzicow ja jej za wiele nie mam:)

http://s3.suwaczek.com/200706154865.png
http://s9.suwaczek.com/20080802310117.png
http://s10.suwaczek.com/201211211562.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dlohg7pwm4su1tha.png

Odnośnik do komentarza

Mam chwilę więc napiszę:)

U nas obie dziewczyny spały od urodzenia ze mną. Trzecie też tak będzie spać, ale jakoś nie wyobrażam sobie wstawać do karmienia ;) Daje cycka przez sen ;)
Jeśli chodzi o rytuały to tak jak najbardziej, wtedy dziecku wyrabia się rytm dnia. Moje panny od małego kąpane o 19 zaraz po idą spać. Obecnie w czasie lata kąpie je koło 20 bo długo jest widno ;)

Jako że jeśli chodzi o wychowanie to jestem baardzo za AP czyli Rodzicielstwem bliskości, więc moje maluchy od urodzenia, są noszone, tulone, lulane przytulane i nigdy nie były wypłakiwane ;)
Co ciekawe rozpuszczone też nie są, chociaż każdy uważa, że takim postepowaniem je rozpieszczam. Nie prawda zupełna.

Polecam zaznajomieniem się z nurtem AP czy poczytanie stron o rodzicielstwie bliskości :) Naprawdę warto.

Tutaj za wikipedią:
Rodzicielstwo bliskości ? Wikipedia, wolna encyklopedia

I BARDZO polecam stronę Przytul mnie mamo, warto poczytać :
przytul mnie mamo - Rodzicielstwo Bliskości

Dla spostrzegawczych i dociekliwych w galerii jest zdjęcie mojej córci z małżonkiem ;)

Odnośnik do komentarza

nie wiedziałam ze jest cos takiego ale ja wlasnie chyba tak wychowuje moje dziecko:) tez ze mna spala w sumie az do teraz hehe dopiero jak sie dowiedzialamz e jestem w ciazy to mala poszla spac do wlasnego luzka i nie bylo z tym problemow czasem jeszcze ze mna czy z mezem zasypia w naszym luzku ale wie ze bedzie przeniesiona i nawet mowi jak bedziecie mnie przenosic to pieska czy tam innego misia z ktorym chce spac kaze sobie tez przeniesc:) w sumie zrobiłam mieksce dla dzidziusia nowo narodzonego bo karmienie cycem w nocy z dzieckiem w luzku jest mega wygodne:) a nie chcialam by mała czula sie odrzucona przenoszac ja puzniej dlatego duzo wczesniej to zrobiłam:)

http://s3.suwaczek.com/200706154865.png
http://s9.suwaczek.com/20080802310117.png
http://s10.suwaczek.com/201211211562.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dlohg7pwm4su1tha.png

Odnośnik do komentarza

Lidiaro trzymam kciuki, by wszystko było dobrze. Niestety musisz jak najwięcej leżeć. Sex zakazany. Ja tak miałam przy odklejającej się kosmówce. Na początku mogłam wstawać tylko do toalety. Przeleżałam 6 tygodni. Na ostatnim badaniu usg było już ok. Teraz mogę wychodzić na 1h spacer. Nadal się boję. Wiem co przeżywasz. Myśl pozytywnie i nie stresuj się. Będzie dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knap7ejpy.png

Odnośnik do komentarza

Lidiaro
Witam.
Dziękuje dziewczyny za miłe słowa.
Byłam u mojej gin. Zbadała na dobrym sprzęcie dodam, że prywatnie i stwierdziła że łożysko mi się odkleiło i to bardzo źle. Nie była zadowolona, że mnie nie przyjęli do szpitala jakbym powołała się na jej nazwisko to pewnie bym była w szpitalu. Mam brać luteinę do ustnie ale to i tak nie ma 100% pewności po prostu mam odpoczywać i tu jest problem ale co jak trzeba to trzeba.

opsss to niedobrze, mam jednak nadzieje, ze wszystko dobrze sie skonczy! odpoczywaj duzo i uwazaj na siebie w razie jakis innych objawow, jedz od razu na pogotowie!

Na temat wychowania, Nie wiem jak u nas to bedzie pewnie jak zwylke wszystko wyjdzie w praniu bedzie trzeba zaopatrzyc sie w ksiazki dla rodzicow ;)
Na razie nad tym sie nie zastanawiam to odelgla przyszlosc jak dla mnie, ale mniej wiecej wiem co i jak, bede po prostu "doksztalcac" w tej dziedzinie.
Tak sie czasem tylko zastanawiam jak bardzo nasze dziecko bedzie temperamentne :D moj facet niby spokojny no i Ja tez! :D
czas pokaze ..:)

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane:)

Właśnie była położna u mnie:)Pogadałyśmy sobie..słyszałam serduszko maluszka i jak kopał..jeju aż mi się łza zakręciła;):) Wierciołek mały kopniaki co chwile mamie dawał...minus taki,że mam zapalanie pęcherza i mam pić dużo dużo wody bleeee
I tak ogólnie to czekamy do tego 29 czerwca na USG,a potem na 2 lipca na decyzje lekarzy co dalej...

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

witam sie i ja na chwilke w przelocie:) wpadłam do domu szybko ugotowac ziemniaki do obiadu bo od ranca na działce, moje dziecko uczy sie dzis jezdzic na rowerze dwukołowym:) o dziwo wsiadła i pojechała:) duma mnie rozpiera:) troche slalomem ale jezdzi juz coraz lepiej i wcale nie trzeba bylo jej uczyc, a ja myslalam ze to wieki zajmnie, bo w zeszlym roku jak były próby odkrecania kółek bocznych to za nic nie mogla sie utrzymac tak wiec tyle :) musiałam sie zkims podzielic bo szczescie mnie rozpiera heheh
miłego i słonecznego dnia wszystkim
u nas cieplutko

http://s3.suwaczek.com/200706154865.png
http://s9.suwaczek.com/20080802310117.png
http://s10.suwaczek.com/201211211562.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dlohg7pwm4su1tha.png

Odnośnik do komentarza

Ewelina udanego grillowania!

Pysia super wiesci!, ciesze sie,ze slyszala serduszko swojego malenstwa! i pij duzo tej wody! I trzymam kciuki za Ciebie! by nastepna wizyta przyniosla same dobre wiesci :)

Kasia gratulacje dla Twojej malej! :brawo:

U nas pogoda taka o ile ;) zmykam, musze pare rzeczy dokonczyc.

Odnośnik do komentarza

Qmpeela aż rozczuliłam się ja zobaczyłam zdjęcia twoich uśmiechniętych przytulających się dziewczynek
Ciekawe jak będzie u Nas z tą zazdrością chociaż i tak myślę że i tak nie uniknę tej zazdrości jak sie dzidziuś pojawi...
A co do usypiania ja mam taki problem -Po skończeniu karmienia piersią mały tak usypia że trzema sobie rękę na cycusiu i tak usypia i próbuję to zmienić ale widzę że to będzie trudna walka -bo to jego cycy ;/
Lidiaro- wiem że nie da się tak leżeć przy dziecku ale trzeba się poświęcić dla maleństwa
3mamy kciuki za Was Będzie dobrze
Ladnie cie w szpitalu załatwili aż szkoda słów...
Też miałam taki przypadek że z dzieckiem odsyłali nas od jednych do drugich drzwi do 3 już nawet nie zapukaliśmy a pomogła nam obca osoba .
Albo w przychodni kolejka duża -A państwo z małym dzieckiem to bez kolejki - Tak tak Z dzieckiem na rękach chyba 1,5 godz. czekaliśmy na lekarza bo tak ''mili ludzie' nas przepuścili...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:)

Jak dzień mija?Ja się właśnie szykuje na meczyk:):):):)

Wróciłam od ortodonty..byłam zmienić gumki :) I tu się zaczyna pod górkę hehe bo ból będzie nie do zniesienia..ale muszę dać radę:)

Rano okropnie dokuczało mnie kłucie tam w środku..podejrzewam,że cewki moczowej od tego zapalenia..ale piję dużo wody i herbatkę żurawinową:)

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

Bylam w lab by zrobic badanie na toxo i mocz.
Jutro jakies zaukupy i bedzie trzeba przygotowac cos na aperitif, w niedziele idziemy do siostry mojego H. postanowila zrobic male urodziny mamy ;)
Nie moge sie doczekac 19 czerwca, i wizyty u gin. znowu mnie jakies czarnowidztwo opetalo :)
Dzisiaj kolejny sen z seri sience-fiction lol ..snilam, ze rodzilam w kosciele w 40tyg :D, zastanawiam kiedy te szlencze sny sie skoncza :)

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Ja dzisiaj ledwie żywa, znów tyle na głowie. ech...
W każdym razie dzisiaj udało mi się wyrwać na warsztaty chustowe, było duuużo rodziców z maluszkami, (ja byłam z lalą ;) ), super atmosfera, przesympatyczni ludzie i świetny doradca (moja koleżanka). Naprawdę bardzo miło spędziłam czas :) Muszę się częściej wyrywać na takie spotkania :)

Odnośnik do komentarza

Hej
Jak mija wekeend. Mnie dopadł jakiś dół no ale trzeba jakoś przeżyć. Męża nie ma już prawie 2 miesiące, jeszcze zostały 4 do końca, tak dużo za nami, ale jeszcze tyle przed nami ehh Jakieś chwiejności ciążowe mnie dopadły ostatnio chyba. Koleżanka była z córką u mnie przez 2 tygodnie więc nie nudziło mi się ani za wiele czasu nie miałam na myślenie, a jednak ciężko.
No ja jak już coś napisze to nic tylko narzekam.
Ale jest lepiej bo jakoś zdrowiejemy powoli, bo znowu nas coś dopadło.
Czekam na usg połowkowe i doczekać sie nie mogę, mam z poniedziałek za tydzień no i pewnie się dowiem kto tam mi siedzi w brzuchu.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhyw3e5egwc5z2x0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h3w262ilt.png

Odnośnik do komentarza

wicia255 Ja Kochana podziwiam Cie bardzo..ze dajesz radę...bo naprawdę trzeba mieć mocna psychikę żeby tak puścić męża...może i to nie będzie super pocieszenie,bo łatwo się mówi drugiej osobie ...ale trzymaj się tej myśli,że już nie długo będziecie wszyscy razem w komplecie..i do tego dojdzie jeszcze to cudo które nosisz pod serduszkiem:*:*:*

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

Pycia dzięki ale wbrew pozorom nie jestem taka silna psychicznie, ale dajemy rade, a tak wogóle to on sam się puścił. Nie no żartuje to była nasza wspólna decyzja i co do wyjazdu i zachodzenia teraz w ciąże. Ja mam troche inne do tego podejście to nie jest kwestia puszczania czy nie puszczania to jest jego praca i tyle takie jest życie.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhyw3e5egwc5z2x0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h3w262ilt.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co dziewczyny...weszłam na forum dziewczyn z października..i jest tam jedna dziewczyna..nie wiem ile ma lat..ale strasznie mi się jej szkoda zrobiło;/ Jest w ciąży...ojciec (dziadek)jej nie chce widzieć żadnego dziecka w domu..mama jej chora...chłopak pracuje dorywczo i lubi wypić a ona została zwolniona z pracy i dostaje 100 zł zasiłku miesięcznie....boże jaki ten kraj jest chory....jak czytałam jej posty ze ma tylko kilka ciuszków dla maluszka to aż mam łzy w oczach..wiem wiele kobiet tak ma...że maja okropną sytuacje rodzinną..ale coś mnie bardzo tknęło w tej dziewczynie...

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...