Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

gunia43
e2e2
Daffodil

Ja zauważyłam coś jeszcze dziwniejszego :)
Soczek Bobofruta jabłko, marchew, dynia, winogrono jest od 4. miesiąca, a jabłko, marchew od piątego :)

A z HIPPA jest dynia z ziemniakami po 4 miesiacu.
MOje dziecko ma odruch wymiotny po tym. Dynia Maksiowi nie pasuje ni tu tu!!!!!

dziś podalam dynię z ziemniakiem, jadl jak zwykle chętnie, tyle ze wieczorem zrobiły mu się rózowe takie wypiekowe policzki, kurde! zobacze jak jutro będzie wyglądał.

No i od kilku dni moje dziecko poznaje obcych, i reaguje na nich albo płaczem albo wielka podkówką.

Odnośnik do komentarza

gunia43
elwira
gunia43
Oj dziewczyny! Cios prosto w serce. Dostalama wlsnie takiego mila od mojej macochy, ze mi rece opadly i glowa boli a oczy placza. Nienawidze tej baby!

jejku Gunia co się stało?
Za pozno, juz odpisalam. Za szybko zareagowalam, wiem. A ona napisala mi tam jakies ble ble swoje intrygi, ze niby cos jakas moja kolezanka tacie zrobila i to jest moja wina. NIe wiem o co chodzi...
A na koncu mi napisala, ze tata nie che miec z nami kontaktu i to mnie zalamalo.
Juz dzwonilam do siory, bo sobie nie umiem poradzic z tym. Placze i placze. Ona juz tyle zlego w naszej rodzinie napsula, ze jeszcze jedna rzecz niby nie robi roznicy ale jednak. Serce nie sluga jak mowia. Dziwie sie ojcu, ale nic juz nie bede wyjasniac - nie interesuje mnie juz co gdzie i dlaczego. Mam dosc!!!!! Mamusiu!!!!
Odpisalam, ze jak nie chce miec kontaktu to prosze bardzo i zegnam - to tak w skrocie.

Podła szuja!! Guniu szkoda Twojego zdrowia, dobrze zrobiłaś.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Elwira - A wygladacie jak na koncercie punkowym raczej!!!! Fajne takie stare zdjecia!:36_1_11:

Dzieki dziewuszki za cieple slowa:36_3_15:. Juz sie wyzalilam M i siorze i mi lepiej:uff:

Spadam na razie kobietki. Ej, rozbita jestem jakos dzisiaj. Maksio zasnal ladnie sam w lozeczku. MOja mala pchla. Dzisiaj znow dziecko na medal!!!
A Maksia rozklad od wczoraj wieczora wygladal tak:
20.45 sen
4.00-6.00 cyc, sen
6.00-9.00 cyc, sen
10.30-11.40 sen
12.00 mleko 160 ml
14.15-15.30 sen
5.30 cyc 5 minut
15.30-17.30 sen
18.00 jablko plus marchewka 200 ml
19.00-19.30 sen
20.14 mleko z 1 lyzeczka kaszki 230 ml
20.45 sen
Cos duzo moj maluch sypia. Inaczej awaria. A jak wygladaja przecietne dzionki Waszych smykow????

Odnośnik do komentarza

jola22
Ewciaa
Wiki20pl

Wiem wiem, ale takie czasy. Ja nie miałam do nikogo pretensji ile mi dal bo ja robiłam wesele a raczej przyjecie weselne w domu na 22 osoby i płaciłam tylko za catering 50 zł od osoby, więc powiem szczerze że mnie się zwróciło. Jeśli chcesz to moge powiedziec ile zebrałam na 22 osoby kasy (jeśli oczywiscie inni nie będą mieli nic przeciwko ) poprostu chce zobaczyc czy powiecie czy to dużo czy mało

ja tez wiem że takie czasy.....możesz spokojnie napisać mi nie przeszkadza jeśli tylko sama tego chcesz
ja za wesele dwudniowe na 100osób z kamerą, orkiertą , fotografem i innymi pierdułkami zapłaciłam 35tyś. a uzbierałam 16tyś

O matko 35 tysięcy za wesele na 100 osób......można bankruta zaliczyć na nowej drodze życia.

Albo się zadłużyć na długie lata. No chyba, że się ma bogatych i hojnych rodziców, którzy zasponsorują. W życiu bym się nie pokusiła na taką imprezę, raczej taką jak Wiki. Ale rozumiem Cię Ewciu. Najważniejsze, że wszyscy zadowoleni i Wy macie co wspominać.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
Dziewczyny. nie bylo mnie troche dnia a Wy tyle natluklyscie ze hej:uff:
Jutro chyba nadrobie, bo dzis z M czas chce spedzic. Z Maksiem urzadzilismy sobie kapiel. Fajnie bylo, tym razem ja a nie M. Maly kocha sie kapac w glebokiej wodziez mamusia albo tatusiem.:36_1_11:Polecam!
A oto dwa zdjecia z kapielowej sesji:
[ATTACH]13787[/ATTACH][ATTACH]13788[/ATTACH]

Jaka fajna zybawa,Guniu swietnie wzgladasz!!!

Odnośnik do komentarza

e2e2
katja79
dziewczyny jak podajecie dzieciom cos ze słoiczka to duzo Wam zjadaja? moja tak 1/3 i reszte daje jej nastepnego dnia ale przez to je 3 dni pod rzad to samo:lup: moze za malo jej daje olbo juz sama nie wiem zal mi wyrzucac po dwóch dniach wiec wpycham w mala do reszty no i jak dajecie takie dodatkowe posilki to o jakich porach bo moja jak glodna to nie chce w bujaku siedziec tylko przy cycu lezec a jak najedzona to tez jej nie wchodzi...ehhh tak zle tak niedobrze.:lup:

Ja podaje godzinę po karmieniu,a ja mi przysnie przy butli to daje jak się obudzi,z reguły tak ok 11-12 z tym że Filip zjada cały słoiczek 125g.i po tym 2-3 godziny może nie jesc nic.Dzisiaj jadł jabłuszko z jagodą i bardzo mu smakuje,a jakie po tym czarne kupy robi!Szok!ale to normalne po jagódkach.

Moja ma identiko! Powoli przyjmuje deserki i zupki jako samodzielny pokarm, a nie dodatek. Może nie jeść ze 2-3 godzinki. I dzisiaj też jadła jabłka z jagodami. Cały słoik zjadła.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

lutka
gunia43
lutka

głupoty gadacie :) kochacie to dałybyscie radę :) przeciez nie zrezygnuje sie z miłosci przez pracę :)
Lutka - Racja - Ja mialam przerwy i trzy misieczne i swirowalam az z tesknoty. NO ale nie zrezygnowalam z M i nie zaluje.
A los sie moze laskawy okaze i jakas niespodzianka Was czeka. NIgdy nic nie wiadomo. No ale M troche pomeczyc o nowa prace mozna co nie ;-) Bo mojego porzynajmniej jak nie pomolestuje to ciezko mu sie do czegos zabrac. Obecna prace ma tez "dzieki" mojemu marudzeniu.
A potrafie byc upierdliwa, he, he!!! Ale to dla wyzszych celow. Teraz mamy na tapecie prawo jazdy, ktore moj M zaczal w pazdzierniku ub. roku i jakos skonczyc nie moze.....

Gunia
marudzę od 4 lat i dupa. Teraz dodatkowo dochodzi inny klopot: w moim mieście (39 tys mieszkańców) nawet jesli znajdzie pracę to za gówniane pieniądze, jeśli w Krakowie (skąd pochodzi) to ja tam nie będę miala pracy (zostanę z dzieckiem), i zeby nie dziadowac bedziemy musieli mieszkać u teściowej w 3 pokojowym mieszkaniu. ech doroslosć.

Lutka a gdzie dokładnie mieszkacie? Kiedy wracasz do pracy? A czym się zajmujesz? Ale Cię zarzuciłam pytaniami hehe. Kurka, ja nie mam szans na powrót, pal licho praca, tylko kasę skąd brać??

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

lutka
Wiki20pl
jola22

O matko 35 tysięcy za wesele na 100 osób......można bankruta zaliczyć na nowej drodze życia.

No własnie dlatego Nas nie było stać na wesele, więc zrobiliśmy przyjęcie dla najbliższej rodziny choc zawsze mi się marzyło wesele na 100 osób, ale niestety rzeczywistość jest inna. Dobrze że chociaż za marzenia się nie płaci bo chyba bym się nie wyplaciła
hehe my wesela nie mielismy, 4 osoby i wsio.

Hehe, u nas i tego zabrakło ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Wiki20pl
Ewciaa
Wiki20pl

No własnie dlatego Nas nie było stać na wesele, więc zrobiliśmy przyjęcie dla najbliższej rodziny choc zawsze mi się marzyło wesele na 100 osób, ale niestety rzeczywistość jest inna. Dobrze że chociaż za marzenia się nie płaci bo chyba bym się nie wyplaciła

mój M na to wesele odkłądał rok pieniądze, moi rodzice nam dali 10tyś jego 4 tyś, i ja też zbierałam pieniądze

Ja bym chyba nie uzbierala tylu pieniędzy

Ja bym pewnie uzbierała, ale na następny ślub hehe.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Witam się wieczornie.
Zaliczyliśmy wizytę u neurologa. Kubuś pokazał się od najgorszej strony, bo zasnął w aucie i jak go obudziliśmy w gabinecie, to pokazał, że mu się to nie podoba :) Ale wszystko jest na szczęście w porządku. To delikatne drżenie rączek przy płaczu jest jeszcze na tym etapie normalne. Zresztą lekarka widziała to na własne oczy podczas dzisiejszych cyrków :) Mogę mu na to dawać witaminę B1, która dobrze działa na układ nerwowy. I do kontroli za dwa miesiące.

Kami pytałam o to odginanie główki podczas przewrotu na bok i też nie jest to na razie nic złego, ale można z dzieckiem ćwiczyć przewroty zaczynając od nóżki, dokładnie tak jak na tym filmie wklejonym przez Lutkę.

Wielkie dzięki, że o mnie pamiętałaś i o tym napisałaś! Cieszę się, ze to nic złego. Moja już całkiem swobodnie z brzuszka na plecki bryka. Ale tylko w jedną stronę, z pleców na brzuch ani rusz!

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
lutka
Ewciaa

mój M na to wesele odkłądał rok pieniądze, moi rodzice nam dali 10tyś jego 4 tyś, i ja też zbierałam pieniądze

Zabawa była na pewno świetna, i wspomnienia są, ale Ewciaaa mi by żal było tyle kasy wydać na wesele zamiast odłozyć. Nie żałujesz?

nie , zdecydowanie nie...zawsze mażyłam o takim weselu i chodź to marzenie mi się spełniło...a odłożyc troche odłożyliśmy po weselu i pojechaliśmy na tydzień nad morze nie oszczędzalismy tam wogóle i jeszcze auto kupiliśmy i oszczędności jeszcze mamy, nieiwele ale zawsze coś

No to pięknie, umieliście pomnożyć, co dostaliście :)

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
lutka
Wiki20pl

No własnie dlatego Nas nie było stać na wesele, więc zrobiliśmy przyjęcie dla najbliższej rodziny choc zawsze mi się marzyło wesele na 100 osób, ale niestety rzeczywistość jest inna. Dobrze że chociaż za marzenia się nie płaci bo chyba bym się nie wyplaciła
hehe my wesela nie mielismy, 4 osoby i wsio.

Hehe, u nas i tego zabrakło ;)

jak to?

Odnośnik do komentarza

katja79
hej babeczki melduje sie wieczorowa pora po krótce napisze co u nas i zabieram sie za zytanie co napisalyscie przez caly dzionek:)
no wiec my wczoraj przezylysmy koszmar..oczywiscie dotyczacy butelki no wiec mala plakala z pól godziny no i udalo sie wypila mi 60ml mleka z butli no moze 50 bo z 10 to wypluła no ale i tak podskoczylam z radosci ...po godzinie dalam jej marchewke z ziemniaczkiem no i czekalam cierpliwie na nastepny głód....dotarl po 4 godzinach i to porzadnie ale niestety tak mi plakala ze poprostu szok juz jak widziala ze jej zblizam butle do buzi to az robila sie bordowa bidulka cala byla mokra od placzu ... no i mimo ze serce mi pekalo patrzac bylam twarda bo myslalam sobie ze jak raz zjadla to i drugi raz zaskoczy no ale niestety mój M tak mi trul ze dziecko mecze i ze jeszcze za wczesnie zeby mala odstawiac ze nie takim kosztem ....ble,ble,ble ..no i peklam a z M tak sie pokłócilam ze szok bo zamiast mnie wspierac to mnie atakowal tak jakby mi bylo lekko ja przetrzymywac ...ehhhhh no i wyjelam cyca wsciekla na caly swiat z ogólnym nastawieniem ze juz nie spróbuje bo ze niby co ja taka matka tyranka...ale jak dzisiaj mi emocje opadly to juz nie wiem sama wsciekla jestem sama nie wiem na co i na kogo bo w sumie skad moglam wiedziec ze tak bedzie...aaaaaaaaa wiecie o co chodzi...
tak czy siak dzisiaj dalam malej kaszke łyzeczka moze dłuzej pospi...
........................................yyyy zmykam na M jak milosc :36_1_1: po filmie bede nadrabiac zaleglosci...:D

Oj, ale się namęczysz z tym małym uparciuszkiem. Majeczka nic nie jest winna, ale pewnie na M. też bym się wściekła. On cwaniak jest, bo to nie on co chwilę cyca wywala. Wiadomo, że dziecku nie chcesz krzywdy zrobić, a wydaje mi się, że im później, tym będzie trudniej ją przestawić. Życzę powodzenia przy dalszych próbach :36_2_25:

Odnośnik do komentarza

katja79
hej babeczki melduje sie wieczorowa pora po krótce napisze co u nas i zabieram sie za zytanie co napisalyscie przez caly dzionek:)
no wiec my wczoraj przezylysmy koszmar..oczywiscie dotyczacy butelki no wiec mala plakala z pól godziny no i udalo sie wypila mi 60ml mleka z butli no moze 50 bo z 10 to wypluła no ale i tak podskoczylam z radosci ...po godzinie dalam jej marchewke z ziemniaczkiem no i czekalam cierpliwie na nastepny głód....dotarl po 4 godzinach i to porzadnie ale niestety tak mi plakala ze poprostu szok juz jak widziala ze jej zblizam butle do buzi to az robila sie bordowa bidulka cala byla mokra od placzu ... no i mimo ze serce mi pekalo patrzac bylam twarda bo myslalam sobie ze jak raz zjadla to i drugi raz zaskoczy no ale niestety mój M tak mi trul ze dziecko mecze i ze jeszcze za wczesnie zeby mala odstawiac ze nie takim kosztem ....ble,ble,ble ..no i peklam a z M tak sie pokłócilam ze szok bo zamiast mnie wspierac to mnie atakowal tak jakby mi bylo lekko ja przetrzymywac ...ehhhhh no i wyjelam cyca wsciekla na caly swiat z ogólnym nastawieniem ze juz nie spróbuje bo ze niby co ja taka matka tyranka...ale jak dzisiaj mi emocje opadly to juz nie wiem sama wsciekla jestem sama nie wiem na co i na kogo bo w sumie skad moglam wiedziec ze tak bedzie...aaaaaaaaa wiecie o co chodzi...
tak czy siak dzisiaj dalam malej kaszke łyzeczka moze dłuzej pospi...
........................................yyyy zmykam na M jak milosc :36_1_1: po filmie bede nadrabiac zaleglosci...:D

hmm chyba Cię zrozumiałam, wiem, co możesz czuć.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
lutka
gunia43

Lutka - Racja - Ja mialam przerwy i trzy misieczne i swirowalam az z tesknoty. NO ale nie zrezygnowalam z M i nie zaluje.
A los sie moze laskawy okaze i jakas niespodzianka Was czeka. NIgdy nic nie wiadomo. No ale M troche pomeczyc o nowa prace mozna co nie ;-) Bo mojego porzynajmniej jak nie pomolestuje to ciezko mu sie do czegos zabrac. Obecna prace ma tez "dzieki" mojemu marudzeniu.
A potrafie byc upierdliwa, he, he!!! Ale to dla wyzszych celow. Teraz mamy na tapecie prawo jazdy, ktore moj M zaczal w pazdzierniku ub. roku i jakos skonczyc nie moze.....


Gunia
marudzę od 4 lat i dupa. Teraz dodatkowo dochodzi inny klopot: w moim mieście (39 tys mieszkańców) nawet jesli znajdzie pracę to za gówniane pieniądze, jeśli w Krakowie (skąd pochodzi) to ja tam nie będę miala pracy (zostanę z dzieckiem), i zeby nie dziadowac bedziemy musieli mieszkać u teściowej w 3 pokojowym mieszkaniu. ech doroslosć.

Lutka a gdzie dokładnie mieszkacie? Kiedy wracasz do pracy? A czym się zajmujesz? Ale Cię zarzuciłam pytaniami hehe. Kurka, ja nie mam szans na powrót, pal licho praca, tylko kasę skąd brać??

Na podkarpaciu :) Do pracy wracam najprawdopodobniej od 1 października - musze jeszcze tylko ojaca poinformować :P, bo pracuję w sklepie u ojca. czym sie zajmuję? wszystkim: sprzedażą, zamówieniami, płatnościami, czasem przewożę towar, wydzwaniam do klientów za kasą, pisma pisze itp.

Odnośnik do komentarza

gunia43
lutka
Wiki20pl

No własnie dlatego Nas nie było stać na wesele, więc zrobiliśmy przyjęcie dla najbliższej rodziny choc zawsze mi się marzyło wesele na 100 osób, ale niestety rzeczywistość jest inna. Dobrze że chociaż za marzenia się nie płaci bo chyba bym się nie wyplaciła
hehe my wesela nie mielismy, 4 osoby i wsio.
U nas bylo 55 osob. Dalekiej rodziny co to nie mam kontaktu nie zapraszalam. Bylo mnostwo znajomych. Dla mnie bylo super, wybawilam sie z hej. Razem wynioslo mniej niz 15 tys wszystko.
No i dostalismy tez ok. tego. NIe pamietam szczerze mowiac.

U nas też niecałe 60 osób było. Takie w miarę kameralne jednodniowe wesele. Kosztowało to około 20 tys. (zdecydowaną większość płacili rodzice), a dostaliśmy prawie 30 tys.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...