Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Lenka zasypia sama w łóżeczku. Była padnięta, ale kąpiel i jedzonko trochę ją wybudziły. Jak podeszłam do łóżeczka sprawdzić, czy śpi, to bawiła się smoczkiem, śmiała i robiła bańki ze śliny. Zobaczymy, czy zaśnie zaraz.

My wykorzystaliśmy pogodę i pojechaliśmy nad Wartę. Oczywiście nie kąpaliśmy się, bo mnie jakoś nie ciągnie do zbiorowych kąpielisk. Pogoda sie jednak spartoliła po południu i zaczęło nawet padać. Jesień idzie...

Lenka zadowolona. Nawet pospała w aucie.

mama2 Klaudia to prawdziwa pannica, a dziadkowie dumni z wnuków, to widać.
e2e2 Filipek akrobat :)

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Dziekuje za tak milutkie przywitanie, i widze ze forum zyje pelna para bo nie bylo mnie chcwilke a tu tyle odpowiedzi, co jest bardzo fajne.
Jestem mamusia dwoch dziewczynek starsza ma 2 latka i 10m a maluch majowy:36_1_73:, mam nadzieje ze uda mi sie jakos wdrozyc

ja tez chodze na silownie co weekend z kolezanka zawsze jakies oderwanie uciekam na kolacje:hop:

http://lilypie.com/pic/2009/09/04/hPKB.jpghttp://lb1f.lilypie.com/gGfmp1.png
http://lilypie.com/pic/2009/09/04/06LM.jpghttp://lb3f.lilypie.com/v4VUp1.png
http://davf.daisypath.com/rNE7p1.png

Odnośnik do komentarza

mama2
lutka
daffodil

he he, byłam jedyną babą, wzbudziłam nie lada sensację. Oprócz mnie same napakowane karki. Ale będę mieć znajomości :hahaha:

o kurde, w życiu nie poszlabym się pocić na silownie pełną facetów i to sama. Wstydzilabym sie jak cholera. Oswajam się powoli z pójsciem na siłownie dla kobiet.

e tam odrazu wstydzila .czego? Ja jednak wole cwiczyc w domu mam rower, steper gazele..wystarczy :)

a co to gazela???? i gdzie Ty to wszystko miescisz? Ćwiczenia w domu majaswoje minusy, w kazdej chwili mozesz zrezygnować, a jak sie zapłaci to i czlowiek się przemęczy.

Odnośnik do komentarza

mama2
lutka
daffodil

he he, byłam jedyną babą, wzbudziłam nie lada sensację. Oprócz mnie same napakowane karki. Ale będę mieć znajomości :hahaha:

o kurde, w życiu nie poszlabym się pocić na silownie pełną facetów i to sama. Wstydzilabym sie jak cholera. Oswajam się powoli z pójsciem na siłownie dla kobiet.

e tam odrazu wstydzila .czego? Ja jednak wole cwiczyc w domu mam rower, steper gazele..wystarczy :)

Jak bym miała taki sprzęcior, to też bym się nigdzie nie ruszała :)

Odnośnik do komentarza

mama2
Gunia co z tym Twoim maksiolkiem sie stało ?? :15_9_26:
chyba sie podmienili bo moj przekochany przestałam go usypiac na rekach taerz sie kladziemy grzecznie i grzecznie ssie cyca, nie płacze po kąpieli , budzi sie 2 razy , na dworze spedzamy po 5 godzin (kiedys dwa razy po 20 minut)
wspolczuje ci i mam nadzieje ze szybko mu sie odmieni ..ale swoja droga ciekawe co sie stalo ze taki teraz jest ...

Tak o Tobie i twoim Maksiku myslalam wlasnei i az mi sie smiac chcialo. Przypomnialam sobie ze napisalas ze Maksiki nasze to maksymalisci i jak juz cos robia to na calego. No to Twojemu przeszlo a moj odstawia marudzenie na MAKSA, he, he!!!
Ja mysle, ze to przez sok (albo cos) i brak snu. A ze snu on potrzebuje duzo a nie umie spac ostatnio w dzien ( kiedys lacznie 5-6 godzin przesypial) to wychodzi jego skrajne zmeczenie. No i ta zlosc! To mnie przeraza. Nic tylko tulic i tulic, bo zloscic sie nie ma co na tekie dziecko, bo jak. Ja tak zartem sie na niego zloszcze a on niby sie przejmuje ale zaraz potem sie smieje i ... znow za chwile powtorka z rozrywki. Rano o 3.00 i 0 7.30 jak sie budzil na karmienie to usmiech stad dotad i tak gdzies do 10.00 i potem sie zaczyna bonanza, bo pora snu nadchodzi a on zasnac nie umie.
Coz. Dzsiaj zasnal po spacerze o 18.40 i spi to teraz. Mysle, ze olejemy kapiel i tak juz do rana pospi. Jak jest ciemno to on zawsze spi :-) (tfu, tfu)

Odnośnik do komentarza

mama2
Daffodil
pat-k
witajcie srodowo,
piekny poczatek wrzesnia
idziemy lapac ostatnie promienie slonca

Ja właśnie wróciłam. Zaliczyliśmy dzisiaj zmianę pieluchy na ławce i straszne marudzenie podczas powrotu. Dobrze, że spotkaliśmy M. wracającego z pracy, bo Kuba się nie dał do wózka włożyć i trzeba było go nieść przez całą drogę. Ale tak to jest jak się oka nie zmruży przez 7 godzin. Chyba zacznę zabierać nosidełko na takie okazje, bo niesienie 7 kg dziecka i pchanie wózka przerasta moje możliwości.
A teraz zmykam na siłownię. Trzeba się trochę pomęczyć :hop:

ja codziennie wracam z placu zabaw z maksiem na rece a druga wozek pcham i ledwo to znosze:36_11_23:
Domyslam sie :-)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
gunia43
Daffodil

Ja właśnie wróciłam. Zaliczyliśmy dzisiaj zmianę pieluchy na ławce i straszne marudzenie podczas powrotu. Dobrze, że spotkaliśmy M. wracającego z pracy, bo Kuba się nie dał do wózka włożyć i trzeba było go nieść przez całą drogę. Ale tak to jest jak się oka nie zmruży przez 7 godzin. Chyba zacznę zabierać nosidełko na takie okazje, bo niesienie 7 kg dziecka i pchanie wózka przerasta moje możliwości.
A teraz zmykam na siłownię. Trzeba się trochę pomęczyć :hop:
CZyzby Kubusiowi tez sie zaczely odchyly jak Maksiowi???!!! Ja juz jestem tak wykonczona nerwowo, ze rece mi sie dzisiaj zaczely trzasc. Podziwiam JOle30 tym bardziej po tym co Maksio ostatnio odstawia. Nawet pod prysznic musialam isc dzisiaj z nim w foteliku. Generalnie tylko w lazience jest w nim spokojny bo w tym samym foteliku w kuchni czy pokoju juz sie denerwuje i charczy i sie zlosci jak zwierzatko doslownie i sie w luk prezy ze zlosci. Az wczoraj od tych odglosow kaszlal !!!! Rabniete mam dziecko, he, he ;-)
A dzisiaj oparcie ze spacerowki dalam na polsiedzaco prawie na 2 stopien dio gory, bo inaczej to caly spacer musialabym go niesc, ech!!!! Jak raczki to jest pieknie i usmiech a wozek beee!
Ale zasnal po koncercie zyczen na deptaku na 2 godziny przerywanym snem (dawal sie znow unynac wozkiem). Sukces.
A teraz znow spi od 8.40, wiec nie jest zle. Moze mu sie poprawi z tym snem.

Aha. Kupilam mu herbatke z Hippa uspokajajaca na sen. Taki proszek w malym sloiczku. Dalam mu przed butla - nie dal se wcisnac choc byl glodny jak wilk. Dopiero jak dalam mu mleka to pociagnal, spryciarz. Ale ja znow nie dawalam za wygrana wiec szybko mu butle z mlekiem podmienilam na te z herbatka. Zdziwil sie ale pil 15 minut. NO i co???!!! I tak pil, ze w te 15 minut wypil 15 ml!!!! Ale mam egzemplarz. Cwaniak malutki!!!!

He he, jeśli to skok, to Kuba też zaczyna w niego wchodzić :)
Poszłam na siłownię i co zastałam po powrocie? M. w zarzyganej koszulce z zapłakanym Kubą na rękach :) Dziecko mu dało w dupę maksymalnie :) Taki był Kubek umęczony, że nawet na sekundę się nie dał odłożyć, ale trudno się dziwić jak spał dzisiaj 20 minut :36_11_23: Parę razy w ciągu dnia próbowałam go uśpić, a ten się chichrał jak głupi i nie był w stanie się wyciszyć. No i rezultaty były wieczorem.
Dopiero kąpiel go uspokoiła, dziubnął trochę kaszki i padł jak zabity.
Najlepsze widac na M trafilo! Szczesciara, he he!!!!
Oby to tylko taki 1 dzien. A swoja droga jakby moj Pan Maksymialian nie spal tak caly dzien to taka rozrywke by juz w poludnie zaserwowal i tak do konca dnia by trwalo a i pol nocy mozliwe. Ma energii Kubutek!

Odnośnik do komentarza

jola22
A to moja Juleczka na wakacjach

piekności, no i rośnie Wam melomanka :) a jaka wystrojona:mala_lalka:

Ewciaa GRATULUJĘ!!!!! :)

2e2e Filipek slicznie "dosiadl" mamcię :D cudny chlopczyk, pasuje mi do Mii :) Własciwie Maksik Guni tez mi pasuje do Niej :)

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
Witajcie,

Lenka zasypia sama w łóżeczku. Była padnięta, ale kąpiel i jedzonko trochę ją wybudziły. Jak podeszłam do łóżeczka sprawdzić, czy śpi, to bawiła się smoczkiem, śmiała i robiła bańki ze śliny. Zobaczymy, czy zaśnie zaraz.

My wykorzystaliśmy pogodę i pojechaliśmy nad Wartę. Oczywiście nie kąpaliśmy się, bo mnie jakoś nie ciągnie do zbiorowych kąpielisk. Pogoda sie jednak spartoliła po południu i zaczęło nawet padać. Jesień idzie...

Lenka zadowolona. Nawet pospała w aucie.

mama2 Klaudia to prawdziwa pannica, a dziadkowie dumni z wnuków, to widać.
e2e2 Filipek akrobat :)

Ale fajne sobie te wycieczki organizujecie. Super, trzeba wykorzystać resztki lata.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Kamidianka
Witajcie,

Lenka zasypia sama w łóżeczku. Była padnięta, ale kąpiel i jedzonko trochę ją wybudziły. Jak podeszłam do łóżeczka sprawdzić, czy śpi, to bawiła się smoczkiem, śmiała i robiła bańki ze śliny. Zobaczymy, czy zaśnie zaraz.

My wykorzystaliśmy pogodę i pojechaliśmy nad Wartę. Oczywiście nie kąpaliśmy się, bo mnie jakoś nie ciągnie do zbiorowych kąpielisk. Pogoda sie jednak spartoliła po południu i zaczęło nawet padać. Jesień idzie...

Lenka zadowolona. Nawet pospała w aucie.

mama2 Klaudia to prawdziwa pannica, a dziadkowie dumni z wnuków, to widać.
e2e2 Filipek akrobat :)

Ale fajne sobie te wycieczki organizujecie. Super, trzeba wykorzystać resztki lata.

Jeszcze zamierzamy ze 2 razy jak pogoda pozwoli w tym tygodniu. No i może z moją siostrą i jej mężem da się wyruszyć, chociaż oni ciężcy do wyrwania z domu :D

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
Dziewczyny, od jutra nie jem słodyczy. No może coś tam zjem, ale nie w takiej ilości. Od przedwczoraj poszło rafaello, bombonierka, milka, ciasto, rurki z nadzieniem kakaowym, lody. Chyba nieco za dużo :O

szczupluteńka jesteś to mozesz wcinać. Amoge wiedziec ile masz wzrostu?

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
Dziewczyny, od jutra nie jem słodyczy. No może coś tam zjem, ale nie w takiej ilości. Od przedwczoraj poszło rafaello, bombonierka, milka, ciasto, rurki z nadzieniem kakaowym, lody. Chyba nieco za dużo :O

Ja tak mialam w ciazy i zaraz po porodzie. na szczescie mi przeszlo i miesiac temu zaczelam normalnie jesc.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...