Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Isabela to straszne co piszesz!!!Ne wesoło u ciebie jest,tylko potrzebujesz czasu żeby dojść do siebie ale jak piszesz to jeszcze to troszkę potrwa,życzę jak najszybciej żebyś była sprawna!!!Mia urocza i jaka silna!!!
Mama2chylę czoła bo ja po jednej nocy jestem padnięta!!!
Jola u nas wszystko dobrze i u was też bardzo się cieszę!!!!
Katjajejku i ciebie dopadło to cholerstwo,może jakaś homeopatia pomoże!!!Kuruj się kuruj i żebyś Majeczki nie zaraziła bo nie ma nic gorszego jak chore dziecko w domu!!!
Eluśjaki wstyd???Ja pracuje jako barmanka i recepcjonistka bo i hotelik jest i bardzo lubię swoją pracę a najbardziej mi teraz brakuje kontaktu z ludzmi bo w robocie to zawszę sobie pogadałam z klientami i znajomości jakieś też mam!Ja barmanka ty monopol mamy coś wspólnego!!
Pat-K szczęśliwi,zadowoleni co więcej chcieć od życia,ach!

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ja Was już dzisiaj zostawiam, mam nadzieję, ze w lepszych nastrojach niz ja. Niestety wieczorem mi trochę siadło, więc nie smucę, tylko znikam.

e2e2 zdrówka dla Filipka!! Fajnie, że serduszko zdrowe! I jak przeprawa przez Łódź?

patka czekam i ja na fotki z wycieczek.

elus.dreptus i jak dieta, ale coś mi się wydaje, że jesteś bardzo konsekwentna i cel szybko osiągniesz.

Gunia do M. biegnij :D lodówkę ładnie wymył, to mu się należy obecność żony, bliska obecność :))

Isabela współczuję tej ruchowej niedyspozycji. Biedulko, namęczysz się, oj namęczysz. Oby rehabilitacja szybko pomogła. Buziaki :) Mia słodka.

Jola30 czyli wszystko na dobrej drodze z Nikusiem. Ufff, że to "tylko" kolki, przynajmniej wiesz, na czym stoicie.

Dobranoc :)

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

pat-k
e2e2
Witam poniedziałkowo ,dzisiaj Filip pierwszy raz wżyciu dał mi popalić w nocy.M nie było i sobie spaliśmy razem i z zegarkiem w ręku pobudki co godzinę.To znaczy on spał ale tak się kręcił,gadał przez sen i jakby marudził i nie wiem czy to wina gorączki czy co???Więc nie wyspana wstałam już o 6 i szwendałam się po domku,a w tedy Filipek spał tak że nawet się nie ruszył.Pojechaliśmy na usg serduszka i wszystko ok.Zanoszenie się w jego przypadku jest winą niedojrzałego układy nerwowego i jak to się będzie powtarzało to wizyta u neurologa nas czeka.W ogóle to się rano zastanawiałam czy jechać bo Filip taki niewyraźny był rano ale co znowu bym czekała 2 miesiące na wizytę .Zdążyliśmy przyjechać do domku i zmierzyłam temperaturę Filipowi i miał 38.2!!!!!!!!!!I dostał mleko którego nie wypił i do lekarza biegiem!!!!Dziewczyny w przychodni czarno od dzieci chorych!!!I Filip ma infekcję i dostał nurofen,fenistil,wit C ,wapno i jakaś tabletka.Kurczę trzy razy dziennie ma to dostawać a on wypluwa i nie chcę muszę na sposób to mu wszystko wcisnąć!!!Jest marudny i cały czas na rączkach i płakać mi się chce jak widzę jak się męczy!!!!Wieczorem miał już tylko 37 a jutro będzie lepiej!

biedny Filip. ze strachem mysle o zblizajacym sie okresie jesienno-zimowym. zacznie sie...
szybkiego powrotu do zdrowka zycze! a nie ma tych lekow w postaci plynnej? moze pokruszyc i podac z mlekiem?
i najwazniejsze, ze serce zdrowiutkie

Wszystkie są w płynnej,tylko ta jedna tabletka to mam z wodą pokruszoną podawać,ale jest tego tyle że wszystko wypluwa!Dawałam mu norofen w czopku to trzy czopki wystękał to kupiłam w płynie o smaku pomarańczowym i co to jest takie gęste że się krztusi i wymotuje biedaczek!!!Pani doktor kazała podawać 35ml 3xdziennie a on jednorazowo tylko z 10 zje z łyżeczki.Jakoś muszę to mu dawać bo to na gorączkę!Tylko się zastanawiam gdzie ja go tak załatwiłam!!!Oczywiście mam wyrzuty sumienia ale kiedy i jak to nie wiem.Filip ma już 4 miesiące a ani razu nie był z gołą głową na dworze i bardzo uważałam na przeciągi itp.Ja myślę że to jest też związane z tym że już nie karmię cycusiem!!!Dziewczyny uważajcie jak możecie na swoje pociechy bo nie życzę nikomu !!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

widzę ze nadal temat "uczenia" M jak i co robić w toku:)

Ja nie mieszkałam ze swoim przed ciąża i właściwie zaczęliśmy mieszkać razem jak Kinga miała 3miesiace bo on pracował poza miastem i później remont jego mieszkania, tak czy siak mimo dobrych dni było dużo takich które do tej pory jak sobie przypomnę płakać mi sie chce........... po 3latach doszło do punktu gdzie albo koniec albo tylko lepiej bo gorzej uwierzcie być już nie mogło i właśnie wtedy on dostał prace w Niemczech na 3miesiace, uratowało to nas i wszystko czego właściwie oboje chcieliśmy .......od tego momentu ja mówiłam czego chcę i w czym mam mi pomóc nie czekają na domysły a on mówił kiedy ma ochotę wyjść z kolegami i oboje ustalaliśmy czy nam to pasuje

teraz właśnie efekt jest taki ze np dzisiaj zanim pojechał po Kingę na trening naszykował wszystko do kąpieli Adasia, upewnił sie czy na pewno wszystko ma i nic więcej od niego nie chce i dopiero wyszedł z domu .... ale nad tym trzeba pracować razem i pochłania to dużo cierpliwości i czasu ............. z drugiej strony jak ktoś nie chce sie zmienić to nikt na siłę go do tego nie zmusi

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
Dziewczyny, ja Was już dzisiaj zostawiam, mam nadzieję, ze w lepszych nastrojach niz ja. Niestety wieczorem mi trochę siadło, więc nie smucę, tylko znikam.

e2e2 zdrówka dla Filipka!! Fajnie, że serduszko zdrowe! I jak przeprawa przez Łódź?

patka czekam i ja na fotki z wycieczek.

elus.dreptus i jak dieta, ale coś mi się wydaje, że jesteś bardzo konsekwentna i cel szybko osiągniesz.

Gunia do M. biegnij :D lodówkę ładnie wymył, to mu się należy obecność żony, bliska obecność :))

Isabela współczuję tej ruchowej niedyspozycji. Biedulko, namęczysz się, oj namęczysz. Oby rehabilitacja szybko pomogła. Buziaki :) Mia słodka.

Jola30 czyli wszystko na dobrej drodze z Nikusiem. Ufff, że to "tylko" kolki, przynajmniej wiesz, na czym stoicie.

Dobranoc :)

Przez Łódź poszło gładko i w miarę szybko znaleliśmy tą klinikę,tylko ta co badała Filipka taka mało sympatyczna pani ale co jej zrobić!Jeszcze wam napiszę że Filipek patrzy się ma mnie z takim politowaniem że mi się cerce kroi!!!!!!Po oczkach widać żę jest chory są takie małe i czerwone i SMUTNE!!!!Jak chcę go rozśmieszyć to tak tylko kącikiem ust próbuje się uśmiechnąć jakby chciał powiedzieć MAMO JA SIĘ MĘCZĘ!!!Głowę ma bardzo gorącą i cały jest rozpalony!!!!

Odnośnik do komentarza

e2e2
pat-k
e2e2
Witam poniedziałkowo ,dzisiaj Filip pierwszy raz wżyciu dał mi popalić w nocy.M nie było i sobie spaliśmy razem i z zegarkiem w ręku pobudki co godzinę.To znaczy on spał ale tak się kręcił,gadał przez sen i jakby marudził i nie wiem czy to wina gorączki czy co???Więc nie wyspana wstałam już o 6 i szwendałam się po domku,a w tedy Filipek spał tak że nawet się nie ruszył.Pojechaliśmy na usg serduszka i wszystko ok.Zanoszenie się w jego przypadku jest winą niedojrzałego układy nerwowego i jak to się będzie powtarzało to wizyta u neurologa nas czeka.W ogóle to się rano zastanawiałam czy jechać bo Filip taki niewyraźny był rano ale co znowu bym czekała 2 miesiące na wizytę .Zdążyliśmy przyjechać do domku i zmierzyłam temperaturę Filipowi i miał 38.2!!!!!!!!!!I dostał mleko którego nie wypił i do lekarza biegiem!!!!Dziewczyny w przychodni czarno od dzieci chorych!!!I Filip ma infekcję i dostał nurofen,fenistil,wit C ,wapno i jakaś tabletka.Kurczę trzy razy dziennie ma to dostawać a on wypluwa i nie chcę muszę na sposób to mu wszystko wcisnąć!!!Jest marudny i cały czas na rączkach i płakać mi się chce jak widzę jak się męczy!!!!Wieczorem miał już tylko 37 a jutro będzie lepiej!

biedny Filip. ze strachem mysle o zblizajacym sie okresie jesienno-zimowym. zacznie sie...
szybkiego powrotu do zdrowka zycze! a nie ma tych lekow w postaci plynnej? moze pokruszyc i podac z mlekiem?
i najwazniejsze, ze serce zdrowiutkie

Wszystkie są w płynnej,tylko ta jedna tabletka to mam z wodą pokruszoną podawać,ale jest tego tyle że wszystko wypluwa!Dawałam mu norofen w czopku to trzy czopki wystękał to kupiłam w płynie o smaku pomarańczowym i co to jest takie gęste że się krztusi i wymotuje biedaczek!!!Pani doktor kazała podawać 35ml 3xdziennie a on jednorazowo tylko z 10 zje z łyżeczki.Jakoś muszę to mu dawać bo to na gorączkę!Tylko się zastanawiam gdzie ja go tak załatwiłam!!!Oczywiście mam wyrzuty sumienia ale kiedy i jak to nie wiem.Filip ma już 4 miesiące a ani razu nie był z gołą głową na dworze i bardzo uważałam na przeciągi itp.Ja myślę że to jest też związane z tym że już nie karmię cycusiem!!!Dziewczyny uważajcie jak możecie na swoje pociechy bo nie życzę nikomu !!!!!!!!!!!!!!!

35ml nurofenu coś chyba nie tak bo nawet na opakowaniu jest napisane ze dzieci w tym wieku to 3razy dziennie ale po 2,5ml

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

elus.dreptus
e2e2 szybciutkiego powrotu do zdrowia, na szczescie jeszcze nie wiem co to znaczy miec chore dziecko w domu
zaskoczylas mnie ze Filipek zawsze mial czapeczke ale ja to chyba juz przesadzalam z rozbieraniem malego, on praktycznie przez cale lato nie nosil czapek, nawet dzis nie mial

Widzisz a mi nawet M zwracał kilka razy uwagę że go za ciepło ubieram i co i tak się rozchorował!!!M cały czas mówił żeby hartować a ja na to że hartowanie często się kończy jakimś zapaleniem i co jakbym sobie wykrakała!!!!Była ostatnio u koleżanek może którejś dziecko miało jakąś bakterię i to od tego???

Odnośnik do komentarza

e2e2
elus.dreptus
e2e2 szybciutkiego powrotu do zdrowia, na szczescie jeszcze nie wiem co to znaczy miec chore dziecko w domu
zaskoczylas mnie ze Filipek zawsze mial czapeczke ale ja to chyba juz przesadzalam z rozbieraniem malego, on praktycznie przez cale lato nie nosil czapek, nawet dzis nie mial

Widzisz a mi nawet M zwracał kilka razy uwagę że go za ciepło ubieram i co i tak się rozchorował!!!M cały czas mówił żeby hartować a ja na to że hartowanie często się kończy jakimś zapaleniem i co jakbym sobie wykrakała!!!!Była ostatnio u koleżanek może którejś dziecko miało jakąś bakterię i to od tego???

teraz tyle tego fruwa w powietrzu ze choćby człowiek nie wiem co robił to jak ma sie coś przyplątać to sie przyplącze nie masz co siebie obwiniać zdarza sie i oby jak najrzadziej

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

elwira
e2e2
pat-k

biedny Filip. ze strachem mysle o zblizajacym sie okresie jesienno-zimowym. zacznie sie...
szybkiego powrotu do zdrowka zycze! a nie ma tych lekow w postaci plynnej? moze pokruszyc i podac z mlekiem?
i najwazniejsze, ze serce zdrowiutkie

Wszystkie są w płynnej,tylko ta jedna tabletka to mam z wodą pokruszoną podawać,ale jest tego tyle że wszystko wypluwa!Dawałam mu norofen w czopku to trzy czopki wystękał to kupiłam w płynie o smaku pomarańczowym i co to jest takie gęste że się krztusi i wymotuje biedaczek!!!Pani doktor kazała podawać 35ml 3xdziennie a on jednorazowo tylko z 10 zje z łyżeczki.Jakoś muszę to mu dawać bo to na gorączkę!Tylko się zastanawiam gdzie ja go tak załatwiłam!!!Oczywiście mam wyrzuty sumienia ale kiedy i jak to nie wiem.Filip ma już 4 miesiące a ani razu nie był z gołą głową na dworze i bardzo uważałam na przeciągi itp.Ja myślę że to jest też związane z tym że już nie karmię cycusiem!!!Dziewczyny uważajcie jak możecie na swoje pociechy bo nie życzę nikomu !!!!!!!!!!!!!!!

35ml nurofenu coś chyba nie tak bo nawet na opakowaniu jest napisane ze dzieci w tym wieku to 3razy dziennie ale po 2,5ml

Tak wiem że takie jest dawkowanie i sama się zdziwiłam ale mam zaufanie do naszej pani doktor.Powiedziała że to za mało i kazała więcej ale co z tego jak Filip tyle i tak nie łyknie,muszę to na kilka razy rozłożyć!!!Spadam spać bo nie wiem jak mnie nocka czeka.Dobranoc kochane,dobrze przykrywajcie swoje pociechy,a tak dla uodpornienia to można dzieciom przez ten okres jesienny dawać zapobiegawczo witC.dzisiaj się dowiedziałam po fakcie!

Odnośnik do komentarza

I ja witam późnym wieczorem.

Miałyśmy iść dziś z Juleczką na basen ale ..........Julcia najpierw obudziła się o 10 a o 11-30 znowu usnęłyśmy razem i spałyśmy do 13-10 a basen dla takich maluszków jest do 13-30, więc dupa.

Teraz moje skarby już śpią. Juleczka znowu jadła dziś jabłuszko i poszło jej trochę lepiej niż wczoraj bo jakieś 2 łyżeczki zjadła.

Patka
śliczne foty - gdzie ty kobieto masz 31 lat..........chyba tylko w dowodzie.

Elus .dreptuś i Elwira trzymam kciuki za znalezienie pracy.

e2e2 dużo zdrówka dla Filipa i Katja dla Ciebie też.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

e2e2
elwira
e2e2

Wszystkie są w płynnej,tylko ta jedna tabletka to mam z wodą pokruszoną podawać,ale jest tego tyle że wszystko wypluwa!Dawałam mu norofen w czopku to trzy czopki wystękał to kupiłam w płynie o smaku pomarańczowym i co to jest takie gęste że się krztusi i wymotuje biedaczek!!!Pani doktor kazała podawać 35ml 3xdziennie a on jednorazowo tylko z 10 zje z łyżeczki.Jakoś muszę to mu dawać bo to na gorączkę!Tylko się zastanawiam gdzie ja go tak załatwiłam!!!Oczywiście mam wyrzuty sumienia ale kiedy i jak to nie wiem.Filip ma już 4 miesiące a ani razu nie był z gołą głową na dworze i bardzo uważałam na przeciągi itp.Ja myślę że to jest też związane z tym że już nie karmię cycusiem!!!Dziewczyny uważajcie jak możecie na swoje pociechy bo nie życzę nikomu !!!!!!!!!!!!!!!

35ml nurofenu coś chyba nie tak bo nawet na opakowaniu jest napisane ze dzieci w tym wieku to 3razy dziennie ale po 2,5ml

Tak wiem że takie jest dawkowanie i sama się zdziwiłam ale mam zaufanie do naszej pani doktor.Powiedziała że to za mało i kazała więcej ale co z tego jak Filip tyle i tak nie łyknie,muszę to na kilka razy rozłożyć!!!Spadam spać bo nie wiem jak mnie nocka czeka.Dobranoc kochane,dobrze przykrywajcie swoje pociechy,a tak dla uodpornienia to można dzieciom przez ten okres jesienny dawać zapobiegawczo witC.dzisiaj się dowiedziałam po fakcie!

może chodziło jej o 3,5ml a nie 35ml bo to naprawdę za dużo tyle nawet dorośli nie dostają rdze to sprawdzić żeby więcej szkody nie narobić

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

Witam po nawet udanej nocy 4 pobudki zaliczylismy
Na 10.30 mamy kardiologa i przyznam ze troche sie martwie...nie wiem sama czemu , trzymajcie kciuki.
Moja klaudusia poszla sama do szkoły a mgla jest straszna
e2e2 bardzo wspolczuje to straszne jak takie malenswteo choruje , zycze duzo zdrowka
Ja tez jzu nie bede z maksiem w tym okresie jesiennym jezdzic do marketow bedzie sam M jezdzil
A wczoraj rewolucja w domu po 2.5 letniej nieobecnosci wrocil tata Klaudi , dzwonil wczoraj , dzis sie ma z nia spotkac:((( jak ta moja coreczka to przezyje:36_2_20:

Patka zabki napewno nie ida bo dziasełka blade i za dnia maksio anioł..a i w dzien spi gora 2 godziny na 3 razy rozłozone

Odnośnik do komentarza

mama2cor ja tez sie nie spiesze z nowosciami w diecie i gdyby nie praca karmilaby jeszcze z miesiac samym mlekiem ale musze go powoli przyzwyczajac i zaczynamy chyba w tym tygodniu z marchewa:))

Patka w tej "malej szarej" i czerwonych szpilkach wygladałas napewno apetycznie , swietobliwy tylko czekal zeby Tosia sie głodna zrobila:D

Odnośnik do komentarza

e2e2
elus.dreptus
e2e2 szybciutkiego powrotu do zdrowia, na szczescie jeszcze nie wiem co to znaczy miec chore dziecko w domu
zaskoczylas mnie ze Filipek zawsze mial czapeczke ale ja to chyba juz przesadzalam z rozbieraniem malego, on praktycznie przez cale lato nie nosil czapek, nawet dzis nie mial

Widzisz a mi nawet M zwracał kilka razy uwagę że go za ciepło ubieram i co i tak się rozchorował!!!M cały czas mówił żeby hartować a ja na to że hartowanie często się kończy jakimś zapaleniem i co jakbym sobie wykrakała!!!!Była ostatnio u koleżanek może którejś dziecko miało jakąś bakterię i to od tego???
Witam wtorkowo!

e2e2 - Wszedzie pisze, ze gorsze przegrzanie niz zbyt cienkie ubieranie. latwo wtedy dzieciaka przeziebic. A moze to nie to tylko jakas bakteria albo wirus. Tyle tegop w powietrtzu. Nie wyrzucaj sobie. Zycze, zby Filipek szybko wrocil do zdrowia biadaczek!!!!

elwira - podpisuje sie pod tym co napisalas. Trzeba duzo rozmawiac o swoich oczekiwaniach. NO i to ze jak ktos nie chce to mozna gadac i nic z tego nie wyjdzie to swieta racja. Moj M we wszytskim mi pomaga i tak samo nawet jak wychodzi na zewnatrz sobie zapalic to pyta czy czegos nie bede od niego potrzebowalaa. Czasami ja mam lenia czasami on, ale generalnie podzial obowiazkow jest i nie ma to tamto. Moze to tez kwestia wychowania przez rodzicow. MOj M w domu tez mamie pomagal -mycie podlog, okien, schodzenie do piwnicy, na zakupy i takie tam.

Teraz moj mezus poszedl z Maksikiem sam do lekarza na szczepienie, a ja zostalam w domu, odkurzylam i teraz biore sie za szykowanie sniadanka. Sam mi zaproponowal, bo wie, ze nienawidze patrzec jak Maksia kluja i rycze zawsze. Chwala mu za to.

Przywitalam sie, poczytalam wiec spadam do obowiazkow .-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...