Majowe słoneczka 2009

[pat-k]

gunia43

pat-k

mama2

wychodzi na to ze karmienie piersia to nielada wyczyn i rzadko komu sie udaje do konca karmic , z tego co tu czytam na forum wiecej jest chyba butelkowych dzieci niz piersiowych pomimo dobrych checi matek...

dokladnie. jak slysze od znajomych, ze karmily okolo roku to mi sie wydaje niemozliwe. To ciagla walka jak dla mnie o utrzymanie pokarmu, nieuczulenie dziecka, niezapalenie piersi etc itp
MOja sasiadka karmila dziecko rok. Ale ona trzymala malego generalnie caly czas przy cycu. Do knajpy jak z nimi choczilismy to Maly na cycku, u znajoych - maly na cycku, co sie skrzywil - maly do cycka. Karmila go srednio co 2 godziny i w nocy tez tak co 3. U mnie chyba tak sie dzieje przez ta nocna przerwe, bo Maksio spi juz 7-8 godzin a ja nie zamierzam go budzic bo jeszcze swoje zwyczaje zmieni a ja skoncze cycem karmic a pobudki w nocy na butle zostana!!!!
Bez sensu. Jak juz polubilam i docenilam karmienie piersia i juz jakis takis oporow nie mam nawet karmic przy ludziach - nie wszystkich oczywiscie- to pechowo mleka coraz mniej!!!
A moj synus kochay tez smutny z tego powdu. On jest takie przytulanskie dziecko. Lubi sie w cyca wtulic.

ech, rozumiem co czujesz. Ja tez zaczelam tracic mleko dokladnie w momencie, kiedy zaczelo mi sie karmienie podobac. na pewno jeszcze przynajmniej jeden kryzys przede mna, bo moja mama po 3 miesiacu stracila mleko z dnia na dzien wlasciwie. Dlatego ciesze sie teraz kazdym karmieniem, bo nie mam pewnosci czy to nie sa ostatnie dni z cycem. I Tosia tez stala sie cycusiowym dzieckiem :) taki ma relaks wtedy niesamowity :)

[Jola30]

mama2 i Lutka powiedcie mi tak szczerze wy z tymi chustami to po miescie bedziece paradowac czy po domu bo ja wam powiem ze jeszcze w nosidle to rozumiem ale w chustce no nie wiem ale nie chcialo by mi sie tak paradowac po 5 godzin no chyba ze tak dla picu do sklepiku na osiedlu lub wyrzucic smieci. Ja juz sobie siebie wyobrazam jak wezne go do nosidla to bedzie gadanie na wiosce u tesciowej a co dopiero jak bym w takiej chustce wyskoczyla

[Jola30]

pat-k

gunia43

pat-k

dokladnie. jak slysze od znajomych, ze karmily okolo roku to mi sie wydaje niemozliwe. To ciagla walka jak dla mnie o utrzymanie pokarmu, nieuczulenie dziecka, niezapalenie piersi etc itp
MOja sasiadka karmila dziecko rok. Ale ona trzymala malego generalnie caly czas przy cycu. Do knajpy jak z nimi choczilismy to Maly na cycku, u znajoych - maly na cycku, co sie skrzywil - maly do cycka. Karmila go srednio co 2 godziny i w nocy tez tak co 3. U mnie chyba tak sie dzieje przez ta nocna przerwe, bo Maksio spi juz 7-8 godzin a ja nie zamierzam go budzic bo jeszcze swoje zwyczaje zmieni a ja skoncze cycem karmic a pobudki w nocy na butle zostana!!!!
Bez sensu. Jak juz polubilam i docenilam karmienie piersia i juz jakis takis oporow nie mam nawet karmic przy ludziach - nie wszystkich oczywiscie- to pechowo mleka coraz mniej!!!
A moj synus kochay tez smutny z tego powdu. On jest takie przytulanskie dziecko. Lubi sie w cyca wtulic.

ech, rozumiem co czujesz. Ja tez zaczelam tracic mleko dokladnie w momencie, kiedy zaczelo mi sie karmienie podobac. na pewno jeszcze przynajmniej jeden kryzys przede mna, bo moja mama po 3 miesiacu stracila mleko z dnia na dzien wlasciwie
u mnie wlasnie tak bylo jak juz mi sie spodobalo to karmienie i nie mialam zenady i krepacji to zero z cycka i co i lipa totalna .Trzymam kciukasy zeby Wam o mleko nie zaniklo

[pat-k]

mama2

uzywalam tej chustry od kolezanki doslownie pol godziny i co? i maksio tak sie zesrał ze zasrał chuste!!!!!!! matko

[Gość lutka]

Jola30

mama2 i Lutka powiedcie mi tak szczerze wy z tymi chustami to po miescie bedziece paradowac czy po domu bo ja wam powiem ze jeszcze w nosidle to rozumiem ale w chustce no nie wiem ale nie chcialo by mi sie tak paradowac po 5 godzin no chyba ze tak dla picu do sklepiku na osiedlu lub wyrzucic smieci. Ja juz sobie siebie wyobrazam jak wezne go do nosidla to bedzie gadanie na wiosce u tesciowej a co dopiero jak bym w takiej chustce wyskoczyla

gdzie się da, po domu na pewno (jeśli Młody nie bedzie protestowal), bo mimo ze nie jest klocem, to ręce mi więdna po 2-3 minutech noszenia go. A na miasto jasne, jest pełno sklepów które jestem zmuszona omijac szerokim łukiem bo z wózkiem nie wjadę. A gadanie mam w dupie, bo co jak co ale przejmowac się gadaniem dot noszenia dziecka?? W zyciu :)

Oczywiście pod warunkiem że w końcu sie na jakąś zdecyduje

[Jola30]

a wracajac do chusty to a mieszkam w malym miasteczku spolecznosc zna sie i wszyscy o sobie wiedza (nienawidze tego )dlatego jak bym tak wyskoczyla powiedzieliby ze mi odje....
mieszkalam we Wrocku przez 8 lat i to bylo fajnie nikt nikogo nie znal i zycie lepsze nie bylo szuflatkowania i piepszonego zascianka.A w tym spizdzialym Stoku musze uwazac bo jestem na monitoringu no-stop jak jestem.

[pat-k]

lutka

Witam wieczorowa porą :) Młody walczy ze snem a ja 3 dzień walcze ze sobą, chce kupic chustę i czytam o nich, szukam dobrych, nie moge się zdecydowac w kolorze, jejku zawsze jakoś mam klopoty z podejmowaniem najprostszych decyzji :/

mama2 dobrze ze miałas okazję wypróbować :) a ja kupie chyba tam gdzie w razie czego można zwrócić, btw Maksio jest ogromny, przy Tobie widac jak urósł, zdrowy silny facet z niego :)

Lutka bo duzo analizujesz :) i wiele razy na pewno uchronilo Cie to przed podjeciem glupiej decyzji.
Fajne zdjecie Szymka w avatarku

[Gość lutka]

Jola ja mieszkam w 39 tysiecznym miescie i nie znam nikogo i nikt raczej nie zna mnie 5 lat studiów zakopało wszelkie znajomości miejscowe

[Jola30]

U mnie dzis bylo spoko dzien fajny dziecka nie ma za to od 18 do 20 tak sie darl e no szok nie wiedzelsmy o co chodzi.
wymyslilam kapiel i co i padl jak pelikan dorwaly go spiacaki duszki
mozliwe to ze dziecko domaga sie kapieli i pada jak kawka?

[pat-k]

mama2 alez z Maksia juz kawal chlopa! :))
widac po Tobie, ze masz frajde z tej chusty :)
a jak dlugo Maksiu w niej wytrzymuje? nie niecierpliwi sie?

[Gość lutka]

pat-k

lutka

Witam wieczorowa porą :) Młody walczy ze snem a ja 3 dzień walcze ze sobą, chce kupic chustę i czytam o nich, szukam dobrych, nie moge się zdecydowac w kolorze, jejku zawsze jakoś mam klopoty z podejmowaniem najprostszych decyzji :/

mama2 dobrze ze miałas okazję wypróbować :) a ja kupie chyba tam gdzie w razie czego można zwrócić, btw Maksio jest ogromny, przy Tobie widac jak urósł, zdrowy silny facet z niego :)

Lutka bo duzo analizujesz :) i wiele razy na pewno uchronilo Cie to przed podjeciem glupiej decyzji.
Fajne zdjecie Szymka w avatarku

raczej spowodowało ze zalowalam ze czegoś nie zrobiłam :)

[Gość lutka]

Jola30

U mnie dzis bylo spoko dzien fajny dziecka nie ma za to od 18 do 20 tak sie darl e no szok nie wiedzelsmy o co chodzi.
wymyslilam kapiel i co i padl jak pelikan dorwaly go spiacaki duszki
mozliwe to ze dziecko domaga sie kapieli i pada jak kawka?

Jola jesli 3 miesięczne dziecko gada do mamy w nocy to wszystko jest możliwe

[Jola30]

lutka

Jola ja mieszkam w 39 tysiecznym miescie i nie znam nikogo i nikt raczej nie zna mnie 5 lat studiów zakopało wszelkie znajomości miejscowe

haha ja w niecalym 3 tysiecznym miescie i tylko smierc rozdzieli mnie z tym miastem ludzie lubia sensacie i lubia zwracac uwage gadac a ja raczej skora nie jestem i skonczy sie zwroceniem uwagi

[pat-k]

lutka

mama2 to tak jak sie wdepnie w gówno - na szczęście :)

tak Szymonek zamanifestowal swoje niezadowolenie z czapki :

hehe, w powiekszeniu dopiero zobaczylam jezyczek

[Jola30]

lutka

Jola30

U mnie dzis bylo spoko dzien fajny dziecka nie ma za to od 18 do 20 tak sie darl e no szok nie wiedzelsmy o co chodzi.
wymyslilam kapiel i co i padl jak pelikan dorwaly go spiacaki duszki
mozliwe to ze dziecko domaga sie kapieli i pada jak kawka?

Jola jesli 3 miesięczne dziecko gada do mamy w nocy to wszystko jest możliwe
ja to bym sobie dala reke obciac ze gadal kuza nikt mi nie wierzy moze ja mam dziecko Rozmery

[pat-k]

lutka

jola22

Mama2 nie każdy(choć nie do końca).............ale mój ma gips na nodzę więc też dupa z seksu.

przeciez noga nie jest mu do niczego potrzebna, teraz z nudow będzie myslał tylko o jednym

o tym, zeby sie podrapac

[Gość lutka]

pat-k

lutka

mama2 to tak jak sie wdepnie w gówno - na szczęście :)

tak Szymonek zamanifestowal swoje niezadowolenie z czapki :

hehe, w powiekszeniu dopiero zobaczylam jezyczek

Ewcia mowiła ze długi to myslalam ze widac

[Gość lutka]

Jola30

lutka

Jola30

U mnie dzis bylo spoko dzien fajny dziecka nie ma za to od 18 do 20 tak sie darl e no szok nie wiedzelsmy o co chodzi.
wymyslilam kapiel i co i padl jak pelikan dorwaly go spiacaki duszki
mozliwe to ze dziecko domaga sie kapieli i pada jak kawka?

Jola jesli 3 miesięczne dziecko gada do mamy w nocy to wszystko jest możliwe
ja to bym sobie dala reke obciac ze gadal kuza nikt mi nie wierzy moze ja mam dziecko Rozmery

a co mówił ?

[Jola30]

Lutka sliczny jest Szymek jak laleczka malowana na tym przewijaku

[Gość lutka]

pat-k

o tym, zeby sie podrapac

o co?

[pat-k]

Jola30

a wracajac do chusty to a mieszkam w malym miasteczku spolecznosc zna sie i wszyscy o sobie wiedza (nienawidze tego )dlatego jak bym tak wyskoczyla powiedzieliby ze mi odje....
mieszkalam we Wrocku przez 8 lat i to bylo fajnie nikt nikogo nie znal i zycie lepsze nie bylo szuflatkowania i piepszonego zascianka.A w tym spizdzialym Stoku musze uwazac bo jestem na monitoringu no-stop jak jestem.

cholera, znam te klimaty. tez wychowalam sie w malej miejscowosci. Big Brother normalnie.
mam nadzieje, ze Otwock okaze sie wystarczajaco duzy, zeby jednak zyc na luzie.
W Moskwie to sie mozna bylo lekko w tlumie zgubic

[Jola30]

Ja znikam na filmik seri opowiesci z krypty hahaM. juz czeka na mnie .
Mlody spi.Az nie wierze ze tak usypia o 20 szok jakis ,ale nie chce zapeszyc bo przynajmniej moge sie wykapac jak nalezy a nie wszystko w biegu.

[Gość lutka]

Jola30

Lutka sliczny jest Szymek jak laleczka malowana na tym przewijaku

Dziękuję :)

[pat-k]

Jola30

U mnie dzis bylo spoko dzien fajny dziecka nie ma za to od 18 do 20 tak sie darl e no szok nie wiedzelsmy o co chodzi.
wymyslilam kapiel i co i padl jak pelikan dorwaly go spiacaki duszki
mozliwe to ze dziecko domaga sie kapieli i pada jak kawka?

wiesz, maluchy marudza juz wieczorem. moze on sobie zakodowal, ze po kapieli sen? i beczy, bo chce odbebnic w koncu ta kapiel i isc lulu?

[Gość lutka]

Jola Ty się z horrorow przerzuć na erotyczne to co innego bedziesz rano wspominala