Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

gunia43
jola22
I ja się witam kobietki po 2 lub 3 dniowej nieobecności - sama już nie pamiętam.
Ciągle coś do roboty w domu - a to pranie, a to sprzątanie.............w efekcie nie mam czasu na forum.

W piątek byliśmy z mężem załatwić Juleczce paszport i tak się w.................am że nie ma słów.
Nasze polskie po........bane władze wymyśliły sobie że jeśli w nazwisku ma się polskie znaki takie jak ń, ś, ć to takie też muszą być na angielskim akcie urodzenia bo inaczej nie wydadzą paszportu.......i co, i musiałam jechać i pisać podanie o nowy akt urodzenia.
Musze na niego czekać kolejny tydzień, bo muszą wypisać go ręcznie i w efekcie pojadę do polski na koniec sierpnia.
Szkoda słów dosłownie.

Czy wasze dzieciaczki wydają przez sen takie dziwne okrzyki????
Ja się boję że Julci coś dolega bo ona zanim zaśnie to tyle się na chrząka że głowa mała.

I znowu mam schizy że jestem złą matką.
Jak widzę wasze dzieciaczki że tak ładnie już dźwigają główki to zastanawiam się kiedy Julcia tak swoja dźwignie – ona wytrzymuje na brzuszku najwyżej 5 minut i ciężko mi ją położyć bo ona większość dnia śpi.
A jeśli chodzi o czapkę to Julcia jej nie cierpi więc nie zakładam jej w ogóle.
Jola22 - moj na brzuszku wytrzymuje gora 5 minut i juz wtedy jest taki wscikly jak osa. A glowke Julka zacznie trzymac w swoim czasie. W koncu jest jedna z mlodszych Sloneczke. Powolutku. Poza tym dziecko dziecku nierowne i nie ma co porownywac. Co do okrzykow to moj maly tez tak ma - juz zdazylam przywyknac. Oprocz tego czsami we snie otwiera oczy i dziwbnie wywraca galy. To dopiero jest efekt!

Ja malego klade u mnie na brzuchu i tak spi ze mna ok 2 godziny dziennie.
Czapki tez nie lubi ale zakladam trudno musi polubiec jak jest wiatrzysko nic nie zrobie ze placze czapka musi byc na lepetynce:36_9_3:
No i spacer sie skonczyl jeszcze nie cyknal ze jest w domu w wozku wiec spi ciekawe hhmm.:angel_l:
Ale az sie boje co bedzie jak sie obudzi maly i pewnie noc jak codzien :orchestra:
Lutka tak imprezka z okazji dnia ojca super i dobre rady pindowatych sasiadek.
A dzis siedzimy z M. w ogrodzie a tu prosze wczoraj sie tak wymadrzala ze ja nie mam komunikacji z mojm dzieckiem i dlatego placze a jej Casper dzis kopara na caly regurator a ma 10 miesiecy wiec komunikacja powinna byc dobra hihihi:orchestra:
A tak sie wczoraj wymadrzala

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

katja79
Jola30
Katja jak dziala ten sab simplex

Jolcia ja stosuje juz czwarty dzien i powiem Ci ze jest troche lepiej ale pierwsze dwa dni byly prawdziwa masakra podobno tak jest ze moze na poczatku nasilic objawy kolkowe no ale na szczescie teraz juz widac poprawe chociaz ciagle mam ochote podawac z grip water bo brzuszek ma wzdety i malo baczków puszcza ale Gunia pisala ze nie powinno sie go łaczyc wiec sie boje niby nie wchlania sie z przewodu pokarmowego ale wiadomo...
Katja!!!!!!! - Nie mialam czasu wczesniej napisac a potem zapomnialam. Ja pytalam lekarza o Sab Simplex i poweidzial, ze przereklamowany ale i powiedzial, ze z koperkiem mozna czyli podaj ten Gripe Water. Nieduzo najpierw, bo ostaroznosc nie zawadzi, i zobacz jakie beda efekty. Jak dobre to podawaj i sie ciesz, ze dziala.

Odnośnik do komentarza

gunia43
katja79
Jola30
Katja jak dziala ten sab simplex

Jolcia ja stosuje juz czwarty dzien i powiem Ci ze jest troche lepiej ale pierwsze dwa dni byly prawdziwa masakra podobno tak jest ze moze na poczatku nasilic objawy kolkowe no ale na szczescie teraz juz widac poprawe chociaz ciagle mam ochote podawac z grip water bo brzuszek ma wzdety i malo baczków puszcza ale Gunia pisala ze nie powinno sie go łaczyc wiec sie boje niby nie wchlania sie z przewodu pokarmowego ale wiadomo...
Katja!!!!!!! - Nie mialam czasu wczesniej napisac a potem zapomnialam. Ja pytalam lekarza o Sab Simplex i poweidzial, ze przereklamowany ale i powiedzial, ze z koperkiem mozna czyli podaj ten Gripe Water. Nieduzo najpierw, bo ostaroznosc nie zawadzi, i zobacz jakie beda efekty. Jak dobre to podawaj i sie ciesz, ze dziala.

Gunia a ja sadzisz co ja mam zrobic bo juz mam dosyc przyslali mi otwozony sam simplex podawac czy nie boje sie to fakt ale juz nie mam sily tego placzu znosic nie ma kupy tez juz 3 dzie podac czopek gicerynowy juz mam czy na uspokojenie ?

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

Jola30
Ewciaa
lutka
a z jakiego powodu masz odstawić Zuzie od piersi, bo nie kumam.

lutka ja poprostu mam niewartościowy pokarm...moja zuzia poprostu się nienajadała i przez to chciała jesć co pół godziny a ja nie miałam na tyle pokarmu... jakiś tydzień temu zaczełam odciągać i dawać jej co drugie karmienie ale i to nie wystarczało....jadła 100ml i nadal była głodna...więc od wczoraj je tylko mleko

Ewcia nie ma terminu nie wartosciowy pokarm matki bzdura
Ja mecze sie z cyckiem co pol godziny i chyba brakuje pokarmu tragedia bo walcze caly czas nie podaje mieszanki trudno wyje z kolek czy tez z braku jedzenia pije herbatki masuje piersi i nie wiem czy dam rade pada wszystko brakuje mleka -mam jeszcze nadzieje ze ruszy.
NIE MAM CZASU SIE WYSRAC ALE JESTEM SILNA CO Z TEGO WYNIKNIE NIE WIEM
SCIAGLAM RANO 20 ML Z 2 CYCKOW A W NOCY NIC NIE BYLO WIEC TRCE POKARM PLAKALAM CALA NOC Z TEGO POWODU.
Jola30 - ale z Ciebie twarda sztuka! Ja bym sie chyba juz dawno poddala. Chyle czola. Nie ma to jak baba sie zaprze :-) Calusy.

Odnośnik do komentarza

lutka
mama2
Ewcia wspolczuje ci ze musiałas przejsc całkiem na mieszanke ale nie zgodze sie z czym takim jak niewartosciowy pokarm, moze go mialas za malo ale nie moze byc niewartosciowy!!!.
My bylismy u tesciowej na obiedzie i maks byl przez 4 godziny noszony!!ciekawe co to bedzie jak wroce do pracy a tesciowa bedzie bawic..rozpiesci go do granic:16_11_9:

dokładnie tak smo myslę, skoro ZUzia ładnie tyje to jak to sie ma do nienajadania?
Tez mi cos nie pasowalo ak Ci lepiej z butzla to moze i dobrze. A moj maly tez chce jesc co godzine. Ale tak naprawde to on nie je tylko smoka lekko i chcce sie tulic do cycka cwaniak maly. Zuzia chyba tez z tych przytulanskich.
Moja polozna mowila ( tu sie z nia zgadzam) ze nie ma czego takiego jak niepelnowartosciowy pokarm w naszych warunkach. Moze w Afryce przy totalnej nedzy, ale nie w naszym przypadku.

Odnośnik do komentarza

Jola30
A WCZORAJ MOJ M. Z SASIADAMI ZROBIL SOBIE DZIEN OJCA.
WIEDZ DZIS SKONCZYLO SIE KLOTNIA I TRZASKANIE DZWIAMI.
JA PSCHYCHICZNIE WYSIADAM WSZYSCY PIJANI NO PRAWIE OPROCZ MNIE I MATKI POLKI KTORA KARMILA PIERSIA JUZ 14 MIESIECZNA CORECZKE I CO NASLUCHALAM SIE. JAK TO ZWYKLE ZE COS MAM ZROBIC Z JEGO KOLKAMI BO WRZESZCZY.
I SZYCY CHCIELI BYC MADRZEJSCI ODEMNIE BRALI GO NA RECE I TRZEPALI TAK MNIE TO WK... ZE KONIEC IMPREZY I DO DOMU JA NIE BEDE KRMIC W JAKIES KOMORCE NA TABORECIE I SLUCHALA .a M.SZCZESLIWY :smile_move:BO WYPIL PARE KIELONKOW.
WROCILISMY Z TEGO PODWORKA DO DOMU I MEKSYK DO 1 W NOCY.:orchestra:
:orchestra:

Jola30 - twoj sposob narracji oddaje w pelni to co przezywasz!!!

Odnośnik do komentarza

lutka
gunia43

Lutka - kilka minut??? MOj Maks jakby sie nim nie zajac, a cos mu nie pasuje, to darlby sie nawet poltorej godziny. Tak mialam kiedy go uczylam zasypiania w lozeczku. Po tygodniu nauki tyle sie wlasnei darl az usnal ... na 2 minuty. Dlatego zrezygnowalam bo ile mozna. Aniolek z tego Twojego Szymusia.

No fakt jest grzecznym dzieckiem, ale samo się sobą nie zajmie dłuzej niż 15 min, później marudzi, pewnie tez by sie darl jakbym go nie wzięla na ręce. Ale takich jazd jak Wy to nie mam (boze, zeby mnie nie pokarało za to pochwalenie się)
Ja generalnie nie mam zle. MOj Maksio nie jest jakims dracym sie szczegolnie dzieckiem ale jak jest zmeczony i nie umie zasanc to wtedy tak dlugo sie drze az COS Z TYM NIE ZROBIE!!!!! (tlumacz MAMA DAJ W KONCU CYCA BO GARLKO MNIE JUZ NAPIERDALA!!!!!!)
A poza tym pochwalic musze mojego szkraba bo jest radosny, nie parzepada jakos za noszeniem na rekach i jak sie budzi to nie ryczy od razu tylko czasami pomarudz delikatnie nawet do 2 godzn rano a sie zbiore zeby wstac. T tak zeby nie bylo ze moje szczescie ma same tragiczne cechy :-)

Odnośnik do komentarza

gunia43
mama2
Lutka a moja dieta dzis wyglada tak ze po obiadku wpierniczyłam dwa wielkie francuskie ciastka:smile_move:

A ja deser ryzowy z wisniami, galaretke z sosem waniliowym i 10 sztuk rafaello. Mniaaaam!
No i chudne. Ciekawe co bedzie jak przestane karmic a nawyki jedzenia slodyczy z ciazy zostana. Az mi slabo jak o tym pomysle.

rafaello no prosze a ja sie scieram z dieta i chyba przez to glowa mnie boli i kreci mi sie w glowie.:smile_move:
A jak przeszlam na dietke nic sie nie polepszylo z kolkami a mi z laktacja za to sie pogorszylo :smile_move:wiec 3000 kal kto tak je ja nie wiem ale mam ochote sie najesc slodkosci jak nigdy tak zebym pekla i zeby bylo mi niedobrze :11_9_16:

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
lutka
gunia43

Lutka - kilka minut??? MOj Maks jakby sie nim nie zajac, a cos mu nie pasuje, to darlby sie nawet poltorej godziny. Tak mialam kiedy go uczylam zasypiania w lozeczku. Po tygodniu nauki tyle sie wlasnei darl az usnal ... na 2 minuty. Dlatego zrezygnowalam bo ile mozna. Aniolek z tego Twojego Szymusia.

No fakt jest grzecznym dzieckiem, ale samo się sobą nie zajmie dłuzej niż 15 min, później marudzi, pewnie tez by sie darl jakbym go nie wzięla na ręce. Ale takich jazd jak Wy to nie mam (boze, zeby mnie nie pokarało za to pochwalenie się)
Ja generalnie nie mam zle. MOj Maksio nie jest jakims dracym sie szczegolnie dzieckiem ale jak jest zmeczony i nie umie zasanc to wtedy tak dlugo sie drze az COS Z TYM NIE ZROBIE!!!!! (tlumacz MAMA DAJ W KONCU CYCA BO GARLKO MNIE JUZ NAPIERDALA!!!!!!)
A poza tym pochwalic musze mojego szkraba bo jest radosny, nie parzepada jakos za noszeniem na rekach i jak sie budzi to nie ryczy od razu tylko czasami pomarudz delikatnie nawet do 2 godzn rano a sie zbiore zeby wstac. T tak zeby nie bylo ze moje szczescie ma same tragiczne cechy :-)

Guniano to tylko sie cieszyc ze Maksio taki slodki i spokojny moze zmienie mojemu imie :smile_move:bo juz mi slow brak do niego a w brzuchu taki byl nie mrawy i malo sie ruszal a tu prosze .
No ale coz tak to jest z dzidzusiami wiem ze musze dac rade tak dlugo naniego czekalam i tak mi sie srce kroi jak placze ze szok i jak dzis nie bedzie mleka w cyckam dam juz ta butle bo nie wytrzymam nie przeczymam go :orchestra:z powodow milosci :11_9_16:

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

jola22

Czy wasze dzieciaczki wydają przez sen takie dziwne okrzyki????
Ja się boję że Julci coś dolega bo ona zanim zaśnie to tyle się na chrząka że głowa mała.

Jolu to chrząkanie to u nas przez całą noc - na szczęście z przerwami - się pojawia. Czasem to ciężko usnąć. Kuba chrząka jak się przeciąga, zmienia pozycję, zaboli go brzuszek. Czasem wydaje mi się, że mam takiego małego słonika, bo wydaje odgłosy jak z dżungli.

Odnośnik do komentarza

lutka
Jolcia nie świruj, przeciez Julka jest najmłodszym majowym słoneczkiem too po 1,a po 2 różnie dzieci sie rozwijają, mi przykładowo zęby szły w wieku około roku, a niektórym dzieciom ida juz w 4 czy 5 miesiącu, i to samo z chodzeniem, z unoszeniem głowki, z przekręcaniem sie na bok. Julcia rozwija się prawidłowo i jest zdrowa i sliczna dziewczynką mająca cudowna mamę :)

U nas pogoda do dupy, pada deszcz, szaro, Szymonkowi nie chce sie spać, no ale po szczepieniu spał mocno przez prawie 2 dni więc musi sobie odbic chłopak :)

A tu Szymuś śpiący w nieco rozwalonych ciuszkach no ale kazdy bał się go rozbierac zeby sie nie obudził ( a było goraco :D), dalej w przymałych spioszkach, i na końcu zainteresowany krabem ( tego mamy2 by sie przestraszył, ale pluszowy jest ciekawy :D)

Ale cudny ten nasz Szymcio. A pucusie ma rewelacyjne :smile_move:

Odnośnik do komentarza

lutka
A;propo dnia ojca, macie jakies plany?? ja spróbuje jutro wyskoczyć na miasto i albo zrobić koszulke ze zdjeciem Miska z Szymkiem, albo kupic kubek z jakims napisem o ojcu. Nie wiem tylko czy nie za późno się za to wezmę, bo czy podkoszulek mi zrobia z jeden dzien?

M. już dostał prezent od Kuby, bo dzisiaj wrócił do Krakowa, więc trzeba było z wyprzedzeniem. Dostał czekoladki marcepanowe. Prezent mało oryginalny, ale Kuby nie mam z kim zostawić i kupić czegoś potajemnie, więc trzeba było coś zdobyć w drodze na solarium :)

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
lutka no to mnie przyłapałaś:smile_move: Wy tu tyle ston produkujecie że ja nie nadążam... i nie wiem za co się wziąść....
u nas różnie....ostatnio byliśmy u pediatry zmieniła zuzi mleko mamy bebilon pepti 1 i już niekarmie piersią :( co baradzo mnie smuci....byliśmy też u okulisty i zuzia ma zdrowe oczka ( lekarka rozpoznała oczopląs i chcieliśmy sprawdzić).... moja niuńka uśmiech się do nas że szok:smile_move: dziś rano dała taki pokaz uśmiech że byłam taka szczęśliwa:smile_move: pozatym dobrze....kolek chba nie ma...ale czasami płacze podczas jedzenia....a głodna jest...może kolka pokarmowa?! nie wiem...lekarka powiedziała że jest zdrowa i wazy już 4300kg :)
no to lece...do sklepu póki śpi mama ją przypilnuje...pozdrawiam i miłej niedzieli

a dziś zaczeło się lato a pogoda do d..... no cóż ale wszytskiego dobrego dla was na lato:wakacje!!!:

Ładnie Zuzinek rośnie. Brawo.
A czemu nie będziesz już piersią karmić?

Odnośnik do komentarza

mama2corun
chcialam sie z wami przywitac.
u mnie bez zmian tylko do rozpaczy doszedl taki agresor ze moglabym komus krzywde zrobic....
a tak to co rano wstaje bo musze dla dzieci .... staram sie byc jakos twardsza.i chyba nawet mi sie troszke udaje.widze ze z dnia na dzien bardziej silna w swoich dzialaniach.
dzis troszke was podczytalam alez te dzieci rosna mama2 Maksio sliczny i podobny do M.
moj M wczoraj mi przyniosl laptopa i mowi kochanie wejdz na forum.kochany....a ja poprostu niechce wam psuc nastrojow swoimi problemami.ale tak jak objecalam odwiedzac czasem bede.
wierze ze ktoregos dnia uda nam sie wrocic do normalnosci...i tej wiary sie trzymam zostawiam tysiac buziakow dla mamus i ich sloneczek.

Mama2cor wpadaj do nas i pisz co na duszy Ci leży.
Ja choć rzadko teraz bywam na forum to brakuje mi Cie kobietko i twoich postów o dziewczynkach.
Ślę wielkie buziale i uściski ode mnie i Julci.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

lutka
cudne dziąsełka, Szymonek ciagle z tych poważnych raczej :) Piękności z Majeczki:11_9_16: a pyśki ma cudne, widac ze mleko mamy smakuje.

Tosia tez powazny mysliciel :) ciagle czekamy na pierwszy usmiech. Mam nadzieje, ze nie dostanie go jako pierwszy kubus puchatek wiszacy na scianie, bo jak na razie to nasze dziecko z nim sie kumpluje najbardziej :)) i do niego kieruje wiekszosc okrzykow

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Jola30
Jola22 pytanie dotyczace pszportu-a jak to jest z tym ja mam nazwisko panienskie gdzie jest ni a napisali n czy tez moga sie przyczepic chodzi tylko o panienskie nazwisko o dziecka nie i imie nie.
Isc i prosic o nowy akt urodzenia czy co?

Jola30 ja ci napisze jak było z nami- ja mam nazwisko panieńskie KRASOŃ a w akcie urodzenia Julki wpisali mi KRASON.
Pani w ambasadzie powiedziała że misi być z Ń bo inaczej nie dostaniemy paszportu.
Ten głupi przepis że w angielskim akcie urodzenia muszą być polskie znaki wszedł od zeszłego poniedziałku.
Ja pojechałam do urzędu i teraz czekam na telefon - maja mi ten akt wypisać ręcznie ale procedury trochę trwają więc czekam.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Daffodil
jola22

Czy wasze dzieciaczki wydają przez sen takie dziwne okrzyki????
Ja się boję że Julci coś dolega bo ona zanim zaśnie to tyle się na chrząka że głowa mała.

Jolu to chrząkanie to u nas przez całą noc - na szczęście z przerwami - się pojawia. Czasem to ciężko usnąć. Kuba chrząka jak się przeciąga, zmienia pozycję, zaboli go brzuszek. Czasem wydaje mi się, że mam takiego małego słonika, bo wydaje odgłosy jak z dżungli.

Daffodil to prawda że czasami ciężko usnąć - moje dziecko dodatkowo warczy na cyca.......chyba chce mu pokazać kto tu rządzi.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Jola30
Ewciaa
lutka
a z jakiego powodu masz odstawić Zuzie od piersi, bo nie kumam.

lutka ja poprostu mam niewartościowy pokarm...moja zuzia poprostu się nienajadała i przez to chciała jesć co pół godziny a ja nie miałam na tyle pokarmu... jakiś tydzień temu zaczełam odciągać i dawać jej co drugie karmienie ale i to nie wystarczało....jadła 100ml i nadal była głodna...więc od wczoraj je tylko mleko

Ewcia nie ma terminu nie wartosciowy pokarm matki bzdura
Ja mecze sie z cyckiem co pol godziny i chyba brakuje pokarmu tragedia bo walcze caly czas nie podaje mieszanki trudno wyje z kolek czy tez z braku jedzenia pije herbatki masuje piersi i nie wiem czy dam rade pada wszystko brakuje mleka -mam jeszcze nadzieje ze ruszy.
NIE MAM CZASU SIE WYSRAC ALE JESTEM SILNA CO Z TEGO WYNIKNIE NIE WIEM
SCIAGLAM RANO 20 ML Z 2 CYCKOW A W NOCY NIC NIE BYLO WIEC TRCE POKARM PLAKALAM CALA NOC Z TEGO POWODU.

Jolcia ja laktatorem ostatnio tez nie moge sciagnac jednorazowo wiecej niz 60ml i to z 2 cyckow!! a jak mala ssie to mleko jej po brodzie cieknie tyle go wyplywa... nie rozumiem jak to sie dzieje. ponadto wydaje mi sie, ze mam zupelnie puste i miekkie piersi a jak mala zaczyna plakac to kapie mi mleko. Fakt, ze Tosia ssie cyce okolo pol godziny a jak nadal placze, to daje jej butle i potrafi wytrabic jeszcze 60ml...
Odstaw w trakcie karmienia na chwile Nikusia i zobacz czy mleko wyplywa

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...