Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Kasiulenka smaruj amolem skronie troche pomaga a z lekow mozesz tylko paracetamol. Niestety nic mocniejszego nie pozwalaja. Niestety w ciazy bole glowy to cos normalnego i eadze sie przyzwyczaic moga trwac dlugo.

Macka owszem czasami dzieciak daje popalic swoimi kopniakami. Mnie Jula pod zebra kopala wiec nie bylo jak ja z tamtad wygonic, ale mimo wszystko to cudowne uczucie.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi5wchm5p.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertysd_8_Tomco_x.jpghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_eysd_8_Filipu%B6_x.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ddd958a200.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=42745143813883e17.png

Odnośnik do komentarza

:temperature: Ja jestem za to przeziębiona i biorę syrop cebulowy domowej roboty :D straszne paskudztwo :/ Ale tak sobie myślę żeby iść do lekarza bo mi nie przechodzi a kaszel taki że płuca wypluwam, boję się żeby to krewetce nie zaszkodziło. Na ból głowy nie można brać etopiryny. Można Apap - pół tabletki jeżeli nie przejdzie następne pół, jeżeli i to nie pomoże można ratować się już tylko domowymi sposobami: amol na skronie, zimne okłady na czoło, skronie można też pocierać lodem, dużo pić, woda, szklanka meliski lub słaba kawa - na każdego działa co innego, i dużo odpoczynku i jeszcze trzeba szamać dużo magnezu (kasza gryczana, kakao, banany, muesli), bo jego niedobór powoduje właśnie tzw. ból napięciowy. Do tego masuj twarz i wietrz często mieszkanie - powinno pomóc :D

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dox1hpd1ut3lo2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5e2q8p9im7.png

http://s9.suwaczek.com/20100904580114.png

Odnośnik do komentarza

Koralowa kuruj sie szybciutko. O ile dobrze pamietam mozna w ciazy pic syrop stodal. Jest dobry za rowno na suchy jak i mokry kaszel. Ja go daje Juli a jdst on homeopatyczny. Ale jak masz mozliwosc dowiedz sie dokladkie.

July ja na szczescie dentyste zaliczylam 2-3 mc temu wiec mam z glowy. Gorzej u mnie z wlosami. Wypadaja. Garsciami a juz nie wspomne ile przy myciu. Juz nawet Jula mowi ze gdzie sie nie spojrzy to wszedzie moje wlosy. Ehh w grudniu musze je obciac.

U mnie mdlosci jeszcze gorsze niz byly. Juz ledwo Jule do szkoly dowoze z torebkami w rece. Teraz codzienna drzemka wiec jakos przezyje. Oby mi tylko do wyjazdu przeszlo bo nie wiem jak wytrzymam droge.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi5wchm5p.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertysd_8_Tomco_x.jpghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_eysd_8_Filipu%B6_x.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ddd958a200.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=42745143813883e17.png

Odnośnik do komentarza

July ja mam praktycznie to samo do tego dochodzi jeszcze zimno, non stpo chodze opatulona w kilka kocy. Ale ja zmarzluch i kostucha jestem jak to moj zabojad mowi. Rady hmmm trzeba to przetrwac i znalesc cos co choc troche oslabi mdlosci u mnie to jest cytryna i kisiel. A ogolnie najlepiej dziala lezenie. Jacwyleguje sie non stpo i nawet wczoraj zabojad stwierdzil zebym lezsla poki moge bo pozniej z robota przy dwojce sie nie pozbieram wiec zebym korzystala hehe. Tak wiec korzystam ile sie da.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi5wchm5p.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertysd_8_Tomco_x.jpghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_eysd_8_Filipu%B6_x.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ddd958a200.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=42745143813883e17.png

Odnośnik do komentarza

July każdej kobiecie pomaga coś innego. Jednym kubek ciepłego mleka rano, innym picie wody niegazowanej (osobiście jej nie lubię i pije gazowaną), zjedzenie czegoś przed wstaniem z rana może jakiegoś herbatniczka. Musisz przetestować wszystko na sobie i zobaczyć co na Ciebie najlepiej podziała :) Mój mi mówił, ze zboża działają cuda.. pewnie miał na myśli batoniki zbożowe czy coś w ten deseń.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udskjo2g7y6jnq.png
http://s1.suwaczek.com/201012013337.png

Odnośnik do komentarza

ja zauważyłam, żer jak jem coś zdrowego lekkostrawnego, warzywa, owoce itd to mi se od razu wszystko podnosi. Jak zarzucę mojemu żołądkowi coś ciężkostrawnego to przez jakiś czas jest w porządku, chyba dopóki tego nie strawi.
I tym sposobem, jak pojadłam pierogów z mięsem okraszonych skwarkami- było ok, jak zjadłam pizzę- było ok, jak zjem warzywka, to mi się aż pod nos podnoszą :/
Ale jak będę ciągle jeść takie rzeczy, to do lipca będę ważyć ok 120 kg :36_6_9:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09k2yjftd57.png
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86485089174d98721.png

Odnośnik do komentarza

Witam kobietki. Ja od dzisiaj na prosbe profesora zanabylam cisniomierz i dwa razy dziennie mierze cisnienie. No coz ksiazkowe nie jest w dalszym ciagu ale ciut nizsze przynajmniej od tego w szpitalu :D jak tak dalej pojdzie to wskazanie na cesarke z czego sie szczerze mowiac ciesze bardzo. Nic mi sie nie chce. Mialam zadzwonic do pracy i cos tam im potłumaczyc bo nie radza sobie z moim projektem ale mi sie nie chce. Brat mi dał namiary na znajoma gin zebym sobie pogadała (bo mu powiedziałam ze moj prof mało kontaktowy a ja bym chciała pogadac) i teraz mi sie zadzwonic tez nie chce... Prubuje o badaniach prenetalnych czytac ale nic nie kumam. Zaczyna sie 8smy tydzien a to sie powinno robic od 10tego. A umowic sie trzeba pewnie wczesniej. Teoretycznie sie nie łapie ale w razie co chce bc przygotowana na to ze moge dziecku pomoc. Moi znajomi dzieki tym badaniom wykryli wade serduszka ktora dzieki temu ze o niej wiedzieli dała sie zoperowac i ich coreczka przezyła. Zastanawiałyscie sie nad tymi badaniami? Usg prenetalne bym zrobiła i ewentualnie przy niescislosciach testy pappa.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

Nie wiem jak Wam ale mi ciągle powtarzają, żebym jadła. No ale ile można jeść? Ja jem tylko śniadanie i obiad. Na kolacje już nie mam miejsca bo pije strasznie dużo wody. A i tak martwię się tym, że do końca ciąży bedę wyglądać jak wieloryb. Nigdy nie należałam do szczypiorków. A tu jeszcze dojdzie dzidzia i wody płodowe i pewnie przytyje kilka kg.. Jak o tym pomyśle to chce mi się po prostu wyć do księżyca :36_2_16:

http://www.suwaczki.com/tickers/16udskjo2g7y6jnq.png
http://s1.suwaczek.com/201012013337.png

Odnośnik do komentarza

Hej babeczki
Ja dziś się obudziałam o 6 i do 8 siedziałam przed kompem. Potem znów zasnęłam i wstałam o 11. Teraz nic mi się nie chce, niby nudno ale nie mam siły by to zmienić.
Co do badań przezierności to mi lekarza kazał robić między 11 a 13 tyg ciąży i jeśli się załapię to pewnie około 13 bo umówić się do tego doktora graniczy z cudem.
Co do jedzenia to mi się zaczyna podobnie jak w 1 ciąży tzn ledwo podziubię i już nic mi się nie mieści. Cieszę się z tego bo do tej pory jadłam strasznie ale waga prawie nie drgnęła z czego się bardzo cieszę bo mam troszkę nadwagi i im mniej przytyje tym lepiej dla mnie i dzidzi. Lżej się będzie rodziło.
Maćka ja też muszę przejść się do dentysty na kontrolę
Ciri zrobiłaś mi smaka na rosół z którego potem powstanie pomidorówka.
Za moment muszę iść na zakupy a tak mi się nie chce ale muszę bo w lodówce echo.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

hehe macka mnie sie raczej zdaje ze bardziej pradopodobne ze kilkanascie niz kilka... Mnie tez maz pilnuje zebyc cokolwiek jadła. Ja kiedys mialam zaburzenia zywienia i mu tak zostało. Tez jem dwa razy dziennie. Wczoraj to byla przylepka z zoltym serem rano i poł bułki z pomidorem pozniej. No coz. Nie podchodzi mi jedzenie. W niedziele zjadlam pol kromki chleba i 6 kawalkow sushi. Nie musisz jesc za dwoch. Dziecko i tak z twojego organizmu wezmie co chce. Dopiero reszte zostawi tobie. Jak slyszw o tym ze trzeba jesc. Najlepiej ciagle to widze moja tesciowa. Jej zdaniem powinnam chyba nic nie robic tylko jesc. Nie wiem jak ja wogole m przekonał bo najchetniej to by teraz jz jechała do mnie i gotowała non stop

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

mosia
ciri
mosia
ciri tak was podczytuję i widzę , że o przezierności rozmawiacie.
robi się ją właśnie max do 14 tygodnia.
i wtedy też sprawdza lekarz dokładnie wszystko ( serduszko itd ) i kość nosową.

dzieki kochana :*

i nie jedz sushi nu nu nu

ale specjalnie go po pieczone wysłałam :* surowe rybki nunu. Pieczone dzidzi na głowke dobrze robia.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...