Wrzesień 2012

[Otka]

Witam piątkowo

Moni@ bidulo Ty:(

Dziś piątek z M. robimy sobie maraton filmowy a w weekend może zrobię pierogi Calzone ma kolację

[gabiplaza4]

Moni@

Nie no ja się chyba przekrece któregoś razu po prostu...Majka jak zjadła o 22 to jeszcze nie śpi, prezy się, płacze, zasnie ze smoczkiem na 5minut, jak jej wypadnie to się budzi i w bek...już nie mam siły i nerwów na brzuchu niedobrze na rękach też nie, zaraz jak pójdę w las to już nie wrócę....

wierze ci kochanaa.. ja jak maly nie chhce mmi zasnac i odstawia cyrki to przytulam go do klatki..klade sie tak.troszke go pobujam i spimy razem.. dziala za kazdym razem..;) jak ja nie usne to odkladam go do lozeczka czasem na brzuszku.. bo skubaniec jak tylko poczuje ze chlodniej mu sie robi w buzke to sie budzi..
czasem tez cwanie biore kocyk lub pieluszke blisko buzki zostawiam zeby mu grzal..;)

[gabiplaza4]

a tak wogoe Dzien Dobry wszystkim mamusia..
jestem wyspana.. ale gdyby nie sandra do szkoly to spalabym dalej :)
Kacperek spi od 20.15.. lubie takie nocki..;)

Anusia dzis wychodzi zze szpitala mam nadzieje ze sie odezwie do nas..ze znajdzie czas;)

[Otka]

Gabi to ty nie prowadzisz Sandry do szkoły ??

[cinamoonka]

dziec mi nie chce spac od 2h
zasnie na 5 min z cyckiem w buzi a jak odkladam do lozeczka to sie rozbudza

[cinamoonka]

alez jestem glodna...no centralnie zaraz na dol zejde i znowu pochlone tosta
a duuuuuuupa rosnie

[Otka]

Cin i dlaczego tak ma ?

[cinamoonka]

Otka

Cin i dlaczego tak ma ?

otka nie wiem :) nic w instrukcji o tym nie napisali ;D

[Otka]

A szkoda

[cinamoonka]

Ty juz w pracy?

[Otka]

Tak od 7 do 15 pracuję

[cinamoonka]

Otka

A szkoda

oj szkoda i szkoda ze wskazniku najedzenia na plecach mu nie wmontowali ;) wtedy mialabym pewnosc ze nadal glodny/najedzony/przejedzony

[cinamoonka]

Otka

Tak od 7 do 15 pracuję

jak widze PRACUJE to pojecie wzgledne ;) fajna ta Twoja praca :P

[Otka]

a myslisz, że może niedojadać albo się przejadać ?

[Otka]

Cin są momenty ze mam zapiernicz , że nie wiem w co łapy włożyć a są chwile takie jak teraz :), ze nie ma Ciśnienia ^^ mnie bolą

[cinamoonka]

Otka

a myslisz, że może niedojadać albo się przejadać ?

przejada sie czasem ze az mu malo co brzuch nie peknie ;) a co za duzo to zwroci ;)

[cinamoonka]

ide cos zjesc bo padne

[Otka]

ok to leć

[_Alfa_]

Witam i ja w nowym tygodniu Ale czas leci
Ja też spania coś nie miałam, modliłam się tylko żeby już jasno było, bo wtedy mi nocy nie szkoda

[Otka]

Alfa gratuluję 17 tygodnia

[gabiplaza4]

Otka

Gabi to ty nie prowadzisz Sandry do szkoły ??

jak Sandra ma na 7.30to mati ja zaprowadza do szkoly a ja ja odbieram..
bo przewaznie maly sie budzil jak wychodzilam z domu..a po co ma mu plakac jak mozemy sie zamienic..

[_Alfa_]

Dzięki

[Otka]

Racja

Alfa jeszcze 10 dni do Twojego połówkowego

[gabiplaza4]

_Alfa_

Witam i ja w nowym tygodniu Ale czas leci
Ja też spania coś nie miałam, modliłam się tylko żeby już jasno było, bo wtedy mi nocy nie szkoda

Alez ci leca te tygodnie szok..zanim sie obejzysz juz bedziesz miec swe dziecie...ahhhh

a tak wogole sorki..bo musze sprostowac swoj wczorajszy post...Anusiowy Kacperek ostatni sierpniowo-wrzesniowo..-pazdziernikowy;p;p na twoje malenstwo tez czekamy..;))

[Moni@]

gabiplaza4

Moni@

Nie no ja się chyba przekrece któregoś razu po prostu...Majka jak zjadła o 22 to jeszcze nie śpi, prezy się, płacze, zasnie ze smoczkiem na 5minut, jak jej wypadnie to się budzi i w bek...już nie mam siły i nerwów na brzuchu niedobrze na rękach też nie, zaraz jak pójdę w las to już nie wrócę....

wierze ci kochanaa.. ja jak maly nie chhce mmi zasnac i odstawia cyrki to przytulam go do klatki..klade sie tak.troszke go pobujam i spimy razem.. dziala za kazdym razem..;) jak ja nie usne to odkladam go do lozeczka czasem na brzuszku.. bo skubaniec jak tylko poczuje ze chlodniej mu sie robi w buzke to sie budzi..
czasem tez cwanie biore kocyk lub pieluszke blisko buzki zostawiam zeby mu grzal..;)
czesc dziewczyny...

gabi uwierz mi probowalam wszystkiego - jak bralam ja na swoj brzuch to wykrecala sie do tylu w liere c, choc wczesniej potrafila tak usnac, ale wczoraj nie dzialalo NIC, chwyt kolkowy, czyli ona na brzuszku na mojej rece, ktory przewaznie ja usypia, wczoraj tez nie zadzialal:((( i wszystko inne tez nie...ehhh

jestem wymeczona bo dzien czy dwa wczesniej Kuba mial dokladnie tak samo - od wieczornego karmienia do nastepnego czyli przez trzy godziny nie spal...ja nie przyzwyczajona do takich maratonow, tym bardziej ze nie moge spac w dzien, moj mozg fiksuje

najgorsze jest to, ze w ciagu dnia potrafia zjesc, odbije im sie i pieknie spia...a wieczorem w swoich lozeczkach odprawiaja takie cyrki...po jedzeniu, odbiciu i w bek...i sie wija, uspokoic ich nie idzie...

Jula i Sara przesypialy nocki z jednym karmieniem przez sen od drugiego miesiaca, a teraz prosze jaka maniana...dopiero poznam co to macierzynstwo