Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

pat-k
Daffodil
pat-k
a we mnie Katja zasiala ziarnko niepokoju. W szpitalu mowili jej o cialach ketonowych w kontekscie cukrzycy i zastanawiam sie, czy jest mozliwe, zeby test obciazenia glukoza wyszedl ok, ale jednak byla utajona cukrzyca? jest sens powtarzac, jesli to bylo obciazenie 75g?

Gunia, jak bedziesz swojego gina pytac o ten test, to zapytaj tez bardzo prosze o ciala ketonowe, z jakich jeszcze powodow moga sie pojawiac. Jakos mi to spokoju nie daje

pat-k moim zdaniem nie ma najmniejszego sensu powtarzać. A wynik miałaś gdzieś blisko maksimum czy nie? Jeśli Cię to martwi, to zadaj pytanie pani ginekolog na forum. Zobaczymy co odpowie.

glukoze na czczo mialam bardzo blisko maximum a po obciazeniu nie na granicy normy, ale w gornej polowie normy.

To na pewno cukrzycy nie masz. Ta krzywa cukrowa jest tak skonstruowana, że nie ma sensu powtarzać. 50g jest mniej pewne, ale 75g na pewno wyszło tak jak trzeba. Te ciała ketonowe muszą się do czegoś innego odnosić. Na pewno nie ma się czym martwić.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
gunia43
pat-k
ech... zaczynam walic byki ortograficzne. ja juz ani po polsku ani po rosyjsku dobrze nie pisze

Patka - ja ostatnio to tak pisze, ze wszystko sprawdzac musze. Mysle ok, a pisze inaczej. Nie mowiac juz o przestawianiu liter. A pomyslec, ze kiedys na sali rozpraw protokoly pisalam. Chyba wciazy by ze mna nie wytrzymali :-)) Lutka tez cos wspominala o swoim pisaniu, ze katastrofa.

Eeee tam... jak tylko się da słowo rozpoznać, to nawet nikt nie zwraca uwagi na błąd :)

zgadzam sie :D ale na swoje bledy i tak zwracam uwage ale po czasie.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
pat-k
Daffodil

pat-k moim zdaniem nie ma najmniejszego sensu powtarzać. A wynik miałaś gdzieś blisko maksimum czy nie? Jeśli Cię to martwi, to zadaj pytanie pani ginekolog na forum. Zobaczymy co odpowie.

glukoze na czczo mialam bardzo blisko maximum a po obciazeniu nie na granicy normy, ale w gornej polowie normy.

To na pewno cukrzycy nie masz. Ta krzywa cukrowa jest tak skonstruowana, że nie ma sensu powtarzać. 50g jest mniej pewne, ale 75g na pewno wyszło tak jak trzeba. Te ciała ketonowe muszą się do czegoś innego odnosić. Na pewno nie ma się czym martwić.

Patka zgadzam sie z Daffodil

Odnośnik do komentarza

znalazlam takie info na forum dla dziewczyn z cukrzyca ciazowa: Niestety cukrzyca ciążowa łączy się bardzo często z braniem lekarst na podtrzymanie tj. fenoterol tak było u mnie i z tego co rozmawiałam z lekarzami to tak jest.
Mnie bardzo pomagało robienie czegokolwiek co pomoże mi spalić cukier, więc tą godzinę po posiłku starałam się robić coś co miałam zaplanowane, wykąpać się, posprzątać, powiesić pranie itp. tak żeby się nie położyć i nie leżeć, bo wtedy cukier windowała w górę czasami nierównomiernie do tego co zjadłam.

W telewizji mówili, że bardzo pomaga też picie sporej ilości gorzkiej herbaty. Mnie bardzo pomagał jogurt naturalny, więc jadłam chociaż łyżkę po każdym posiłku.

Cukrzyca maleje również z pozycją dziecka jak już brzuch opuści się całkowicie dziecko nie tak bardzo uciska na trzustkę, wię najgorsze są pierwsze tygodnie, a jak już się przyzwyczai człowiek to zostaje tylko kilka tygodni do rozwiązania.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

jola22
No nie a NK TO JAKAŚ PLAGA BRZUCHATEK, CZY CO????

Ewcia śliczne to zdjęcie z siostrą!!!!!!
Mama2corum a wy tworzycie super parę z córcią.

:36_1_13::36_1_13::36_1_13::36_1_13::36_1_13:

to ja tez zaraz zajrze na nk :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Daffodil
mama2
Ewciaa
mama dziękuje za komentarz.... odwazyłam się dać 1 zdiecie z rzuszkiem na NK:uff:

i bardzo dobrze bo mi sie to zdjecie bardzo podoba , Slicznie wyszłas!!!!

To ja też zajrzałam i rzeczywiście same śliczności.
Ewcia super pomysł z tą piłką.
A to zdjęcie mamy2corun z Oliwką rozczulające.

piłke pożyczyła mi koleżanka jest świetna :36_1_13:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
pat-k
a we mnie Katja zasiala ziarnko niepokoju. W szpitalu mowili jej o cialach ketonowych w kontekscie cukrzycy i zastanawiam sie, czy jest mozliwe, zeby test obciazenia glukoza wyszedl ok, ale jednak byla utajona cukrzyca? jest sens powtarzac, jesli to bylo obciazenie 75g?

Gunia, jak bedziesz swojego gina pytac o ten test, to zapytaj tez bardzo prosze o ciala ketonowe, z jakich jeszcze powodow moga sie pojawiac. Jakos mi to spokoju nie daje
Spytam na pewno. Tylko co mi powie.... Pewnie, ze sie tym nie przejmowac.
W sobote spytam tez kolezanki lekarki. Ona bardziej szczegolowo mi pewnie odpowie, a jak nie to sie dowie.
Ale patka - ja bym sie nie stresowala niepotrzebnie. Ja to co innego, bo w cale nic nie mialam robionego. No pewnie z krwi i moczu tak, ale to nie to samo co ten test. Wczesniej jakos sie nie martwilam ale jak Katja ma ta cukrzyce to zaczelam czytac i panika, ze synkowi cos sie stanie.
Tak czy siak spytam o te Twoje ciala :-)

Gunia, dzieki wielkie. Bo wlasnie wyczytalam, ze fenoterol, gynepral i partusisten wlasnie zaburzaja gospodarke cukrowa w czasie ciazy... cholera, faktycznie trezba mniej czytac.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
mama2
Ewciaa
mama dziękuje za komentarz.... odwazyłam się dać 1 zdiecie z rzuszkiem na NK:uff:

i bardzo dobrze bo mi sie to zdjecie bardzo podoba , Slicznie wyszłas!!!!

Bardzo dziękuje wszytskim za komentarze, ale musiałam usunąc bo siostrze się nie podobało, może dam inne

Ech te siostry... ja z moją też zawsze muszę konsultować :36_1_13:

Odnośnik do komentarza

pat-k
gunia43
pat-k
a we mnie Katja zasiala ziarnko niepokoju. W szpitalu mowili jej o cialach ketonowych w kontekscie cukrzycy i zastanawiam sie, czy jest mozliwe, zeby test obciazenia glukoza wyszedl ok, ale jednak byla utajona cukrzyca? jest sens powtarzac, jesli to bylo obciazenie 75g?

Gunia, jak bedziesz swojego gina pytac o ten test, to zapytaj tez bardzo prosze o ciala ketonowe, z jakich jeszcze powodow moga sie pojawiac. Jakos mi to spokoju nie daje
Spytam na pewno. Tylko co mi powie.... Pewnie, ze sie tym nie przejmowac.
W sobote spytam tez kolezanki lekarki. Ona bardziej szczegolowo mi pewnie odpowie, a jak nie to sie dowie.
Ale patka - ja bym sie nie stresowala niepotrzebnie. Ja to co innego, bo w cale nic nie mialam robionego. No pewnie z krwi i moczu tak, ale to nie to samo co ten test. Wczesniej jakos sie nie martwilam ale jak Katja ma ta cukrzyce to zaczelam czytac i panika, ze synkowi cos sie stanie.
Tak czy siak spytam o te Twoje ciala :-)

Gunia, dzieki wielkie. Bo wlasnie wyczytalam, ze fenoterol, gynepral i partusisten wlasnie zaburzaja gospodarke cukrowa w czasie ciazy... cholera, faktycznie trezba mniej czytac.

po dupsku wyszczelam!!! Patka jak ten test wyszedł dobrze to mysle ze powinnas byc spokojna, i MNIEJ CZYTAC !!! Owsze fenoterol moze zaburzac gospodarke cukrowa ale ty to SPRAWDZAŁAS ( robiłas test) i u Ciebie nie zaburzył

Odnośnik do komentarza

jola22
Ja mam dziś totalnego lenia - poza ogarnięciem pokoju nie zrobiłam nic....kompletnie nic - nawet nie ugotowałam obiadu tylko pizzę zamówiliśmy z mężem.
I powiem wam, że dzień minoł mi bardzo miło

A ja mam takiego powera ze mnie zaraz rozniesie , az sie boje tego pobudzenia moze maz mi cos dołozyl do jedzenia??? hm...:ehhhhhh:

Odnośnik do komentarza

mama2
jola22
Ja mam dziś totalnego lenia - poza ogarnięciem pokoju nie zrobiłam nic....kompletnie nic - nawet nie ugotowałam obiadu tylko pizzę zamówiliśmy z mężem.
I powiem wam, że dzień minoł mi bardzo miło

A ja mam takiego powera ze mnie zaraz rozniesie , az sie boje tego pobudzenia moze maz mi cos dołozyl do jedzenia??? hm...:ehhhhhh:

mama Ty powera masz codziennie, energia bije od Ciebie:36_2_25:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

mama2
jola22
Ja mam dziś totalnego lenia - poza ogarnięciem pokoju nie zrobiłam nic....kompletnie nic - nawet nie ugotowałam obiadu tylko pizzę zamówiliśmy z mężem.
I powiem wam, że dzień minoł mi bardzo miło

A ja mam takiego powera ze mnie zaraz rozniesie , az sie boje tego pobudzenia moze maz mi cos dołozyl do jedzenia??? hm...:ehhhhhh:

Mama2 pewnie tak - mąż dodał ci coś do jedzenia i liczy, że power zostanie jeszcze na noc.:love together:

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

mama2corun
Guniu u mnie tez jest badana krew pod tym kontekstem ale bez obcizenia glukoza,ze podobno niema sensu obciazac organizmu bo przy normalnej krwi tez mozna stwierdzic a ja jestem z tego zadowolona bo jak z Oliwia mialam to badanie to prawie zemdlalam...

no ja nie wiem czy bez obciazenia glukoza wynik jest miarodajny bo skad wtedy wiadomo jak organizm sobie radzi przy wiekszej dawce weglowodanów ja absolutnie nie chce sie wymadrzac ale mi na czczo wyszlo wszystko ok dopiero po obciazeniu wynik byl ponad norme czyli wiadomo ze organizm moze miec problem z przetworzeniem tego co zjem i o to przeciez chodzi w tym badaniu ale moze sie myle moze sama krew tez daje taki wynik tylko po co wszystkie baby w Polsce pija ten ulepek...????...

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

pat-k
gunia43
NIe weim czy to grzybica, ale juz wczesniej mialam, to sie takim wlasnie niewinnym pieczeniem zaczynalo i uczuciem jakby goraca.
Od jutra zero paczkow!!! Oj bidna ja bidna! Moze to wsyzstko przez te slodycze, ktore ostatnio hurtowo w siebie wrzucam!!!! Kara za lakomstwo.
No i musze czekac do wtorku z tym swinstwem. mam tylko nadzieje ze sie nie rozwinie cholerstwo.
Patka, mama2 - dzieki za rade!
Patka a Ty mialas ta grzybice w ciazy czy przed? No i jak ja wyleczylas, bo wlasnie czytalam na forum straszne rzeczy o leczeniu w ciazy, bo ponoc wtedy czlowiek jest bardziej podatny, bo inne ph i takie tam.
Mam ginalgin w domu. Jakby bylo jutro b. zle to zadzwonie do mojej kolezanki w Polsce i spytam czy moge go uzywac w ciazy. Ona jest lekarka to niech popyta kolegow ginekologow.

tak, mialam w ciazy i nadal miewam lagodne nawroty. najpierw bralam antybiotyk (z reszta nieswiadoma bylam tego, ze to antybiotyk) i g.... pomogl, bo po tygodniu mialam nawrot ostry dosyc. I lekarz (ktorystam, juz nie pamietam) powiedzial, ze skoro mam sklonnosc do nawrotow to nie ma sensu antybiotykami leczyc, bo ten grzyb sie z czasem uodparnia. Najwazniejsze, zeby wyleczyc tuz przed porodem, bo dziecko moze sie zarazic w czasie porodu.

babeczki najlepszym domowym sposobem na te grzybki jest zakwaszenie organizmu czyli duzo cytrynki i zurawin i bedzie dobrze no i wykluczyc slodycze a jaki macieodczyn moczu jesli nie jest kwasny tzn ze trzeba profilaktycznie zurawine wcinac mi tak ginka kazala i jak narazie wszystko ok

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...