Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

katja79
hej Maja juz spi ja sie wykąpalam i padam na nos malej katarek za bardzo sie nie rozkrecil ale na wselki wypadek posmarowalam jej pod noskiem mascia majerankowa podobno dziala trtoche przeciwbakteryjne...mam nadzieje ze juz sie nie rozkreci...
no i musze sie Wam pochwalic ze mala zalapala smoka co prawda trzeba jej go troche w buzi przytrzymac bo protestuje ale jak zassie to ciumka az jej sie w policzki wbija :D w koncu...no i odrazu spokojniejsze dziecko zasypia w łóżeczku bez placzu a ja nie moge sie nacieszyc jeszcze zeby ta butle zalapala...
no i my juto sie pakujemy i wyjezdzamy mój M wziol urlopik na piatek, wracam z mala za tydzien bo zostajemy z Maja u moich rodziców niech sie dziadki naciesza..:36_1_1:
no i prosze trzymajcie kciuki za mnie na tym weselu zebym nie musiala wyjmowac cyca co godzine:lup::D

Kciuki masz jak w banku!!!!
Gratuluje z tym smokiem. Zalapala smoka to i butle zalapie!!!! Powodzenia!!!

Odnośnik do komentarza

jola22
I ja witam wieczorowa pora.

Dzień jak zwykle intensywny więc czasu na forum brakło.
Julcia właśnie stęka w łóżeczku i próbuje zasnąć więc mam chwilkę.

Widzę że choróbska atakują na całego majowe mamuśki:36_2_20:......och żeby tylko na dobre nam nie zagościły.....życzę dużo zdrówka każdej mamuśce, a szczególnie tym co już są przeziębione.

Dziewczyny próbowałam mojej Julci dać trochę marcheweczki i co??? Dupa blada bo ona otworzyła buźkę tylko raz i jak poczuła smak to już więcej nie chciała.
Ps. Wklejam pare nowych fotek
Julcia wyglada jak miniatrurka mamusi :-)
Jolcia=Julcia, he he!!!

Odnośnik do komentarza

mama2
dziuba otwierał ale krzywil sie jakby niesmakowalo po 1/4 słoiczka juz mu bokami wychodzilo to dalam spokoj :smile_jump:[ATTACH]14451[/ATTACH]

[ATTACH]14452[/ATTACH]

[ATTACH]14454[/ATTACH]

[ATTACH]14455[/ATTACH]

[ATTACH]14456[/ATTACH]

ja ma pytanko co ten sliniak taki czysty???:eyes::eyes: czyzby poczatek jedzenia?:D u nas czasami nie widac co na sliniaku bylo namalowane:D

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

gunia43
elus.dreptus
DZiewczyny Wasze maluszki lubia mate edukacyjne??
opłaca mi sie teraz kupowac?? znalazlam cos takiego, co myslicie??
MATA EDUKACYJNA GRAJACA WIELE FUNKCJI DLA MALUCHA (738627533) - Aukcje internetowe Allegro

elus.dreptus - Nie wiem jak ta, ale msmy kupili Maksiowi jakies 2 tygodnie temu i tz sie zastanawialam czy nie za pozno, no ale Maksio jest zachwycony i my tez. Lezy i sie bawi nawet doo 1,5 godziny. Zalezy od nastroju. Ale generalnie dobrze wydane pieniadze to byly.

Witam czwatkowo. M w pracy, koniec urlopu a mnie jakos tak dziwnie :-((

oj teraz bedziecie dochodzic z Maksiem do siebie w swoim towarzystwie po popwrocie M do pracy...ale niestety wszystko co dobre szybko sie konczy...:(

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

pat-k
a ja wklejam obiecane foto w czerwonych lakierkach :)
i Tosia z balonem (pomysl zapozyczony od Kamidianki :))

Patka - slicznie wygladasz. A czerwone buty ladnei pzywily ta sonowana kreacje. Biuscik widze, okazaly - wygladasz kuszaco :-)
A z tym balonem to tez musze zerznac i Maksiowi kupic jak tylko sie pojawi jakis na horyzoncie. Tosia widac balonem zachwycona.

Odnośnik do komentarza

lutka
Kamidianka
lutka

ja na trawy, roztocza, pszenica (te 2 ostatnie wyszły na badaniach ale nie odczuwam alergii), a M ma i pokarmową (m.in orzechy, miód,) i wziewną (min.trawy, leszczyna).

To faktycznie, Szymcio obciążony. A bierzesz jakieś leki? Czy tylko unikasz alergenów?

nic nie biorę, tzn w okresie pyleń traw łykam antyhistaminy, i M to samo, tylko latem. No i doraźnie wapno.. Ale maltretuję M zeby poddal sie zimą odczulaniu, bo o ile u mnie alergia objawia sie łzawianiem i kichaniem o tyle u niego duszącym kaszlem, drapaniem w gardle.
Mój M tak jak ty,to jest męczące,potrafi kilkanaście razy pod rząd kichać!

Odnośnik do komentarza

katja79
elus.dreptus
Katja to pozostaje miec jedynie nadzieje ze uda sie do weekendu ja przestawic

oj juz na to nielicze mamy wynajety pokój nad sala czy jakos tak no i pewnie wesele z maja w pokoiku spedze i tyle jak ja wesela uwielbiam tak tego mi sie zupelnie odechciewa i gdyby to nie bylo wesele brata mojego M to napewno bym nie pojechala :/
Oj wspolczuje. Ja tez uwielbiam wesela ale perspektywa cyca tez by mnie sie stresowala.

Odnośnik do komentarza

gunia43
katja79
elus.dreptus
Katja to pozostaje miec jedynie nadzieje ze uda sie do weekendu ja przestawic

oj juz na to nielicze mamy wynajety pokój nad sala czy jakos tak no i pewnie wesele z maja w pokoiku spedze i tyle jak ja wesela uwielbiam tak tego mi sie zupelnie odechciewa i gdyby to nie bylo wesele brata mojego M to napewno bym nie pojechala :/
Oj wspolczuje. Ja tez uwielbiam wesela ale perspektywa cyca tez by mnie sie stresowala.

to j jestem chyba ekshibicjonistka bo mi to wogole by nie przeszkadzało!

Odnośnik do komentarza

katja79
mama2
dziuba otwierał ale krzywil sie jakby niesmakowalo po 1/4 słoiczka juz mu bokami wychodzilo to dalam spokoj :smile_jump:[ATTACH]14451[/ATTACH]

[ATTACH]14452[/ATTACH]

[ATTACH]14454[/ATTACH]

[ATTACH]14455[/ATTACH]

[ATTACH]14456[/ATTACH]

ja ma pytanko co ten sliniak taki czysty???:eyes::eyes: czyzby poczatek jedzenia?:D u nas czasami nie widac co na sliniaku bylo namalowane:D

no to moj jest czyscioszek bo sliniaka prawie wogole nie zabrudził :D

Odnośnik do komentarza

Daffodil
gunia43
mama2corun

a u mnie na odwrot Olenka zemna grzeczniutka a jak M przychodzi to pomarudzic potrafi :) a M wtedy oj biedna i co tak caly dzien ja nosisz....hehe solidarnosc jajnikow :D
Maksio tez generalnie najgrzeczniejszy jest rano a im dalej tym ciut gorzej.
Teraz jak ma nas w dwojke jest jak zaczarowany!!!! Oprocz karmienia, przebierania, spaceru, kapieli to dziecko prawei bezobslugowe. Az mi dziwnie, bo jak Maksik sie sam soba zajmuje to my sie mniej nim automatzycznie a wiecej soba i innymi rzeczami. Az smialismy sie, ze zaczynamy miec wyrzuty sumienia, ze a malo nad nim skaczemy. Ale pewnie nie potrwa to dlugo..... Da jeszcze czadu.

Aha - cycki zaczynaja mi zasychac, bo Maksio nad ranem dwa razy pociagnie i zasypia a w dzien nie ma szans bo wali mi popiersiach i to ja nie mam cierpliwosci. Trudno. Bedzie karmienie miesiac krocej niz planowalam najwyzej. Tylko przy skoku nastepnym i zebach trzeba bedzie cos wymyslac innego zamiast cyca na uspokojenie :-(

Daffodil - jak tam pokarm u Ciebie??? Zmieniejszylo sie??? Mieta i szalwia na wstrzymanie laktacji - teraz tak mi sie wspomnialo.

U mnie jest już w zasadzie koniec :) Tydzień to trwało. Przez pierwsze dwa dni odciągałam 3 razy dziennie, a trzeciego dnia wystarczyło już tylko raz. Z tym, że odciągałam już jak miałam porządne kamienie, tak więc przez parę dni chodziłam z mega bolącymi cycami. Szybko poszło, ale dość ryzykowałam, bo mam wrażenie, że parę razy otarłam się o zastój.

Ja tak mam że co 3 dni mi się jeszcze uzbiera i mam bolące piersi a jak odciągnę to takie śmieszne ilości ale mam ulgę.Ciekawe ile to jeszcze potrwa???A teraz przy chorobie Filipka oj oj brakowało cycusia ,brakowało!

Odnośnik do komentarza

mama2
witam sie i ja dzis debiut marczewkowy !!! Zobaczymy jak maksiowi znow zakochanemu w cycu pojdzie :)):smile_jump:

noc jak zwykle co wam bede pisac pobudki co godzine , płacz w nocy (to zaczyna mnie martwic) a najgorsze bylo usypianie zasdnal padniety o 19.30 i do 21.00 budzil sie non stop raz sie porzadnie rozpłakał ale nie chcial cyca po 5 minutach sie uspokoil ...przestaje mnie to juz bawic!:ehhhhhh:

wczoraj klaudia znow byla z tata podjechał nowym volsvagenem kabrio , dziecko kupe frajdy mialo z przejazdzki autem bez dachu do tego pelna siata nowych ciuchow swiecace reeboki ( w szkole wszyscy zachwyceni butami) i inne bajery ..matka przy tym wypada blado:ehhhhhh: a tata nagradza za swa nieobecnosc..dzis tez ja zabiera
Oj niedzielni tatusiowie!!!!!
Najwazniejsze, ze dziecko sie cieszy. Zeby tylko klopotow nie bylo jak znow zniknie. Taka dziewuszka jak Klaudia juz wile z zycia kuma. Ech!!! Powodzenia tak czy siak, zeby bylo ok.

MOj Maksik tez budzi sie z placzem czesto. Tez mnie zastanawialo skad takie malenstwo ma takie sny i co musi mu sie snic, ze az do placzu go doprowadza. Normalnie malo placze. To chyba po mnie ma moje dziecko, bo ja od malego snilam intensywnie sny i takie pieknei takie straszne.

Ciekawe co z ta piersia. Co za licho sie przypetalo znow!!!! Trzymaj w cieple to moze samo przejdzie. Fajnie, ze Maksio sie z cycem przeprosil :-)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Kamidianka
A ja z innej, choć pokrewnej szufladki. Daffo wspomniała o szpitalu, to mnie się mój pobyt przypomniał, ale nie na porodówce, ale w szpitalu zakaznym w 6-stym miesiącu ciąży, gdy wylądowałam z ospą wietrzną. Dziewczyny, cyrki, ja tam calymi dniami lałam ze śmiechu, w dodatku miałam 2 super babki w sali. Nieważne, że one na wątrobę, a ja wysypana i z brzuchem. Mój M. to nazywał ten szpital schroniskiem brata Alberta. Cuda tam odchodziły.

O raju, ospa w ciąży, pewnie wystraszyłaś się trochę :uff: Nie mówiąc już o tym co jeszcze mogłaś na zakaźnym złapać... Ale dobrze, że przynajmniej towarzystwo było w porządku :)

Dzwoniła koleżanka że w mieście panuje ospa i dużo dzieci choruje,o losie tylko nie to!!!!

Odnośnik do komentarza

mama2
katja79
mama2
dziuba otwierał ale krzywil sie jakby niesmakowalo po 1/4 słoiczka juz mu bokami wychodzilo to dalam spokoj :smile_jump:[ATTACH]14451[/ATTACH]

[ATTACH]14452[/ATTACH]

[ATTACH]14454[/ATTACH]

[ATTACH]14455[/ATTACH]

[ATTACH]14456[/ATTACH]

ja ma pytanko co ten sliniak taki czysty???:eyes::eyes: czyzby poczatek jedzenia?:D u nas czasami nie widac co na sliniaku bylo namalowane:D

no to moj jest czyscioszek bo sliniaka prawie wogole nie zabrudził :D

no prosze to sie nazywa kultura jedzenia...moja najwyrazniej wdala sie w tate mojemu M gdyby nawet obiad na tacy podac to zawsze cos mu na obrus spadnie:lup:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Iga 25
Bardzo Wam dziękuję za miłe przywitanie
Cóż ja mogę o sobie napisać ... Mieszkam obecnie w Holandii, jestem szczęśliwą mamą małej Nadii.
Moja córeczka była długo wyczekiwana i nareszcie jest ze mną :) Urodziła się z wagą 3250 i 52cm.
Jest karmiona tylko piersią. Właśnie jesteśmy na etapie rozszerzania diety.
Mam nadzieję, że będę mogła liczyć na Wasze porady dotyczące rozszeżenia diety :)
Czekam na Wasze rady. Od czego powinnam zaczac? Podaje jej juz od dłuzszego czasu soczki.

Ja zaczelam od marchewki Hippa a potem wlasnej roboty. Nastepne bylo jabluszko - po tygodniu.
Na poczatek mialo byc pare lyzek ale Maksio spuscil pol sloika, wiec szybko to poszlo.

Sliczna ta Twoja cora!!!!

Odnośnik do komentarza

e2e2
Daffodil
Kamidianka
A ja z innej, choć pokrewnej szufladki. Daffo wspomniała o szpitalu, to mnie się mój pobyt przypomniał, ale nie na porodówce, ale w szpitalu zakaznym w 6-stym miesiącu ciąży, gdy wylądowałam z ospą wietrzną. Dziewczyny, cyrki, ja tam calymi dniami lałam ze śmiechu, w dodatku miałam 2 super babki w sali. Nieważne, że one na wątrobę, a ja wysypana i z brzuchem. Mój M. to nazywał ten szpital schroniskiem brata Alberta. Cuda tam odchodziły.

O raju, ospa w ciąży, pewnie wystraszyłaś się trochę :uff: Nie mówiąc już o tym co jeszcze mogłaś na zakaźnym złapać... Ale dobrze, że przynajmniej towarzystwo było w porządku :)

Dzwoniła koleżanka że w mieście panuje ospa i dużo dzieci choruje,o losie tylko nie to!!!!

o losie ospa:whoot: kiedys wszystie dzieci chorowaly a teraz kto moze to szczepi podobno niby taka ospa wydaje sie ze takie nic a uklad nerwowy obciaza niesamowicie.
bedziecie szczepic na ospe?

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
witam się czwartkowo
ja dziś mam wolne wiec dzień spedze z zuzką i M
wczoraj z M troche pogadalismy i mam nadzieję że jakoś się ułoży:11_6_206:
zaraz zmykamy na zakupy i spcerek:smile_jump: chodź pogoda jakas niewyraźna mam nadzieję że padać nie będzie

Ewciaa - fajnie, ze tak optymistycznie Cie nastroila ta rozmowa.
Mocno Wam kibicuje!!!! Bedzie dobrze.

Odnośnik do komentarza

gunia43
mama2
witam sie i ja dzis debiut marczewkowy !!! Zobaczymy jak maksiowi znow zakochanemu w cycu pojdzie :)):smile_jump:

noc jak zwykle co wam bede pisac pobudki co godzine , płacz w nocy (to zaczyna mnie martwic) a najgorsze bylo usypianie zasdnal padniety o 19.30 i do 21.00 budzil sie non stop raz sie porzadnie rozpłakał ale nie chcial cyca po 5 minutach sie uspokoil ...przestaje mnie to juz bawic!:ehhhhhh:

wczoraj klaudia znow byla z tata podjechał nowym volsvagenem kabrio , dziecko kupe frajdy mialo z przejazdzki autem bez dachu do tego pelna siata nowych ciuchow swiecace reeboki ( w szkole wszyscy zachwyceni butami) i inne bajery ..matka przy tym wypada blado:ehhhhhh: a tata nagradza za swa nieobecnosc..dzis tez ja zabiera
Oj niedzielni tatusiowie!!!!!
Najwazniejsze, ze dziecko sie cieszy. Zeby tylko klopotow nie bylo jak znow zniknie. Taka dziewuszka jak Klaudia juz wile z zycia kuma. Ech!!! Powodzenia tak czy siak, zeby bylo ok.

MOj Maksik tez budzi sie z placzem czesto. Tez mnie zastanawialo skad takie malenstwo ma takie sny i co musi mu sie snic, ze az do placzu go doprowadza. Normalnie malo placze. To chyba po mnie ma moje dziecko, bo ja od malego snilam intensywnie sny i takie pieknei takie straszne.

Ciekawe co z ta piersia. Co za licho sie przypetalo znow!!!! Trzymaj w cieple to moze samo przejdzie. Fajnie, ze Maksio sie z cycem przeprosil :-)

Gunia jak to co sie sni??? - puste cyce, puste butelki i mamusie poza zasiegiem wzroku:D

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...