Czy Twój facet lubi chodzić/robić zakupy ?

[ronia]

Czy Wasz facet lubi chodzić, jeżdzić i robić zakupy ?
Mój jak ma sobie kupić cokolwiek powiedzmy buty to bierze pierwsze lepsze (mogą być nawet za małe ) leci do kasy i po zakupach . W markecie robi slalom między półeczkami i heyah do kasy :) Jak jest u Was ?

[monikouette]

u mnie jesli chodzi o zwykle zakupy to moge na niego liczyc. wie co kupic, jaka marke, ilosc itp, nie kupuje za duzo, nie za malo, uwaza na ceny promocje, daty przydatnosci do spzycia...
pomaga mi robic liste zakupow i albo jedziemy robic zakupy razem albo tylko jedno z nas. i nie boje sie ze jak jedzie sam to wroci ze sterta niepotrzebnych rzeczy.
ale jesli chodzi o chodzenie po sklepach zeby np kupic mi sukienke (ze mna) to tego nie cierpi i nigdy go ze soba nie zabieram. a jego ubrania sama tez kupuje i on je przymierza w domu.

[ronia]

Mój po prostu nie lubi długo chodzić po sklepach, ale podobnie jak Twój jak ma coś kupić to idzie i kupi wszystko, czasem tylko coś pokręci :)

[Anulka]

u nas wszystko jest zalezne od humoru, ale jak juz wlezie do sklepu to przymierza 20 par spodni i albo kupi albo nie to nie na moje nerwy

[ronia]

Zawsze lepiej przymierzyć i kupić dobre i w takich co będzie chodził a nie jak mój nieważne co i jak bierze i strzała

[Jula]

Cześć dziewczyny. Mój mąż co robi co tygodniowe zakupy w marketach. Mieszkamy na wiosce więc zakupy sa większe raz w tygodniu, ja pracuję na zmiany nie mam auta więc on jeżdzi. Ale ma to wszystko w jednym palcu. Wie co gdze leży i nawet nie musi przy tym myśleć. więc nie ma problemu. Ale jeśli chodzi o ubrania to wiecznie twierdzi że nie jest mu nic potrzebna. Więc ja biore wymiary np. spodni i sama idę mu kupić.

[ronia]

Jula więc tylko pogratulować męża zucha

[villanelle]

Nie, chyba, że robi je przez internet :-)

[NuSiAaa]

mój lubi chodzić na zakupy... ostatnio to mi się nie chce a on mógł by nieraz łazić i łazić po sklepach .... ;p

ciekawe kiedy bedzie miał dosyć

(jak się poznaliśmy to często jako nowo poznany kolega chodził ze mną i mi pomagał doradzać co kupić)

[malenstwo824]

Moj Daniel ma bzika na punkcie kupowania uwielbia to :)Zas ja nie cierpie tego ja chcem to ide i cos mi sie spodoba albo nie...

[miśka22]

my bardzo szybko wychodzimy ze sklepu, bo mąż nie cierpi zakupów jak mam taką możliwość wolę zrobić je sama

[Anka83]

Dziewczyny mój mąż czasami ma więcej ochoty na zakupy niż ja ale ogólnie to zakupy robimy razem i nigdy się nie nudzimy...

[pozytywka]

Uwielbia -co wbrew pozorom wcale nie jest takie fajne...
No bo z czego się tu cieszyć
Łazi,ogląda ,kombinuje,wybrzydza a na koniec wraca do pierwszego sklepu i tam wszystko kupuje
A ja po takich zakupach mam ochotę go udusić

[ronia]

Ja bym chyba wolała takiego co strasznie lubi chodzic i oglądać mój usypia :)

[martusiamamusią]

Mój facet lubi ale z reguły tylko "jedzeniowe" zakupy robimy razem, inne - często ze mną jeździ ale z reguły siedzi przed sklepem albo chodzi i marudzi, ale gdyby został w domu to marudziłby 5 razy bardziej ;)

[Italy]

moj nie ma nic przeciwko zakupom w marketach...jedzonko jest dla niego najwazniejsze w zyciu...ale zeby cos kupic do ubrania...dramat....stoi przed sklepem i stuka cos tam na komorce...albo sie wlecze za mna z mina meczennika....oj nie lubi...takze najczesciej wyrzuca mnie na srodku ulicy i leci na jakies spotkanie albo gdziekolwiek byle daleko od sklepow...:36_4_11:

[ronia]

Italy

moj nie ma nic przeciwko zakupom w marketach...jedzonko jest dla niego najwazniejsze w zyciu...ale zeby cos kupic do ubrania...dramat....stoi przed sklepem i stuka cos tam na komorce...albo sie wlecze za mna z mina meczennika....oj nie lubi...takze najczesciej wyrzuca mnie na srodku ulicy i leci na jakies spotkanie albo gdziekolwiek byle daleko od sklepow...:36_4_11:

Widzisz mój z kolei bierze jak leci... oby rozmiar się zgadzał i heyah

[July]

Zakupy z moim mezem to koszmar jezeli kupujemy jedzenie to z nim i tak polowy prodktow nie kupie bo tak pedzi ze nie nadazam z lista zakupow, jezeli idzie sam to dzoni co 5 minut a jaka maka a gdzie a ktora pulka.
Z ubraniami jest jeszcze gorzej narzeka ze nie ma sie w co ubrac ale jak pytam sie kiedy chce jechac na zakupy to nigdy nie ma czasu. I jak tu z takim wytrzymac:36_2_18:

[ronia]

inka pozostaje głębokie oddychanie :)

[kiniaa]

I tutaj sie uzupelniamy:) Mój mężczyzna jest moim przeciwieństwem, on lubi zakupy, wybieranie i łażenie po sklepach. Ja idę jak muszę

[lizzie]

Jak idziemy razem na zakupy, to wiemy, że sie zestresujemy. On się stresuje, że ja tak długo wybieram, a ja - że on czeka i się denerwuje. Szok... Za to jak sama robię zakupy - jest cudownie

[Kira89]

Zarówno mój chłopak jak i ja nie lubimy robić zakupów, idziemy zawsze w konkretnym celu. Żadne z nas nie lubi włóczyć sie bez celu, a tymbardziej oglądać wszystko dokładnie :P

[aakuku]

zależe kiedy i ile mamy czasu, ale raczej lubi

[ninnare]

Musze sie pochwalic - moj lubi i potrafi.
Jak wrocilismy ze szpitala z Majka, to pobiegl na miasto dokupil ubranka w dobrym rozmiarze (Maja nas zaskoczyla swoim), pieluszki, nawet skarpeteczki. Zaimponowal mi wtedy, nie ma co.
Jedzeniowe zakupy tez potrafi i lubi

[mkmadzia]

moj facet nienawidzi zakupow w supermarketach, chyba ze idziemy rano jak jest najmniej ludzi