Majowe słoneczka 2009

[isabela]

mama2corun

Isabela wkoncu Mia ma wille z basenem moja ma jedynie wanne 93cm

heheheheh

[isabela]

mama2corun

mama2

mama2corun

Guniu kamien z serca
a my z Oliw idziemy sie kapac ehh uciekla mi ta godz i niemoge jej nadrobic wiecznie z czyms sie spozniam normalnie to Oliw juz w lozku lezy

ale ci zazdroszcze moja corka chodzi spac o 22.30 jestem wykonczona i cały czas gada...rzadko spedza czas ciuchutko czyms zajeta wiec po całym dniu mam głowe jak kwadrat do tego zero czasu dla siebie wieczorem

oj mama2 to wspolczuje u mnie wypracowanie systemu wczesnego kladzenia sie trwalo jakies pol roku bo Oliw tez potrafila dluuugo siedziec.a teraz jakos od roku grzecznie chodzi spac o wyznaczonym czasie troche teraz problem z tym czasem bo ta godz do przodu wybila ja z rytmu ale damy rade uporzadkujemy to sobie :) ja poprostu bardzo niepedagogiczny system stosuje czasem nagroda za cos tam ale lepsze to niz klutnia i nerwy.oglada ulobiona bajke i wie ze po tej bajce spaca jak niedotrzyma slowa na drugi dzien niema bajki...a bajka to scoobie leci o19.50 Oliw zawsze juz wykapana i po kolacji jest a po czyli tak 20.15 Oliw odrazu do lozeczka idzie

Moje laski to juz "stare dupy", ale jak byly male to o 19 zawsze byla kapiel, po kapieli lozeczko. Czytalam im ksiezke przez pol godziny i wychodzilam. Nie mialam z nimi problemow moze dlatego, ze od poczatku staralam sie by chodzily wczesnie spac i tak juz sie nauczyly. Wstawaly bardzo wczesnie, bo juz nieraz przed 6 rano byly na nogach, ale wieczor zawsze chcialam miec dla siebie. Teraz to inna bajka, w tygodniu chodza dosc wczesnie spac bo szkola, ale weekendy ja ide spac, a one jeszcze siedza i gadaja, a wstaja kolo poludnia, ale to chyba urok wszystkich nastolatkow.

[katja79]

Isabelka sliczny apartamencik a co do ud to ja tam widze dwa patyki ja to mam uda jak kon pociagowy a i swietne majciochy w grochy

[katja79]

Daffodil

katja79

a ja sluchajcie po puiatkowej szkole rodzenia codziennie w nocy jestem w szpitalu tzn we snie tak mnie jakos strach oblecial mielismy po kolei omawiane wszystkie fazy porodu i mimo ze polozna zbyciara i starala sie opowiadac wszystko jak najbardziej z humorem to jednak po zajeciach zrobilo mi sie blado i tak mnie trzyma ta bladosc do dzisiaj ....

ogólnie mówila ze baaardzo rzadko zdarza sie zeby pierworódka urodzila przed czasem ze jednak 75% kobiet z pierwszym porodem rodzi po terminie, ze podejscie kobiet ze ciaza w 37 tyg to ciaza donoszona teoretycznie tak i dziecko jest juz w stanie samodzielnie funkcjonowactzn bez inkubatora itp, jednak nawet te ostatnie tygodnie nie pozostaja dla dzidziusia bez znaczenia i im dluzej w brzuchu mamy tym lepiej dla niego ( oczywiscie nie za dlugo) mówila tez o tych zielonych wodach skad sie biora i dlaczego no i ogólnie duzo informacji dotyczacych samego porodu jak mi sie beda jakies ciekawostki przypominaly to bede wam pisac.
ja sie tylko zdenerwowalam tym ze Warszawskie szpitale juz chyba na wszystkim oszczedzaja bo musze spakowac dla malej do szpitala wszystkie kosmetyki i pieluchy tetrowe...co za konowaly no czujecie nawet dzieciaka nie umyja jak nie bedzie czym

U nas też pieluchy tetrowe trzeba mieć, a z kosmetyków to tylko maść typu linomag czy alantan do pupy. Nie wiem czy wiecie (bo ja dowiedziałam się dopiero na zajęciach ), że nie smaruje się pupci Sudokremem na co dzień. Dopiero jak się odparzenia zrobią, to się tego używa. Na co dzień właśnie linomag czy alantan.

Oooooooooo czyli moze to normalne z tymi pieluchami u nas trzeba miec 10 szt no i mydlo do mycia malenstwa i wlasnie wszelkie kremiki do dupki a co do tego sudokremu to nie wiedzialam dzieki za info Daffodil

[isabela]

katja79

Isabelka sliczny apartamencik a co do ud to ja tam widze dwa patyki ja to mam uda jak kon pociagowy a i swietne majciochy w grochy

moje gaciochy to rozowe majty w serduszka. Jedyne gaciochy z primarku, ktore w ciazy nie wlaza ciagle w rowek i nie draznia :) hehhehhe

[mama2corun]

a ja teraz zauwazylam opis u Isabeli ja tu biegac z takim brzuchem hahaha humor kochana ani na sekunde nieopuszcza tak trzymac

[isabela]

mama2corun

a ja teraz zauwazylam opis u Isabeli ja tu biegac z takim brzuchem hahaha humor kochana ani na sekunde nieopuszcza tak trzymac

Bo chyba przekroczylam jakas magiczna liczbe i ze spacerowiczki stalam sie biegaczem. No Ty to masz "przesrane" sprinterko... Hahahhahha Jaki masz czas na 1000 metrow. Jeszcze troche a bedziesz smigajaca z szybkoscia swiatla

[isabela]

Dobranoc laseczki, musze pomoc mojej mlodszej latorosli bo jutro po chorobie idzie do szkoly, a ma do ukonczenia jeszcze prace z Art'u.
Spijcie slodko kochane

[katja79]

no nic ja zmykam do jutra babeczki

[mama2corun]

dobranoc i ja uciekam kolorowych snow.

[jola22]

Dzień dobry babaeczki.

Ja właśnie rozpoczełam swój ostatni dzień pracy
Już nie mogę się doczekać 16 - będę wtedy wolna jak ptak.
Aaaaaa zapraszam was wszystkie na bibkę z tej okazji - a co, pojemy sobie, popijemy - trzeba to jakoś uczcić.
Życzę wam miłego i słonecznego dnia i spadam - paaaa.

[mama2]

Daffodil

mama2

dobranoc kochane , milych snow
Daffodil u nas od jutra piekna pogoda ...od jutra spacerujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oby, bo dzisiaj się z domu nie ruszyłam i samopoczucie mam przez to beznadziejne Powietrza i ruchu mi brak :)

@&%$#@* co jest grane ?????????????gdzie to słonce u mnie ni ma !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[mama2]

mama2corun

mama2

mama2corun

Guniu kamien z serca
a my z Oliw idziemy sie kapac ehh uciekla mi ta godz i niemoge jej nadrobic wiecznie z czyms sie spozniam normalnie to Oliw juz w lozku lezy

ale ci zazdroszcze moja corka chodzi spac o 22.30 jestem wykonczona i cały czas gada...rzadko spedza czas ciuchutko czyms zajeta wiec po całym dniu mam głowe jak kwadrat do tego zero czasu dla siebie wieczorem

oj mama2 to wspolczuje u mnie wypracowanie systemu wczesnego kladzenia sie trwalo jakies pol roku bo Oliw tez potrafila dluuugo siedziec.a teraz jakos od roku grzecznie chodzi spac o wyznaczonym czasie troche teraz problem z tym czasem bo ta godz do przodu wybila ja z rytmu ale damy rade uporzadkujemy to sobie :) ja poprostu bardzo niepedagogiczny system stosuje czasem nagroda za cos tam ale lepsze to niz klutnia i nerwy.oglada ulobiona bajke i wie ze po tej bajce spaca jak niedotrzyma slowa na drugi dzien niema bajki...a bajka to scoobie leci o19.50 Oliw zawsze juz wykapana i po kolacji jest a po czyli tak 20.15 Oliw odrazu do lozeczka idzie

No niestety u mnie to nie działa . tez jej obiecuje ze w nagrode za ładne spanie cos tamn cos tam i kłade ja zwsze o tej zasej porze o 21.00 po bajce ale ona potrafi lezec do 22.30 cicho w pokoju i tylko przewraca sie z boku na bok , wstaje sikac , pic , i wyobrazam jak musi sie meczyc lezac 1.5 gdziny . Ale za to rano lubi pospac do 9.00 tylko jej nigdy na to nie pozwalam bo wtedy chodzila by spac o 24.00 chyba

[Jola30]

Witam
Przemyslalm sobie wiele spraw i mam wrazenie ze chyba jednak za bardzo sie uzewnetrznilam na forum co jak widac nie wszystkim sie podobalo za duzo tragedii wywleklam ze swojego zycia a tu przeciez czekamy na dziecko.Nie chce juz komentowac niektorych Waszych wypowiedzi poniewaz nie chce drazyc tematu ktory uwazam za zamkniety.
Lutka nie jestem dziecinna i nie obrazilam sie tylko urazily mnie nie ktore posy i tyle.Isabela to ze pieknie piszesz nie znaczy ze bedziesz mnie negowac zreszta to juz nie bylo pierwszy raz wiec napisze co lezy mi na sercu.Nawet jak odpisywalm na Twoje posty to je najwyrazniej ignorowalasale moze masz to w d... i jest OK.
Nie wymagam jakiegos nadzwczyczaj traktowania i wspolczucia.
A ciaze znosze tak jak znosze i napewno zadnej z Was tego nie zycze.
A i jeli chodzi o prace bo chyba ktosc cos napisal nie chce przytaczac ale chyba Daffodils ze inne pracuja?Niech pracuja jak sie dobrze czuja i nic sie nie dzieje i maja lekka prace ciaza to przeciez nie choroba coz w tym dziwnego.
Ja mialam ciezka prace i ciaze zagrozona.I wazniejsze bylo i jest dla mnie wlasnie to dziecko niz jakies tam zarobione pieniadze i palowanie sie w pracy za pare funtow.
I tak naprawde jesli chodzi o jakie kolwiek benefity to mam podejscie te same bo ja nie robilam sobie dziecka zeby od panstwa szarpac ?Albo zyc tylko z nich.

[mama2corun]

witam was w piekny sloneczny dzionek
Jola spokojnego ostatniego dnia w pracy oby szybko przelecial
mama Tylko spokojnie daj szanse slonku zeby sie obudzilo niewszyscy jak Ty tak szybko wstaja wiesz zmiana czasu etc napewno wyjdzie slonko

[mama2]

isabela

Daffodil, u mnie jeszcze duzo tluszczyku. Nigdy nie nalezalam do szczuplaczkow :)
Oby do MAJA, to moje haslo przewodnie od kilku miesiecy ;)

ja tam nie zauwazylam ze nie nalezysz do szczuplakow:))) wydaje mis ie ze drobna jestes
a brzuch ogromy!!!!!!!!!!!

[Ewciaa]

katja79

a ja sluchajcie po puiatkowej szkole rodzenia codziennie w nocy jestem w szpitalu tzn we snie tak mnie jakos strach oblecial mielismy po kolei omawiane wszystkie fazy porodu i mimo ze polozna zbyciara i starala sie opowiadac wszystko jak najbardziej z humorem to jednak po zajeciach zrobilo mi sie blado i tak mnie trzyma ta bladosc do dzisiaj ....

ogólnie mówila ze baaardzo rzadko zdarza sie zeby pierworódka urodzila przed czasem ze jednak 75% kobiet z pierwszym porodem rodzi po terminie, ze podejscie kobiet ze ciaza w 37 tyg to ciaza donoszona teoretycznie tak i dziecko jest juz w stanie samodzielnie funkcjonowactzn bez inkubatora itp, jednak nawet te ostatnie tygodnie nie pozostaja dla dzidziusia bez znaczenia i im dluzej w brzuchu mamy tym lepiej dla niego ( oczywiscie nie za dlugo) mówila tez o tych zielonych wodach skad sie biora i dlaczego no i ogólnie duzo informacji dotyczacych samego porodu jak mi sie beda jakies ciekawostki przypominaly to bede wam pisac.
ja sie tylko zdenerwowalam tym ze Warszawskie szpitale juz chyba na wszystkim oszczedzaja bo musze spakowac dla malej do szpitala wszystkie kosmetyki i pieluchy tetrowe...co za konowaly no czujecie nawet dzieciaka nie umyja jak nie bedzie czym

katja a ja znam pierwodróki i wszytskie jakie znam urodziły przed terminem, jednam 16 dni przed, druga 9 dni, trzecia 6 dni i tak różnie, ciekawe jak nam się uda

[Ewciaa]

gunia43

A ja prosto ze szpitala. Uslyszalam serduszko!!! Bije!!!!
Jak maz wrocil z pracy zaraz poszlismy. Poryczalam sie dzisiaj normalnie ze strachu. Siedzialam tam cala godzine.O Boze!!! Nie na zarty sie wystraszylam. moJ MAZ TEZ CALY AZ ZIELONY I CHOC TRZYMAL FASON TO PO MINIE WIDZIALam; ZE TEZ przerazony. Pani doktor mi powiedziala, ze jak dzisiaj do 23 nie poczuje ruchow to mam tam isc i zostawia mnie do jutra. Jakbym chciala i bala sie wracac do domu to chcieli mnie tam juz zostawic, ale powiedzialam, ze nie. Zobaczymy. Maly sie dwa razy lekko ruszyl podczas KTG i tyle. Normalnie mnie wykonczy!
Zbadali mi przepywy miedzy lozyskiem a dzieckiem, ukrwienie macicy, zrobili wywiad. Zrobili USg i nie wiem co jeszcze. Ponad godzine tam siedzialam. teraz jestem spokojniejsza ale nie do konca. NO bo dlaczego sie nie rusza!!!!!????
Ale dzien!

a ja wczoraj gdzieś przegapiłam tego posta gunia najważniejsze że z maksiem wszytsko dobrze i że słyszałaś serduszko

[Ewciaa]

gunia43

Ewciaa

gunia43

MOze czkawka. Ja tak czuje czkawke u Maksia. Wlasnie miedzy nogami :-)

Gunia to napewno nie czkawka, czkawke czuje wyraźnie ale troche wyżej
A ja wiem, ze to czkawka, bo Maksio juz nie raz ja mial i czulam ja juz w roznych miejscach. A to sa takie jakby rtopwne w czasie wibracje, no .... jak czkawka :-)

gunia moze u ciebie to czkawka, u mnie chyba nie bo ja czkawke czuje jak już pisałam wyżej i dość długo a to między nogami trwa pare sekund taki napór i puszczanie

[Jola30]

Ewciaa a ja tak czekalam na ta Twoja wizyte?Szkoda ze tak wyszlo, ale u Zuzi wszystko dobrze na pewno.

[Ewciaa]

isabela

dzis mierzylam swoj brzuch.... mam 124 cm w obwodzie :) matko coz za talia heheheh, wrzucam zdjecie tej wielkiej rezydencji mojej corci :)
nie zwracajcie uwagi na cellulit ;) udka tez mi przytyly ;)

isabelka rezydencja śliczna i duża, napewno Mii tam wygodnie

[mama2corun]

Jolu30 ale my niepisalysmy ze masz ciagnac od panstwa bo jestes w ciazy czy cos podobnego tylko zebys skozyatala z pomocy panstwa puki masz gorsza sytuacje,puki niestaniecie na nogach ja sama kozystalam z pomocy panstwa w PL bo znalazlam sie w trudnej sytuacji.bo niewazniejsze od dumy byla dzlamnie corka i jej byt.
jesli ja Cie czyms urazilam to przepraszam ale kochana to firum jest od wyrazania opini i sama wiesz ze lepiej tu sie wyzalic niz zrzucac na meza ktoremu tez teraz ciezko.Jak sie cos dzialo zlego jak mialas bole kazda z nas czekala na jakakolwiek wiadomosc czy wszystko ok wiec naprawde niepowinnas pisac ze tylko zle Cie traktowalysmy.

[mama2corun]

Ewciaa

katja79

a ja sluchajcie po puiatkowej szkole rodzenia codziennie w nocy jestem w szpitalu tzn we snie tak mnie jakos strach oblecial mielismy po kolei omawiane wszystkie fazy porodu i mimo ze polozna zbyciara i starala sie opowiadac wszystko jak najbardziej z humorem to jednak po zajeciach zrobilo mi sie blado i tak mnie trzyma ta bladosc do dzisiaj ....

ogólnie mówila ze baaardzo rzadko zdarza sie zeby pierworódka urodzila przed czasem ze jednak 75% kobiet z pierwszym porodem rodzi po terminie, ze podejscie kobiet ze ciaza w 37 tyg to ciaza donoszona teoretycznie tak i dziecko jest juz w stanie samodzielnie funkcjonowactzn bez inkubatora itp, jednak nawet te ostatnie tygodnie nie pozostaja dla dzidziusia bez znaczenia i im dluzej w brzuchu mamy tym lepiej dla niego ( oczywiscie nie za dlugo) mówila tez o tych zielonych wodach skad sie biora i dlaczego no i ogólnie duzo informacji dotyczacych samego porodu jak mi sie beda jakies ciekawostki przypominaly to bede wam pisac.
ja sie tylko zdenerwowalam tym ze Warszawskie szpitale juz chyba na wszystkim oszczedzaja bo musze spakowac dla malej do szpitala wszystkie kosmetyki i pieluchy tetrowe...co za konowaly no czujecie nawet dzieciaka nie umyja jak nie bedzie czym

katja a ja znam pierwodróki i wszytskie jakie znam urodziły przed terminem, jednam 16 dni przed, druga 9 dni, trzecia 6 dni i tak różnie, ciekawe jak nam się uda

i ja tez Oliw 3 tyg przed terminem czyli zaliczam sie do teych 25% ale mi tez sie wydaje ze chyba wiecej pierworodek rodzi wczesniej

[Jola30]

Ewciaa

katja79

a ja sluchajcie po puiatkowej szkole rodzenia codziennie w nocy jestem w szpitalu tzn we snie tak mnie jakos strach oblecial mielismy po kolei omawiane wszystkie fazy porodu i mimo ze polozna zbyciara i starala sie opowiadac wszystko jak najbardziej z humorem to jednak po zajeciach zrobilo mi sie blado i tak mnie trzyma ta bladosc do dzisiaj ....

ogólnie mówila ze baaardzo rzadko zdarza sie zeby pierworódka urodzila przed czasem ze jednak 75% kobiet z pierwszym porodem rodzi po terminie, ze podejscie kobiet ze ciaza w 37 tyg to ciaza donoszona teoretycznie tak i dziecko jest juz w stanie samodzielnie funkcjonowactzn bez inkubatora itp, jednak nawet te ostatnie tygodnie nie pozostaja dla dzidziusia bez znaczenia i im dluzej w brzuchu mamy tym lepiej dla niego ( oczywiscie nie za dlugo) mówila tez o tych zielonych wodach skad sie biora i dlaczego no i ogólnie duzo informacji dotyczacych samego porodu jak mi sie beda jakies ciekawostki przypominaly to bede wam pisac.
ja sie tylko zdenerwowalam tym ze Warszawskie szpitale juz chyba na wszystkim oszczedzaja bo musze spakowac dla malej do szpitala wszystkie kosmetyki i pieluchy tetrowe...co za konowaly no czujecie nawet dzieciaka nie umyja jak nie bedzie czym

katja a ja znam pierwodróki i wszytskie jakie znam urodziły przed terminem, jednam 16 dni przed, druga 9 dni, trzecia 6 dni i tak różnie, ciekawe jak nam się uda

katja zgadzam sie z Toba ze karzdy dzien w naszy brzuszku jest wazny dla maluszka.Jednak czasem jest to nie mozliwe ze wzgledu na cesarke lub wczesniejszy porod.
Ja tez znam pierworodki ktore rodzily wczesniej zreszta chyba prawe wszystkie co znam?

[Ewciaa]

ja się witam na koniec i zaraz znów lece...dziś dużo załatwień, zakupy i ortodonta...
JOlcia30 ja tez strasznie czekałam i myślałam że się dowiem czegoś i nawet napisałam sobie do niego pytania i nici....no ale cóż dopiero w czwartek się okaże co i jak ale jak tylke kobiet do niego przyjdzie to chyba do 10 w nocy będe siedzieć
Jolcia ja dużo narzekałam na tym forum, prawie codziennie, takie ciężkie życie jest i trzeba się z tym pogodzić...a na to forum weszłam po to żeby się wygadać, wypłakać i żeby inni mogli zrozumieć....bo nie mogłam się wygadac innym tym osobą co są blisko mnie....Jolcia napewno wszytsko będzie dobrze nic się nie martw, bo każda z nas się martwi ale nie dopuszczajmy złych mysli do siebie