Skocz do zawartości
Forum

sikanie w nocy


kasiawawa

Rekomendowane odpowiedzi

witam
Jestem mamą ponad 3 letniego Julka:)
Mały nigdy nie sypiał rewelacyjnie i tak koło 4-5 przychodzi po mnie abym poszła do jego pokoju. Taty nigdy nie chce w nocy.
Jednak nie tego dotyczy mój problem

Julek od dawna nie sika w nocy- czasem wyjatkowo posikał się ale zawsze budził się i idzie na nocnik( w nocy wolę aby siedział bo jest pół przytomny)
od kilku dni chodzi do przedszkola i zaczeło się sikanie w nocy w łózko... średnio 2-3 razy ale nie posikiwanie ale sikanie- wszytsko zmieniam i przebieram.

Wcześjiej wieczorem czytalismy 2-3 bajki przy świetle potem 2-3 bajki opowiadałam bez światła, siedziałam w pokoju( w drugim końcu daleko od łózka)
a teraz domaga się abym go głaskała(gaszczę) i dopytuje się czy jestem bo mnie nie widzi

w dzień jest radosny uśmiechnięty i nie sika. Opowiada o przedszkolu(troszkę zmyśla)

wiem że przedszkole to dla niego stres ale jak mu pomóc???
czy założyć pieluchę na noc??(nie chcę tego ale on przez to sikanie i przebieranie to się nie wysypia)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Kochana Mamo Julka!
Oczywiście synek przeżywa przedszkole. Dobrze Pani robi zaspokajając jego potrzebę bliskości, której teraz bardziej zaczął się domagać. Spokojnie... Siusianie ustanie. Trzeba zaradzić doraźnie, aby mial przespaną noc. Najlepszym sposobem, który sama również przerabiałam (z sukcesem!) jest wysadzanie na siusianie. Przed pojściem spać nie poimy wiecej niż 150ml, robi siusiu, a potem kiedy Pani idzie spać prosze go wysiusiać. Dobrze jest jeszcze nastawić budzik na ok. 3 godz. i wysadzić go drugi raz. Wymaga to pewnego poświęcenia, ale nie powinno potrwać dłużej niż kilka tygodni, no i prześcieradła suche :) Ważna uwaga: proszę nie wybudzać synka. Dzieci świetnie reagują na naszą prośbę siusiania przez sen.
Problem napewno wkrótce ustąpi, gdy Julek przestanie tak emocjonalnie podchodzić do przedszkola!
Pielucha? Hmm... wygodna, też jest jakimś rozwiązaniem, ale jak na nią zareaguje Julek?
To taki powrót do etapu, który już minąl... o ile synek nie bedzie oponował i wstydził się, to nie widzę przeszkód. Osobiście jednak zawalczyłabym z wstawaniem :)

Pozdrowienia Serdeczne!

A.Żurakowska

Odnośnik do komentarza

Kochana Mamo Matiego :)
Pewnie pozornie nic się nie dzieje w życiu synka. Dzieci mają trochę inny świat niż my. Widzą i odczuwają wiele rzeczy, których zwyczajnie nie potrafią nazwać, zinterpretować, zrozumieć... A potem w nocy prześcieradło mokre :) Pediatra ma racje, minie. Jeśli wykluczył infekcje dróg moczowych czy nadczynność wypieraczy, to podloże jest emocjonalne. Polecam sposób opisany Mamie Julka.
Nocne wysadzanie na siusiu. Powinno pomóc, tyle że nie znamy przyczyny więc nie jestem w stanie przewidzieć jak długo, to może potrwać.
Proszę poobserwować synka. Może w przedszkolu jest dokuczliwy kolega, pani której się boi, nie nadąża z wykonywaniem zadań.., a może obejrzał jakiś "straszny" film? Nie wiem. Gdybam...
Sama walczyłam z tym problemem u obu moich synów długi czas i powodu znaleźć nie mogłam :)

Wszystkiego Dobrego!

A.Żurakowska

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...