Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

kodomo ja bym bardzo chciała jeść tylko Junior jakoś się do tego nie przekonał i mi nie daje. Na początku ciąży jadłam za 3 osoby i byłam wiecznie głodna. A teraz to momentami patrzeć nie mogę na nic.

Naszło mnie na słodki to wysłałam familie na zakupy. Skończyło się na tym, że wyjadłam im całą paczkę słoneczniku solonego :D Na kolacje mam jogurcik truskawkowy.

Orientuje się któraś z Was laseczki ile max można schudnąć na początku ciąży? O ile 3 miesiąc można nazwać początkiem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/16udskjo2g7y6jnq.png
http://s1.suwaczek.com/201012013337.png

Odnośnik do komentarza

Koralowa
MaĆka hehe w naszym stanie pomarudzić można - to nasze ciążowe przywileje :D
zareagowałaś tak jak mój małż, mam przykazane: wózek tylko do 1000zł., na droższe mogę tylko popatrzeć ;) popytaj jeszcze o te pozycje w swoim szpitalu, mi też się wydawało że można tylko na leżąco w moim.

witajcie ja tylko na chilke bo mam na jutro prace do nasania:( musze ja do połonocy wysłac a dopiero siadłam . . .
odnosnie Twojego postu chcialam tylko napisac ze wg prawa kobieta rodzaca ma PRAWO wybrac pozycje w jakiej jej bedzie najwygodniej rodzic i szpital tego nie moze narzucić bo lekarzowi jest wygodniej gdy ty tezysz a nie np kucach i on nie daj boze musi sie gimnastykowac . . .
ale niestety mimo tego realia sa jakie sa

ja pierwsza czesc porodu chodziłam, ktg iałam np siedzac na piłce czy wiszac na umywalce:)
tylko do samego parcia kazali mi sie polozyc i nie powiem mi było wygodnie:) wazne zeby moc chodzic jak sie szyjka rozwiera, przynajmniej dla mnie

Odnośnik do komentarza

MaĆka

Orientuje się któraś z Was laseczki ile max można schudnąć na początku ciąży? O ile 3 miesiąc można nazwać początkiem :D

na początku to w pierwszym trymestrze :D
ja schudłam 4ry
i teraz nie wraca - w drugim powinno się najwięcej przytyć.

mój lekarz powiedział że to w miarę normalnie że na początku schudłam i że zacznie się przejmować jak będę miała złe wyniki badań

Eluś - tak myślałyśmy że się uczysz :D
kodomo - pamiętam jak jeszcze mieszkałam z rodzicami tata miał doga bordeaux i zawsze dostawaliśmy jednego pieska z miotu albo pieniążki za niego :D
to tata tylko raz zrobił ten błąd i wziął pieska (którego chciał sprzedać jakiemuś koledze bo kolega się uparł że ma być po naszym Tapsie) i potem już brał kasę bo z mamą się nie mogłyśmy z tym maluchem rozstać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:)
Chciałabym do Was dołączyć.
Mam na imię Justyna.Mam już jednego synka Maksymiliana. 9 kwietnia będzie miał 4 lata.W 2010r. zaszłam w kolejną ciąże ale niestety poroniłam w 9 tyg ciąży. Termin z OM mam na 12 lipca ale cykle dłuższe (31) i wychodzi z wyliczeń kalkulatora na 14 lipca. Z ostatniego USG w 10 tyg termin mam na 15 lipca;P
We wtorek mam wzytę i zapewne USG. Już nie mogę się doczekać jak zobaczę dzidzie. Mam nadzieję że wszystko jest ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3anlibaa7n9c2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hfw1oeb9w.png http://s2.pierwszezabki.pl/048/0482789f1.png

[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/tkvgh758z54w8aou.png[/img

Odnośnik do komentarza

O mamo dziewczyny zasnęło mi się o 17 i dopiero wstałam ,już dawno nie uciełam sobie popołudniwej drzemki a w tym czasie wyparował mi prawie cały rosół :36_2_13:
Witam Maksiu. No to będziemy czekały na wieści z wizyty, może Ty też już dowiesz się jaka jest płeć dzieciątka? Pewnie chciałabyś teraz dziewczyneczkę?
Mój lekarz mówi że miał pacjentki które schudły w ciągu całej ciąży i po 10 kg ale mówi że wtedy to już jest podejrzenie choroby rakowej u kobiety
Ciri mi małe szkoty robią taką rozpierduchę w domu że z chęcią je daję do nowych domków,choć zawsze mam albo faworyta,albo z tym ostatnim który jest najdłużej ciężko mi się rozstać i nie raz uronię łezkę.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

witajcie brzuchatki:)

Macka - chce Ci tylko napisac, ze ja w pierwszej ciazy tez schudlam prawie 10kg...wymiotowalam i mialam okropne mdlosci do 14-tego tygodnia

jak tylko mdlosci sie skonczyly to ladnie nadrobilam, a dzidzia urodzila sie wazac 4280g

wiec nie martw sie, wszystko bedzie dobrze, na razie jedz to co ci podchodzi, uwierz ze to niedlugo sie zmieni i apetyt wroci :)

wszystkim zycze zdrowka! :smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

Maćka ja bym się z Tobą zamieniła. I tak jak Ciri pisze że jeśli masz dobre wyniki to ni masz się czym martwić :).Dziecko niezaleznie od tego co jemy wysysa z nas co najlepsze i ma dobrze czego przykładem jest Monika.
Eluś Ty pisz prace i wracaj do Nas.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

MaĆka
Schudłam już 7,5 kg i nie wiem czy już mam się martwić czy jeszcze nie.. Mam nadzieje, że na wizycie (1 luty) będzie wszystko ok i jak stanę na wagę to Pani Beata nie będzie się starała mnie pocieszyć (nieudolnie).

się nie stresuj - masz dużo stresów teraz więc może to też to - dopóki nie masz zawrotów głowy i wyniki nie pikują w dół to jest oki. Ja jak na razie próbuję jeść cokolwiek - na siłę nawet. Wiem że 3/4 zwymiotuję ale zawsze coś tam zostanie :D

Eluś - zaliczaj i wracaj szybko

monika - to ja ciążę przechodzę podobnie jak ty pierwszą - rzygam :D ale teraz mam nadzieję póki co dobrze się czujesz? :)

kodomo śpiochu - mam trochę w zamrażalniku rosołku - chcesz? ja się podzielę :D

zjadłam sobie dwa placki ziemniaczane... oddałam i nie wiem czym to dziecko karmić - wczoraj łosoś źle, placki też źle...

maksiu, batka - odezwijcie się coś więcej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

MaĆka
Ciri te nasze pociechy to chyba miłością żyją ;)

kotek - to jest tak że dziecko to sobie od Ciebie i tak weźmie tyle ile potrzebuje. To taka pijawka mała.
Bo najpierw oddajesz jemu - jak nie ma co to z zapasów bierze.
Dlatego mój gin jak stwierdził że chudnę to kazał tylko na zęby uważać :D
bo mogą polecieć - moje wartości odżywcze oddaję maliźnie

elus.dreptus

widze ze mamy nowe lipcóweczki i widzę tez ze nie są aktywne:(

no coś z tym myśle zrobimy :D

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

ciri

na razie jest ok, ale wiem ze jeszcze wszystko mozliwe...do tej pory tylko wyczulony wech, ale do mdlosci to na razie nie prowadzi:) pewnie jeszcze za wczesnie...aha zawroty glowy sa, czasem to az mna zarzuca...

w drugiej ciazy tez haftowalam, ale zaczelo sie pod koniec drugiego miesiaca i trwalo "tylko" miesiac...

a teraz to zobaczymy

zniose co los przyniesie, aby wszystko bylo ok...a jak pare kg po drodze spadnie to tez sie nie obraze :D

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

Ciri wiesz że ja się nie dam zagłodzić i gulaszyk z makaronikiem wciągnęłam . Przez to spanie w ciągu dnia nie wiem co w nocy będę robiła.Wtelewizji nudy. Jedynie kabaret był rewelacyjny.
Maćka takie rozwiązanie byłoby super rodzisz i wychodzisz jeszcze na minusie he he.
Eluś szybko Ci idzie ,więc może jeszcze dzisiaj zdążysz z nami popisać
Nowe forumki gdzie Wy ? Nie bać się i pisać!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

kodomo
Przez to spanie w ciągu dnia nie wiem co w nocy będę robiła.Wtelewizji nudy. Jedynie kabaret był rewelacyjny.

przed chwilą na canal była "Węgierska księżna" o tej księżnej co się w krwi dziewic kompała... :) akurat film na ciążę nie? :D
a ja muszę jakoś usnąć o ludzkiej godzinie bo rano chcę jechać do lima na badania :(
a oni pobierają do 11stej :/

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

MaĆka
Ciri nie będzie z czego się odchudzać. Po porodzie będą z nas takie laski, że niejedna 18'latka będzie nam zazdrościła urody i sylwetki :D

kodomo to jest takie moje ciążowe marzenie. Wyjść na minus ;)

kurcze ja Cię nie chcę martwić ale trochę pracy i tak trzeba będzie włożyć - bo to nawet jeżeli kilogramów ubędzie to figurka się zmieni i brzusio z początku nie będzie ten sam :)
ale że będziemy wyglądać zajebiście to nie mam też wątpliwości :D

ja już m. zapowiedziałam że od września potrzebuję dwa razy w tygodniu wychodne na fitness i siłownię :D
na szczęście basen i siłownię mam w piwnicy :D a fitness w bloku obok
dodatkowo wszystko na kartę multisportu wiec gratis :D

MaĆka
Ciri do 11'stej? Ale wypas masz. U mnie od 7-8 i nie ma zmiłuj się. Ludzie już przed 7 stoją w kolejce.

żartujesz? jakaś masakra... w szpitalu gdzie chodzę do lekarza do 12stej pobierają...
ale ja mimo wszystko wolę prywatnie jakoś :/
bo nanfz jak robię badania to albo zgubią albo zepsują

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...