Wrzesień 2012

[delfina5]

justi_m82

Navacho - spytam, jak tylko spotkam ją na placu zabaw, bo innej formy kontaktu z nią nie mam. Choć wydaje mi się, że wystarczy jak wyślesz pocztą poleconym L4. Tylko nie wiem jak z tą datą. Czy musi być od pierwszego dnia, w którym miałabyś być w pracy czy może być jeszcze w czasie wychowawczego?
Co do macierzyńskiego - jak będziesz na L4, to po porodzie będzie Ci przysługiwać (z tego co zrozumiałam) normalnie 20tyg + 4tyg dodatkowego. Tylko w przypadku przejścia z wychowawczego na macierzyński byłoby to chyba 18tyg. +4tyg. dodatkowego. Ale to też musisz potwierdzić w tych paragrafach, co Delf podała.

No właśnie, podobnie jak Justi ja też od razu mam wątpliwość. Bo aby nabyć prawa do wynagrodzenia chorobowego, urlop wychowawczy musi być skończony. Zatem aby mieć wynagrodzenie chorobowe naliczone wg stawki w umowie o pracę, musi być ono z datą od razu po zakończeniu urlopu wychowawczego tj np. jeśli kończy ci się 30 czerwca, to zwolnienie powinno być od 1 lipca. Co do macierzyńskiego w w/w sytuacji masz normalnie 20 tygodni plus przed jego zakończeniem wnioskuj o dodatkowe 4 tygodnie (są nieobowiązkowe i dlatego trzeba złożyć wniosek).

(...)

Aby go uzyskać, złóż wniosek u pracodawcy na 7. dni przed datą rozpoczęcia planowanego urlopu dodatkowego.

(...)
Urlop macierzyński nie wymaga składania specjalnych wniosków. Dzień porodu automatycznie rozpoczyna urlop macierzyński pracownicy. Jednak jeśli chcesz wykorzystać dodatkowy urlop macierzyński, musisz złożyć wniosek. Trzeba w nim wskazać, że chce się skorzystać z urlopu dodatkowego bezpośrednio po wykorzystaniu podstawowego. Dodatkowy urlop macierzyński należy bowiem wykorzystać bezpośrednio po podstawowym macierzyńskim, a nie w innym terminie.

Pamiętajmy, że dodatkowy urlop macierzyński 2012 to urlop fakultatywny, a więc pracownica-mama nie musi z niego korzystać wcale, lub wykorzystać tylko jego część. Pracodawca ma obowiązek go udzielić.

A tu wzór wniosku
https://docs.google.com/viewer?url=http%3A%2F%2Fwww.umk.pl%2Fdsp%2Ffile%2Fum4.doc

[gabiplaza4]

Witam wszystkie mamusie..

Anusia
dlatego ja z tym kolczykiem to olalam-bo bez przesady

Kamilka mnie karmienie nie bolalo raz tylko mialam stan zapalny to lekarz odradzil mi nakladki.. powiedzial ze szybciej wyleczy sie jak mala bedzie normalnie ssala..
no ale moja siostra uzywalam prawie caly czas bo nie iala brodawek prawie w cale i mala nie miala jak lapac cyca i ja gryzla..

Delfina spokojnie napewno bede sie dowiadywac co i jak.. wole wiedziec zanim cos zloze.. ale dziekuje.. pewnie i tak juz nie bedzie nam przyslugiwac rodzinne..no ale zobaczymy co nam wymysla..

justi powodzenia na wizycie i po pisz co i jak..;))

ja dzis ledwo wytrzymalam na krzywej cukrowej.. na 10 min przed wejsciem na 2 pobranie wszystko prawie zwrocilam.. ale jakos sie udalo wytrzymac .. mam nadzieje ze to juz ostatnie moje badanie cukru.. w srode na 14.40 mam wizyte zobaczymy czego ciekawego sie dowiem..

zjadlabym cos ale nie wiem co...heh.. chyba truskawki ze smietanka ale nie bylo dzis w sklepie...;((
trudno ide poszukac cos w kuchni.. moze najdzie mi ochota na cos innego...

[kamilka893]

Widzę że każda ma inne doświadczenia z nakładkami silikonowymi :)

Dziś fatalny dzień w pracy ... nerwowy ... zmęczona znowu była ... ale żyję jutrem :)
Uwielbiam wydawać pieniądze hehe

A frido to gruszka ta cała gumowa czy ta z plastikową końcówką ? Moja mam z kolei powiedziała że moja siostra po tej plastikowej miała nosek chory i że koniecznie mam kupić tą całą gumową... a co z tym aspiratorem co się wciąga smarki. Lepszy jest? (sorki za dosłowne określenie ale inaczej tego nazwać nie idzie :P )

[2fast4u]

hej laski!

ja po wizycie u ginki - w sumie bez większych zmian jeśli chodzi o płeć, jesteśmy już główką do dołu i fajnie by było, gdyby tak już zostało... poza tym OK :)

[kamilka893]

najważniejsze fast że z maleństwem wszystko ok :)

[2fast4u]

kamilka893

najważniejsze fast że z maleństwem wszystko ok :)

dokładnie :) będzie siurprajs na porodówce no chyba że coś się zmieni na kolejnym usg :)

[anusiaelblag]

Fast Dobrze, że dzidzia ułożona prawidłowo i jest ok

Kamilka To właśnie jest Frida i teraz ja się w nią również zaopatruje bo tą zwykłą gruszką ciężko maluszka przytrzymać i wyczyścić nosek

[kamilka893]

aaaa więc tak ... boże jaką ja jestem nie doświadczoną matką ... czasami mam do siebie pretensję że tak dużo rzeczy nie wiem ... w sumie to ja nic nie wiem ... zaczyna mnie ogarniać strach czy ja sobie aby na pewno poradzę... :(
To polecacie tą Fride ?

[gabiplaza4]

dziewczyny ja uzywalam tylko tej gumowej i bylam zadowolona..nie mialam zadnych problemow..
i teraz tez bede uzywac raczej tej..

[anusiaelblag]

kamilka893

aaaa więc tak ... boże jaką ja jestem nie doświadczoną matką ... czasami mam do siebie pretensję że tak dużo rzeczy nie wiem ... w sumie to ja nic nie wiem ... zaczyna mnie ogarniać strach czy ja sobie aby na pewno poradzę... :(
To polecacie tą Fride ?

Kochana a co ja miałam powiedzieć rodząc dziecko w wieku 18 lat? Wszystkiego się nauczysz kochana Nie będzie tak źle Ja to właśnie przy Kindze bałam się bardzo że nie umiem przewijać kąpać ubierać i w ogóle. Przez pierwsze 2tyg Kingę kąpała moja mama. W szpitalu pielęgniarki ją przewijały bo ja nie wiedziałam co i jak. Ale jak już wyszłam do domu to powolutku powolutku wszystkiego się uczyłam. Czegoś nie wiedziałam siup do matki telefon.

Pamiętam kiedyś jak moja nie doszła teściowa kazała mi ją nakarmić i potem do kąpania. Ja mówię, że najpierw kąpiel potem jedzenie bo dzieciaczka brzuszek może boleć a ona do mnie że jestem młoda i głupia. No to zrobiła po swojemu a ja całą noc miałam z głowy. Całe szczęście, że po 3 tyg od niej się wyprowadziłam

A największą moją obawą było to że nie usłyszę jej w nocy ale z tym nie miałam problemu bo jak już zaczynała się wiercić i buźką szukać cycusia to ja już się budziłam ;)

[anusiaelblag]

gabiplaza4

dziewczyny ja uzywalam tylko tej gumowej i bylam zadowolona..nie mialam zadnych problemow..
i teraz tez bede uzywac raczej tej..

Moja mama też tylko tej zwykłej używała ale ja nie umiałam się nią obchodzić one główkami kręciły jak szalone tak więc wiesz

[Moni@]

hej mamuski, ja juz po sesji...a mialam ja w koncu odmowic, taki mialam dzisiaj humor..no ale nie odwolalam i nie zaluje:)) zaraz wrzuce kilka foteczek

ja uzywalam nakladki i tez sie nie sprawdzily...ale to prawda, ze jednemu pasuja a drugiemu nie...
a co do gruszki - zwykla gumowa, ale duza, nie mala...a najlepiej to mi sie sprawdzilo wyciaganie glutkow zamknieta mala agrafka, obie lezaly grzecznie i nie wiercily sie jak przy gruszce...

po zdjeciach widac jak bardzo powiekszony jest moj brzuch z lewej strony...Kubus jest wlasnie tam, a niunia z prawej i bardziej wewnatrz i pewnie to ona naciska mi na ten nerw ktory powoduje bol biodra i kregoslupa
zauwazyla to nawet moja "fotografka" (jest asystentka poloznej i pracuje w szpitalu)

[Moni@]

Uploaded with ImageShack.us

[anusiaelblag]

Moni@

hej mamuski, ja juz po sesji...a mialam ja w koncu odmowic, taki mialam dzisiaj humor..no ale nie odwolalam i nie zaluje:)) zaraz wrzuce kilka foteczek

ja uzywalam nakladki i tez sie nie sprawdzily...ale to prawda, ze jednemu pasuja a drugiemu nie...
a co do gruszki - zwykla gumowa, ale duza, nie mala...a najlepiej to mi sie sprawdzilo wyciaganie glutkow zamknieta mala agrafka, obie lezaly grzecznie i nie wiercily sie jak przy gruszce...

po zdjeciach widac jak bardzo powiekszony jest moj brzuch z lewej strony...Kubus jest wlasnie tam, a niunia z prawej i bardziej wewnatrz i pewnie to ona naciska mi na ten nerw ktory powoduje bol biodra i kregoslupa
zauwazyla to nawet moja "fotografka" (jest asystentka poloznej i pracuje w szpitalu)

Monia czekam na fooooooooooooootyyyyyyyyyyy

[kamilka893]

Moni@ nie mogę się doczekać wrzucaj te fotki !!!
Widzisz miałam rację żebyś poszła :)

[Moni@]

Uploaded with ImageShack.us

[Gość Inkaaa]

Moni@ ja również chętnie zobaczę zdjęcia z sesji

[Moni@]

Uploaded with ImageShack.us

[Gość Inkaaa]

Moni@ pięknie chyba tylko brzuszek Ci przytył co nie? Bo tak cała szczuplutka jesteś

[kamilka893]

Moni@ piękne dawaj dalej .... ale też masz nisko brzuszek jak ja :P

[anusiaelblag]

Monia Super Bardzo kształtny masz brzuszek

[Moni@]

Uploaded with ImageShack.us

[gabiplaza4]

moni@ brzusio cudny...fajnie ze sesja poprawila ci nastroj....;)) chcemy wiecej...

[delfina5]

Oopsy Daisy

Siema Babeczki

Widzę rośniecie w siłę ;)

Delfinka ja z zapytaniem do Ciebie.Kochana Ty w którym tyg miałaś poronienia? I postawili Ci na tarczycę??Przepraszam jeśli uraziłam pytaniem

Pozdrawiam wszystkie ''brzuchatki''

Ooopsy, nie lubię do tego wracać. Zwłaszcza teraz. Fakt.
Co do "terminów poronień" to ciężko odpowiedzieć bo nie wiem o co pytasz. Żadne z nich nie było poronieniem samoistnym. Gdyby nie badania Usg kto wie ile jeszcze chodziła bym nieświadoma że coś jest nie tak. Zabiegi były między 9 tym a 11 tygodniem.

Czy "postawili na tarczycę" to raczej nie tak. Po pierwszym razie lekarz nie zlecił żadnych badań, bo "to dwa razy się nie zdarza" (puste jajo płodowe tj zarodek przestał się rozwijać bardzo wcześnie a kosmówka o tym "nie wiedziała" i robiła swoje). Za drugim: wielkie zdziwienie: ojej?! I nadal nie zlecił badań. Zmieniłam lekarza i poszłam do innej lekarki. Zleciła absotutne minimum (bez badań tarczycy). Toxo, różyczka, cytomegalia i jeszcze coś. Chciała też wyniki nasienia męża ale zamiast tego dołożyłam wyniki bety potiwerdzające kolejną ciążę. W 8 tygodniu na Usg było serducho, był zarodek. Po tygodniu zarodek obumarł. Serduszko ucichło. Po zabiegu lekarka z oddziału zleciła badanie tarczycy TSH FT3 FT4. Wyniki były prawidłowe.

Znowu zmieniłam lekarza. 5 grudnia byłam na wizycie, Dr Sabatowska zleciła konkretne badania które kosztowały ok 500 zł. Między innymi przeciwciała kardiolipinowe, w kierunku tocznia, hormony, ATPO i ATG. Chciała też zrobić w szpitalu badanie, które miało poprzez wziernik ocenić stan jajowodów itd. Hormony i owy zabieg trzeba było zrobić w konkretnym dniu miesiączki. Miałam zatem poczekać do kolejnej miesiączki. Ale tej już nie było. 1 stycznia zrobiłam test. Pozytywny. Po tygodniu zadzwoniłam do lekarki aby zapytać które z tych badań mam zrobić. Kazała przyjść. Poszłam. Wskazała te które zrobić (bez hormonów) i od razu na łóżeczko położyła zrobić USG. A tam już zarodeczek był i serduszko. Dostałam wyniki. Wszystkie wyniki prawidłowe... po jednym ATPO. Od razu skierowała mnie do endokrynologa położnika. Endokrynolog poprowadziła leczenie, najpierw zmieniszając stan zapalny tarczycy Encortonem, potem regulując poziom hormonów podając je sztucznie, sukcesywnie korygując dawkę.

Tak to wyglądało Ooopsy

[Moni@]

Uploaded with ImageShack.us