Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

dziewczyny jak długo macie zamiar zostać w domu po porodzie? Ja bym chciała od razu wracać do firmy! strasznie nie lubię siedzieć w domu sama - mąż cały czas pracuje, dzisiaj też jedzie na szkolenie na szczęście to tylko dwa dni, ale ciężko mi bez niego wytrzymać :(

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dox1hpd1ut3lo2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5e2q8p9im7.png

http://s9.suwaczek.com/20100904580114.png

Odnośnik do komentarza

No mnie też czekają odrosty, ale chciałam je zrobić troche bliżej świąt. W sumie to troche mnie to martwi, bo włosy mi bardzo szybko rosną i normalnie muszę farbować co jakieś min 5-6 tygodni, bo wtedy juz koszmarnie wygląda .. Boje się, że żeby moje włosy wyglądały przyzwoicie, to czekałoby mnie co najmniej jeszcze z 5 farbowań do końca ciąży. A to chyba za dużo. Jesteście pewne że farbowanie w ciąży nie szkodzi?
Jesli chodzi o wdychanie smrodu, to mój salon fryzjerski jest duży i dobrze wentylowany, bo ilekroć tam jestem i nakładają rozjaśniacz ( robię pasemka) to nawet nie zdarza mi sie poczuć zapachu. Martwi mnie. Gdybym przed ciążą wiedziała że w ciąży będę, to pewnie wróciłabym do mojego naturalnego koloru włosów... a tak, to nic nie zdziałam

A odnośnie zostawania w domu po porodzie, czy powrotu do pracy. Koralowa, a będziesz miała kogoś kto Ci z dzieckiem zostanie, skoro Ci tak spieszno do pracy wrócić? :) Z tego co mi wiadomo teraz, to typowy macierzyński trwa 20 tygodni, można przedłużyć do 22.

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09k2yjftd57.png
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86485089174d98721.png

Odnośnik do komentarza

przy pierwszym dziecku to 16 tygodni - czyli w moim przypadku :/ tyle że na to nie patrzę bo mam swoją działalność. No trochę spieszno :) Na czas mojej nieobecności muszę zatrudnić kogoś kto mnie zastąpi - a wiadomo to duży wydatek już nawet na minimalną krajową muszę wyłożyć 1700 zł :/ - a i tak wszystko co do tej pory robiłam dalej będę musiała robić: przelewy, papierkowa robota, zlecenia - tylko do biura nie będę musiała chodzić zbyt często. Dzidzi nie mam z kim zostawić będę musiała mieć nianię, myślałam o założeniu kamerki w domu żeby cały czas widzieć co się dzieje z dzieciaczkiem w domu - niania będzie obca a tyle się teraz słyszy o nich złego więc wolę mieć nadzór nad maleństwem.

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dox1hpd1ut3lo2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5e2q8p9im7.png

http://s9.suwaczek.com/20100904580114.png

Odnośnik do komentarza

Podziwiam odwage, ja bym się bała zostawić takie maleństwo z kimś obcym. Mnie by chyba nawet kamery nie przekonały, z resztą kiedyś sobie postanowiłam że będę mieć dzieci wtedy, kiedy będę je mogła sama wychować, a nie rękami mamy, babci czy teściowej. Ja jestem chyba zbyt przezorna, żeby komuś dziecko powierzyć.
Poza tym nie zawsze wiemy, jakie kolosalne znaczenie mają przeżycia z dzieciństwa ( nawet tego wczesnego) na dorosłe życie, na kształtowanie pewnych zachowań, odruchów i charakteru. Nie chciałabym miec na sumieniu, że ktoś mojemu dziecku jakąs traume zafundował na całe życie. A wychowanie dziecka na dobrego człowieka jest nie lada wyzwaniem, więc uczciwie przyznam, że nie chciałabym zostawić go z nikim obcym.

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09k2yjftd57.png
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86485089174d98721.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki
Ja wczoraj przeglądałam moją farbę czy ma amoniak bo już nie mogę patrzeć na siebie. Do świąt będę musiała zafarbować.
Co do powrotu do pracy to ja długo posiedzę w domku bo do 2-3 lat chcę siedzieć z dzidzią.Tyle już czasu czekamy i nie chcę przepuścić żadnej chwili.
Co do macieżyńskiego to rzeczywiście są zmiany i można go przy 1 dziecku przedłużyć do 22 tygodni.
Maćka trzymam kciuki żeby tato dobrze przyjął wieści o wnusiu/wnusi:36_1_11:
Lecę teraz z moim facecikiem na warsztat samochodowy żeby miał jak wrócić.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

to ja bym nigdy nie mogła mieć dzieci, oczywiście, szkoda zostawiać dziecko z obcą osobą, ale mnie kamera przekonuje, cały czas będę mogła je obserwować w małych okienku w moim laptopie, więc krzywda mu się nie stanie, i w każdej chwili będę mogła na chwilę zamknąć firmę i pojechać do domku bo nikt na mnie nie nakrzyczy :) - to 5 minut drogi autkiem. Mam trochę inne podejście do wychowania, już mamy małą różnicę światopoglądową :) hehe tak jest że ile osób tyle zdań na jakiś temat :) Gdyby Państwo proponowało jakieś rozsądne pieniądze za macierzyńskie zostałabym dłużej, ale wiadomo za 200 zł miesięcznie (tyle będę dostawała) nawet pampersów i zasypki nie kupię, nie mówiąc już o całej reszcie.

Ja chcę być w domu do czasu aż dziecko skończy 5,5 miesiąca (więc o miesiąc sobie przedłużę moje macierzyńskie), np. moja koleżanka nie ma tego komfortu i musi wracać do pracy już po 4,5 miesiąca, dziecko też zostanie z nianią. Takie mamy czasy że tylko bogu dziękować że jest i praca i własne mieszkanie i nie ma kredytu:)

A ja mam taki charakter że nie mogę w miejscu usiedzieć :D Ostatnio musiałam zrobić sobie 2 dni wolnego i przeleżałam je w domciu pod kołdrą i podwójnie się z tej bezczynności rozchorowałam. Dla mnie musi się dużo dziać :) Praca, podróże, wyjazdy :) Może to śmieszne bo jeszcze maluszka nie ma a ja już myślę o tym jaką chustę/nosidełko mu kupić aby dobrze mu było zwiedzać świat na plecach mamy i taty :) już w moim brzuszku fasolka dużo podróżuje, heh co ma zrobić skoro ma taką mamę niedobrą :D

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dox1hpd1ut3lo2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5e2q8p9im7.png

http://s9.suwaczek.com/20100904580114.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki
Moje wlosy tez juz koszmarnie wygladaja ale jeszcze poczekam zrobie sobie w pl u swojej fryzjerki. Jak juz pisalammoj gin twierdzi ze farbowanie jest bezpieczne oczywoscie nie przesadzajac z czestotliwoscia.

Co do siedzenia w domu no coz ja juz jestem prawie 5 lat. Jak przylecialam do jyz meza do uk to nie zdazylam sie napracowac bo po miesiacu pobytu zaszlam w ciaze. Oczywiscie moglam po porodzie isc do oracy ale bez sensu bylo dla nas to wyjscie. Isc do pracy po to zeby zarobic na nianie. Wiec siedze sobie z mloda. Teraz myslalam isc no ale dezyzja o drugim brzdacu wygrala. Fakt ja tu jestemsama. Bez mamy, babci czy innych z rodziny wiec trzeba sobie radzic. Nie narzekam mnue tamjest dobrze. Owszem czasami przydalo by sie jakies odskoczenie od domu ale co tam.

Co do kamerki w domu hmmm a czy to jest legalne? Bo o ile dobrze kojarze to bagrywanie niani nie jest chyba legalne. Musisz sie najpierw dowiedziec zeby nie narobic sobie problemow.

Sorki ze bledy ale pisze z tel.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi5wchm5p.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertysd_8_Tomco_x.jpghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_eysd_8_Filipu%B6_x.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ddd958a200.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=42745143813883e17.png

Odnośnik do komentarza

oczywiście jest legalne pod warunkiem że niania się na to zgodzi - musi wiedzieć że mamy w domu kamerkę, z ukrycia nie wolno tego robić.

Mi się niania bardzo opłaca, bo niania weźmie mniej niż osoba która będzie mnie zastępowała w pracy. Na dłuższą metę bym tak nie pociągnęła bo musiałabym zamknąć firmę, za duże koszta utrzymania.

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dox1hpd1ut3lo2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5e2q8p9im7.png

http://s9.suwaczek.com/20100904580114.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie!
Ja na szczęście mam problem z głowy bo od dawna obiecywałam sobie, że już nie bedę masakrować włosów farbą. I teraz mam zamiar wytrzymać :) Mama i kilka koleżanek wspominały, że to może szkodzić dziecku (ciekawe ile w tym prawdy).
Mój urlop macierzyński potrwa aż do października.. W planach mam studia. W trybie zaocznym. Dzidzia w tym czasie zostanie z tatusiem. Co do pracy to dziś mam "rozmowę kwalfikacyjną" ze znajomym. Może mnie przyjmie na 3 miesiące. Każda złotówka teraz się liczy.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udskjo2g7y6jnq.png
http://s1.suwaczek.com/201012013337.png

Odnośnik do komentarza

to moze i ja sie przywitam. Podczytuje was dlugo ale ze jestem po przejsciach (dwa aniolki) to ciagle sie boje zapeszyc. Niestety ta ciaza rowniez z przejsciami. Delikatnie plamie. Usg niczego oprocz zywego zdrowego plodu z akcja serca nie wskazuje wiec mam lezec i sie oszczedzac. Termin z usg mam 12.07 wedlug mnie bedzie to 16.07 ale to jeszcze sie zobaczy. Mieszkam w warszawie mezatka jestem od 6 lat. O dzidziusia staramy sie od grudnia 2010. Wiem ze pozno ale potrzebowałam sie wyszumiec. Co do powrotu do pracy... Ciezko mi sie jeszcze o tym mysli. Nie mam mozliwosci liczenia na rodzicow czy tesciow a ja wiem ze dla swojego zdrowia psychicznego bede chciala po 9miesiacach max wrocic do pracy. Stac nas na to zebym nie pracowala natomiast ja sobie tego nie wyobrazam. Maz ma swoja firme sporą a ja zawsze moge sobie na rok obciac etat. Bedzie niania albo złobek prywatny . Chyba ta sama cena w stolicy. Poki co zachcianek nie mam ale to raczej przez mdlosci ktore mnie drecza caly czas. Od poczatku ciazy schudlam 3 kilo... Wiec waze 55... A wydawalo mi sie ze mi brzuch wydelo.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

No Ciri to wreszcie się ciebie doczekałam choć ja ostatnio mało się udzielam po pierwsze brak weny i powrót mdłości, po drugie cały czas mam coś do zrobienia.
Ja ostatnio uwielbiam chińskie jedzonko i przed chwilą takiego się najadłam po czym zagryzłam je pączkiem z serem i teraz nie czuję się najlepiej i może skończyć się to wc.
Koralowa co do różnicy zdań to będzie ich mnóstwo w między czasie ale mam nadzieję że każda będzie wyrozumiała i nie będzie między nami niedomówień które niestety na forach czesto się zdarzają. Trzeba być elastycznym he he.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Różnice zdań, a raczej wymiana zdań przy różnych światopoglądach ma charakter mocno edukacyjny :) Poszerzamy swoje horyzonty i mamy okazje weryfikować swoje własne poglądy, czy są dobre, czy jednak nie.
Ja cenię sobie możliwość poznawania innych punktów widzenia, przecież człowiek się uczy przez całe życie :)
I zdecydowanie nie powinien to być powód niedomówień czy zgrzytów, każdy ma swoje racje, i nikt chyba nie ma zamiaru narzucać ich komuś innemu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09k2yjftd57.png
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86485089174d98721.png

Odnośnik do komentarza

zgadzam się dziewczyny :) każdy ma swoje racje, jednego możemy być pewne: wszystkie chcemy dla naszych dzieciątek jak najlepiej i każda z nas ma na to swój własny, najlepszy sposób :)

ciri dobrze to ujęłaś, ja też muszę wrócić do pracy dla własnego komfortu psychicznego, ponieważ źle na mnie działa ciągłe siedzenie w domu. Ja to już po kilku dniach w domu walę głową w ścianę :D Stać mnie na to aby siedzieć w domu, ale nie chcę też marnować pieniążków, bo wiem że mogłabym za nie coś kupić do domu albo zaplanować fajny wyjazd :D

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dox1hpd1ut3lo2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5e2q8p9im7.png

http://s9.suwaczek.com/20100904580114.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a ja poplynelam. Polozylam na chwile glowe na podusi i wlasnie wstalam :)

Roznica zdan zawsze jest wazne zeby sie szanowac nawzajem

Ciri ciesze sie ze da nas wrocilas :) kochana brzuch moze wydac bez wzgledu na tracenie na wadze. Takie uroki ciazy ;:):)
Kochana zdrowy dzidzius i bijace serduszko to przeciez bardzo duzo. Tak jak pisalam na kreseczkach przestan sie stresowac kochana.

Ja musze sie ogarnac i isc po mloda a pozniej jest jakis festyn do 17 czy cos podobnego.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi5wchm5p.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertysd_8_Tomco_x.jpghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_eysd_8_Filipu%B6_x.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ddd958a200.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=42745143813883e17.png

Odnośnik do komentarza

kodomo zabolku wiem ze czekałyscie :* co do roznych swiatopogladow to jasne ze bedziemy miały inne. Jestesmy z roznych srodoeisk wiele roznych zjawisk i czynnikow nas okresla ale jezeli o mnie chodzi to za stara jestem zeby kogos oceniac i sie o to spierac.:- ) ja jestem np dziecko żłobkowe niesamowicie przebojowe i pewne siebie. Podobno juz w zlobku stawiałam na swoim. Rany. Czy wam tez tak goraco ciagle??? Czuje jakbym robiła za fabryke. Ciagle pije wode a suszy mnie jak na pustyni. M sie smieje ze robie za kaloryfer. No coż. Efekt cieplny wytwarzania energii potrzebnej na rosniecie komorkowca :-) dalej leze. Ale sie napracowałam dzis. Zamowiłam zarełko na swieta i zmywarke wlaczyłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie z moim kochanym wróciliśmy do domu z nowym fotelem do komputera. Jejku jest cudny,wyprofilowany na kręgosłup i bujany he he.Teraz mogę siedzieć przed kompem.
Mi jest strasznie gorąco i do tego mam duszności. Na początku było mi zimno a teraz jak widać się odmieniło.. Ja też już bym chciała lipiec i wyobrażam sobie jak ryczę na sali porodowej ze szczęścia jak mi kładą dzidzię na piersi. Obok ryczy mój W i moja mama he he :big_whoo:
Ja też już odliczam te dni do 2.12 i nie mogę się doczekać .
Ruchy dzidzi to też coś cudownego jak tak smyra nóżką lub rączką a potem jak cały brzuch się zniekształca :in_love2:

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...