Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

mama2
Co wy robicie w domu w tak piekna pogode??oprócz Lutki

Kira
trafiłas na fantastycznego faceta , który pokochał cie wraz z synkiem -to jest naprawde cudowne :in_love:
My wyjezdzamy w lipcu\sierpniu do szczyrku , mamy tam domek juz sie nie moge doczekac

A co do niespania po porodzie to zgadzam sie w 100% ze za chiny nie mozna usnac Ja zaczełam rodzic o 22.00 skonczyłam o 2.00 i niespałam juz do rana a potem cały dzien..To sa takie emocje ze po wszystkim lezysz i nie mozesz uwierzyc w to wszystko , mysli sie kłębia i wogóle No a swoja droga przez 2 godz. nie mozna zasnac i cie pilnuja

A ja bylam teraz Klaudie zapisac do biblioteki babka pyta imie ojca wiec ja J. a klaudia sie odzywa i Paweł:))) ja mowie dobrze Klaudusia idz sobie ksiazke wybierz a ona " no co zapomniałas ze mam dwoch tatów? ":whoot:

:sofunny: Ale masz słodką tą Klaudusię :) Pani w bibliotece musiała mieć niezły ubaw :)

Odnośnik do komentarza

mama2
A jak sie wczoraj ze mna kłóciła i mowi " ty mi tyle rzeczy bronisz głupio jest byc dzieckiem , ale jednego mi nigdy nie zabronisz" a ja juz taka wsciekła bo juz mi tak za skore zalazła ze miałam dosc i pytam "czego?" a ona " KOCHAC CIE" :o_master::o_master:noi pokonała mnie zatkało mnie i wszystko mi przeszło ehhh te dzieci:nie_mam_pojecia:

Jejku, ale kochana. Ja to bym się chyba poryczała od razu :in_love:

Odnośnik do komentarza

gunia43
Daffodil
Ewciaa

teraz wszyscy będą czekać na wiadomości o naszych porodach, kto pierwszy na odszczał???? ja obstawiam mame2curon

Ja też :) I jeszcze Elwirę, a w następnej kolejności Gunię. Możemy zakłady porobić :hahaha:
Daffodil - bez przesady :whoot::whoot::whoot:!!!!!!!!!! Ja tam czekam a maj! :-)

Gunia to tylko takie moje gdybanie :) I tak się kolejka jeszcze parę razy zmieni :)

Odnośnik do komentarza

gunia43
Daffodil
mama2corun
witam i ja wtorkowo ja dzis tez szok Kwietniowki w dziale noworodkow:whoot:
a my wczoraj z M wieczorem zrobilismy sobie spacerek taki romantyczny we dwoje postanowilismy ze jak dzidzia sie urodzi i troszke podrosnie to jedziemy na miesiac moze dwa na Ukraine tak odpoczac ... bo juz oboje niewyrabiamy z tym naszym interesem oj praca z ludzmi to najbardziej niewdzieczna praca jaka moze byc:nie_mam_pojecia:
moze nawet zmienimy branze po powrocie zobaczymy.ale jedno napewno musimy cos zmienic w zyciu bo tak sie nieda funkcjonowac....
ja tez mam to klucie ale ostatnio zmienilo forme bo wczesniej to bylo inne troszke np raz gora dwa razy dziennie takie krotkie szybkie uklucie,a teraz to jest dluuzsze i intensywniejsze wiec teraz to tak jak Amelcia pisala ze szyjka sie skraca :D
Ja torbe tez mam spakowana tylko szczoteczke do zebow wrzucic i klapki i wsio pieluchy itp sa na miejscu :D

Widzę, że wszyscy spakowani... to ja też już przestaję odwlekać :) Dzisiaj nawet mi M. wysłał smsa z pracy, że od razu po wstaniu mam się za torbę zabrać :hahaha:
Hi, hi. MOj tez manie tak poganial jak tylko sie dowiedzial, ze szyjka krocona.
Pakuj sie , pakuj. To idzie rach ciach i spokoj mezulka zapewniony.
Tzn do czasu....

Ja stwierdziłam, że spakuję się, jak wyparzę smoczek uspokajacz :) Razem ze smoczkiem chcę wyparzyć laktator, a tyle tam części, że najpierw muszę instrukcję przeczytać :) I dlatego tak odwlekam :hahaha:

Odnośnik do komentarza

Daffodil
gunia43
Daffodil

Widzę, że wszyscy spakowani... to ja też już przestaję odwlekać :) Dzisiaj nawet mi M. wysłał smsa z pracy, że od razu po wstaniu mam się za torbę zabrać :hahaha:
Hi, hi. MOj tez manie tak poganial jak tylko sie dowiedzial, ze szyjka krocona.
Pakuj sie , pakuj. To idzie rach ciach i spokoj mezulka zapewniony.
Tzn do czasu....

Ja stwierdziłam, że spakuję się, jak wyparzę smoczek uspokajacz :) Razem ze smoczkiem chcę wyparzyć laktator, a tyle tam części, że najpierw muszę instrukcję przeczytać :) I dlatego tak odwlekam :hahaha:
Tak, tak. Ja juz tam wiem. Jak torba niespakowana to tak jakby jeszcze czasu a czasu bylo....

Odnośnik do komentarza

gunia43
isabela
wlasnie zjadlam 3 frankfurterki, swiezego ogorka i 2 tosty z maslem, ktore az splywalo z nich. Upackalam sie jak dziecko. Pije bawarke i spanie mnie bierze. A taka piekna pogoda, prawdziwa sloneczna wiosna :)

Ja wsunelam dwie kromki z pasztetem i szczypiorkiem a potem na dopchanie serek wijski i mam dosc!!!! Zaluje ze ten serek zjadlam, bo czuje sei jak balon. No i Maksio kopie mi w watrobe, zoladek i cos tam jeszcze do tego. A mial sie niby uspokoic przed porodem. Jakos nie za bardzo spokojny sie zrobil. Po strajku (jak sobie przypominam to wciaz mi slabo) uderzyl ze zdwojona sila!!! Ale ja kocham normalnie te kopniaki i przesuwania!!!!

A u mnie jest wyraźnie spokojniej. Tzn ruchy są bardzo regularne, więc się nie martwię, ale takie jakby biedaczek już nawet miejsca na rozciąganie nie miał :) No ale co zrobić, jak się prawie 3 kg waży :)

Odnośnik do komentarza

hej babeczki o ja wlasnie dotarlam do domu i odrazu wstawilam zupe bo glodna jestem jak wilk no ale najpierw o wizycie...

no wiec wszystko jest w porzadku szyjka 2,5 cm dlugosci dostalam kupe badan do zrobienia opierdal za to ze jem nieregularnie a przy cukrzycy to wazne ( niepotrzebnie sie przyznalam tak mnie baba opierniczyla ze az mi sie goraco zrobilo) ja rozumiem wszystko ale wiecie zdenerwowalam sie strasznie nie musiala sie na mnie takm wydzierac tym bardziej ze wszystkie pomiary cukru mam ok a to ze zdarza mi sie przekraczac odstepy w jedzeniu no cóz trudno jesc cos co 3 godziny czasami poprostu nie jem bo nie mam ochoty a czasami gdzies wychodze i tak jakos sie dzieje, ehhh ta moja lekarka niby taka madra ale podejscia do kobiet w ciazy to nie ma za grosz a przeciez sama jest kobieta powinna bardziej rozumiec....
a z badan dala mi skierowanie na usg, przeciwciala odpornosciowe,jakies HBsAg, WR,AspAT, AIAT, no i morfologia i mocz no i pobrala mi posiew wiec troche tego jest...
no i nastepna wizyta 5 maja.

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

katja79
hej babeczki o ja wlasnie dotarlam do domu i odrazu wstawilam zupe bo glodna jestem jak wilk no ale najpierw o wizycie...

no wiec wszystko jest w porzadku szyjka 2,5 cm dlugosci dostalam kupe badan do zrobienia opierdal za to ze jem nieregularnie a przy cukrzycy to wazne ( niepotrzebnie sie przyznalam tak mnie baba opierniczyla ze az mi sie goraco zrobilo) ja rozumiem wszystko ale wiecie zdenerwowalam sie strasznie nie musiala sie na mnie takm wydzierac tym bardziej ze wszystkie pomiary cukru mam ok a to ze zdarza mi sie przekraczac odstepy w jedzeniu no cóz trudno jesc cos co 3 godziny czasami poprostu nie jem bo nie mam ochoty a czasami gdzies wychodze i tak jakos sie dzieje, ehhh ta moja lekarka niby taka madra ale podejscia do kobiet w ciazy to nie ma za grosz a przeciez sama jest kobieta powinna bardziej rozumiec....
a z badan dala mi skierowanie na usg, przeciwciala odpornosciowe,jakies HBsAg, WR,AspAT, AIAT, no i morfologia i mocz no i pobrala mi posiew wiec troche tego jest...
no i nastepna wizyta 5 maja.

katja to dobre wieści, wizyta az 5 maja??? a do tego czasu nie urodzisz?? nic lekarka nie powiedziała

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

kochane, ja sie melduje i jutro zajrze na dluzej. u nas na razie ok, jutro mam wizyte u lekarza.
przelecialm szybciutko kilka ostatnich stron forum i widze, ze wszystkie w komplecie i w dwupakach :)
sciskam was mocno!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
katja79
hej babeczki o ja wlasnie dotarlam do domu i odrazu wstawilam zupe bo glodna jestem jak wilk no ale najpierw o wizycie...

no wiec wszystko jest w porzadku szyjka 2,5 cm dlugosci dostalam kupe badan do zrobienia opierdal za to ze jem nieregularnie a przy cukrzycy to wazne ( niepotrzebnie sie przyznalam tak mnie baba opierniczyla ze az mi sie goraco zrobilo) ja rozumiem wszystko ale wiecie zdenerwowalam sie strasznie nie musiala sie na mnie takm wydzierac tym bardziej ze wszystkie pomiary cukru mam ok a to ze zdarza mi sie przekraczac odstepy w jedzeniu no cóz trudno jesc cos co 3 godziny czasami poprostu nie jem bo nie mam ochoty a czasami gdzies wychodze i tak jakos sie dzieje, ehhh ta moja lekarka niby taka madra ale podejscia do kobiet w ciazy to nie ma za grosz a przeciez sama jest kobieta powinna bardziej rozumiec....
a z badan dala mi skierowanie na usg, przeciwciala odpornosciowe,jakies HBsAg, WR,AspAT, AIAT, no i morfologia i mocz no i pobrala mi posiew wiec troche tego jest...
no i nastepna wizyta 5 maja.

katja to dobre wieści, wizyta az 5 maja??? a do tego czasu nie urodzisz?? nic lekarka nie powiedziała

Ewciu no nic nie mówila o porodzie oprócz tego ze organizm sie przygotowuje bo mam twarz zmieniona a ja poprostu bylam na nia taka wsciekla ze moze to od tego mina mi sie zmienila...no juz sama nie wiem ale najwazniejsze ze ta szyjke mam krótsza ostatnio mialam 5cm:what::what: jak jakas zyrafa...:what: a termin tak jak napisalas mam na 18 maja wiec do piatego chyba mnie jeszcze nie wezmie...

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

pat-k
kochane, ja sie melduje i jutro zajrze na dluzej. u nas na razie ok, jutro mam wizyte u lekarza.
przelecialm szybciutko kilka ostatnich stron forum i widze, ze wszystkie w komplecie i w dwupakach :)
sciskam was mocno!!!!

Hej kochana czekamy na wiesci co i jak, trzymam kciuki za wizyte i koniecznie do nas zajrzyj...Buziale

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Daffodil
To już chyba tylko od Was zależy jaki rodzaj wypoczynku preferujecie :) I ile Filipek będzie miał miesięcy jak pojedziecie. Chodzenie po górach może być bardziej kłopotliwe, bo jednak nie wszędzie z wózkiem pojedziesz, a nosidełko dopiero w okolicach 4-5 miesiąca można. Czy wcześniej troszkę? W każdym razie dzidziuś musi już stabilnie siedzieć.

wiadomo, że piesze wycieczki w góry odpadają, ale spacerki w innym troszke klimacie to czemu nie :) też chcemy jechać jakoś w sierpniu. No nic, będę musiała to dobrze przemyśleć :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

katja79
Ewciaa
katja79
hej babeczki o ja wlasnie dotarlam do domu i odrazu wstawilam zupe bo glodna jestem jak wilk no ale najpierw o wizycie...

no wiec wszystko jest w porzadku szyjka 2,5 cm dlugosci dostalam kupe badan do zrobienia opierdal za to ze jem nieregularnie a przy cukrzycy to wazne ( niepotrzebnie sie przyznalam tak mnie baba opierniczyla ze az mi sie goraco zrobilo) ja rozumiem wszystko ale wiecie zdenerwowalam sie strasznie nie musiala sie na mnie takm wydzierac tym bardziej ze wszystkie pomiary cukru mam ok a to ze zdarza mi sie przekraczac odstepy w jedzeniu no cóz trudno jesc cos co 3 godziny czasami poprostu nie jem bo nie mam ochoty a czasami gdzies wychodze i tak jakos sie dzieje, ehhh ta moja lekarka niby taka madra ale podejscia do kobiet w ciazy to nie ma za grosz a przeciez sama jest kobieta powinna bardziej rozumiec....
a z badan dala mi skierowanie na usg, przeciwciala odpornosciowe,jakies HBsAg, WR,AspAT, AIAT, no i morfologia i mocz no i pobrala mi posiew wiec troche tego jest...
no i nastepna wizyta 5 maja.

katja to dobre wieści, wizyta az 5 maja??? a do tego czasu nie urodzisz?? nic lekarka nie powiedziała

Ewciu no nic nie mówila o porodzie oprócz tego ze organizm sie przygotowuje bo mam twarz zmieniona a ja poprostu bylam na nia taka wsciekla ze moze to od tego mina mi sie zmienila...no juz sama nie wiem ale najwazniejsze ze ta szyjke mam krótsza ostatnio mialam 5cm:what::what: jak jakas zyrafa...:what: a termin tak jak napisalas mam na 18 maja wiec do piatego chyba mnie jeszcze nie wezmie...

no chyba wytrzymasz, mój lekarz nie mówił jaką masz szyjkę, ja do 5 napewno już urodze

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
Najwazniejsze, ze sie kochacie. A bycie zona jest fajne. Ja jestem zadowolona choc nie rwalam sie specjalnie :-)

ja wcale nie twierdze, ze to nie jest fajne :P ale na razie i tak mieszkamy osobno. Jeśliby pomyśleć o własnym mieszkaniu to któreś z nas musiałoby pracować, a póki co jesteśmy na pierwszym roku studiów. Wkroczenie w dorosłe, samodzielne życie nie jest proste. Zobaczymy jak nam sie to wszystko ułoży, potem można myśleć o wspólnym życiu, najpierw w trójke a potem może i w czwórke:in_love:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

Kira89
Daffodil
To już chyba tylko od Was zależy jaki rodzaj wypoczynku preferujecie :) I ile Filipek będzie miał miesięcy jak pojedziecie. Chodzenie po górach może być bardziej kłopotliwe, bo jednak nie wszędzie z wózkiem pojedziesz, a nosidełko dopiero w okolicach 4-5 miesiąca można. Czy wcześniej troszkę? W każdym razie dzidziuś musi już stabilnie siedzieć.

wiadomo, że piesze wycieczki w góry odpadają, ale spacerki w innym troszke klimacie to czemu nie :) też chcemy jechać jakoś w sierpniu. No nic, będę musiała to dobrze przemyśleć :)

Kira moim zdaniem nie ma róznicy czy morze czy góry jak jest upalnie to i tu i tu jest problem z takim malenstwem bo na plaze nie pójdziesz mozna tylko spacerowac po okolicy i w górach tak samo po górach nie pochodzicie ale po dolinach owszem najwazniejsze zeby malenstwo moglo sobie pooddychac swiezym powietrzem i oby pogoda byla optymalna wtedy wszedzie jest fajnie.

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

katja79
Kira moim zdaniem nie ma róznicy czy morze czy góry jak jest upalnie to i tu i tu jest problem z takim malenstwem bo na plaze nie pójdziesz mozna tylko spacerowac po okolicy i w górach tak samo po górach nie pochodzicie ale po dolinach owszem najwazniejsze zeby malenstwo moglo sobie pooddychac swiezym powietrzem i oby pogoda byla optymalna wtedy wszedzie jest fajnie.

Chyba masz racje :) przedyskutuje sie to i zobaczymy :) jak nie uda sie nigdzie wyjechać to zawsze można pojechać gdzieś blisko nad jakieś jeziorko i odetchnać od gwaru miasta :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...