Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Kamidianka
A ja na chwilkę wpadam, żeby zostawić odcisk buta :)
Własnie wróciliśmy z klubu, było jeszcze lepiej niż tydzień temu. Ubawiliśmy się w swoim towarzystwie na maksa, dawno się tak nie urechotałam :D Kurczę, jak na radce byśmy byli :)
Dziewczynki, gorąco polecam takie wyjścia ;)
lutka co mąż na koszulkę?

mama jak urodzinki minęły? Chwal się prezentami.

elus zgadzam sie z dziewczynami, facet to urządzenie wadliwe i często się zacina, od tego my jesteśmy, by działali należycie :) Rozmawiajcie, rozmawiajcie, rozmawiajcie. Jak będziecie gotowi, żeby słuchać drugiej strony bez blokad i asekuracji, to na pewno się uda.
To tyle ode mnie.

No to zmykam, bo jeszcze masażu trzeba użyć :D
Dobranoc

No no, ale szalejecie :) Muszę kiedyś M. namówić na taką randkę :)

Odnośnik do komentarza

Wiki20pl
Witam Was !!!

Ja dzisiaj raczej nie w humorze ::(: pokłócilam się z M i wogóle wszystko jest do dupy :36_2_58: Czasami mam dosyc !!!! Ale nie ważne
U Nas dzień zapowiada się ładny, a ja chyba przeleze cały w łóżku bo coś mnie złapało i jestem cała zakatarzona (żebym tylko Mai nie zaraziała) nie wiem gdzie sie przeziebilam jak przeciez całymi dniami w domu siedze ::(: :ehhhhhh:

Wiki życzę dużo zdrówka i żeby z M. było lepiej :zwyrazami_milosci:
Chociaż pewnie do tej pory już się pogodziliście i wszystko w porządku :)

Odnośnik do komentarza

mama2
Kami wyjscia do klubu ?jak to czytam to wyje bo ja wczoraj na chwile polozylam sie kolo M przed tv i czulam sie jak w kosmosie (ostatni raz wieczorem tak lezalam zanim maks sie urodzil) polezalam 10 miut i polcialam spac bo wiedzialam ze nielatwa noc przedemna i mailam razje nic nie spalam tylko czuwalam pobudki 24.00 24.45 2.00 3.30 5.00 6.30 :36_2_20::36_2_20: zazdrosze wam wszystkim ktorym dzieciaki ladnie spia maja c w perspektywie przespana noc mozecie spedzic wieczor z M , wyjsc gdziej , "poprzytulac" nie jestescie zmeczone , zfrustrowane ...

Oj Mama tulę mocno, bo wyobrażam sobie jak musisz się czuć. Ja po jednej gorszej nocy czuję się jak koń po westernie, a Kuba takie gorsze ma raz na parę tygodni :hot: Trzymam kciuki, żeby Maksik się przestawił na normalne spanie. Nie wiem, ja bym chyba spróbowała się kogoś poradzić, jakoś zadziałać, bo na dłuższą metę to naprawdę jest okropne.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
mama2
Kami wyjscia do klubu ?jak to czytam to wyje bo ja wczoraj na chwile polozylam sie kolo M przed tv i czulam sie jak w kosmosie (ostatni raz wieczorem tak lezalam zanim maks sie urodzil) polezalam 10 miut i polcialam spac bo wiedzialam ze nielatwa noc przedemna i mailam razje nic nie spalam tylko czuwalam pobudki 24.00 24.45 2.00 3.30 5.00 6.30 :36_2_20::36_2_20: zazdrosze wam wszystkim ktorym dzieciaki ladnie spia maja c w perspektywie przespana noc mozecie spedzic wieczor z M , wyjsc gdziej , "poprzytulac" nie jestescie zmeczone , zfrustrowane ...

Oj Mama tulę mocno, bo wyobrażam sobie jak musisz się czuć. Ja po jednej gorszej nocy czuję się jak koń po westernie, a Kuba takie gorsze ma raz na parę tygodni :hot: Trzymam kciuki, żeby Maksik się przestawił na normalne spanie. Nie wiem, ja bym chyba spróbowała się kogoś poradzić, jakoś zadziałać, bo na dłuższą metę to naprawdę jest okropne.

tylko gdzie szukac pomocy?

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
mama2 no tak pewnie nic w domu nie robił razem ze swoim ojcem bo on też gówno wart!a ja ide na spacer z zuzią i moim tatą...ale przyszły czasy żebym musiała z tata chodzic na spacery zamiast z M:36_2_20:

czsami mysle że to wszytsko to kara...przebierałam chłopaków ile się dało szukałam tego jedynego...a jak znalazłam nawet nie dałam mu szansy bo on troche o mnie powalczył....
no dość o mnie niechce myśleć o tym

a czsami mówi mojemu że lepiej jak sie rozstaniemy żeby on się wyprowadził (bo przeciesz mieszakmy u mich rodziców) ale on na to "dobrze" i na tym sie wszytsko końćzy potem jakby rozmowy nie było...więc jak ja mam go z tą wyrzucić ???? zawołać policje???:36_7_3:

Ewcia tulę mocno. Nie chcę już nic dodawać, bo dziewczyny wszystko powiedziały. Powiem tylko, że przed tym postem miałam ochotę napisać, żebyś rozmawiała, walczyła itp, ale po tej jego odpowiedzi, to chyba bym facetowi manatki spakowała :36_2_20:
Ech, w każdym razie życzę dużo siły. Myśl przede wszystkim o sobie i Zuzce, bo to Wy jesteście najważniejsze.

Odnośnik do komentarza

jola22
Planuje dziś podać Julci po raz pierwszy jabłuszko.........kurde mam stresa i zastanawiam się czy nie za wcześnie...... Z drugiej strony to czekanie do 6 miesiąca jak dla mnie jest głupotą.

Siedzimy właśnie z M i popijamy kawkę.
Pochwale się wam kobietki że jak byłam w Polsce to zaczęłam załatwiać formalności związane z budowa domu - długa i żmudna droga przede mną, ale mały krok do przodu zrobiony.
No i jak już się chwalę to na całego........kupiliśmy sobie z M nowy wymarzony 42 calowy telewizor LCD - właśnie czekamy aż nam go dostarczą - ciesze się jak dziecko.

Gratuluję pierwszego kroczku przy domu. No i oczywiście telewizora :)
I jak Julce jabłuszko smakowało?
Bo ja do tej pory nie jestem w stanie powiedzieć czy Kuba lubi jabłko czy nie :) Dziuba otwiera, ale krzywi się strasznie :)
A wczoraj dostał kawałek rozciapranego banana, na szczęście nic mu nie było, bo to taki zwykły sklepowy :uff: Był zachwycony nowym smakiem.

Odnośnik do komentarza

mama2
Daffodil
mama2
Kami wyjscia do klubu ?jak to czytam to wyje bo ja wczoraj na chwile polozylam sie kolo M przed tv i czulam sie jak w kosmosie (ostatni raz wieczorem tak lezalam zanim maks sie urodzil) polezalam 10 miut i polcialam spac bo wiedzialam ze nielatwa noc przedemna i mailam razje nic nie spalam tylko czuwalam pobudki 24.00 24.45 2.00 3.30 5.00 6.30 :36_2_20::36_2_20: zazdrosze wam wszystkim ktorym dzieciaki ladnie spia maja c w perspektywie przespana noc mozecie spedzic wieczor z M , wyjsc gdziej , "poprzytulac" nie jestescie zmeczone , zfrustrowane ...

Oj Mama tulę mocno, bo wyobrażam sobie jak musisz się czuć. Ja po jednej gorszej nocy czuję się jak koń po westernie, a Kuba takie gorsze ma raz na parę tygodni :hot: Trzymam kciuki, żeby Maksik się przestawił na normalne spanie. Nie wiem, ja bym chyba spróbowała się kogoś poradzić, jakoś zadziałać, bo na dłuższą metę to naprawdę jest okropne.

tylko gdzie szukac pomocy?

Może na początek pediatra coś doradzi? Jestem pewna, że przy odrobinie samozaparcia udałoby się go jakoś przestawić. Trzeba tylko wiedzieć jak się do tego zabrać. Im szybciej, tym lepiej, bo przecież niedługo do pracy wracasz :hot:

Odnośnik do komentarza

Daffodil
jola22
Planuje dziś podać Julci po raz pierwszy jabłuszko.........kurde mam stresa i zastanawiam się czy nie za wcześnie...... Z drugiej strony to czekanie do 6 miesiąca jak dla mnie jest głupotą.

Siedzimy właśnie z M i popijamy kawkę.
Pochwale się wam kobietki że jak byłam w Polsce to zaczęłam załatwiać formalności związane z budowa domu - długa i żmudna droga przede mną, ale mały krok do przodu zrobiony.
No i jak już się chwalę to na całego........kupiliśmy sobie z M nowy wymarzony 42 calowy telewizor LCD - właśnie czekamy aż nam go dostarczą - ciesze się jak dziecko.

Gratuluję pierwszego kroczku przy domu. No i oczywiście telewizora :)
I jak Julce jabłuszko smakowało?
Bo ja do tej pory nie jestem w stanie powiedzieć czy Kuba lubi jabłko czy nie :) Dziuba otwiera, ale krzywi się strasznie :)
A wczoraj dostał kawałek rozciapranego banana, na szczęście nic mu nie było, bo to taki zwykły sklepowy :uff: Był zachwycony nowym smakiem.

Julcia była w lekkim szoku, krzywiła się strasznie. Zjadła raptem dwie łyżeczki i już nie chciała dzióba otworzyć.........ale to nic - jutro powtórka.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Wiki20pl
Witam Was !!!

Ja dzisiaj raczej nie w humorze ::(: pokłócilam się z M i wogóle wszystko jest do dupy :36_2_58: Czasami mam dosyc !!!! Ale nie ważne
U Nas dzień zapowiada się ładny, a ja chyba przeleze cały w łóżku bo coś mnie złapało i jestem cała zakatarzona (żebym tylko Mai nie zaraziała) nie wiem gdzie sie przeziebilam jak przeciez całymi dniami w domu siedze ::(: :ehhhhhh:

Wiki życzę dużo zdrówka i żeby z M. było lepiej :zwyrazami_milosci:
Chociaż pewnie do tej pory już się pogodziliście i wszystko w porządku :)

Tak wszystko w porządku. ogólnie z nim jest dobrze i się nie kłócimy, ale dzisiaj...nie wytrzymalam

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Już jestem wieczorową porą.

Dzień wycieczkowy, byliśmy w lesie, dosyć daleko, bo z 25 kilometrów od domu. Wypad potraktowaliśmy iście spacerowo, nie nastawialiśmy się na grzybki, i dobrze, bo prócz ładnego kozlarka nie było nic. Lenka oczywiście zachwycona, w domu porozrabiała na maksa, już umie się przekręcić tak, że nogi ma na poduszce. I nic nie pomoże ciągle przekładanie.

Aha, muszę Wam powiedzieć, że od 2 dni Lenka zajada zupki z mięskiem. Smakuje jej bardzo, wczoraj z królika, dzisiaj z indyka. No i zwykle jabłuszko starte przeze mnie. Krzywi się z początku, ale potem zajada. A jakie bąki po tym sadzi :D

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Wiki super, że konflikt zażegnany. Nie ma to jak rozumny facet, przemyślał i wyciągnął wnioski. Mój też taki jest. Mam nadzieję, ze mu to nie minie. A Ty się kuruj, zeby gorsze choróbsko Ci się nie przyplątało.

Ewciaa nie wiem Kochana, co Ci powiedzieć, nie zdawałam sobie sprawy, że u Was tak niewesoło. A od kiedy ze sobą jesteście? Bo ślub to jakoś niedawno braliście, prawda? Czy Twój mąż nie był tym, którego sobie upatrzyłaś? Bo chyba coś takiego zrozumiałam. Powinnaś nad nim pracować, bo jeśli faktycznie przywykł do wyręczania go przez kobiety, to biada, jeśli tego nie wykorzenisz. Mój na przykład obowiązkowo uczestniczy w kąpieli, wszystko szykuje, potem sprząta, no i karmienie wieczorne do niego należy. Karmi, odbija i kładzie spać. Nie dlatego, ze nie dałabym rady, ale dlatego, że obowiązki trzeba dzielić. Oczywście robi mniej, bo pracuje, ale jak ja wrócę do pracy, to na nowo ustalimy zakres obowiązków. Współczuję Ci gorąco, bo wyczuwam, że strasznie się męczysz z tą sytuacją :(( A tych spacerów samotnych z Zuzią to już w ogóle nie rozumiem. My staramy się wychodzić w trójkę, gdy tylko to możliwe. A to, ze mój M. gra teraz w lidze piłkarskiej to też był wynik wspólnych ustaleń, zgodziłam się na to, ze nie będzie go, gdy gra i trenuje. Oby jednak wszystko się ułożyło po Twojej myśli. Buziaki :)))

mama2 pokoik pierwsza klasa. Na pewno Maksikowi będzie się tam super spało i bawiło. Żeby mu tylko szybko się przestawiło w nocy. A kiedy wracasz do pracy?

jola gratuluję pierwszego kroku na drodze do własnego domku :) Czyli zamierzacie wrócić do kraju? Kiedy? I telewizor na pewno super wypasiony :)) co do jabłuszka, moja tez na początku pluła i się krzywiła, teraz cały słoik zjada albo 2 starte jabłka.

Gunia widzę, że urlop M. wykorzystujecie na calego! Tak trzymajcie! I jak wspólna kąpiel??

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
Już jestem wieczorową porą.

Dzień wycieczkowy, byliśmy w lesie, dosyć daleko, bo z 25 kilometrów od domu. Wypad potraktowaliśmy iście spacerowo, nie nastawialiśmy się na grzybki, i dobrze, bo prócz ładnego kozlarka nie było nic. Lenka oczywiście zachwycona, w domu porozrabiała na maksa, już umie się przekręcić tak, że nogi ma na poduszce. I nic nie pomoże ciągle przekładanie.

Aha, muszę Wam powiedzieć, że od 2 dni Lenka zajada zupki z mięskiem. Smakuje jej bardzo, wczoraj z królika, dzisiaj z indyka. No i zwykle jabłuszko starte przeze mnie. Krzywi się z początku, ale potem zajada. A jakie bąki po tym sadzi :D

Ja w przyszłym tygodniu też coś z mięskiem zrobię. Na razie przymierzam się do indyka.

Odnośnik do komentarza

Wiki20pl
Coś mnie rozkłada coraz bardziej jeszcze mnie głowa do tego boli :ehhhhhh: więc mykam się położyć
DOBRANOC :36_3_15:

Mój Filipek dzisiaj miał malutki kaszelek,nos zapchany kichał i 37 stopni,mam nadzieję że to przejściowe bo nie chciałabym żeby mi się dziecko rozchorowało!!!Wiki gorąca herbatka i jakaś polopiryna i powinno przejść bo to teraz takie pogody są zdradliwe!!!

Odnośnik do komentarza

mama2corun
witam kochane wieczornie.
u mnie dol masakra M leci na kilka dni na Ukraine w srode leci :36_2_20: ale mowi ze na gora tydzien jeju oby przeciez ja sie zaplacze sama bez niego niedosc ze juz mi smutno to jak on pojedzie to juz wogole:36_2_20:

Rozumiem, że Ci smutno, ale zobaczysz, że tydzień szybko zleci. Tak Ci zajmiemy czas, że nawet nie zauważysz, że M. nie ma :)

Odnośnik do komentarza

mama2
e2e2
mama2
a oto nowy wystroj maksika pokoju oczywiscie brakuje najwazniejszego - LOZECZKA [ATTACH]14180[/ATTACH]

[ATTACH]14181[/ATTACH]

[ATTACH]14182[/ATTACH]

[ATTACH]14183[/ATTACH]

[ATTACH]14184[/ATTACH]
Bardzo ładnie typowy pokoik dla chłopca,a kiedy zamierzasz tak umieścić Maksika??Chodzi mi o samodzielne spanie.

mysle ze nie szybko bo jak narazie budzi sie co godzine , poltorej i nie widze zeby to sie szybko zmienlo:(((((((((((

My jeszcze nie robiliśmy dla Filipka pokoiku bo czekamy kiedy szwagier zwolni pokój,już sama mu się dziwię że jeszcze tu mieszka z nami bo to już dorosły facet jest ale go przecież nie wygonie.Ja tak myślałam że jak Filip będzie miał z roczek albo troszkę więcej to go dopiero przeniesiemy do osobnego pokoiku,ciekawe kiedy jest najlepszy moment ,ile dziecko musi mieć lat?

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorkiem
dni leca jak szalone i za chwile okarze sie że koniec mojej wizyty u kolezanki a szkoda,
:36_2_20: jutro jade z rana na usg brzuszaka małego:mama:mam nadzieje ze wszystko pojdzie z planem i chyba załatwia pediatre bo koszmar mały nie wyleczony:dzidzia:
Mama2 -ja tez wstaje w nocy wiec nie jestes sama i też tak często jak ty a zaszłej nocy prwiec wogule nie spal tylko płakał i ja mam tak od poczatku ale juz na ten temat pisać mi się nie chce bo i po co:36_27_3:jest jak jest i już:uff:takie życie wyrosnom kiedyc:pig:

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

Jola30
Witam wieczorkiem
dni leca jak szalone i za chwile okarze sie że koniec mojej wizyty u kolezanki a szkoda,
:36_2_20: jutro jade z rana na usg brzuszaka małego:mama:mam nadzieje ze wszystko pojdzie z planem i chyba załatwia pediatre bo koszmar mały nie wyleczony:dzidzia:
Mama2 -ja tez wstaje w nocy wiec nie jestes sama i też tak często jak ty a zaszłej nocy prwiec wogule nie spal tylko płakał i ja mam tak od poczatku ale juz na ten temat pisać mi się nie chce bo i po co:36_27_3:jest jak jest i już:uff:takie życie wyrosnom kiedyc:pig:

trzymam kciuki za usg brzuszka,żeby było wszystko dobrze!

Odnośnik do komentarza

e2e2
mama2
e2e2

Bardzo ładnie typowy pokoik dla chłopca,a kiedy zamierzasz tak umieścić Maksika??Chodzi mi o samodzielne spanie.

mysle ze nie szybko bo jak narazie budzi sie co godzine , poltorej i nie widze zeby to sie szybko zmienlo:(((((((((((

My jeszcze nie robiliśmy dla Filipka pokoiku bo czekamy kiedy szwagier zwolni pokój,już sama mu się dziwię że jeszcze tu mieszka z nami bo to już dorosły facet jest ale go przecież nie wygonie.Ja tak myślałam że jak Filip będzie miał z roczek albo troszkę więcej to go dopiero przeniesiemy do osobnego pokoiku,ciekawe kiedy jest najlepszy moment ,ile dziecko musi mieć lat?

e2e2 ja nie wiem jaki jest dobry czas na wysłanie dziecka do osobnej sypialni tz . do swojego pokoju ja nie bede wysyłać na siłe i na pewno nie jak będzie miał rok dla mnie to zawceśnie może jak skończy 2 latka:36_27_3:

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...