Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

elus.dreptus
moj ostatnio prawie sam siedzial u mnie na kolanach, mialam tylko reke przelozona pod jego paszkami, i protestowal jak chcialam go daj do takiej pozycji jak przy karmieniu
nie wiem tylko czy on nie za szybko chce siadac i czy mu umozliwiac to siadanie czy nie

Lekarze mówią, nie ułatwiać i nie utrudniać. Jak sam chce, niech siada.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
elwira
i jeszcze to

A kto był chrzestnym? Adaś jak prawdziwy dżentelmen wyglądał :)) Rodzinka bardzo fajna. Faktycznie Twoja siostra ma tę sukienkę? Kurczę, nie połapałam się hehe

na zdjęciach jest chrzestny a mojego M nie było bo, raz nie mógł przyjechać , dwa to on w innej wierze wychowany i nie naciskał na to by tam być chociaż ja bardzo żałuje bo mimo wszystko był przy dziewczynkach w tym dniu i szkoda ze nie był przy Adasiu

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

elwira
Kamidianka
elwira
i jeszcze to

A kto był chrzestnym? Adaś jak prawdziwy dżentelmen wyglądał :)) Rodzinka bardzo fajna. Faktycznie Twoja siostra ma tę sukienkę? Kurczę, nie połapałam się hehe

na zdjęciach jest chrzestny a mojego M nie było bo, raz nie mógł przyjechać , dwa to on w innej wierze wychowany i nie naciskał na to by tam być chociaż ja bardzo żałuje bo mimo wszystko był przy dziewczynkach w tym dniu i szkoda ze nie był przy Adasiu

Faktycznie, trochę szkoda jednak, że go nie było.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Jola30
witam wieczorna pora
Ale narobilo sie przewrocilam sie z maly kuzwa dobrze ze nic sie nie stalo tylko ucierpialo moje kolano i lydka u drugiej nogi, potknelam sie i rablam jak dluga a pozniej lezalam na ziemi malego trzymalam i wylam ze szczescia nawet nie chce myslec jak bym tak glowka wyryl bose ale dzien.( dopiero by mial plaskata glowke:noooo:)
Maly marudzi mi strasznie i chyba zabki mu ida bo sie slini i placze napadawczo a jak mu wlozylam palusza do buzi i tak masowalam przestal sapac.

O kurcze, najważniejsze, że Nikusiowi nic się nie stało :noooo: I dobrze, że mama też za bardzo nie ucierpiała :8_1_221:

Odnośnik do komentarza

Jola30
Kamidianka
Jola30
a no zawsze cos sie zdarzy w domu strachow:noooo:!!!!

Coś Wam ten dom nie sprzyja wyraznie? A coś wiesz na jego temat?

tak wiem w tym domu dawno dawno temu byl szpital gdzie robili eksperymenty na urodzonych malych dziecach i kobietach w ciazy mialam tego nie pisac ale co nie bede ukrywac ze wiem :noooo: dowiedzialm sie o tym jak juz tu mieszkalam nie wiem ile w tym prawdy niektorzy mowia ze byl zwykly szpital polozniczy i ze mi ktos bajek naopowiadal ale prawda zawsze lezy posrodku:noooo:

O rany :noooo:
Może coś w tym musi być skoro Niki w domu wrzeszczy jak opętany, a po wyjściu jest ok. Po powrocie z Pl szukajcie czegoś nowego, bo tam jakieś strachy się pałętają :white_flag:

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny, po 2 tygodniowej nieobecnosci :)
Juz jestem w Londynie. Bylam dluzej o tydzien w Devonie bo mialam maly wypadek, spadlam ze schodow z Mia. Ale tak "dobrze" spadalam, ze malej nic nie jest, ja natomiast o kulach bo obie nogi mam skrecone. Myslalam, ze je polamalam bo jak juz wyladowalam na dupsku i zobaczylam pod jakim katem sa moje stopy to myslalam, ze zemdleje. Gdybym Mii nie miala na rekach pewnie lepiej bym wyladowala, ale lecialam jak w zwolnionym filmie, byleby ja ochronic jakos. Najwazniejsze, ze skonczylo sie tak jak sie skonczylo. Mala nie ma nawet siniaczka, ani zadrapania.
Teskno mi bylo za Wami, 2x probowalam Was czytac z komorki, ale tak drobnym maczkiem byly teksty, ze nic z tego. Zaraz sie zabieram za nadrabianie Was, choc nie wiem czy dam rade, to ponad 100 stron.
Na razie lookne chociaz na nowe fotki.
Alez sie ciesze, ze znow jestem z Wami!!!!!!:36_1_67::36_1_67::36_1_67::yuppi::yuppi::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

isabela
czesc dziewczyny, po 2 tygodniowej nieobecnosci :)
Juz jestem w Londynie. Bylam dluzej o tydzien w Devonie bo mialam maly wypadek, spadlam ze schodow z Mia. Ale tak "dobrze" spadalam, ze malej nic nie jest, ja natomiast o kulach bo obie nogi mam skrecone. Myslalam, ze je polamalam bo jak juz wyladowalam na dupsku i zobaczylam pod jakim katem sa moje stopy to myslalam, ze zemdleje. Gdybym Mii nie miala na rekach pewnie lepiej bym wyladowala, ale lecialam jak w zwolnionym filmie, byleby ja ochronic jakos. Najwazniejsze, ze skonczylo sie tak jak sie skonczylo. Mala nie ma nawet siniaczka, ani zadrapania.
Teskno mi bylo za Wami, 2x probowalam Was czytac z komorki, ale tak drobnym maczkiem byly teksty, ze nic z tego. Zaraz sie zabieram za nadrabianie Was, choc nie wiem czy dam rade, to ponad 100 stron.
Na razie lookne chociaz na nowe fotki.
Alez sie ciesze, ze znow jestem z Wami!!!!!!:36_1_67::36_1_67::36_1_67::yuppi::yuppi::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

I my się cieszymy :)
matko, Isabela fatalne zdarzenie :( I w dodatku drugie z rzędu, wczoraj Jola miała podobny upadek. Brrrr, dobrze, że z Małą w porządku. Zdrowiej szybko!

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Witam poniedzialkowo.:36_3_15: Wcielo mi znow posta a tak sie naprodukowalam.
Wiec jeszcze raz:
Komidianka - z tymi masazami to fajnie masz dziewczyno. Widac mezulek kocha jak tak rozpieszcza. Mnie M masowal w ciazy i po ciazy. Teraz jakos nie ammy weny do masazy. Trzeba do masazykow chyba wrocic puki M checi ma, bo jak bede stara i pomarszczona to juz nie bedzie chcial pewnie, choc zapotrzebowanie bedzie zdaje sie wieksze. NO coz. Bede wtedy chodzic z Kasy chorych do mlodych Niemcow:cherli3:

Jola30 - wspolczuje upadku. Dobrze, ze Niki ok. A z plaska glowa znow dowalilas ty jajcaro:smile_move: Zawsze mozn na Ciebie liczyc!!!!!
Moj Maks tez ma plaska i krzywa glowke i nic na to nie pomaga - odwrocilam kolyske, nawieszalam zabawek po drugiej stronie, przewracam glowke w nocy w lewo. Skutek - i tak zawsze przelozy w prawo koniec koncow!!!! Pozostaje miec nadzieje ze wlosy bedzie mial geste i sie jakos fryzem to zatuszuje :smile_move::smile_move:
Sukienke czewrona tez mialam z Zary - prosta i kolor intersywny - bardzo ja lubilam ale zostawilam u taty i macocha mi gdzies wcisnela i sie pozegnac musialam z moja piekna kieca. Czerwonym sukienkom mowimy TAK!!!!:orchestra:

A i jeszcze dodam, ze dzisiaj mylam glowe i szkoda gadc tak mi wlosy leca:le:. NOrmalnie tragos.Nie wytrzymalam do fryzjera i ciachnelam sobie 5-6 cm bo rozczesac nie umialam. Co czesalam to wyczesywalam cyle garscie. Jak po chemii jakiejs normalnie a do tego tak mi sie jakos placza teklaki. Nic spokoj wodza trzeba zachowac:joga:, bo nic sie nie poradzi.

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
isabela
czesc dziewczyny, po 2 tygodniowej nieobecnosci :)
Juz jestem w Londynie. Bylam dluzej o tydzien w Devonie bo mialam maly wypadek, spadlam ze schodow z Mia. Ale tak "dobrze" spadalam, ze malej nic nie jest, ja natomiast o kulach bo obie nogi mam skrecone. Myslalam, ze je polamalam bo jak juz wyladowalam na dupsku i zobaczylam pod jakim katem sa moje stopy to myslalam, ze zemdleje. Gdybym Mii nie miala na rekach pewnie lepiej bym wyladowala, ale lecialam jak w zwolnionym filmie, byleby ja ochronic jakos. Najwazniejsze, ze skonczylo sie tak jak sie skonczylo. Mala nie ma nawet siniaczka, ani zadrapania.
Teskno mi bylo za Wami, 2x probowalam Was czytac z komorki, ale tak drobnym maczkiem byly teksty, ze nic z tego. Zaraz sie zabieram za nadrabianie Was, choc nie wiem czy dam rade, to ponad 100 stron.
Na razie lookne chociaz na nowe fotki.
Alez sie ciesze, ze znow jestem z Wami!!!!!!:36_1_67::36_1_67::36_1_67::yuppi::yuppi::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

I my się cieszymy :)
matko, Isabela fatalne zdarzenie :( I w dodatku drugie z rzędu, wczoraj Jola miała podobny upadek. Brrrr, dobrze, że z Małą w porządku. Zdrowiej szybko!

jesuuu, no wlasnie czytam, my z Jolka jakies pechowe :)
Najgorsze, ze chodzic nie moge, zeby to byla jedna noga to ok, a tak cholera jak cyrkowiec na rekach powinnam ;P Juz tydzien za mna, takze jest coraz lepiej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

elus.dreptus
Jola30 dobrze ze nic sie nie stalo twojemu maluszkowi po upadku
kiedys zapytalam nasza pediatre czy moge mlodego nosic w nosidełku przed soba, powiedziala ze ogolnie nie ma przeciwskazan tylko ona ma uraz co do takiego przenoszenia dzieci
opowiedziala ze jak kiedys pracowala w szpitalu przyszla matka z niemowlaczkiem w nosidelku i mila go przed soba i sie potknela, upadła prosto na dziecko, dziecko zmarło

O Boze drogi!!!! Ja tez czesto mam takie straszne wizje.
A kysz, a kysz z takimi myslami. Naszym majowym sloneczkom nic takiego sie nie przytrafi!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Jola30
Kamidianka
Jola30
a no zawsze cos sie zdarzy w domu strachow:noooo:!!!!

Coś Wam ten dom nie sprzyja wyraznie? A coś wiesz na jego temat?

tak wiem w tym domu dawno dawno temu byl szpital gdzie robili eksperymenty na urodzonych malych dziecach i kobietach w ciazy mialam tego nie pisac ale co nie bede ukrywac ze wiem :noooo: dowiedzialm sie o tym jak juz tu mieszkalam nie wiem ile w tym prawdy niektorzy mowia ze byl zwykly szpital polozniczy i ze mi ktos bajek naopowiadal ale prawda zawsze lezy posrodku:noooo:
Jola30 -wiej stamtad jak najszybciej!!!!!

Odnośnik do komentarza

elus.dreptus
moj ostatnio prawie sam siedzial u mnie na kolanach, mialam tylko reke przelozona pod jego paszkami, i protestowal jak chcialam go daj do takiej pozycji jak przy karmieniu
nie wiem tylko czy on nie za szybko chce siadac i czy mu umozliwiac to siadanie czy nie

U nas taka pozycja jak przy karmieniu ma szansę zostać zaakceptowana tylko przy karmieniu :) Jak Kuba jest brany na ręce, to tylko w pionie jest spokój i radość.
Gdzieś czytałam, że powinno się dziecko zachęcać do tego, żeby siadało samo, bo jak się przyzwyczai, że się je sadza, to później nie ma motywacji, żeby się trochę wysilić.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...