Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

jola22

Czy wasze dzieciaczki wydają przez sen takie dziwne okrzyki????
Ja się boję że Julci coś dolega bo ona zanim zaśnie to tyle się na chrząka że głowa mała.

Jola nic sie nie przejmuj, dzieci wydają z siebie takie przerózne i często przerazające dźwięki, podobnie ma się rzecz z minami - że gdyby sie skupiac na tym to można by oszaleć ze strachu.

Odnośnik do komentarza

lutka no to mnie przyłapałaś:smile_move: Wy tu tyle ston produkujecie że ja nie nadążam... i nie wiem za co się wziąść....
u nas różnie....ostatnio byliśmy u pediatry zmieniła zuzi mleko mamy bebilon pepti 1 i już niekarmie piersią :( co baradzo mnie smuci....byliśmy też u okulisty i zuzia ma zdrowe oczka ( lekarka rozpoznała oczopląs i chcieliśmy sprawdzić).... moja niuńka uśmiech się do nas że szok:smile_move: dziś rano dała taki pokaz uśmiech że byłam taka szczęśliwa:smile_move: pozatym dobrze....kolek chba nie ma...ale czasami płacze podczas jedzenia....a głodna jest...może kolka pokarmowa?! nie wiem...lekarka powiedziała że jest zdrowa i wazy już 4300kg :)
no to lece...do sklepu póki śpi mama ją przypilnuje...pozdrawiam i miłej niedzieli

a dziś zaczeło się lato a pogoda do d..... no cóż ale wszytskiego dobrego dla was na lato:wakacje!!!:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Kuzynka ma rodzić w sierpniu, ostatni raz widzialysmy się końcem grudnia kiedy byla na poczatku ciąży, no i rozmawialysmy sobie o porodzie, wtedy nie wiedziałam jeszcze o tym ze w moim szpitalu nie daja znieczuleń, więc mówiam ze jesli bedzie taka mozliwosc to biorę znieczulenie, a ona ze nie chce, chce rodzic naturalnie, bo kobiety zawsze rodziły w bólach i dawały rade więc czemu ona ma nie dac. a teraz????? :smile_move: planuje załatwiac cesarkę:smile_move::smile_move::smile_move: bo sie nasluchała o 4 kg dzieciach:smile_move::smile_move::smile_move:

Odnośnik do komentarza

lutka
Jolcia nie świruj, przeciez Julka jest najmłodszym majowym słoneczkiem too po 1,a po 2 różnie dzieci sie rozwijają, mi przykładowo zęby szły w wieku około roku, a niektórym dzieciom ida juz w 4 czy 5 miesiącu, i to samo z chodzeniem, z unoszeniem głowki, z przekręcaniem sie na bok. Julcia rozwija się prawidłowo i jest zdrowa i sliczna dziewczynką mająca cudowna mamę :)

U nas pogoda do dupy, pada deszcz, szaro, Szymonkowi nie chce sie spać, no ale po szczepieniu spał mocno przez prawie 2 dni więc musi sobie odbic chłopak :)

A tu Szymuś śpiący w nieco rozwalonych ciuszkach no ale kazdy bał się go rozbierac zeby sie nie obudził ( a było goraco :D), dalej w przymałych spioszkach, i na końcu zainteresowany krabem ( tego mamy2 by sie przestraszył, ale pluszowy jest ciekawy :D)

Lutka Szymus to cała Ty, na tych zdjeciach poprostu wypisz wymaluj mamunia :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

lutka
A;propo dnia ojca, macie jakies plany?? ja spróbuje jutro wyskoczyć na miasto i albo zrobić koszulke ze zdjeciem Miska z Szymkiem, albo kupic kubek z jakims napisem o ojcu. Nie wiem tylko czy nie za późno się za to wezmę, bo czy podkoszulek mi zrobia z jeden dzien?

hmmm no tak dzien taty ja zupelnie zapomnialam a sama na dzien mamy dostalam piekny bukiet niby ze od Mai :) musze cos wymyslec....moze flaszkę :D:lup::lup::lup:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

lutka
jola22

Czy wasze dzieciaczki wydają przez sen takie dziwne okrzyki????
Ja się boję że Julci coś dolega bo ona zanim zaśnie to tyle się na chrząka że głowa mała.

Jola nic sie nie przejmuj, dzieci wydają z siebie takie przerózne i często przerazające dźwięki, podobnie ma się rzecz z minami - że gdyby sie skupiac na tym to można by oszaleć ze strachu.

no pewnie moja Maja czasami uskutecznia cale zoo w łózeczku:o_noo:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Jola30
Katja jak dziala ten sab simplex

Jolcia ja stosuje juz czwarty dzien i powiem Ci ze jest troche lepiej ale pierwsze dwa dni byly prawdziwa masakra podobno tak jest ze moze na poczatku nasilic objawy kolkowe no ale na szczescie teraz juz widac poprawe chociaz ciagle mam ochote podawac z grip water bo brzuszek ma wzdety i malo baczków puszcza ale Gunia pisala ze nie powinno sie go łaczyc wiec sie boje niby nie wchlania sie z przewodu pokarmowego ale wiadomo...

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

lutka
a z jakiego powodu masz odstawić Zuzie od piersi, bo nie kumam.

lutka ja poprostu mam niewartościowy pokarm...moja zuzia poprostu się nienajadała i przez to chciała jesć co pół godziny a ja nie miałam na tyle pokarmu... jakiś tydzień temu zaczełam odciągać i dawać jej co drugie karmienie ale i to nie wystarczało....jadła 100ml i nadal była głodna...więc od wczoraj je tylko mleko

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

od 3 tyg tylko i wyacznie butlą + dopajanie herbatkami albo koperkowa albo rumiankową, Szymus ma się świetnie a ja nie marwtie się o to ile zjadł i czy się najadl bo kontroluje ilośc wypitego mleczka. Zawsze mozesz odciagac swoje mleko i choć 1 czy 2 razy dziennie podawac swoje przezz wzgląd na przeciwciała jesli Ci na tym zależy.

Odnośnik do komentarza

Jola30
Ja chyba nie wytrzymam tak sie teraz wku.... przyszly mi te krople sab simplex ale otworzone jak tak mozna sprzedawac produkty dla dziecka i co nie moge podawac kurwica mnie weznie nie wiem jak to jest ale chyba oddam ta przesylke .co sadzice nie ryzykowac bo nie wiadomo co tam jest w srodku?

o losie ale bym sie wsciekla, no i napewno balabym sie podac małemu.

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
lutka
a z jakiego powodu masz odstawić Zuzie od piersi, bo nie kumam.

lutka ja poprostu mam niewartościowy pokarm...moja zuzia poprostu się nienajadała i przez to chciała jesć co pół godziny a ja nie miałam na tyle pokarmu... jakiś tydzień temu zaczełam odciągać i dawać jej co drugie karmienie ale i to nie wystarczało....jadła 100ml i nadal była głodna...więc od wczoraj je tylko mleko

Ewcia nie ma co sie przejmowac znam tyle dzieci po butli zdrowiutkich jak rybki i nie chorujacych wiecej niz inne.

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

lutka
od 3 tyg tylko i wyacznie butlą + dopajanie herbatkami albo koperkowa albo rumiankową, Szymus ma się świetnie a ja nie marwtie się o to ile zjadł i czy się najadl bo kontroluje ilośc wypitego mleczka. Zawsze mozesz odciagac swoje mleko i choć 1 czy 2 razy dziennie podawac swoje przezz wzgląd na przeciwciała jesli Ci na tym zależy.

a dlaczego butla?? ja tekupiłam herbatki dla małej teraz, ile teraz SZymus mleka wpija???
a piersią karmienie bardzo mi zależało jak wtedy gdy była głodna i zrobiłam jej pierwszy raz mleko modyfikowane i piła aż jej się uszy trzęsły to płakałam

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Widzę ze jestes zupełnie nie w temacie, bo juz kilka razy poruszalysmy ten temat :)

Szymon nie chciał chwytac sutka, 4 panie w szpitalu nas tego uczyły i rzadnej się to nie udało, on plakał i ja płakałam, jedna nawet powiedziala ze sa dzieci ktore sutek parzy i nazywała go księciem :P Jak pierwszy raz zobaczylam jak ze smakiem wcina mleko sztuczne to odetchnęłam z ulgą. W domu odciagalam przez 3 tyg pokarm i karmiłam na zmiane swoim i modyfikowanym - męczyło mnie to psychicznie bardzo, chciałam przejśc tylko na modyfikowane ale balam się ze skrzywdze tym Szymka. Do czasu aż w butelkowych mamach jedna z dziewczyn napisala mi ze karmiła swoje dziecko ponad rok a i tak jest alergikiem, a synek kolezanki karmiony 5 miesiecy chwyta wszystkie choroby podczas gdy jego brat karmiony 2 miesiące prawie wcale nie choruje.

Tak więc Ewciaa nie martw się, butla to nic strasznego :)

Nie wszystkie kobiety nadaja sie do karmienia piersią, ja się nie nadaję.

Odnośnik do komentarza

katja79
Ewciaa
lutka
a z jakiego powodu masz odstawić Zuzie od piersi, bo nie kumam.

lutka ja poprostu mam niewartościowy pokarm...moja zuzia poprostu się nienajadała i przez to chciała jesć co pół godziny a ja nie miałam na tyle pokarmu... jakiś tydzień temu zaczełam odciągać i dawać jej co drugie karmienie ale i to nie wystarczało....jadła 100ml i nadal była głodna...więc od wczoraj je tylko mleko

Ewcia nie ma co sie przejmowac znam tyle dzieci po butli zdrowiutkich jak rybki i nie chorujacych wiecej niz inne.

katja wiem ja też znam i butla to wygoda ale ja joakoś zawsze myślałam że będe karmić piersią i szkoda mi tego

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

katja79
Ewciaa
lutka
a z jakiego powodu masz odstawić Zuzie od piersi, bo nie kumam.

lutka ja poprostu mam niewartościowy pokarm...moja zuzia poprostu się nienajadała i przez to chciała jesć co pół godziny a ja nie miałam na tyle pokarmu... jakiś tydzień temu zaczełam odciągać i dawać jej co drugie karmienie ale i to nie wystarczało....jadła 100ml i nadal była głodna...więc od wczoraj je tylko mleko

Ewcia nie ma co sie przejmowac znam tyle dzieci po butli zdrowiutkich jak rybki i nie chorujacych wiecej niz inne.

np ja :)

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
katja79
Ewciaa

lutka ja poprostu mam niewartościowy pokarm...moja zuzia poprostu się nienajadała i przez to chciała jesć co pół godziny a ja nie miałam na tyle pokarmu... jakiś tydzień temu zaczełam odciągać i dawać jej co drugie karmienie ale i to nie wystarczało....jadła 100ml i nadal była głodna...więc od wczoraj je tylko mleko

Ewcia nie ma co sie przejmowac znam tyle dzieci po butli zdrowiutkich jak rybki i nie chorujacych wiecej niz inne.

katja wiem ja też znam i butla to wygoda ale ja joakoś zawsze myślałam że będe karmić piersią i szkoda mi tego

z ta wygoda to tak nie do końca. Mycie, sterylizowanie, podgrzewanie, branie tego ze soba na spacer to taka średnia wygoda :) zwłaszcza nocą gdy trzeba wstac, przygotować podgrzać.

Odnośnik do komentarza

lutka
Widzę ze jestes zupełnie nie w temacie, bo juz kilka razy poruszalysmy ten temat :)

Szymon nie chciał chwytac sutka, 4 panie w szpitalu nas tego uczyły i rzadnej się to nie udało, on plakał i ja płakałam, jak pierwszy raz zobaczylam jak ze smakiem wcina mleko sztuczne to odetchnęłam z ulgą. W domu odciagalam przez 3 tyg pokarm i karmiłam na zmiane swoim i modyfikowanym - męczyło mnie to psychicznie bardzo, chciałam przejśc tylko na modyfikowane ale balam się ze skrzywdze tym Szymka. Do czasu aż w butelkowych mamach jedna z dziewczyn napisala mi ze karmiła swoje dziecko ponad rok a i tak jest alergikiem, a synek kolezanki karmiony 5 miesiecy chwyta wszystkie choroby podczas gdy jego brat karmiony 2 miesiące prawie wcale nie choruje.

Tak więc Ewciaa nie martw się, butla to nic strasznego :)

Nie wszystkie kobiety nadaja sie do karmienia piersią, ja się nie nadaję.

lutka TY urodziłaś wcześniej i pewnie pisałaś o tym jak mnie nie było ja na forum nie byłam ok.11 dni a później zaglądałam tylko od święta.....więc rzeczywiście nie jestem w temacie
już jakoś mi przechodzi...mała pomalutku się odzwyczaja od cycka i łądnie z butli ciągnie....nno tak niektóre kobiety mogą karmić a spalają pokarm bo im butla wygodniejsza a niektóre nie mogą karmić

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
katja79
Ewciaa

lutka ja poprostu mam niewartościowy pokarm...moja zuzia poprostu się nienajadała i przez to chciała jesć co pół godziny a ja nie miałam na tyle pokarmu... jakiś tydzień temu zaczełam odciągać i dawać jej co drugie karmienie ale i to nie wystarczało....jadła 100ml i nadal była głodna...więc od wczoraj je tylko mleko

Ewcia nie ma co sie przejmowac znam tyle dzieci po butli zdrowiutkich jak rybki i nie chorujacych wiecej niz inne.

katja wiem ja też znam i butla to wygoda ale ja joakoś zawsze myślałam że będe karmić piersią i szkoda mi tego

hihi ja tez myslałam ze bedę karmiła cycem, a moja mama wiedziała ze nie będę, i kolezanka tez to wiedziała - bo u mnie w rodzinie prawie nikt nie karmił.

Odnośnik do komentarza

lutka
Ewciaa
katja79

Ewcia nie ma co sie przejmowac znam tyle dzieci po butli zdrowiutkich jak rybki i nie chorujacych wiecej niz inne.

katja wiem ja też znam i butla to wygoda ale ja joakoś zawsze myślałam że będe karmić piersią i szkoda mi tego

z ta wygoda to tak nie do końca. Mycie, sterylizowanie, podgrzewanie, branie tego ze soba na spacer to taka średnia wygoda :) zwłaszcza nocą gdy trzeba wstac, przygotować podgrzać.

no tak, ale ja teraz moge zostawić małą mamie i jechać załatwić sprawy i nie martwić się że mała nie ma co jeść....a jakie mleko masz lutka???

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...