Skocz do zawartości
Forum

Izusia_29

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Łódź

Osiągnięcia Izusia_29

0

Reputacja

  1. Kurczę ja też zupełnie bez nabiału jestem, u nas z kupkami nic nie było tylko te zmiany na skórce. I to tylko na nóżkach i na rączkach, w zgięciach kończyn. Sama już nie wiem, juz myślałam że odkryłam co to, bo było lepiej, a dzisiaj zauważyłam że znowu ma te nóżki bardziej czerwone :(. No nic, we wtorek mamy szczepienie to może pani doktor coś wymyśli.
  2. tillomama mam pytanie, jak się u was objawia skaza białkowa i w jaki sposób została zdiagnozowana? Moja Zuzka ma na nóżkach i na rączkach takie czerwone placki wysuszonej skórki. Jakoś pojawienie się tego skojarzyło mi się z jedzeniem prze zemnie produktów mlecznych, teraz nie jem już nic takiego, i przez moment skórka była dużo lepsza, ale ostatnio znowu nam się coś zaczyna dziać. Zastanawiam się czy dobrze diagnozę postawiłam :(
  3. Dziewczyny te które dają maluszkom chrupki kukurydziane, jakie te chrupki dajecie? takie normalne flipsy, czy może jakieś specjalne dla maluszków?
  4. hej, Mayo ja mam taki gryzak, ale z jeszcze inną rączką niż te pokazane przez ciebie. Jedno co mogę powiedzieć to to że mojemu szkrabowi ta rączka jest obojętna bo póki co i tak trzyma za siatkę. Po włożeniu jabłuszka tj trochę długie i niewygodnie jest trzymać za rączkę.
  5. Jeszcze jedno mi się przypomniało, któraś pisała o kaszce ze słoika hipppa. Ja też małej dałam tą na początku. Ale ta kaszka zawiera cukier. Znalazłam kaszke mannę z jabłuszkiem gerbera i tam nie ma cukru w składzie.
  6. Hej Dziewczyny, Jeśli mogę coś podopowiedzieć co do kaszki, to ja gotuję małej zwykłą kaszę mannę. W 120ml wody gotuje czubatą łyżeczkę kaszy (gotuję ok 8min). Jak się ugotuję dodaję owoce ze słoika (pół słoiczka na jedną kaszkę) i do tego dodaje mm w ilości 5 miarek (zakładam że owoce +kaszka to ok 150ml). Nie wychodzi to zagęste i mój skrzat zjada prawie całą taką miseczkę.
  7. Hej dziewczyny, dawno nie piszę, ale was podczytuję. Gratuluję wszystkich ząbków. U nas lepsze chwile i gorsze. Zuzka raz śpi jak zaklęta w nocy a raz mi się budzi co 3h. Tylko u nas to spanie jest związane z ząbkami. Jak smarujemy żelem na dziąsełka to jest lepiej i mocniej śpi. W dzień to jest mały rozbójnik. Nie śpi prawie wcale. I do tego jest mały cwaniak. Nauczyła się że jak zaczyna kaszleć bo np się zakrztusiła to się ją zaraz podnosi, więc teraz jak tylko się ją położy zaczyna kaszleć. Ja wracam do pracy w kwietniu, zaraz po świętach wielkanocnych. Jeśli chodzi o jedzonko to kupujemy słoiczki Hipp. Zuzka jadła już jabłuszko, marcheweczke, jabłuszko z morelką i jabłuszko z brzoskwinką. Nie posłużyła jej tylko marcheweczka bo dostała po niej zaparcia, ale producent też twierdzi że marchewka jest zestalająca więc na razie sobie ją odpuścimy żeby maluszka nie męczyć. Pozdrowionka dla wszystkich mamusiek i dzidiusiów.
  8. Hej dziewczyny, Nie bardzo mam czas się udzielać ale cały czas was podczytuję i oglądam bobaski. Tak więc ja też się pochwalę moim maluchem. Oto Zuzia:
  9. Hej, Mnie polozna tłumaczyła różnice między 5 w 1 i 6 w 1. To jest dokładnie to samo poza składnikiem na WZW. W szczepionce 6 w 1 wzw jest dodane i dlatego maluszek dostaje 1 zastrzyk. Przy 5w1 wzw jest osobno i dlatego dostaje 2 zastrzyki. Nam tez.odradzila 6w1 dlatego ze w 2 ssczepieniu nie szczepi sie na wzw a w 6w1 tsk czy tak jest zawarta. Dopiero przy 3 szczepieniu.znowu podaje sie składnik na wzw. Mam nadzieję że nie zamieszalam za bardzo.
  10. Dziewczyny co powiecie na taką kąpiel maluszka? Thalasso Bain Bebe par Sonia Rochel - YouTube A ja tu podczas kąpieli się cackam zeby ani buźki ani uszek nie zamoczyć ;)
  11. Dziewczyny mam pytanie, jak ubieracie dzieciaczki na spacer? U mnie jest dzisiaj 10 stopni i trochę wieje i już sama nie wiem jak Zuzię ubrać. Nie chce jej przegrzewać ale nie chce też być wyrodna matka co wychładza dziecko. To ubieranie jak jest chłodno to dla mnie jakaś masakra.
  12. Hej, My stosujemy debridat odkąd zaczęły się u nas jazdy z brzuszkiem, czyli od 2 tygodnia. Minęły już 4 odkąd mała go dostaje. Po 3 tygodniach miałam odstawić i tak zrobiłam, ale spowrotem zaczęły się jazdy. U nas ewidentnie pomaga na koleczkę. Zuzia jest spokojniejsza i mniej ją brzusio męczy. Na kupki tez pomaga bo jest jej łatwiej załatwić. Dziewczyny pamiętajcie tylko żeby zmienić opakowanie debridatu po 4 tygodniach na nowe, nawet jak się nie skończy. A mam jeszcze pytanie ile, podajecie tego maluszkom? My mieliśmy od początku 1,5ml 3 razy dziennie.
  13. 2fast4u u nas też był/jest problem z brzuszkiem. Jeden dzień był taki koszmarny że nawet lekarza wzywaliśmy. Malutka dostała Debridat zawiesinke do brania i kropelki Esputicon i lekarz stwierdził kolke a leki miały tylko zmniejszyć jej objawy. Jednak pomimo brania leków raz było lepiej raz gorzej. W końcu odkryliśmy co było przyczyną. Mamusia nie może spożywać nieprzefermentowanego mleka. Jak się w niedziele najadłam wieczorem budyniu to malutka cały poniedziałek prawie wyła. teraz jak odstawiłam wszystkie produkty mleczne to mała śpi jak suseł i kolka zaniknęła. Gazy jeszcze od czasu do czasu jej dokuczają ale tak ogólnie to jest git :)
  14. martusiasia moja mała też jak ma dobry moment to je i je z piersi, a potem zaczyna się złościć szarpać za cycka, łapać go ale tak nie do końca. Zaczyna mnie wtedy drapać łapkami złościć się i krzyczeć. Ja ją wtedy odstawiam i próbuje jakoś uspokoić, może lekko uśpić i dopiero wtedy wracamy do cyca. Jak ona jest zła to ja się złoszczę. Moja mam twierdzi że mała to czuje i obie się nawzajem nakręcamy.
  15. Hej Dziewczyny, Dawno się nie odzywałam, ale miałam małe problemy zdrowotne. Rana po CC nie chce się goić i muszę z nią troszkę powalczyć. Załączam zdjęcie mojej niuni. Pozdrowionka dla wszystkich roz- i nierozpakowanych mamusiek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...