Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Wiki20pl
jola22
Ewciaa

ja tez wiem że takie czasy.....możesz spokojnie napisać mi nie przeszkadza jeśli tylko sama tego chcesz
ja za wesele dwudniowe na 100osób z kamerą, orkiertą , fotografem i innymi pierdułkami zapłaciłam 35tyś. a uzbierałam 16tyś

O matko 35 tysięcy za wesele na 100 osób......można bankruta zaliczyć na nowej drodze życia.

No własnie dlatego Nas nie było stać na wesele, więc zrobiliśmy przyjęcie dla najbliższej rodziny choc zawsze mi się marzyło wesele na 100 osób, ale niestety rzeczywistość jest inna. Dobrze że chociaż za marzenia się nie płaci bo chyba bym się nie wyplaciła
U Was tez bylo tak ze zrezygnowaliscie z wesela ze wzgledu na dzidziusia?? u nas po czesci tak bylo a po drugiej czesci ze tesciowa tak trula dupe o to zeby wesela nie robic ze sie z nia pozarlam i powiedzialam jej kilka przykrych slow
i powiedzialam na koniec ze ja nie tkne palcem co to przyjecia
i tak bylo, w dupie mialam, wybralam tylko tort i sie ubralam

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Witam się wieczornie.
Zaliczyliśmy wizytę u neurologa. Kubuś pokazał się od najgorszej strony, bo zasnął w aucie i jak go obudziliśmy w gabinecie, to pokazał, że mu się to nie podoba :) Ale wszystko jest na szczęście w porządku. To delikatne drżenie rączek przy płaczu jest jeszcze na tym etapie normalne. Zresztą lekarka widziała to na własne oczy podczas dzisiejszych cyrków :) Mogę mu na to dawać witaminę B1, która dobrze działa na układ nerwowy. I do kontroli za dwa miesiące.

Kami pytałam o to odginanie główki podczas przewrotu na bok i też nie jest to na razie nic złego, ale można z dzieckiem ćwiczyć przewroty zaczynając od nóżki, dokładnie tak jak na tym filmie wklejonym przez Lutkę.

no to super e Kubelek rozwija sie prawidlowo i ze wszystko w porzadku
a tak apropo moja jak placze ostatnio to krzyzuje nogi i tez ,mnie to dziwilo a wlasciwie martwilo ale bylam dzis z u lekarki i mówi ze ok ze tak czasami dzieci robia.

aaaa no i zapomnialam Wam napisac ze morfologia sie malej poprawila i ze wszystko ok dzieki za kciuki:D

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

lutka
Elwira planujesz kiedyś powtórke z maszynki?

he,he ja tez mialam doczynienia z maszynka...długo nosilam krótkie fryurki i zawsze mnie korcilo zsciac sie maszynka i to byl mój blad nie dosc ze robil to mój kolega i po wycieciu calego pasma wlosów na srodku glowy tak od dolu do czubka zepsula sie maszynka... a ten głupol zanim ja naprawil smial sie chyba z pól godziny...to juz po obcieciu do konca bardzo tego pozalowalam bo okazalo sie ze moje wlosy ukladaja sie prostopadle doskóry glowy i wygladalam jak jeż!:lup:masakra:o_master: nigdy wiecej!:D

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

elus.dreptus
Wiki20pl
jola22

O matko 35 tysięcy za wesele na 100 osób......można bankruta zaliczyć na nowej drodze życia.

No własnie dlatego Nas nie było stać na wesele, więc zrobiliśmy przyjęcie dla najbliższej rodziny choc zawsze mi się marzyło wesele na 100 osób, ale niestety rzeczywistość jest inna. Dobrze że chociaż za marzenia się nie płaci bo chyba bym się nie wyplaciła
U Was tez bylo tak ze zrezygnowaliscie z wesela ze wzgledu na dzidziusia?? u nas po czesci tak bylo a po drugiej czesci ze tesciowa tak trula dupe o to zeby wesela nie robic ze sie z nia pozarlam i powiedzialam jej kilka przykrych slow
i powiedzialam na koniec ze ja nie tkne palcem co to przyjecia
i tak bylo, w dupie mialam, wybralam tylko tort i sie ubralam
No i dobrze, jak prawdziwa panna młoda :)

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Leniątko dzisiaj było bardzo grzeczne, rozdawała uśmiechy na prawo i lewo. I to nie tylko do nas, swoich. Byliśmy z nią na mieście (długo by opowiadać, ale nie załatwiłam niczego, więc od początku bajka się zaczyna), potem poszliśmy do Manufaktury (w Terranovej fajne wyprzedaże koszulek, spódniczek, spodenków za grosze), rozglądała się jak natchniona, wszystko ją ciekawiło, śmiała się i gadała. Potem w domu drugi spacer zaliczyliśmy. Po kąpanku i kolacji szybko zasnęła.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
katja79
Daffodil
A ja się witam wtorkowo :)

Kubek miał dzisiaj od 7 ochotę do zabawy :fun:
Ale właśnie usypia, więc może uda mi się jeszcze do łóżka wskoczyć :)

Wczoraj podjęłam męską decyzję i zamiast z nadzieją czekać na to, że mi się pokarm skończy, odstawiłam Kubę od piersi. Po tej decyzji poczułam taką ulgę, jakby mi ktoś jakiś głaz zdjął z pleców :) Żadna ze mnie Matka Polka :) 4,5 miesiąca karmienia piersią to i tak dużo, w sumie to jestem dumna z siebie, biorąc pod uwagę, że nigdy jakoś specjalnie tego nie lubiłam :) M. zachwycony, Kubulkowi wszystko jedno, a w zasadzie to chyba też zadowolony, bo nie musi się tak namęczyć. Tylko moja mama uważa, że to straszne marnotrawstwo, żeby mieć pokarm i nie karmić, no ale trudno, wszystkim nie dogodzę :)

Daffodil jak ja Ci zazzdroszcze kochana ehhhhhhhhhhhhhhh moze i mi bedzie kiedys dane...a co do czasu karmienia to tez mi sie wydaje ze 4,5 miesiaca wystarczy to co najlepsze i najbardziej wartosciowe Kubelek juz wyssal a w sztucznym mleczku tez mnóstwo dobrych dla dziecka skladników.mysle ze to dobra decyzja ale jak masz zamiar wyciszyc laktacje tabletkami?

Spróbuję bez tabletek. Głównie dlatego, że chcę jeszcze Kubka karmić tym co muszę odciągnąć, a przy Bromergonie chyba nie można? Jakoś żal mi wylewać te ostatnie krople :)
Czekam aż mi się cyce porządnie nabiją i ściągam laktatorem tylko tyle, żeby ulgę poczuć. Jak na razie jest tego sporo i parę razy dziennie laktator idzie w ruch. Liczę na to, że stopniowo będzie mleczka coraz mniej. A na czasie jakoś mi strasznie nie zależy, więc nawet jeśli to potrwa jeszcze tydzień, dwa to przeżyję :)

no pewnie stopniowo sie wysuszą:D a czesto sciagasz? ja wczoraj jak tak mala przetrzymalam cyce napelnily mi sie dopiero po 6 godzinach i pierwszy raz w zyciu udalo mi sie sciagnac 60 ml mleka dziwne te moje cycki i niezly pracus i uparciuszek z mojej Mai ze jej sie chce tak mocno ciagnac zeby sie najesc bo teraz juz wiem ze lekko nie ma skoro dopiero po tylku godzinach porzadnie mleko z cyców lecialo.

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

katja79
Daffodil
Witam się wieczornie.
Zaliczyliśmy wizytę u neurologa. Kubuś pokazał się od najgorszej strony, bo zasnął w aucie i jak go obudziliśmy w gabinecie, to pokazał, że mu się to nie podoba :) Ale wszystko jest na szczęście w porządku. To delikatne drżenie rączek przy płaczu jest jeszcze na tym etapie normalne. Zresztą lekarka widziała to na własne oczy podczas dzisiejszych cyrków :) Mogę mu na to dawać witaminę B1, która dobrze działa na układ nerwowy. I do kontroli za dwa miesiące.

Kami pytałam o to odginanie główki podczas przewrotu na bok i też nie jest to na razie nic złego, ale można z dzieckiem ćwiczyć przewroty zaczynając od nóżki, dokładnie tak jak na tym filmie wklejonym przez Lutkę.

no to super e Kubelek rozwija sie prawidlowo i ze wszystko w porzadku
a tak apropo moja jak placze ostatnio to krzyzuje nogi i tez ,mnie to dziwilo a wlasciwie martwilo ale bylam dzis z u lekarki i mówi ze ok ze tak czasami dzieci robia.

aaaa no i zapomnialam Wam napisac ze morfologia sie malej poprawila i ze wszystko ok dzieki za kciuki:D

No to super, że Majeczka ma wyniki dobre. To dlatego nie chce się od cyca odkleić :)

Odnośnik do komentarza

katja79
lutka
Elwira planujesz kiedyś powtórke z maszynki?

he,he ja tez mialam doczynienia z maszynka...długo nosilam krótkie fryurki i zawsze mnie korcilo zsciac sie maszynka i to byl mój blad nie dosc ze robil to mój kolega i po wycieciu calego pasma wlosów na srodku glowy tak od dolu do czubka zepsula sie maszynka... a ten głupol zanim ja naprawil smial sie chyba z pól godziny...to juz po obcieciu do konca bardzo tego pozalowalam bo okazalo sie ze moje wlosy ukladaja sie prostopadle doskóry glowy i wygladalam jak jeż!:lup:masakra:o_master: nigdy wiecej!:D

O matko, ale musiałaś mieć stresa zanim tą maszynkę naprawili :)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
katja79
gunia43

Jak sobie przypomne, jak tak Maksio na mnie wisial, to az mnie ciary przechodza. Wcale nie bylam wtedy szczesliwa z tego powodu i odciski na dupsku mialam od siedzenia z cyckiem wywalonym na kanapie. Dobrze, ze mam juz to za soba.

o matko Gunia naet nie masz pojecia jak ja Wam wszystkim zazdroszcze jedno jest pewne jak bede miala drugie dziecko to pierwsze co zrobie jak sie pojawi na swiecie to wepchne mu smoka do pysia i oczywiscie bede karmic butelka...

Katja a kiedy macie to wesele? Ile jeszcze czasu zostało na szkolenie Majeczki - uparciuszka?

26 wrzesnia.... ale juz wlasciwie bardziej sie nastawiam na toze zaliczymy wesele w 3 :/
co prawda wogóle sobie tego nie wyobrazam bo mój M bedzie swiadkiem bo to jego rodzony brat wiec wczesniej nie wypada sie zmyc, z domu musimy wyjechac ok 15 slub dopiero o 17 wiec na sali bedziemy przed 19.....i jak ja wyjme cycka z sukienki i gdzie?:what::whoot::o_noo: ehhhhhhhhhhhhhhh rece mi opadaja najchetniej bym teraz mojemu M powiedziala ze skoro jestem taka be bo chce mala od cycka brutalnie odstawic to niech sobie idzie na to wesele sam bo ja z cyckiem po kosciele latac nie bede i tyle.....

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Daffodil
katja79
lutka
Elwira planujesz kiedyś powtórke z maszynki?

he,he ja tez mialam doczynienia z maszynka...długo nosilam krótkie fryurki i zawsze mnie korcilo zsciac sie maszynka i to byl mój blad nie dosc ze robil to mój kolega i po wycieciu calego pasma wlosów na srodku glowy tak od dolu do czubka zepsula sie maszynka... a ten głupol zanim ja naprawil smial sie chyba z pól godziny...to juz po obcieciu do konca bardzo tego pozalowalam bo okazalo sie ze moje wlosy ukladaja sie prostopadle doskóry glowy i wygladalam jak jeż!:lup:masakra:o_master: nigdy wiecej!:D

O matko, ale musiałaś mieć stresa zanim tą maszynkę naprawili :)

oj smialam sie na poczatku ale jak poglaskalam sie po glowie to juz mi sie smiac odechcialo:eyes:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

katja79
Daffodil
katja79

Daffodil jak ja Ci zazzdroszcze kochana ehhhhhhhhhhhhhhh moze i mi bedzie kiedys dane...a co do czasu karmienia to tez mi sie wydaje ze 4,5 miesiaca wystarczy to co najlepsze i najbardziej wartosciowe Kubelek juz wyssal a w sztucznym mleczku tez mnóstwo dobrych dla dziecka skladników.mysle ze to dobra decyzja ale jak masz zamiar wyciszyc laktacje tabletkami?

Spróbuję bez tabletek. Głównie dlatego, że chcę jeszcze Kubka karmić tym co muszę odciągnąć, a przy Bromergonie chyba nie można? Jakoś żal mi wylewać te ostatnie krople :)
Czekam aż mi się cyce porządnie nabiją i ściągam laktatorem tylko tyle, żeby ulgę poczuć. Jak na razie jest tego sporo i parę razy dziennie laktator idzie w ruch. Liczę na to, że stopniowo będzie mleczka coraz mniej. A na czasie jakoś mi strasznie nie zależy, więc nawet jeśli to potrwa jeszcze tydzień, dwa to przeżyję :)

no pewnie stopniowo sie wysuszą:D a czesto sciagasz? ja wczoraj jak tak mala przetrzymalam cyce napelnily mi sie dopiero po 6 godzinach i pierwszy raz w zyciu udalo mi sie sciagnac 60 ml mleka dziwne te moje cycki i niezly pracus i uparciuszek z mojej Mai ze jej sie chce tak mocno ciagnac zeby sie najesc bo teraz juz wiem ze lekko nie ma skoro dopiero po tylku godzinach porzadnie mleko z cyców lecialo.

No to rzeczywiście pracowita pszczółka z Majeczki :)
Ściągałam dzisiaj trzy razy, za każdym razem koło 150 ml, ale tylko tyle żeby zmiękły, więc strasznie wodniste to mleczko.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
katja79
Daffodil

Spróbuję bez tabletek. Głównie dlatego, że chcę jeszcze Kubka karmić tym co muszę odciągnąć, a przy Bromergonie chyba nie można? Jakoś żal mi wylewać te ostatnie krople :)
Czekam aż mi się cyce porządnie nabiją i ściągam laktatorem tylko tyle, żeby ulgę poczuć. Jak na razie jest tego sporo i parę razy dziennie laktator idzie w ruch. Liczę na to, że stopniowo będzie mleczka coraz mniej. A na czasie jakoś mi strasznie nie zależy, więc nawet jeśli to potrwa jeszcze tydzień, dwa to przeżyję :)

no pewnie stopniowo sie wysuszą:D a czesto sciagasz? ja wczoraj jak tak mala przetrzymalam cyce napelnily mi sie dopiero po 6 godzinach i pierwszy raz w zyciu udalo mi sie sciagnac 60 ml mleka dziwne te moje cycki i niezly pracus i uparciuszek z mojej Mai ze jej sie chce tak mocno ciagnac zeby sie najesc bo teraz juz wiem ze lekko nie ma skoro dopiero po tylku godzinach porzadnie mleko z cyców lecialo.

No to rzeczywiście pracowita pszczółka z Majeczki :)
Ściągałam dzisiaj trzy razy, za każdym razem koło 150 ml, ale tylko tyle żeby zmiękły, więc strasznie wodniste to mleczko.

jeju to duzo masz mleczka ja najwyrazniej od samego poczatku mam bardzo malo ale mojego dziecka to nie zniecheca ciagnie tak ze czasami az mrowienie na plecach czuje:lup::lup:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

katja79
Daffodil
katja79

o matko Gunia naet nie masz pojecia jak ja Wam wszystkim zazdroszcze jedno jest pewne jak bede miala drugie dziecko to pierwsze co zrobie jak sie pojawi na swiecie to wepchne mu smoka do pysia i oczywiscie bede karmic butelka...

Katja a kiedy macie to wesele? Ile jeszcze czasu zostało na szkolenie Majeczki - uparciuszka?

26 wrzesnia.... ale juz wlasciwie bardziej sie nastawiam na toze zaliczymy wesele w 3 :/
co prawda wogóle sobie tego nie wyobrazam bo mój M bedzie swiadkiem bo to jego rodzony brat wiec wczesniej nie wypada sie zmyc, z domu musimy wyjechac ok 15 slub dopiero o 17 wiec na sali bedziemy przed 19.....i jak ja wyjme cycka z sukienki i gdzie?:what::whoot::o_noo: ehhhhhhhhhhhhhhh rece mi opadaja najchetniej bym teraz mojemu M powiedziala ze skoro jestem taka be bo chce mala od cycka brutalnie odstawic to niech sobie idzie na to wesele sam bo ja z cyckiem po kosciele latac nie bede i tyle.....

Katja próbuj dalej. Jeszcze trochę czasu jest, może Majka załapie. Trzymam kciuki, żeby się udało :36_2_25:

Odnośnik do komentarza

Daffodil
katja79
Daffodil

Katja a kiedy macie to wesele? Ile jeszcze czasu zostało na szkolenie Majeczki - uparciuszka?

26 wrzesnia.... ale juz wlasciwie bardziej sie nastawiam na toze zaliczymy wesele w 3 :/
co prawda wogóle sobie tego nie wyobrazam bo mój M bedzie swiadkiem bo to jego rodzony brat wiec wczesniej nie wypada sie zmyc, z domu musimy wyjechac ok 15 slub dopiero o 17 wiec na sali bedziemy przed 19.....i jak ja wyjme cycka z sukienki i gdzie?:what::whoot::o_noo: ehhhhhhhhhhhhhhh rece mi opadaja najchetniej bym teraz mojemu M powiedziala ze skoro jestem taka be bo chce mala od cycka brutalnie odstawic to niech sobie idzie na to wesele sam bo ja z cyckiem po kosciele latac nie bede i tyle.....

Katja próbuj dalej. Jeszcze trochę czasu jest, może Majka załapie. Trzymam kciuki, żeby się udało :36_2_25:

wątpię ale za kciuki z góry dziekuję:D

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...