Sierpień 2012

[julka001]

Czasem czuję bóle w kroczu, w podbrzuszu... ogólnie częściej i mocniej bolał mnie brzuch na samym początku ciąży, teraz za to bardziej kłuje w środku albo właśnie w kroczu- ale lekarz mówi, że to normalne, bo się rozciąga wszystko. Ostatnio też czuję kłucia w podbrzuszu... to na pewno też spowodowane rozciąganiem ;)

Dziś rano np. jak wstałam w łózka to miałam strasznie twardy brzuch i taki spięty.., że aż mi dziwnie było, jak się chciałam wyprostować... po raz pierwszy takie coś miałam.
Do tego dostałam od ginka globulki bo mam jakiś stan zapalny czy coś ;/.

Co do seksu, to mi sie odechcialo :P. Nie miałam żadnych plamień itd. na początku ciąży, ale jakoś miałam w głowie to, że może coś sie dziecku stać :P choć wiem, że to normalne i jak nie ma plamień to niemożliwe żeby coś sie złego stało maluszkowi. Ale wyobraźnia czasem robi swoje . Jedno pewne- gdyby były chęci to by nie było takich myśli

Ale sny owszem też mam bujne

2fast4u cieszę się, że wyniki ok ;)

[2fast4u]

ja to niestety mam chcicę non stop, ale stopuję męża, więc póki co na razie tak spokojnie

wczoraj po papryce marynowanej na obiad umierałam... tak mi wykręciło żołądek, że wylądowałam z biegunką :(((( myślałam, że życie na tym kibelku zakończę :/ dziś za to dużo piję, żeby odrobić wczorajsze straty, ech...

[kiniac]

Hej.
Mam podobnie jak wy...często czuję różnego rodzaju kłucia,ale plamienia zupełnie ustały.
Seksu też mi się odechciało...Natomiast sny erotyczne miewam często i gęsto...wcześniej ich nie miewałam...

[aniag]

hej,

2fast4u super,że wyniki w porządku i współczuję wczorajszych dolegliwości. U mnie tez wyniki toxo wyszły ok i w sumie pielęgniarka mi powiedział,że robi sie je raz,ale ja myślałam sama,że trzeba co jakiś czas powtarzać,tak dla pewności.2fast4u a co Ci wyszło,bo u mnie dwa dodatnie przy bardzo niskim poziomie i wychodzi,że nigdy nie chorowałam ale moge się zarazić.
Myslicie,że mozna juz ich nie powtarzać?

[2fast4u]

aniu, u mnie sierpniowe wyniki jak i te z lutego pokazały, że przechodziłam toxo, IgG dodatnie IGM ujemne

Ogólna interpretacja wyników badań na toksoplazmozę

Gdy IgG jest dodatnie (+) i IgM jest dodatnie (+) oznacza to, że Toksoplazma gondii atakuje. Jeśli są objawy należy rozpocząć leczenie, gdy ich nie ma wskazane jest powtórzenie badań po 3 tygodniach.
Gdy IgG jest dodatnie (+) a IgM jest ujemne (-) oznacza to, że wcześniej chorowałaś już na toksoplazmozę i obecnie jesteś odporna na wywołującego ją pierwotniaka. Jeśli IgG jest znacznie podwyższone wówczas również wskazane jest powtórzenie badań po 3 tygodniach. Gdy poziom przeciwciał będzie taki sam nie trzeba podejmować dalszego leczenia, ani po raz kolejny wykonywać badań.
Gdy IgG jest ujemne (-) i IgM jest ujemne (-) oznacza to, że nigdy nie zetknęłaś się z pasożytem Toxoplasma gondii i nie masz na niego odporności. W przypadku, gdy się zarazisz zachorujesz na toksoplazmozę. Gdy jesteś w ciąży wskazane jest powtarzanie badań w celu jak najszybszego wykrycia choroby i rozpoczęcia leczenia.
Gdy IgG jest ujemne (-) a IgM jest dodatnie (+) oznacza to, że wynik jest nieswoisty i konieczne jest powtórzenie badań za trzy tygodnie. Jeśli wynik pozostanie taki sam wówczas nie trzeba podejmować leczenia (ciężarna seronegatywna), ale wskazana jest kontrola za trzy miesiące.

Coś takiego znalazłam, aniu :)

[aniag]

2fast4u

aniu, u mnie sierpniowe wyniki jak i te z lutego pokazały, że przechodziłam toxo, IgG dodatnie IGM ujemne

aha,no to teraz rozumiem,dzięki

[aniag]

oczywiście zle napisałam oba wyniki mam ujemne,czyli powinnam powtarzać badania dla swojego swiętego spokoju,spytałam dlatego właśnie bo i pielęgniarka i lekarka mówiły,że robi się je tylko raz,chyba nie wiedzą co mówią

[2fast4u]

przy ujemnych lekarz mi mówił, że badania powtarza się co jakiś czas, bo to jest wtedy taka tykająca bomba - nie wiesz, kiedy wybuchnie, przykład: mojej mamy znajoma przy dwóch ciążach miała wyniki ujemne, przy trzeciej leczyła się na toxo, ale jak się jest pod kontrolą, to nie ma powodów do zmartwień :) ja mimo przebytej toxo zostałam ostrzeżona przez lekarza, że przy każdej ciąży będę miała robione badania na nowo

[aniag]

mądrego masz lekarza,wyobraż sobie,ze w pierwszej ciąży lekarka wogóle mnie nie wysłała na te badania,dowiedziałam się o nich od koleżanki i sama zrobiłam i wynki miałam takie jak teraz,ujemne.

[2fast4u]

aneczko, ja pierwsze badania na toxo miałam po poronieniu, bo wcześniej nie było powodów do robienia badań, a i tak toxo nie miało wpływu na ciążę

[julka001]

hej dziewczyny ;) piszę z innego kompa i oczywiście zapomniałam hasła.. ale już mam zresetowane i ustawione nowe :) tak to jest jak u siebie na laptopie jestem ciągle zalogowana i hasło jest zapamiętywane

Mi lekarz na razie nie dawał skierowania na toxo.... może popytam go następnym razem, bo mam w domu kota- chociaż ona nie wychodzi nigdy na dwór i ogólnie zdrowa jest, szczepiliśmy ją itd, to nigdy nie wiadomo, choć słyszałam że i nie tak łatwo się tym zarazić. Ale dla świętego spokoju lepiej jest zrobić ;)

[nika07]

Hej Mamusie :)
Mnie też wyniki wyszły ujemne. Jeśli lekarz zaleci to badanie powtórzę, ale tak sobie myślę że trzeba by było mieć strasznego pecha - nie zetknąć się z wirusem przez całe życie i zachorować akurat wtedy kiedy się najbardziej na siebie uważa. No ale wiadomo, przypadki chodzą po ludziach.

[Izusia_29]

Hejka, moje wyniki na toxo też mam ujemne. dodatkowo ginka dała mi do zrobienia toxoplazmoza awidność, co miało sprawdzić kiedy doszło do zarażenia gdyby toxo była dodatnia. Podobno pomaga to potem w leczeniu. Jak pójdę pokazać wyniki to się podpytam czy będziemy powtarzać toxo.

[2fast4u]

ja wychodzę z założenia, że lepiej dmuchać na zimne, bo jeśli chodzi o pecha, to jestem świetnym przykładem, że z niczego mogę złapać coś :|

[2fast4u]

cześć dziewczynki :)

miałam dzisiaj dwie uroczystości rodzinne - jedna ze strony męża i druga - z mojej, tak więc juz dziś poinformowaliśmy rodzinę o ciąży, choć i tak niektórzy już się domyślali tego i owego (bo przestałam pijać winko przy okazji rodzinnych obiadków i dodatkowo dziś miałam rewolucje żołądkowe - za to, że myślałam, że mi mdłości i wymioty minęły...), jestem wykończona po całym dniu, więc do zgadania jutro, buziaczki :*

[aniag]

Witajcie,

a gdzie Wy wszystkie pouciekałyscie,że jeszcze nikt tu dzisiaj nie zajrzał????

U nas dziś z rana -13 a teraz pada snieżek.Byłam już w banku opłaciłam czynsz i na zakupach i jak wróciłam to się okazało,że nie ma wody.Koszmar.bo nic nie mogę zrobić,a taką miałam ochotę na kapuśniak.

[katia146]

hej cięzaróweczki
co tam słychać?? taka cisza, napiszcie co tam u was i jak zdrowko????

[KOSTA24]

Hejka.

U nas nie ma za dużego mrozu jakieś -2 , śnieg padał w nocy.
Moje dolegliwości ciążowe prawie całkiem minęły, jeszcze nieraz mnie muli ale da się wytrzymać.a wasze samopoczucie jak?

[ali.look]

Witajcie ponownie,
nie bylo mnie tu baaardzo dlugo, ze wzgledu na przeprowadzke i dlugi brak dostepu do internetu. Troche czasu minie zanim nadrobie wszystkie wpisy. U mnie i Maluszka "chyba" wszystko dobrze, bylam tydzien temu u lekarza, ale wlasciwie poza USG, na ktorym wyglada wszystko dobrze, to niczego sie nie dowiedzialam. Nie wiem czy wspominalam wczesniej, ale mieszkam w Szwecji i tutaj nie bardzo interesuja sie ciaza. Jesli wedlug nich wszystko przebiega prawidlowo, to nie ma podstaw do czestych badan. Takze na moje pytanie o badania czy witaminy, lekarz zrobil wielkie oczy i zapytal: a po co? Aha i wiecej razy mnie nie przyjmie, mam sie zglosic do poloznej miedzy 17 a 20 tygodniem. Dlatego zdecydowalam sie na kolejna podroz samolotem, na kompleksowe badania w Polsce.
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Dzieciątka
ali.look

[aniag]

alli.look witaj ponownie i pisz jak najczęściej,super,że z maluszkiem i z Tobą w porządk(jeśli lekarz tak powiedział,to na pewno tak jest). Dziwne mają tam podejście do pacjenta

kosta u mnie tez samopoczucie jakby lepsze ale chciałabym,żeby był juz sierpień

a tak wogóle to nie mogę się doczekać piątku mam wizytę u lekarki,ciekawe co tam słychac u mojej fasolki.

Lecę do przedszkola po córcię,
odezwę się potem

[julka001]

Hej dziewczęta ;) coś znów taki spokój zagościł na forum ;)

U mnie śnieg na szczęście już nie pada i mróz też jakby mniejszy... Czekam z niecierpliwością na wiosnę ;) uwielbiam tą porę roku ;)

alli.look witamy ponownie! Przykre, że za granicą nie dbają tak o nasze fasolki... musisz lecieć samolotem specjalnie na wizytę... no ale kontrola to podstawa. Zdrówka życzę dla Ciebie i maleństwa ;)

aniag też chcę, żeby był już sierpień ;) chciałabym zobaczyć maleństwo na żywo i oglądać je już tak codziennie, widzieć jak rozwija się, a nie tylko na usg

katia146 zdrówko ok, tylko coś przeziębienie mnie bierze powoli... chyba kupię sobie ten syrop z czosnku dla ciężarnych.

I muszę zaopatrzyć się w większy stanik, bo te moje są już za ciasne, mimo, że poluzowane i bez wkładek... u mnie to był zresztą jeden z pierwszych objawów ciąży- powiększone piersi i to bardziej niż zwykle na miesiączkę ;)

Wracam do nauki, bo niestety u mnie sesja jeszcze trwa, zajrzę jeszcze wieczorem, także miłego dnia!!!

[aniag]

Julka zdrówka:) dużo Ci jeszcze zostało egzaminów? Co studiujesz,bo nie pamietam czy pisałaś?

[katia146]

ali.look

Witajcie ponownie,
nie bylo mnie tu baaardzo dlugo, ze wzgledu na przeprowadzke i dlugi brak dostepu do internetu. Troche czasu minie zanim nadrobie wszystkie wpisy. U mnie i Maluszka "chyba" wszystko dobrze, bylam tydzien temu u lekarza, ale wlasciwie poza USG, na ktorym wyglada wszystko dobrze, to niczego sie nie dowiedzialam. Nie wiem czy wspominalam wczesniej, ale mieszkam w Szwecji i tutaj nie bardzo interesuja sie ciaza. Jesli wedlug nich wszystko przebiega prawidlowo, to nie ma podstaw do czestych badan. Takze na moje pytanie o badania czy witaminy, lekarz zrobil wielkie oczy i zapytal: a po co? Aha i wiecej razy mnie nie przyjmie, mam sie zglosic do poloznej miedzy 17 a 20 tygodniem. Dlatego zdecydowalam sie na kolejna podroz samolotem, na kompleksowe badania w Polsce.
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Dzieciątka
ali.look

dziewczyny jakaś masakra w UK i Szwecji....czy nawet prywatnie nie można sobie zrobić badan kiedy się chce?????? i czy do 12 tyg nie można nic zrobić????

[2fast4u]

hej ho :)

ja się nie odzywałam, bo nie było sensu samej ze sobą pisać, a potem jakoś tak mnie zmuliło, że wskoczyłam do łóżka i dopiero wstałam

właściwie to już boję się opisywać swoje samopoczucie... miałam dwa dni luzu i akurat wczoraj musiał być ten dzień, kiedy wróciły mdłości i wymioty, dziś różnie - raz lepiej, raz gorzej, spanko mnie męczy, ciagnie brzuch, ale generalnie w skali 0-10 teraz odczuwam na 7

[aniag]

2fast4u ooo jak na 7 to nie jest źle :)

a u mnie nadal nie ma wody i zaraz szlag mnie trafi