Lipcowe mamusie :)

[Koralowa]

marka spodenek to branco, kupiłam je w zwyczajnym sklepie z odzieżą ciążową, mają fajny krój, ładny kolorek, jakość jeansu jest dobra i są bardzo wygodne, naprawdę wygodne.
tutaj można je kupić:
JEANS -
myślę że będą tańsze bo bez pośredników.

ciri mamy podobną figurkę :) ja mam 162 cm wzrostu i też klepsydra jak się patrzy:)

[ciri]

Koralowa

JEANS -

dzięki! super ciuszki mają! jak koszulki świetne

[laura13]

Koralowa - dzięki za dodanie mnie na 1 stronce!

Tak piszecie o płci - ja tez chcę znać, mam już chłopczyka 5-letniego i teraz pasowałaby młodsza siostra:)

[july12]

ciri

po tatusiu 190cm wzrostu i 93 kilo mięśni

ja mam nadzieję że mój synek się tak zupełnie do tatusia nie wrodzi - bo teściowa już się śmieje że jak ja takie bary przecisnę j amam 163cm wzrostu - raczej klepsydra jestem ale raczej szczupłą... mam nadzieję że jakiś duży nie będzie

Hehe, a co ja mam powiedzieć?
Mężuś 197 cm i 100 kg wagi
a ja 174 cm więc tez nie mało.

Już się kiedyś śmiałam, że pewnie będzie noworodek 6 kg i 80 cm :)
Ale ja wazyłam 3500 jak się urodziłam, a mężuś 3600, więc jest szansa że dziecko nie będzie jakieś bardzo wielkie i ciężkie :)

W ogóle to moje dziecię docelowo pewnie będzie miało ze 215 cm wzrostu, stopę rozm.49 itd :P

[ciri]

july to może rozważ cesarke przy twoim wzroscie dodatkowych kg w ciazy nawet nie zauwazysz. Zazdraszczam! Mam kolezanki byłe modelki i rozchodziło sie pieknie wszystko. Ja sie pewnie bede toczyła... Powiem wam jaka ciri mądra: nie przyszlo jej do głowy ze jutro dzien wolny m. Mi to 15minut temu uswiadomił... Lodowka pusta wiec go wysłałam na jakies mega szybkie zakupy przyszło im do głowy swieta jakies wymyslac no. Jak ja nie zawsze sie w pełni orientuje jaki dzien tygodnia nawet

[elus.dreptus]

ciri poprosze o przepis na zupke:)
no niestety małe sie nie rozkraczyło, za okolo 2 tyg ma prenatalne to moze juz wtedy cos lekarz zobaczy
maly idealnie wpasowuje sie w wiek ciazy 11t i 5 dni, ma 4,9cm serduszko 155 uderzen/min
lakarz na samolociku jak sprawdzal dno macicy to powiedzial "łoł duza macica" heh
powiedzial ze pewnie dlatego ze pierwsze dziecko mialam duze (4kilo)
dno macicy mam juz 4 cm nad spojeniem łonowym
heh nawet pokierował moja reka zebym zobaczyła jaka jest duza:)

[MaĆka]

Witam dziewuszki
Wróciłam.. po pełnej wrażeń wizycie u "teściów". Mam dość. Oddam teściową w ręce.. niekoniecznie dobre.. Czuje się świetnie, po świętach nie przytyłam ani grama mimo, że jadłam za 3 :x Sylwestra przespałam bo strasznie się źle czułam- ból głowy, kolan i gorączka plus okropny katar. Ale jak tylko wróciłam do domu przeszło. Aż się sama zdziwiłam. Brzucha nie mam wcale większego. Mieszczę się w ukochane dżinsiki (oby jak najdłużej) Zastanawiam się nad pierwszymi zakupami.. wiecie 23% Vat na ubranka dziecięce..

Pozdrawiam cieplutko :*

[elus.dreptus]

dno macicy 4 palce ponad spojeniem - Szukaj w Google

dlugi linka ale nie umiem inaczej:)
to jest w google, plik do pobrania
chodzi mi o pierwszy wynik wyszukiwania:)

[ciri]

elus prosze przepisik: tacka wedzonego łososia, warzywa jak na rosoł. Gotujesz wszystko jak rosołek. Jak warzywa zmiekna wyjmujesz go kawałku łososia na talerz. Reszte traktujesz blenderem. Doprawiasz jak rosoł (ja vegeta tak wiem glutaminian ale od czegos musze umrzec). Najwazniejsza przyprawa jest gałka muszkatałowa. Sporo. Troche smietany. I tyle. Trzrba miec niezle wyczucie zeby te 4 palce wymacac... A co jezeli ktos ma mniejsze palce? macka tesciowa sie nie przejmuj. Ja ze swoja zyje w miare dobrze chyba tylko dlatego ze mieszka w odległosci 300km ode mnie ale podobnie z moimi rodzicami. Jak czasami przyjada na dwa trzy dni to sie ciesze ze juz wyjezdzaja o ubrankach jeszcze nie mysle. Chrzanie ten vat. Bede myslec w marcu. Poki co staram sie nawet nie ogladac bo pewnie bym nie wytrzymała co do mieszczenia sie w jeansy to ja ciagle jestem na minusie z kilogramami ale nosze zawsze max obcisłe. Wejsc to ja w nie wejde ale nie chce synka uciskac :) niech sie mosci i inkubuje :) a 150zeta za spodnie nie majatek wiec sie troche porozpieszczam. Czym sie smarujecie? Probowałam mustelle, ziajke na rozstepy i cos rosmanowskie tez dedykowane na ciaze... Ale mnie to wszystko smierdzi... Wiec chciał nie chcial wrociłam do maseł z the body shopu... I chyba sobie dzis zamowie ta poduche długa z mothercare

[MaĆka]

Ciri ja oglądam ubranka praktycznie codziennie jak jestem u brata w sklepie. Ale jak widzę różowe ciuszki dla dziewczynek to mnie drze.
Deficyt mam 3,5 kg i co gorsza dalej lece w dół.
Orientuje się któraś z szanownych mam czy nadmiar cytrusów może zaszkodzić dziecku?? Bo ja praktycznie niczego innego nie jadam.

[kodomo]

Kurcze Wam to fajnie z tymi kilogramami. Ja nie dość że startuję już ze sporą nadwago to 2 kg do przodu jest. Maćka mój lekarz powiedział że takie chudnięcie na początku nie jest niczym niepokojącym.Potem na pewno zacznie ciebie przybywać. Myślę że cytrusy nie mogą zaszkodzić jeśli są pożądnie myte.
Eluś ja to nawet nie wiem gdzie te palce przykładać he he. Co do ciuszków to po tym co mi się przytrafiło spokojnie poczekam do 7-8 miesiąca z zakupami a wózek kupię w 9 miesiącu.
Temat teściowych jest zawsze poruszający. Do niedawna pewnie tylko mogłabym narzekać, ale powiem szczerze że ostatnio moja teściowa jest super i złego słowa na nią powiedzieć nie mogę. Ale dam znać gdyby się to zmieniło.

[july12]

Maćka Wątpię, żeby nadmiar cytrusów mógł jakoś szkodzić, szkodzi to nadmiar syntetycznych witamin, a nie prawdziwych. Jesli nie masz alergii na cytrusy to raczej nie powinno nic szkodzić, skoro jesz tylko to , to oznacza że masz olbrzymie zapotrzebowanie na witaminę C.
Jedyne czego mogłabym się przyczepić jesli chodzi o cytrusy, to to, że wszystkie oprócz grapefruitów mają bardzo dużo cukru, a on w ciązy jest niezbyt zdrowy. Ale zdecydowanie więcej cukruy mają banany i winogrona :-)

Nie mniej jednak mam koleżankę, która całą ciążę jadła tylko chipsy i piła colę, a dziecko zdrowe jak ryba, więc tym bardziej nie sądzę by cytrusy mogły zaszkodzić.

No i jeszcze kwestia tego, że schładzają górne drogi oddechowe, co jest takie sobie w naszym klimacie, ale jak nie chorujesz to chyba nie stanowi problemu. Generalnie jak to owoce egzotyczne, cytrusy mają energię schładzającą, gdyż rosną w gorącym klimacie.

Ale to moja opinia,o jedzeniu, produktach i ogólnie o zdrowej diecie wiem dość dużo, ale lekarzem nie jestem , więc to tylko moja opinia.

Btw, ja też uwielbiam cytrusy, ostatnio namiętnie mandarynki, pomarańcze i pomelo. Grapefruity się dla mnie nagle zbyt gorzkie zrobiły.
Na pewno nie wolno cytrusów jeśc podczas karmienia, więc teraz Maćka nacieszajmy się tym smakiem póki możemy :-)

[kodomo]

Yuly to już wiemy do kogo się zwrócić jak będziemy karmiły piersią, bo ja kompletnie nie wiem jak powinna wtedy prawidłowa dieta wyglądać.
Sugerujesz że jeśli boli mnie gardło to grejpfrut może mi zaszkodzić skoro schładza górne drogi oddechowe? Tak mi teraz zaczęły smakować jak nigdy a wiem że są bardzo zdrowe.

[MaĆka]

July wczoraj zakupiłam sobie pysznego słodziutkiego zielonego grapefruita Normalnie pyszności.. Tylko cena trochę odstrasza. Ale warto było.
Nie przewiduje karmienia piersią i pieluch tetrowych. Naturalnie karmić będę tylko w szpitalu. To bardzo ułatwi mi życie. Szczególnie, że najprawdopodobniej zostanę sama z dzieckiem :)

[kodomo]

Maćka czemu zostaniesz sama z dzieckiem? Co się stało?

[MaĆka]

Sama z dzidzią i rodzicami. Tamta wersja brzmiała dość dramatycznie.
T się jeszcze nie zdeklarował czy będzie z nami czy tylko będzie płacił na dziecko. Zobaczymy jak to będzie. Ale wole nastawić się na samotne macierzyństwo niż się później rozczarować :)

[zabolek12385]

Hej maluśki
Co do cytrusow to można ile wlezie pod warunkiem as w rodzienie nie ma przypadkow uczulenia na nie. Jesli jest to trzeba uwazac. Ja tea mam chcice na mandarynki I to zjadam kilo dziennie hehe

Dno macicy coz u mnie jest juz 2 palce ponad pepkiem hehe

A dziś byłam na usg :)
Maluchy zdrowe rosną sobie maja juz oboje po 6 cm
Wszystkie badania ok przeziernosc u każdego po 1.5 cm. Ale mam cwane dzieciaki tak dały popalic poloznej ze szok. Biedna żeby ich pomierzyc musiała sleczec na usg 30 min bo tak sie maluchy krecily. Kopaly machali raczkami finały kosiolki ze kobieta nie mogła ich pomierzyc hehe a ja dzięki temu sobie ich obserwowalam

Teraz 2 lutego mam wizytę w klinice blizniaczej a 28 lutego kolejne podgladanie maluchów i juz zarezerwowane dla nas 30 min usg hehe

[ciri]

zabolku wrociłas wreszcie widze ze te twoje dzieciaki tak ruchliwe jak moj. Tez co pani doktor chciała zmierzyc karczek to on jajka pokazywał. Rany nawet nie umiem wyobrazic sobie jak sie musicie z blizniakow cieszyc. kodomo meczyłam dzis brata o to cisnienie i powiedział ze jezeli to 140/90 to jest najwyzsze i nie utrzymuje sie to nie ma paniki. Natomiast uparł sie ze mam przyjechac do niego na dyzur i załozy mi holtera na 24 godziny i zobaczy jak mi sie to cisnienie kształtuje w ciagu doby. A wyprawke bede robiła pod koniec tak jak i Ty. Teraz nie ma problemu z dostepnoscia i wszystkiego w brod. M. mowi ze imie tez tydzien przed porodem macka gratuluje cierpliwosci do chłopa... Ja za brak decyzji z jego strony pewnie wystawiłabym walizki. Ale jestes madra dziewczyna i jakby co to jego strata. Nie lubie takiej bezdecyzyjnosci u facetow. Moj jak sie przeniosłam do warszawy to po tygodniu rzucił wszystko i poleciał za mna. A bylismy wtedy razem od dwoch miesiecy. Fajnie macie ze mozecie jesc cytrusy.... :( ja mam zgage... Co do wyziebiania to faktycznie jest taka teoria ze jabłka gruszki i generalnie owoce z naszej strefy klimatycznej to jest ciepło a cytrusow zima jesc nie powinno sie w naszej strefie klimatycznej. Ale mnie sie wydaje ze jak macie ochote to znaczy ze potrzebuje. Apropo jedzenia. Przez wzglad na moja skleroze lodowka dzis swieci pustkami a na obiad pizzahut i pepsi. I moj synek wreszcie zadowolony... Cos mi sie to dziecko do taty wrodziło... Po moich rybkach indyczkach i zdrowych warzywkach na parze rzyga... A jak nakarmie czyms co m. lubi to zadowolone...

[july12]

ciri

a na obiad pizzahut i pepsi. I moj synek wreszcie zadowolony... Cos mi sie to dziecko do taty wrodziło... Po moich rybkach indyczkach i zdrowych warzywkach na parze rzyga... A jak nakarmie czyms co m. lubi to zadowolone...

Pisałam Wam wcześniej, że po czyms lekkostrawnym mega mdłości, a jak zjadłam jakiegoś wstrętnego fast fooda, to mi sie od razu lepiej robiło dziwne to, ale tak jakos to działa :-)

[ciri]

ale jak tu przezyc jeszcze poł roku na takiej diecie Ty mi powiedz u nas w domu jest tak ze M. tłusto i suto a ja parowar i warzywka. Kurcze i skubany ma morfologie i cholesterol jak młody bog! Teraz jak mu powiedziałam jak mi dobrze po tej pizzy to chodzi głupi i sie cieszy "moj synek moj synek moj synek"

[july12]

No cięzko by było, po pół roku takiej dietki jakieś 50 kg na plusie :-)
Jeśli któras z Was oglądała Super size Me to wie o czym mówię :-)

A mnie dzisiaj naszło na rosołek, koniecznie z koperkiem. Nie wiem skąd mi się ten koperek ubzdurał, bo u mnie sie jada rosół zawsze z natka pietruszki, a nie z koperkiem.
Wypiłam już dwa kubki, pycha :-)

[elus.dreptus]

ciri bardzo dziekuje za przepis, wydaje sie bardzo smakowite
dno macicy maca sie przy badaniu ginekologicznym
jak lekarz wkłada Ci dwa palce to zasze maca brzuch, w ten sposob strawdza jej wielkosc
a okreslenie palce to umowa, przy porodzie rozwarcie tez okresla sie na palce, jeden palec to jeden centymetr

macka ja połciazy pilam hektolitrami sok pomaranczowy, w ciazy jedznie raczej nie szkodzi tylko tak jak mowi July trzeba uwazac na to co sie je karmiac piersia
ja rez zjadlam garste czeresni i to wystarczyło zeby młody miał przez 2 dni kolki:( takze przy karmieniu niestety na poczatku dieta aztecka
ale pociesze Was ze to zalezy od dziecka bo mojemy jak zjadłam np kotlecika to nic nie było

[MaĆka]

Dobranoc.

[elus.dreptus]

kodomo ja tez wage startowa nie mam modelki
teraz waze 69 kg, przytyłam 1,5do 2 kg, rodzac tomka miałam 100 kilo i zostało mi sporo tłuszczyku na brzuszku, nabawilam sie kompleksow, dopieroniedawno zaczelam z nich wychodzic a tu okazło sie ze jestem w ciazy i o dziwo pozbyłam sie ich calkiem:)
teraz nie musze chowac brzucha tylko dumnie go wystawiam, nosze ciuchy ktorych jeszcze miesiac temu bymnie zalozyła:)
po prostu rewelacja:)
tu wstawiam swoja fotke:) az sama nie wierze ze brzuchal juz taki duzy:)
zabolek ojej 2 palce nad spojeniem a maluszki widze rosna i to bardzo ładnie:)
co do kremow to ja cala ciaze smarowalam sie oliwka dla dzieci a i tak rozstepow nie uniknełam, mam caly brzuch i cycki w pregach, nigdy juz stroju dwuczesciowego nie zaloze:( chyba ze zrobie sobie plastyke brzucha:) na co mnie chyba nigdy nie bedzie stac:(
jest taka zasada, nawilzac skórę ale jesli ma sie predyspozycje do rozstepow to i tak wyjda:(
najlepiej mało przytyc do tych 12-15 kg a nie 30:(

[elus.dreptus]

a tu obiecana fotka strzelona dzis