Skocz do zawartości
Forum

Wrzesień 2012


Moni@

Rekomendowane odpowiedzi

cinamoonka
ml0da19
cinamoonka

mloda a wez Ty mi kobitko powiesz czy teraz Jula opanowala ten szybki "strumien"?? bo mi tez tak momentami leci i maly az sie czasem dlawi :(

cin, twoj moze miec jeszcze jakis czas problemy adaptacyjne po tym podcieciu bo przeciez przez caly czas od urodzenia do teraz mial inna technike picia i musi sie nauczyc na nowo a to moze potrwac

no wlasnie u nas to wyglada tak ze na poczAatku przystawiam go tak jak trzeba i wtedy nie czuje bolu a po chwili maly popuszcza piers i chwyta tak jak to robil do tej pory..i wtedy po karmieniu odczuwam bol..walcze z ta jego technika ale bez rezultatow

spoko. ja wychodze z zalozenia (przy bardzo wielu sprawach zwiazanych opieka na mloda) ze generalnie nigdzie mi sie nie spieszy, drugiego dziecka wymagajacego mojej uwagi nie mam (bo maz sie nie kwalifikuje na dziecko chyba????), bez obiadu idzie zyc, sprzatanie tez napewno nie ucieknie wiec jak mloda chciala byc na raczkach tyle godzin to wiadomo bylo ciezko ale jej dobre samopoczucie bylo wazniejsze. jesli wiec nie masz takich obowiazkow jak np drugie dziecko, to przystaiaj Liamka ile potrzebuje. musisz mu dac czas i spokoj zeby opanowal ta trudna sztuke po raz kolejny. jak zle chwyci to sprobuj ponownie.
zreszta co ja bede tlumaczyc takiej Super Mamce jak Ty. W koncu sie zgracie i w koncu znajdziesz radosc w karmieniu piersia.

Termin om i usg 11.11.2015

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidgu1rp57j5hst.png

Odnośnik do komentarza

kamilka893
młoda ... ja małą bardzo długo karmiłam w pozycji prawie że pionowej , po każdym karmieniu miałam ją na prawy bok kłaść i koniecznie do odbicia nawet pół godziny ją trzymałam . a jak potrzebowała mała więcej mleka to dawałam 60ml do odbicia i za pół godziny kolejne 60ml więc takie karmienie trwało nawet do 2 godzin , zdążyłam odpocząć i za chwilę kolejne karmienie. Teraz na szczeście jest lepiej , bo czasami uleje a czasami czysto odbije i jest spokój. Najgorszej to pierwsze trzy miesiące wszyscy mi mówią .

tak mowia ci co maja noworodki. jak minie magiczny 3 mies to wtedy mowi sie "byle do pol roczku, potem juz z gorki":36_1_1:

mnie lekarze i polozne mowily ze po piersi nie trzeba odbijac. ha ha dobreeeeeeeee. do teraz mlodej sie odbija prawie po kazdym jedzeniu jak staremu po piwie..... a jak jej do 3-4 mies nie podnioslam do odbicia natychmiast po jedzeniu to ZAWSZE ulewala.

dobrze ze karmisz na "raty", maly zoladeczek lepiej sobie poradzi. tylko to wyczerpujace i irytujace jest jak sie jest tylko maszynka do jedzenia. aleeeee bedzie lepiej, iedlugo:36_2_53:

Termin om i usg 11.11.2015

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidgu1rp57j5hst.png

Odnośnik do komentarza

młoda karmiłam Córkę na raty jakoś miesiąc ... teraz od 2 tygodni normalnie wypija mi 140 wody plus mleko wiec wychodzi około 160. Mały darmozjadek , ale ona urodzona przed terminem 3 tygodnie więc dobrze niech nadrabia .

A po piersi tez się odbija , po piersi tez mogą być kolki ... mimo ze lekarze mówią ze nie powinny być a jednak . Moja koleżanka karmiła do roku czasu swoją Córkę , a do 7 miesiąca mala miała non stop kolki, dopiero po 7 miesiącu skapnęła się ze to od tego że ona pije zwykłe mleko i je płatki ...

,,Widzę Świata Piękno , Widzę Świata Piekło, Widzę Sprzeczność I Odczuwam Wielk

Odnośnik do komentarza

kamilka893
młoda karmiłam Córkę na raty jakoś miesiąc ... teraz od 2 tygodni normalnie wypija mi 140 wody plus mleko wiec wychodzi około 160. Mały darmozjadek , ale ona urodzona przed terminem 3 tygodnie więc dobrze niech nadrabia .

A po piersi tez się odbija , po piersi tez mogą być kolki ... mimo ze lekarze mówią ze nie powinny być a jednak . Moja koleżanka karmiła do roku czasu swoją Córkę , a do 7 miesiąca mala miała non stop kolki, dopiero po 7 miesiącu skapnęła się ze to od tego że ona pije zwykłe mleko i je płatki ...

oooooo, to ladnie ci wypija, mojej rekord to po 6h niejedzenia w dzien wypila 150 ml. a tak jak wypije 90-100ml to ho ho,

ja karmie piersia mimo ze nie daje mi to jakies euforycznej radosci. po prostu mimo wszytsko jest mi tak wygodniej i ekonomiczniej:-)). a na serio, w nocy moja terrorystka jak w sekunde nie dostanie mleka to wrzask robi taki ze pol wioski obudzi wiec zanim bym mleko namieszala to juz by nikt w okolicy nie spal

Termin om i usg 11.11.2015

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidgu1rp57j5hst.png

Odnośnik do komentarza

ml0da19
cinamoonka
ml0da19

cin, twoj moze miec jeszcze jakis czas problemy adaptacyjne po tym podcieciu bo przeciez przez caly czas od urodzenia do teraz mial inna technike picia i musi sie nauczyc na nowo a to moze potrwac

no wlasnie u nas to wyglada tak ze na poczAatku przystawiam go tak jak trzeba i wtedy nie czuje bolu a po chwili maly popuszcza piers i chwyta tak jak to robil do tej pory..i wtedy po karmieniu odczuwam bol..walcze z ta jego technika ale bez rezultatow

spoko. ja wychodze z zalozenia (przy bardzo wielu sprawach zwiazanych opieka na mloda) ze generalnie nigdzie mi sie nie spieszy, drugiego dziecka wymagajacego mojej uwagi nie mam (bo maz sie nie kwalifikuje na dziecko chyba????), bez obiadu idzie zyc, sprzatanie tez napewno nie ucieknie wiec jak mloda chciala byc na raczkach tyle godzin to wiadomo bylo ciezko ale jej dobre samopoczucie bylo wazniejsze. jesli wiec nie masz takich obowiazkow jak np drugie dziecko, to przystaiaj Liamka ile potrzebuje. musisz mu dac czas i spokoj zeby opanowal ta trudna sztuke po raz kolejny. jak zle chwyci to sprobuj ponownie.
zreszta co ja bede tlumaczyc takiej Super Mamce jak Ty. W koncu sie zgracie i w koncu znajdziesz radosc w karmieniu piersia.

ja tez z tego zalozenia wychodzi wiec malemu poswiecam sie maksymalnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

młoda ona tyle wypija co 3 godziny w dzień . O 18 jest kąpana o 19 ostatnie mleko i tak ziuzia do ok.1 w nocy i wtedy się budzi sroka żeby mama ją dom łóżka wzięła bo ani nie przewijam jej wtedy ani nie karmię , po prostu chcę tulić do mamy . I karmienie zależy 5 , 6 rano a dziś nawet 7 . Przybiera bardzo ładnie więc bez sensu ja budzić .
Ale ja karmię tylko butelką , piersią karmiłam około 2 tygodni ... ze stresu pokarm zanikł .

,,Widzę Świata Piękno , Widzę Świata Piekło, Widzę Sprzeczność I Odczuwam Wielk

Odnośnik do komentarza

anja no tak jak mówię możesz góra 20 kropelek na dobę dać . Ja wczoraj już myślałam że mała ma kolkę i że może przestaje działać bo prężyła mi się nogi sztywne i wyła w niebogłosy to nawet płacz nie był tylko ryk . az zadzwoniłam po mamę nie mogłam tego słuchać , kazałam jej szybko przyjechac i mi z dzieckiem zrobić porządek bo płaczę razem z nią .Mama przyjechała potrzęsła , poobracała mała sie wypurtała i było dobrze . I wiecie co sie okazało dzisiaj do tego doszłam ... wczoraj grzałam jej herbatkę w mikrofali i za długo trzymałam i chwyciłam butelkę z wodą niegazowaną i dolałam ... a dzis zauwazyłam że to woda z minerałami ... biedna takie wyrzuty mnie chwyciły ...

,,Widzę Świata Piękno , Widzę Świata Piekło, Widzę Sprzeczność I Odczuwam Wielk

Odnośnik do komentarza

Wiem Kamilko ,że samej ciężko ogarnąc wszystko dobrze ,że na mamę możesz liczyc :) Ja mogę liczyc na moich starszaków i ciesze się ,że ich mam bo czasem padam .Córka pomaga przy małym i przy "babskich "pracach natomiast syn pali w piecu i "męskie" rzeczy wykonuje.Mąż nas wspiera jak może telefonicznie czy przez skype'a .Kurcze takie mamy czasy,że żeby utrzymac rodzinę trzeba czasem pracowac daleko od niej .ehhh :/

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg189dn6vjqy.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jel037x3a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkgu1r5d1lgaau.png

http://slubowisko.pl/suwaczek/1994-08-27/nasz-slub-odbyl-sie.png

Odnośnik do komentarza

kamilka893
mi też dużo daje wchodzenie na to forum .. pamiętam jak tu sie zalogowałam i przedstawiałam ... mój mąż mówił ,, co ty żeś znowu wymyśliła,, . A teraz gdy go nie ma mam tu ogromne wsparcie ... również dziękuję i służę swoją pomocą

Kamilka po to jesteśmy.

dobrej nocki dziewczyny...

Kacperek 12.08.2012 3570g i 58cm
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-12082012031_1900795157_Kacperek_3.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/o1483e5e2lxndfo7.png

Sandra
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=38109

http://www.suwaczki.com/tickers/vd098nu9btyoujmr.png

Odnośnik do komentarza

Otka
http://alekartki.pl/kartki/57/4/d/4091.gif

Wasza pora aktywności to zdecydowanie po 22 :o_noo:

zapraszam na :kawa-woman:

Witaj Otka..

wiesz bo to jest tak ze maluchy juz spia i wtedy mozna sie relaksowac.. mi Kacperek dzis w nocy obudzil sie tylko raz...:jupi: i sie wyspalam..

ale czeka mnie przygotowanie imprezki..
siostra wylatuje do niemiec w sobote i chcemy z siostrami zrobic jej takie male pozegnanie.. szmpanik ciasto itp.. taki babski wieczorek jutro..
wiec musze przygotowac manu..zakupy i do roboty;)

Kacperek 12.08.2012 3570g i 58cm
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-12082012031_1900795157_Kacperek_3.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/o1483e5e2lxndfo7.png

Sandra
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=38109

http://www.suwaczki.com/tickers/vd098nu9btyoujmr.png

Odnośnik do komentarza

cinamoonka
ml0da19
cinamoonka

mloda a wez Ty mi kobitko powiesz czy teraz Jula opanowala ten szybki "strumien"?? bo mi tez tak momentami leci i maly az sie czasem dlawi :(

cin, twoj moze miec jeszcze jakis czas problemy adaptacyjne po tym podcieciu bo przeciez przez caly czas od urodzenia do teraz mial inna technike picia i musi sie nauczyc na nowo a to moze potrwac

no wlasnie u nas to wyglada tak ze na poczAatku przystawiam go tak jak trzeba i wtedy nie czuje bolu a po chwili maly popuszcza piers i chwyta tak jak to robil do tej pory..i wtedy po karmieniu odczuwam bol..walcze z ta jego technika ale bez rezultatow

Walcz cin i nie poddawaj sie. Mi też mówiono że już po "ptokach" z karmieniem piersią i już tak będę się mordować tym laktatorem do końca, amy tu 4 tygodnie walczyliśmy nie poddając się aż się wkońcu udało. I teraz tak się odmieniło, że jak proponowali mi lekarstwo jakieś na te bóle brzuszka któe trzeba podać w butelce to się zastanawiam jak.Chyba że po spaniu na wielkiego głoda, bo inaczej na butlę patrzeć nie chce

Uda się ! Ja w Limonka wierzę

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

ml0da19
kamilka893
młoda ... ja małą bardzo długo karmiłam w pozycji prawie że pionowej , po każdym karmieniu miałam ją na prawy bok kłaść i koniecznie do odbicia nawet pół godziny ją trzymałam . a jak potrzebowała mała więcej mleka to dawałam 60ml do odbicia i za pół godziny kolejne 60ml więc takie karmienie trwało nawet do 2 godzin , zdążyłam odpocząć i za chwilę kolejne karmienie. Teraz na szczeście jest lepiej , bo czasami uleje a czasami czysto odbije i jest spokój. Najgorszej to pierwsze trzy miesiące wszyscy mi mówią .

tak mowia ci co maja noworodki. jak minie magiczny 3 mies to wtedy mowi sie "byle do pol roczku, potem juz z gorki":36_1_1:

mnie lekarze i polozne mowily ze po piersi nie trzeba odbijac. ha ha dobreeeeeeeee. do teraz mlodej sie odbija prawie po kazdym jedzeniu jak staremu po piwie..... a jak jej do 3-4 mies nie podnioslam do odbicia natychmiast po jedzeniu to ZAWSZE ulewala.

dobrze ze karmisz na "raty", maly zoladeczek lepiej sobie poradzi. tylko to wyczerpujace i irytujace jest jak sie jest tylko maszynka do jedzenia. aleeeee bedzie lepiej, iedlugo:36_2_53:

A moja nie zawsze odbije po jedzeniu. To możliwe że mimo łapczliwego i szybkiego jedzenia nie połknie powietrza?

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...