Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

elwira
mama2
Patka biore paracetamol ale nie pomaga ibuprom tez moge ale nie pomaga:(((a pogotowie laktacyjne jest :) znalazłam na internecie numer

Daffodil ile brałas tego paracetamolu i czy karmilas wtedy?

Mama2 ja bralam paracetamol 2-3 razy dziennie w zależności od potrzeb 1lub 2 tabletki

no to na mnie takie dawki nie działają :(((

Odnośnik do komentarza

Jola30
lutka
Jola30 w takim razie ja chyba nigdy nie byłam podniecona bo bojac się ciąży nie sposób mnie namówić na bzykanko bez zabezpiezcenia :D - karmisz cycusiem, nic się nie martw.

Ale ja glupia jestem sama chcialm wiec :36_1_15:ale poznie sie tak poklucilam z M. ze szok ze to jego wina i wogule i wiece co juz koniec bo jestem przerazona nie dam sie juz dotknac bez gumki jak na razie bo myslam o plastrach anykoncpcyjnych co sadzice na ten temat ?

Nie wiem czy można przy karmieniu piersią. Są specjalne tabletki antykoncepcyjne dla karmiących, ale niektórzy non stop mają przy nich krwawienie, więc jak dla mnie to ta metoda odpada.

Odnośnik do komentarza

mama2
elwira
mama2
Patka biore paracetamol ale nie pomaga ibuprom tez moge ale nie pomaga:(((a pogotowie laktacyjne jest :) znalazłam na internecie numer

Daffodil ile brałas tego paracetamolu i czy karmilas wtedy?

Mama2 ja bralam paracetamol 2-3 razy dziennie w zależności od potrzeb 1lub 2 tabletki

no to na mnie takie dawki nie działają :(((

max jaki wolno to 4razy dziennie po 2 tablety ale nigdy tak nie musiałam

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

mama2
Patka biore paracetamol ale nie pomaga ibuprom tez moge ale nie pomaga:(((a pogotowie laktacyjne jest :) znalazłam na internecie numer

Daffodil ile brałas tego paracetamolu i czy karmilas wtedy?

Tak karmiłam, przynosili mi po dwie tabletki trzy razy dziennie. W sumie to aż tyle nie brałam, bo nie było potrzeby, ale wiem, że można.

Odnośnik do komentarza

mama2
Patka biore paracetamol ale nie pomaga ibuprom tez moge ale nie pomaga:(((a pogotowie laktacyjne jest :) znalazłam na internecie numer

Daffodil ile brałas tego paracetamolu i czy karmilas wtedy?

mama2 ja bralam 8 paracetamolu na dobe po 2 sztuki i tabletki brzeciw bolowe ale musialbym poszukac jakie to byly co 8 godzin 1 sztuke i karmilam piersia.

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

elwira
W poniedziałek idziemy do lekarza na kontrole wiec zobaczymy ile Adaś przytył przez te 2,5 tygodnia bo jeśli w 3tygodnie przybrał 1200g to aż się boje co pokaże skala teraz.

Mam pytanko do Mamusiek z synkami , czy lekarze mówili wam coś o specjalnej pielęgnacji siusiaka i ściąganiu napletka?

Nam lekarka mówiła, żeby przy kąpieli odsłonić tylko troszeczkę bez żadnego naciągania. Dopiero jak Kuba skończy trzy miesiące, to można próbować troszkę bardziej zsuwać, ale oczywiście nic na siłę. Kuba na razie ma tą dziurkę maleńką. Mam nadzieję, że sama się powiększy i nie trzeba będzie żadnych zabiegów robić.

Odnośnik do komentarza

pat-k
Isabela widze, ze Mia pije z buteleczki
pije Twoje mleczko czy dokarmiasz mieszanka? jesli swoim to czy Mia ma gazy po piciu z butelki tak samo jak z cyca?
Toska raz ma raz nie i nie wiem czy wina butelki czy mieszanki czy ja cos nie tak zjadlam np.

Patka, dokarmiam, nie sciagam z piersi bo nie cierpie tego robic, ale musze dokarmiac ja. Mia kolki ma po moim mleku, zapytalam lekarza, powiedzial mi, ze kolki wywoluje ten pierwszy pokarm (ten wodnisty) jesli mala ma bardzo duze kolki to radzil mi go sciagac i dostawiac mala dopiero gdy pojawi sie pokarm wlasciwy, czyli ten gestrzy.
Zrobilam test i podawalam malej cala noc tylko butelke, jesu jak slodko spala, zadnych krzykow, krzywienia sie i placzu. Wkurzam sie, szczerze, bo ten nasz pokarm przeciez powinien byc najlepszy dla naszych maluszkow. Nie mniej nie mam zamiaru rezygnowac z piersi. Mia je sztuczne mleko sredno 2x na dobe i zawsze po nim jest jak aniolek. Teraz mam wiekszy problem - kupka, mala 2 dni nie robila, ale juz dostalam porady co robic bo juz sie troche irytowalam, a mala dostawala spazmow z bolu.
ale sie rozpisalam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

Jola30
Ja poprostu dzis wysiadlam w nocy poszlismy spac o 24 a o 1 juz byla bonanza do rana padam na ryj spalm tylko godzine i musze chozic no-stop raczki i spacer po miescie nie ma szans nic zrobic.
Wiem ze moj maly cierpi bo nie moze zrobic tej kupki juz 3 dzien.Ale to ze jest przyzwyczajony do raczek to juz inna bajka.
A i musi byc spacer nie wazne z pada deszcz lub ja nie mam ochoty bo wygladam jak upior tylko placz od 7 rano do wyjscia z domu.I ile bym nie chcodzila np.5 -7 godzin bo tyle mnie nie ma to jest ok a jak tylko wejde do domu to placz i znow to samo :36_1_15:

Jola, moja mama dala mi kilka rad, przede wszystkim musimy pamietac, ze maluszki nie maja jeszcze odpowidniej sluzowki i ochrony w jelitach:
na poczatek by naoliwic odbyt i delikatnie samo wejscie do odbytu (bo czesto przy tak dlugim nieoddawaniu kalu maluszkom przesycha tam wszystko i stad zaczynaja sie problemy z kupka)
jesli nie pomoze: namoczyc troszke mydelka, uformowac malenki rulonik i wsunac maluszkowi w odbyt, trzymac maluszka na brzuszku (najlepiej u siebie na kolanach)
a jeszcze lepiej jesli mamy (ja mam) Viburcol - to czopki na uspokojenie - mozna podawac od 1 dnia zycia dziecka posmarowac go oliwka i wsunac w odbyt, nie dosc, ze pomoze na nerwy naszego marudzacego maluszka to powinno pomoc przy kupce. Wiem, ze tu w aptekach mozna, Jolu ,dostac czopki z parafiny dla niemowlat, ale nie pamietam jak sie nazywaja. Mam nadzieje, ze pomoze Twojemu maluchowi. Mia dzis zrobila kupke dzieki radom mojej mamy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

mama2 kochana tule i duzo sily.dasz rade niedaj sie tej paskudnej chorobie.
kochane karmienie piersia to nie jest zabezpieczenie przed ciaza wlasnie ze na odwrot wszystko pootwierane i rozlegurowane tylko czeka na lokatora
moja Ola dopiero 20minut temu zasnela.ja padam na pysk.jeszcze ku...wa kolejny cios od zycia a raczej od jednego debila ale ku.... zaplaci mi za to i to slono....ehh i znowu placze ku.... to zycie jest do dupy!!!!!


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

ehh ja niemoge spac po tym co wczoraj sie dowiedzialam.poprostu caly czas mysle wczoraj do1 dzis od 6.dziewczyny ja bede was czytac ale niebede zbytnio pisac poprostu wczoraj wydazylo sie cos okropnego teraz Oliwia potrzebuje mnie jak nigdy.i M musze pilnowac zeby niezrobil czegos pod wplywem emocji,bo wtedy ja zostane sama z dziecmi....
na forum nienapisze co sie stalo bo to zbyt powazne.a jak wiecie duzo osob odwiedza nasz watek.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

isabela
pat-k
Isabela widze, ze Mia pije z buteleczki
pije Twoje mleczko czy dokarmiasz mieszanka? jesli swoim to czy Mia ma gazy po piciu z butelki tak samo jak z cyca?
Toska raz ma raz nie i nie wiem czy wina butelki czy mieszanki czy ja cos nie tak zjadlam np.

Patka, dokarmiam, nie sciagam z piersi bo nie cierpie tego robic, ale musze dokarmiac ja. Mia kolki ma po moim mleku, zapytalam lekarza, powiedzial mi, ze kolki wywoluje ten pierwszy pokarm (ten wodnisty) jesli mala ma bardzo duze kolki to radzil mi go sciagac i dostawiac mala dopiero gdy pojawi sie pokarm wlasciwy, czyli ten gestrzy.
Zrobilam test i podawalam malej cala noc tylko butelke, jesu jak slodko spala, zadnych krzykow, krzywienia sie i placzu. Wkurzam sie, szczerze, bo ten nasz pokarm przeciez powinien byc najlepszy dla naszych maluszkow. Nie mniej nie mam zamiaru rezygnowac z piersi. Mia je sztuczne mleko sredno 2x na dobe i zawsze po nim jest jak aniolek. Teraz mam wiekszy problem - kupka, mala 2 dni nie robila, ale juz dostalam porady co robic bo juz sie troche irytowalam, a mala dostawala spazmow z bolu.
ale sie rozpisalam :)

dzieki!!! pokarm wlasciwy, czyli ten, ktory leci z cyca po okolo 5 minutach? czy chodzi o ten, ktory pojawi sie po 6 tygodniu?

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

isabela
pat-k
Isabela widze, ze Mia pije z buteleczki
pije Twoje mleczko czy dokarmiasz mieszanka? jesli swoim to czy Mia ma gazy po piciu z butelki tak samo jak z cyca?
Toska raz ma raz nie i nie wiem czy wina butelki czy mieszanki czy ja cos nie tak zjadlam np.

Patka, dokarmiam, nie sciagam z piersi bo nie cierpie tego robic, ale musze dokarmiac ja. Mia kolki ma po moim mleku, zapytalam lekarza, powiedzial mi, ze kolki wywoluje ten pierwszy pokarm (ten wodnisty) jesli mala ma bardzo duze kolki to radzil mi go sciagac i dostawiac mala dopiero gdy pojawi sie pokarm wlasciwy, czyli ten gestrzy.
Zrobilam test i podawalam malej cala noc tylko butelke, jesu jak slodko spala, zadnych krzykow, krzywienia sie i placzu. Wkurzam sie, szczerze, bo ten nasz pokarm przeciez powinien byc najlepszy dla naszych maluszkow. Nie mniej nie mam zamiaru rezygnowac z piersi. Mia je sztuczne mleko sredno 2x na dobe i zawsze po nim jest jak aniolek. Teraz mam wiekszy problem - kupka, mala 2 dni nie robila, ale juz dostalam porady co robic bo juz sie troche irytowalam, a mala dostawala spazmow z bolu.
ale sie rozpisalam :)

a co poradzil? co trzeba robic jesli dziecko dlugo nie robi kupy? chcialabym wiedziec na przyszlosc, bo czopkow glicerynowych chyba nie mozna. nasza mala na razie nie ma problemu z kupkami. tzn steka i meczy sie przy robieniu, ale robi kilka na dobe

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

isabela
Jola30
Ja poprostu dzis wysiadlam w nocy poszlismy spac o 24 a o 1 juz byla bonanza do rana padam na ryj spalm tylko godzine i musze chozic no-stop raczki i spacer po miescie nie ma szans nic zrobic.
Wiem ze moj maly cierpi bo nie moze zrobic tej kupki juz 3 dzien.Ale to ze jest przyzwyczajony do raczek to juz inna bajka.
A i musi byc spacer nie wazne z pada deszcz lub ja nie mam ochoty bo wygladam jak upior tylko placz od 7 rano do wyjscia z domu.I ile bym nie chcodzila np.5 -7 godzin bo tyle mnie nie ma to jest ok a jak tylko wejde do domu to placz i znow to samo :36_1_15:

Jola, moja mama dala mi kilka rad, przede wszystkim musimy pamietac, ze maluszki nie maja jeszcze odpowidniej sluzowki i ochrony w jelitach:
na poczatek by naoliwic odbyt i delikatnie samo wejscie do odbytu (bo czesto przy tak dlugim nieoddawaniu kalu maluszkom przesycha tam wszystko i stad zaczynaja sie problemy z kupka)
jesli nie pomoze: namoczyc troszke mydelka, uformowac malenki rulonik i wsunac maluszkowi w odbyt, trzymac maluszka na brzuszku (najlepiej u siebie na kolanach)
a jeszcze lepiej jesli mamy (ja mam) Viburcol - to czopki na uspokojenie - mozna podawac od 1 dnia zycia dziecka posmarowac go oliwka i wsunac w odbyt, nie dosc, ze pomoze na nerwy naszego marudzacego maluszka to powinno pomoc przy kupce. Wiem, ze tu w aptekach mozna, Jolu ,dostac czopki z parafiny dla niemowlat, ale nie pamietam jak sie nazywaja. Mam nadzieje, ze pomoze Twojemu maluchowi. Mia dzis zrobila kupke dzieki radom mojej mamy :)

ok, to pewnie te sposoby na kupke. nie doczytalam tego posta

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2corun
ehh ja niemoge spac po tym co wczoraj sie dowiedzialam.poprostu caly czas mysle wczoraj do1 dzis od 6.dziewczyny ja bede was czytac ale niebede zbytnio pisac poprostu wczoraj wydazylo sie cos okropnego teraz Oliwia potrzebuje mnie jak nigdy.i M musze pilnowac zeby niezrobil czegos pod wplywem emocji,bo wtedy ja zostane sama z dziecmi....
na forum nienapisze co sie stalo bo to zbyt powazne.a jak wiecie duzo osob odwiedza nasz watek.

kochana, to wszystko brzmi bardzo niepokojaco i powaznie. sciskam mocno, nie robcie niczego, czego bedziecie potem mocno zalowali, ale krzywdzic sie tez nie pozwolcie.
ja sie cholera chyba domyslam o co moze chodzic, mam nadzieje, ze jestem w bledzie

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2
Mama2cor duzo siły i wytrwalosci ci zycze w walce z przeciwnosciami i problemami , Sciskam mocno

A moj maluch robi zielne kupki bez grudek tylko wodniste tzn nie kazda jest zielona sa tez zólte , tak na zmiane ..wasze tez robia zielone???

nie, zolte, ale tez juz od jakiegos czasu prawie bez grudek i wodniste. lekarz stwierdzil, ze maja taka konsyst, bo mala coraz lepiej trawi i wchlania... ale co oznacza jesli sa zielone??

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2corun
ehh ja niemoge spac po tym co wczoraj sie dowiedzialam.poprostu caly czas mysle wczoraj do1 dzis od 6.dziewczyny ja bede was czytac ale niebede zbytnio pisac poprostu wczoraj wydazylo sie cos okropnego teraz Oliwia potrzebuje mnie jak nigdy.i M musze pilnowac zeby niezrobil czegos pod wplywem emocji,bo wtedy ja zostane sama z dziecmi....
na forum nienapisze co sie stalo bo to zbyt powazne.a jak wiecie duzo osob odwiedza nasz watek.

Mamuska, trzymam kciuki by wszystko potoczylo sie po Twojej mysli. Nie lam sie, moze to tylko tak zle wyglada. Buziaki kochana. Jestem z Toba

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

mama2corun
ehh ja niemoge spac po tym co wczoraj sie dowiedzialam.poprostu caly czas mysle wczoraj do1 dzis od 6.dziewczyny ja bede was czytac ale niebede zbytnio pisac poprostu wczoraj wydazylo sie cos okropnego teraz Oliwia potrzebuje mnie jak nigdy.i M musze pilnowac zeby niezrobil czegos pod wplywem emocji,bo wtedy ja zostane sama z dziecmi....
na forum nienapisze co sie stalo bo to zbyt powazne.a jak wiecie duzo osob odwiedza nasz watek.

wiesz ze Cie podziwiam ..bo radzisz sobie z niemałymi problemami...niejeden by sie juz dawno rozłozyl a ty dzielnie stawiasz czoła i wierze ze taraz tez sobie poradzisz. !!

Odnośnik do komentarza

pat-k
isabela
pat-k
Isabela widze, ze Mia pije z buteleczki
pije Twoje mleczko czy dokarmiasz mieszanka? jesli swoim to czy Mia ma gazy po piciu z butelki tak samo jak z cyca?
Toska raz ma raz nie i nie wiem czy wina butelki czy mieszanki czy ja cos nie tak zjadlam np.

Patka, dokarmiam, nie sciagam z piersi bo nie cierpie tego robic, ale musze dokarmiac ja. Mia kolki ma po moim mleku, zapytalam lekarza, powiedzial mi, ze kolki wywoluje ten pierwszy pokarm (ten wodnisty) jesli mala ma bardzo duze kolki to radzil mi go sciagac i dostawiac mala dopiero gdy pojawi sie pokarm wlasciwy, czyli ten gestrzy.
Zrobilam test i podawalam malej cala noc tylko butelke, jesu jak slodko spala, zadnych krzykow, krzywienia sie i placzu. Wkurzam sie, szczerze, bo ten nasz pokarm przeciez powinien byc najlepszy dla naszych maluszkow. Nie mniej nie mam zamiaru rezygnowac z piersi. Mia je sztuczne mleko sredno 2x na dobe i zawsze po nim jest jak aniolek. Teraz mam wiekszy problem - kupka, mala 2 dni nie robila, ale juz dostalam porady co robic bo juz sie troche irytowalam, a mala dostawala spazmow z bolu.
ale sie rozpisalam :)

dzieki!!! pokarm wlasciwy, czyli ten, ktory leci z cyca po okolo 5 minutach? czy chodzi o ten, ktory pojawi sie po 6 tygodniu?

chyba chodzi o ten, ktory jest po 5 minutach. Lekarz powiedzial, ze jak karmie piersia to lepiej nie dopajac dziecka herbatkami czy woda tylko dostawiac do piersi na 5 minut bo pierwszy pokarm jest bardzo lekki i dziecko nim gasi pragnienie. Dopiero ten pozniejszy pokarm jest pelnowartosciowy. Tak mniejwiecej mi to zreferowal :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

pat-k
isabela
pat-k
Isabela widze, ze Mia pije z buteleczki
pije Twoje mleczko czy dokarmiasz mieszanka? jesli swoim to czy Mia ma gazy po piciu z butelki tak samo jak z cyca?
Toska raz ma raz nie i nie wiem czy wina butelki czy mieszanki czy ja cos nie tak zjadlam np.

Patka, dokarmiam, nie sciagam z piersi bo nie cierpie tego robic, ale musze dokarmiac ja. Mia kolki ma po moim mleku, zapytalam lekarza, powiedzial mi, ze kolki wywoluje ten pierwszy pokarm (ten wodnisty) jesli mala ma bardzo duze kolki to radzil mi go sciagac i dostawiac mala dopiero gdy pojawi sie pokarm wlasciwy, czyli ten gestrzy.
Zrobilam test i podawalam malej cala noc tylko butelke, jesu jak slodko spala, zadnych krzykow, krzywienia sie i placzu. Wkurzam sie, szczerze, bo ten nasz pokarm przeciez powinien byc najlepszy dla naszych maluszkow. Nie mniej nie mam zamiaru rezygnowac z piersi. Mia je sztuczne mleko sredno 2x na dobe i zawsze po nim jest jak aniolek. Teraz mam wiekszy problem - kupka, mala 2 dni nie robila, ale juz dostalam porady co robic bo juz sie troche irytowalam, a mala dostawala spazmow z bolu.
ale sie rozpisalam :)

a co poradzil? co trzeba robic jesli dziecko dlugo nie robi kupy? chcialabym wiedziec na przyszlosc, bo czopkow glicerynowych chyba nie mozna. nasza mala na razie nie ma problemu z kupkami. tzn steka i meczy sie przy robieniu, ale robi kilka na dobe

kochana te rady odnosnie kupki byly od mojej mamy. Wiem natomiast, ze trzeba pilnowac by dziecko sie wyproznialo bo przez brak tej odpowiedniej sluzowki w jelitach szybciej moze dojsc do skretu kiszek, te ostatnia informacje mam z internetu.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

mama2
pat-k
mama2 jak sie czujesz? jak noc minela?

dziekuje dzis jus super bo wczoraj bylam na pogotowiu i dostałam antybiotyk, temp. spadła całkiem i nawet noc byla super bo Maksiu spał od 22.00 do 1.30 potem 4.30 i 6.30 do 8.30 al wieczorem dał taki koncert ze szok ...

mozesz karmic z antybiotykiem?

ja zaczelam zapisywac pory snu i jedzenia malej i sa jak w zegarku prawie. Tzn sama sobie rytm wyznacza. Co jakis czas zdarzaja jej sie dni, ze marudzi caly dzien, bo gazy bo cos tam i wtedy jest bonanza. jesli pominie stala pore drzemki to juz nie ma szans, zeby zasnela w porze kolejnej i wieczorem jest jazda a Toska ma czerwone oczy z niewyspania. Wczoraj po calym dniu padla o 20.00 i nawet jej nie budzilismy na kapiel.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...