Majowe słoneczka 2009

[katja79]

oj jakos lzej mi sie zrobilo ze nie tylko ja mam takie obawy bo juz sie martwilam o sama siebie

ale tek apropo ciuszków i ubieranie zadam pytanie za sto punktów ale serio nie mam pojecia jak to powinno byc tzn co sie ubiera dziecku pod co?????

kaftanik pod bluzeczke, pod pajacyk???a body ???pod pajacyk, spiochy czy i pod kaftanik????

[Gość lutka]

Gunia byłam właśnie w Twojej galerii i musze cI powiedzieć, że Maksio chyba jest do Ciebie podobny :)

[katja79]

lutka

Gunia byłam właśnie w Twojej galerii i musze cI powiedzieć, że Maksio chyba jest do Ciebie podobny :)

Mi sie wydaje ze gunia i jej M sa podobni wiec Maksio sila rzeczy bedzie i do mamuni i do tatusia ale na tym podwójnym zdjeciu a konkretnie na tym na dole wyglada jak maly guni maz zobaczcie na ten nosek

[Ewciaa]

jestem już.... hemoglobina 11,2 nisko ale mój lekarz mówi że anemia jest poniżej 11, chodz nie wiem czy ma racje

co do ciuszków to ja rozumiem to tak np. ubieram body i kaftanik i śpiszki,
albo body i na to pajacyk to zależy jaki rękaw, ale słyszałam że małe dziecko musi mieśc 2 warstwy na klatce piersiowej nie wiem czy to prawda za grubo nie będe jej ubierać

[Gość lutka]

body pod pajaca (coby pieluszke trzymało) ale latem to sama nie wiem, zalezy jaka pogoda.

[katja79]

Ewciaa

jestem już.... hemoglobina 11,2 nisko ale mój lekarz mówi że anemia jest poniżej 11, chodz nie wiem czy ma racje

co do ciuszków to ja rozumiem to tak np. ubieram body i kaftanik i śpiszki,
albo body i na to pajacyk to zależy jaki rękaw, ale słyszałam że małe dziecko musi mieśc 2 warstwy na klatce piersiowej nie wiem czy to prawda za grubo nie będe jej ubierać

Ewciu jednak normy dla kobiet z brzuszkami sa troszke inne wiec pewnie jest ok ale moze spróbuj podciagnac sobie hemoglobinke buraczkami, szpinakiem no wiesz takimi domowymi sposobami.

A co do ciuszków to body chyba mozna pod wszystkio gorzej z tymi kaftanikami ja mam kilka na zatrzaski a kilka takich wiazanych na troczki i one sa jakies takie rozbeblane...niby jak sie zawiaze to trzymaja sie kupy ale mam wrazenie ze przy noszeniu dziecka bedzie sie sciagal i potem moze uwierac jak mala poloze...hmmm no juz sama nie wiem a moze te kaftaniki przytrzymuja na dole paski na brzuszkach od pampersów???

[Gość lutka]

i znowu słońce.

ja tam widzę nos Guni ale co prawda to prawda, obydwoje jesteście do sibeie tak podobni że synus będzie baaaardzo WASZ :)

[gunia43]

katja79

Ewciaa

katja79

Eciaa a Ty kochana jaki wózeczek wybralas bo nie pamietam?

wybralismy ten
WÓZEK ATLANTIC ESPIRO GŁ-SP+TORBA+ŚPIWÓR+POMPK (583215686) - Aukcje internetowe Allegro
ale pani w sklepie mówi żeby poczekac bo ma być nowa kolekcjia 2009 więc jeszcze czekamy ale jak się rzaden nam nie spodoba to wezmiemy ten

no bardzo fajny my juz sami nie wiemy jaki kupic tutaj w Warszawie ceny sa nieziemskie a nie chce wydawac 2 tys na wózek we wszystkich w miare normalnych sklepach stoja dwa na krzyz a reszte sie zamawia z katalogu a ja mysle ze nie ma to jak obejzec na zywo bo co mi po obrazku w katalogu jak w rzeczywistosci moze byc porazka, no tak czy siak jeszcze mamy troszke czasu wiec cos wymyslimy.
Ja po tym co obejrzalam w katalogu to na zywo tylko 1 wygladal fajnie a reszta odpadla, takze balabym sie zamawiac jak nie widze na zywo.

[Ewciaa]

co do hemoglobiny to codziennie jem żelazlo, jem buraczki i nadal nic ale się stram dobrze odżywiać

[Ewciaa]

katja pewnie teraz te ciuszki wydają się nam dziwnie ale po urodzeniu napewno wszytsko się wyjaśni.... ja będe się zastanawiać po porodzie co i jak

[gunia43]

lutka

Ewciaa

katja79

oj ja tez wolalabym tak dwa tyg przed terminem mam wrazenie ze jak przekrocze termin to zwariuje

katja ja chyba już pomału wariuje...w nocy nie moge spać mysle o porodzie... czkawke miała moja w nocy 10min i myślałam ze oszaleje w dzień jest dobrze ale noc

i ja nocami myślę intensywnie o porodzie, o maluszku.
Ja noce na szczescie mam spokojne. Ale w dzien sie wyladowuje przy mezu. Coraz czesciej z nim o tym gadam i gaam. Znaczy ja gadam a on mnie pociesza.

[katja79]

gunia43

lutka

Ewciaa

katja ja chyba już pomału wariuje...w nocy nie moge spać mysle o porodzie... czkawke miała moja w nocy 10min i myślałam ze oszaleje w dzień jest dobrze ale noc

i ja nocami myślę intensywnie o porodzie, o maluszku.
Ja noce na szczescie mam spokojne. Ale w dzien sie wyladowuje przy mezu. Coraz czesciej z nim o tym gadam i gaam. Znaczy ja gadam a on mnie pociesza.

Gunia to twój chociaz pociesza a mój na mnie patrzy mruga oczetami a ja mam ochote rzucic mu sie do gardla.

[Gość lutka]

no własnie wczoraj rozmaiwałam z Miśkiem o porodzie, i zapytałam Go czy jak się zacznie a Go nie będzie, to czy dawać mu od arzu znać (wolałabym nie, bo po co ma się denerwowac przezz bóg wie ile godzin, będąc przezciez daleko) ale On chce wiedzieć.

[gunia43]

Jola30

katja79

dorciaa25

Hmm ja się tak zastanawiam, bo mi lekarka powiedziała abym chociaż jeszcze do 9 kwietnia wytrzymała z rodzeniem a to bedzie 35 tydzien, nie wiem ile moja szyja wytrzyma.Moze szacowała że właśnie do tego momentu...

jejku Dorcia to juz niebawem

do mnie jakos nie bardzo dociera fakkt ze lada chwila zostane mama, ze zycie mi sie wywróci do góry nogami na punkcie tej malej kruszynki... jakos ta ciaza tak szybko mi zleciala...nie wiadomo kiedy i jeszcze jak czytam o Waszych opuszczonych brzuszkach i mozliwosci rychlych rozwiazan u niektórych z was to mam ochote zawinac sie w dywan bo mimo tego ze juz nie moge sie doczekac mojej malutkiej to jednak czasami sie zastanawiam czy ja juz jestem gotowa na bycie mama, czy podolam temu wszystkiemu...

ja tez mam obawy mimo ze juz nie moge sie doczekac jak bede miala go na rekach i calowala tak dlugo czekalam na ta chwile nawet zeby byc w ciazy z teraz mam jakies leki i obiekcie czy podolam i jeszcze to ze nie ma juz mojej mamy i kto mi pomoze nawet dobrym slowem?
Masz meza i nas! Zawsze dobrym slowem i rada wspomozemy jak mozemy!
Ja tez nie mam mamy ani rodziny przy sobie, ale mam meza i sie nie boje czy podolam. Jadynie boje sie, zyby dzidzia byly zdrowa i zeby porod byl w miare ok.

[amelcia8]

a mi do terminu z usg pozostało 1-miesiąc i 6 dni bo musicie wiedzieć że ja do końca nie wiem czy będę majową mamą czy kwietniową najdłuższy z obliczanych terminów jest na 3-maj a najkrótszy na 27 kwiecień mmmmm... i co wy na to?????
Małgosię miałam urodzić 8 września a urodziłam 25 sierpnia :)))))))także też miała być z początku miesiąca września a jest z końca sierpnia!!!! zobaczymy podobno historia lubi się powtarzać

[Gość lutka]

Gunia to teściowa to nie rodzina? :P

[Gość lutka]

a mi własnie kuzynka w mailu napisała, ze jest w szoku że chcę być nacinana, bo ona wolałaby peknąć!!!!!!

[amelcia8]

gunia43

Jola30

katja79

jejku Dorcia to juz niebawem

do mnie jakos nie bardzo dociera fakkt ze lada chwila zostane mama, ze zycie mi sie wywróci do góry nogami na punkcie tej malej kruszynki... jakos ta ciaza tak szybko mi zleciala...nie wiadomo kiedy i jeszcze jak czytam o Waszych opuszczonych brzuszkach i mozliwosci rychlych rozwiazan u niektórych z was to mam ochote zawinac sie w dywan bo mimo tego ze juz nie moge sie doczekac mojej malutkiej to jednak czasami sie zastanawiam czy ja juz jestem gotowa na bycie mama, czy podolam temu wszystkiemu...

ja tez mam obawy mimo ze juz nie moge sie doczekac jak bede miala go na rekach i calowala tak dlugo czekalam na ta chwile nawet zeby byc w ciazy z teraz mam jakies leki i obiekcie czy podolam i jeszcze to ze nie ma juz mojej mamy i kto mi pomoze nawet dobrym slowem?
Masz meza i nas! Zawsze dobrym slowem i rada wspomozemy jak mozemy!
Ja tez nie mam mamy ani rodziny przy sobie, ale mam meza i sie nie boje czy podolam. Jadynie boje sie, zyby dzidzia byly zdrowa i zeby porod byl w miare ok.

każda normalna kobieta martwi sie o zdrowie dziecka!!! każda z nas chce mieć piękne i zdrowe ,maleństwo iiiiiii na pewno tak będzie
a poród nie ma co myśleć jak się zacznie to wszystko już pójdzie swoim torem a my tak naprawdę nie będziemy miały na to zbyt dużego wpływu

[amelcia8]

lutka

a mi własnie kuzynka w mailu napisała, ze jest w szoku że chcę być nacinana, bo ona wolałaby peknąć!!!!!!

jezu skąd ty tą kuzynkę wytrzasnęłaś

[Gość lutka]

racja amelcia na takie rzezczy nie ma się wpływu.

[amelcia8]

Ewciaa

co do hemoglobiny to codziennie jem żelazlo, jem buraczki i nadal nic ale się stram dobrze odżywiać

bierz to żelazo i do tego 2-witaminy c !!naprawdę uwierz żelazo będzie sie wchłaniało o 70% lepiej

[Gość lutka]

amelcia8

lutka

a mi własnie kuzynka w mailu napisała, ze jest w szoku że chcę być nacinana, bo ona wolałaby peknąć!!!!!!

jezu skąd ty tą kuzynkę wytrzasnęłaś

u niej to dopiero 20 tc więc jeszcze jest niezorientowana :)

[mama2corun]

witam mamusie
ja nocke mialam nieciekawa...znowu nacisk na krocze ale jak juz zasnelam ok1 to rano niechcialo mi sie budzic poklucilam sie z M rano bo jest niepowazny...i poszlam na godzinke na kurs chodzic musze bo to z gminy i jak niebede chodzic moge kare zaplacic...wiec no ale zaznaczylam dzis ze czesto niebede chodzic bo niebardzo moge.dzwonilam do pediatry polskiego i nieuwierzycie najblizszy termin w jakim moze nas przyjac to 16 kwietnia chyba zarty sobie stroja z ginka nici tez bo tez poprosil o skierowanie od poloznej ehh rano idziemy z Oliw do zwyklego holenderskiego lekarza.
a M prubuje sie zrehabilitowac i przyjechal pomnie na kurs oczywiscie za wczesnie kiedy jeszcze chcialam posiedziec i musialam isc ... i wiecznie gada kochanie lez odpoczywaj ale potem jak przychodzi do domu to marudzi ee niemam skarpetek ee niema tego niema tamtego o ato tak noz ku...
Patka Jola 30 mama2 trzymam kciuki
ok nadrobie co napisalyscie dzis a troszke tego jest

[isabela]

lutka

a mi własnie kuzynka w mailu napisała, ze jest w szoku że chcę być nacinana, bo ona wolałaby peknąć!!!!!!

Wolalaby peknac? Pierwszy porod mialam nacinane krocze. Jedna dluga blizna w kierunku odbytu. Z Pola POPEKALAM. Mam blizny w 3 kierunkach... tzw gwiazdka. Goilam sie bardzo dlugo i usiasc na tylek nie moglam przez dobry tydzien. Jesli juz musza to niech nacinaja, i tak nic nie czujesz, a przy okazji dziecko szybciej wychodzi.

[Daffodil]

Dzień dobry dziewczęta :) Witam się dopiero teraz, bo dzisiaj spaliśmy do późna, później śniadanko i od razu wyjechaliśmy do Krakowa. Tak wcześnie, bo chcieliśmy na szkołę rodzenia zdążyć.
To teraz zabieram się za nadrabianie zaległości.