Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

pat-k
Daffodil
mama2corun
ah prubowalam sie chwilke zdrzemnac ale jakos mi niewyszlo :/ to tel to Alexandra baka puscila i jakos niedalo sie teraz moja niunia w lezaczku patrzy namnie a ja zbieram sie zeby sprzatac :)
mama2 to dobrze z M z Maksiem ehh moj to tak na dluzsza chwile niebardzo sie rwie zeby zostac a pieluche zmienic to juz wogole panika :/ehh faceci ;/
M pojechal z wozkiem :D no zobaczymy czy zrobi a wiecie co jest najsmieszniejsze w tym on pojechal do wulkanizatora samochodowego hehehe
a i mama2 Olenka to chociaz ze spaniem nie nazekamy w lozeczku spi wieczorem po kapaniu sama zasypia tylko w dzien musze pomagac moze dlatego ze jasno i jej cos niepasi :) bo normalnie to zlote dziecko tylko to jedzenie a smoczek traktuje jak gryzaczek ale gryzie nie z tej strony co trzeba tylko ten plastik i zapiecie :o_noo:

Kuba też ma problemy z zaśnięciem w ciągu dnia, trzeba się położyć koło niego, pogłaskać, pośpiewać (czyt. pofałszować), pić dać. Normalnie cały rytuał :36_6_9:
A teraz śpi już ponad dwie godziny, strasznie dziwne jak na niego :36_33_15:

A co do smoczków, to Kuba nigdy nie zakumał o co w tym chodzi. Miał parę takich przebłysków, że myślałam, że załapie, ale to niestety tylko chwilowe było. Teraz to już nawet nie próbuję, bo co mu włożę do buźki, to od razu cap w łapę i tłucze jak grzechotką, po czym wyraźnie jest zniesmaczony, że nie dzwoni :lup:

u nas w dzien tez jazda ze spaniem. Jak odkladam Tosie do lozecka, to drze sie jakby jej matka krzywde wielka robila :36_33_15:
a wieczorem, po kapiekli bez problemu.

a u nas w dzien nie ma zadnego problemu 2 minuty i maksio spi

Odnośnik do komentarza

jola22
Kamidianka
jola22
I witam was kobietki.

Noc do dupy - moja niunia od 5 rano ma gorączkę - zaraz spadamy z nią do lekarza.
Trzymajcie kciuki.
Ojej, a co Julci jest? Zdrówka dla Maleńkiej. Odezwij sie po wizycie.

Właśnie nie mam pojęcia co jej jest - myślałam że to brzuszek (tylko od tego chyba by nie miała gorączki) bo zrobiła wstrętną kupę.
O 5 dałam jej czopek bo miała w pupie 39 stopni - przeszło, ale o 10 znowu miła gorączkę, więc kolejny czopek, o 12 sprawdziłam temperaturę a tu tylko pół stopnia mniej.
Dałam jej 3 ml Nurofenu. Teraz śpi bidulka moja, a ja czekam na M (wraca z pracy) i jedziemy do lekarza na drugi koniec Lądka - 2 godziny jazdy nas czeka.

o raju czemu tak daleko ten lekarz?? trzymam kiuki zeby to nic powaznego .

Odnośnik do komentarza

mama2
Patka M to by mi wyszczelal po dupie za te foty hehe. Dla kota Antosia to konkurencja .przemieszcza sie i njeszcze odglosy wydaje :D
Jola22 a co to Julcia sie rozchorowała?kurcze oby nnie moze ta temp. na zabki. daj znac po lekarzu

kot juz nie konkuruje, juz sie poddal :) teraz zwyczajnie boi sie o swoj ogon :))

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

gunia43
Witam moje Panie:36_3_19:
Ja wlasnei odzyskalam internet. i wcale nie jestem pewna ze na dlugo. Horrror jakis!!!
Chyba bede musiala dzisiaj z M cos pokombinowac z kablem, bo doslownie sie nie da.
Maksik dzisiaj od rana niby ok ale spac nie moze i marudny przez to. Przd chwila sie obdzil z takim palczem, ze przez dobre pol godziny nie umial sie uspokoic. Nic nie pomagalo, W koncu zanioslam go do lozeczka i tam doszedl do siebie.

z Tosia dzisiaj to samo :/

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2
pat-k
Daffodil

Dawałam na żądanie, żeby rozeznać się jak często potrzebuje. I wychodziło, że tak średnio co 3 godziny, więc takie przerwy mu ustaliłam. Oczywiście pewne obsunięcia są i absolutnie nie trzymam się planu za wszelką cenę, tak naprawdę wszystko zależy od tego kiedy się obudzi. Na przykład dzisiaj zamiast pierwszego śniadania o 6, wciągnął 200 ml o pierwszej w nocy :) Próbowałam go wodą oszukać, ale był wyraźnie głodny. Jak go wrzuciłam na chwilę do M. do łóżka, żeby nie wrzeszczał, jak pójdę mleko robić, to zaczął mu gryźć nos :)

no to wyraznie byl glodny :)
w takim razie zrobie tak samo, na razie bede dawac butle tylko wtedy, kiedy bedzie glodna

jak to to calkie na butle przechodzicie?

nie, nie. cyc w nocy i rano na mily poczatek dnia :) w dzien sporadycznie. i bardzo mi sie podoba teraz ten system :) zeby jeszcze z tymi sloiczkami ruszylo, to bede calkiem szczesliwa.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

pat-k
mama2
pat-k

no to wyraznie byl glodny :)
w takim razie zrobie tak samo, na razie bede dawac butle tylko wtedy, kiedy bedzie glodna

jak to to calkie na butle przechodzicie?

nie, nie. cyc w nocy i rano na mily poczatek dnia :) w dzien sporadycznie. i bardzo mi sie podoba teraz ten system :) zeby jeszcze z tymi sloiczkami ruszylo, to bede calkiem szczesliwa.
Patka - Ja dokladnie tak samo robilam jeszcze mjiesiac temu :-) Ulga jak nie trzeba caly czas latac z wywalonym cycem, co?
Widzem, ze piknie uchwycilas usmiech Tosienki. Fota w suwaczku super :-)

Odnośnik do komentarza

mama2
jola22
Kamidianka

Ojej, a co Julci jest? Zdrówka dla Maleńkiej. Odezwij sie po wizycie.

Właśnie nie mam pojęcia co jej jest - myślałam że to brzuszek (tylko od tego chyba by nie miała gorączki) bo zrobiła wstrętną kupę.
O 5 dałam jej czopek bo miała w pupie 39 stopni - przeszło, ale o 10 znowu miła gorączkę, więc kolejny czopek, o 12 sprawdziłam temperaturę a tu tylko pół stopnia mniej.
Dałam jej 3 ml Nurofenu. Teraz śpi bidulka moja, a ja czekam na M (wraca z pracy) i jedziemy do lekarza na drugi koniec Lądka - 2 godziny jazdy nas czeka.

o raju czemu tak daleko ten lekarz?? trzymam kiuki zeby to nic powaznego .
Jola22 - ja tez trzymam mocno, zeby to nic powaznego nie bylo.

Odnośnik do komentarza

mama2
pat-k
Daffodil

Kuba też ma problemy z zaśnięciem w ciągu dnia, trzeba się położyć koło niego, pogłaskać, pośpiewać (czyt. pofałszować), pić dać. Normalnie cały rytuał :36_6_9:
A teraz śpi już ponad dwie godziny, strasznie dziwne jak na niego :36_33_15:

A co do smoczków, to Kuba nigdy nie zakumał o co w tym chodzi. Miał parę takich przebłysków, że myślałam, że załapie, ale to niestety tylko chwilowe było. Teraz to już nawet nie próbuję, bo co mu włożę do buźki, to od razu cap w łapę i tłucze jak grzechotką, po czym wyraźnie jest zniesmaczony, że nie dzwoni :lup:

u nas w dzien tez jazda ze spaniem. Jak odkladam Tosie do lozecka, to drze sie jakby jej matka krzywde wielka robila :36_33_15:
a wieczorem, po kapiekli bez problemu.

a u nas w dzien nie ma zadnego problemu 2 minuty i maksio spi
Byla kiedys taka bajka czy wierszyk CHLOPAK NA OPAK - pasuje to okreslenie do maksika :-)

Odnośnik do komentarza

jola22
e2e2
jola22

e2e2 znasz sklep Mazi - tam mają naprawdę spory wybór wózków.

Tak wiem wiem gdzie.Dzisiaj widziałam się z Magdą K.była z córcią i małym Antosiem,troszkę jej dzieciaczki chorują to znaczy katarek.Antoś ma już dwa ząbki a cała reszta wychodzi z wielkim hukiem.
Trza było ją ode mnie pozdrowić - pewnie ją odwiedzę jak polecę w listopadzie do Polski.
A jeśli chodzi o sklep z dziecięcymi rzeczami, to czytałam na necie że w tym nowym centrum mają otworzyć sklep o nazwie Smyk
Pozdrowię ją następnym razem,z Magdą już od miesiąca umawiamy się na kawę ale jej dzieciaczki ciągle chore to się boję że Filip załapie i najczęściej się spotykamy u mnie w bramie jak idzie do sklepu.
Jak się do niej będziesz wybierać to daj znać to i my się możemy spotkać,ja z wielką chęcią!!!Zapraszam.
Tak tak ma być SMYK 5-10-15 i w końcu jakieś normalne sklepy otworzą w tym mieście!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

pat-k
Kamidianka
Daffodil

Oj, ale mi brakuje takich wyjść wieczornych. Ale za dwa tygodnie na weekend przyjadą moi rodzice i możemy na dwa dni wybyć :) Do poniedziałku zostaną, więc super. Kino koniecznie zaliczymy i może jeszcze jakąś romantyczną kolację :fun:A mnie z kolei takich właśnie wyjść brakuje, do kina, do teatru, na tańce, połazić na mieście wieczorem. Ogólnie, z M. Może nam się uda na festiwal coroczny wyskoczyć, w listopadzie będzie wiele koncertów, to być może się załapiemy. Do teatru bym poszła, okrutnie mi się chce :D

ja planuje w nastepny weekend wyskoczyc z kumpela do kina. To bedzie pierwszy raz kiedy zostawie M z Tosia na dluzej niz 2 godziny. Kiedys musze sie przelamac a ostatnio juz sie we mnie gotuje od siedzenia w domu i rutyny, wiec najwyzszy czas

Super pomysł oby doszedł do skutku a ja chyba wezmę z Ciebie przykład!

Odnośnik do komentarza

Daffodil
pat-k
Daffodil

Mama a po jaką cholerę Wam kiedyś wysyłałam Tracy Hogg?? I nieraz trułam, że Kubę po cycku rozbudzam. Chociaż wierz mi, że czasem naprawdę nie miałam na to ochoty :) Ale zawsze jak ssał już tylko, żeby pociamkać, to bach dziecko do pionu i nie było spania. Jednak dobrze mądre książki jeszcze w ciąży poczytać :) I prawda jest taka, że nigdy nie traktował cycka jak uspokajacza, chociaż miał ku temu zapędy. Jedzonko i tyle, jak się najadł, to puszczał.
Jednak bez porównania łatwiej urabiać dziecko od początku, jak nie ma jeszcze swoich przyzwyczajeń. Bo teraz to już naprawdę trzeba mieć silną wolę.

hehe ale reprymenda ;) do kąta, za nieprzeczytanie Tracy Hogg :D

swoją droga tez musze przeczytac, moze jest tam cos o rozszerzaniu diety niemowlat. juz sil nie mam wojowac z moim uparciuchem. zje kilka lyzeczek i finito.

Daffodil pisalas kiedys, ze Kuba 2 tygodnie po wprowadzeniu butli juz mial staly rytm posilkow. a jak doszliscie do tego? sama wyznaczylas mu pory, czy dawalas butle na zadanie i Kuba ustalil sobie rytm?

Dawałam na żądanie, żeby rozeznać się jak często potrzebuje. I wychodziło, że tak średnio co 3 godziny, więc takie przerwy mu ustaliłam. Oczywiście pewne obsunięcia są i absolutnie nie trzymam się planu za wszelką cenę, tak naprawdę wszystko zależy od tego kiedy się obudzi. Na przykład dzisiaj zamiast pierwszego śniadania o 6, wciągnął 200 ml o pierwszej w nocy :) Próbowałam go wodą oszukać, ale był wyraźnie głodny. Jak go wrzuciłam na chwilę do M. do łóżka, żeby nie wrzeszczał, jak pójdę mleko robić, to zaczął mu gryźć nos :)

ha ha ha ja też jak idę mleko zrobić to Filip ląduje obok taty i tłucze go smoczkiem po ranieniu.

Odnośnik do komentarza

Jola30
pat-k
Daffodil
Ale nagotowałam Kubulowi obiadków :) Podpisałam słoiki, bo jedne z mięsem, a inne bez mięsa, żeby jajko dodać. M. mi nawet pomógł popakować wszystko, bo inaczej to chyba do 3 by mi zeszło :)

zuch mama! :8_5_16:

Daffodils a ty mrozisz to w słoiczkach?
Ja jak kiedyś pisałam ,że nie jestem zwolenniczką mrożenia dla dziecka ale zastanawiam się nad tym!!!

Jola że tak się wtrące to ja też mrożę i to jest rewelacyjna sprawa bo wiesz co gotujesz i nie robisz tego codziennie a robisz raz na kilka dni i jeden bałagan i jaka wygoda tylko wyciągasz z zamrażarki i finito.Filipowi też nic nie jest więc możesz spróbować.

Odnośnik do komentarza

mama2corun
ah prubowalam sie chwilke zdrzemnac ale jakos mi niewyszlo :/ to tel to Alexandra baka puscila i jakos niedalo sie teraz moja niunia w lezaczku patrzy namnie a ja zbieram sie zeby sprzatac :)
mama2 to dobrze z M z Maksiem ehh moj to tak na dluzsza chwile niebardzo sie rwie zeby zostac a pieluche zmienic to juz wogole panika :/ehh faceci ;/
M pojechal z wozkiem :D no zobaczymy czy zrobi a wiecie co jest najsmieszniejsze w tym on pojechal do wulkanizatora samochodowego hehehe
a i mama2 Olenka to chociaz ze spaniem nie nazekamy w lozeczku spi wieczorem po kapaniu sama zasypia tylko w dzien musze pomagac moze dlatego ze jasno i jej cos niepasi :) bo normalnie to zlote dziecko tylko to jedzenie a smoczek traktuje jak gryzaczek ale gryzie nie z tej strony co trzeba tylko ten plastik i zapiecie :o_noo:

Oleńka po prostu wie że trzeba kółka z letnich na zimówki przełożyć ha ha ha

Odnośnik do komentarza

mama2
pat-k
Daffodil

Kuba też ma problemy z zaśnięciem w ciągu dnia, trzeba się położyć koło niego, pogłaskać, pośpiewać (czyt. pofałszować), pić dać. Normalnie cały rytuał :36_6_9:
A teraz śpi już ponad dwie godziny, strasznie dziwne jak na niego :36_33_15:

A co do smoczków, to Kuba nigdy nie zakumał o co w tym chodzi. Miał parę takich przebłysków, że myślałam, że załapie, ale to niestety tylko chwilowe było. Teraz to już nawet nie próbuję, bo co mu włożę do buźki, to od razu cap w łapę i tłucze jak grzechotką, po czym wyraźnie jest zniesmaczony, że nie dzwoni :lup:

u nas w dzien tez jazda ze spaniem. Jak odkladam Tosie do lozecka, to drze sie jakby jej matka krzywde wielka robila :36_33_15:
a wieczorem, po kapiekli bez problemu.

a u nas w dzien nie ma zadnego problemu 2 minuty i maksio spi

U nas dzisiaj też Filip dosłownie szaleje na macie albo w łóżeczku z zabawkami a jak się zmęczy to zabieram wszystkie klamoty i dostaje smoka i pieluszkę i po 2 min śpi!!!

Odnośnik do komentarza

elwira
Witam mamuśki :)

u nas dużo lepiej, wszyscy prawie zdrowi więc z okazji 6miesiecy Adasia szykujemy mu pokój , kupiliśmy farbę naklejki Kubusia Puchatka i jak dobrze pójdzie to jutro już Adaś będzie spał u siebie :-D

Gunia Daffo Mama
słodkie te wasze chłopaki :)
Patka Tosia to śliczny cukiereczek

Adaś to szczęśliwe dziecko taki zadowolony że czapki nie na na głowie!!!Oj cudak Wam rośnie nie od parady!

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj przyszły zamówione płyty z muzyką dla Filipcia.
Pierwsza z muzyką poważną pół spokojne melodie a pół szybsze.
Disco dance dla dzieci,piosenki w densowej wersji,już sobię wyobrażam jak Filip przy nich tańczy!!!!Takie są skoczne i energiczne.
trzecia płyta to coś na zasadzie nauki jak np.prawa ręka macha do tatusia a lewa do mamusi,myjemy rączki ząbki itp.
Jednorazowy wydatek na kilka lat.

Odnośnik do komentarza

Dieta spoko to już dzisiaj 6 dzień i jak rano sie ważyłam to był o 3kg mniej:-D

ja wiem ze was szokuje jadłospisem Adasia ale przed chwiła sama byłam w szoku aż M filmik nagrał nie wiem tylko czy uda mi sie go wrzucic

Gabi jadła pyzy z mięsem a Adaś swój obiadek i nagle zaczyna nim pluć i płakać, totalnie nie wiem o co chodzi, próbuje picie dać NIE ,na rączki NIE, M na ręce wziął NIE .......... na to Gabi on tak się gapi jak by chciał pyzę zjeść :-D wzięłam pyzę rozgniotłam i na czubeczku łyżeczki mu do buzi i co CISZA !! dał się do krzesełka wsadzić i zjadł 2,5 pyzy

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

elwira
Dieta spoko to już dzisiaj 6 dzień i jak rano sie ważyłam to był o 3kg mniej:-D

ja wiem ze was szokuje jadłospisem Adasia ale przed chwiła sama byłam w szoku aż M filmik nagrał nie wiem tylko czy uda mi sie go wrzucic

Gabi jadła pyzy z mięsem a Adaś swój obiadek i nagle zaczyna nim pluć i płakać, totalnie nie wiem o co chodzi, próbuje picie dać NIE ,na rączki NIE, M na ręce wziął NIE .......... na to Gabi on tak się gapi jak by chciał pyzę zjeść :-D wzięłam pyzę rozgniotłam i na czubeczku łyżeczki mu do buzi i co CISZA !! dał się do krzesełka wsadzić i zjadł 2,5 pyzy

No pewnie, a co on gorszy, też chciał zjeść hehe!

Ładnie schudłaś przez te kilka dni, gratulacje! A nie jest Ci ciężko? Co na tej diecie się w ogole je?

Fotki jak zwykle zachwycają, a właściwie to nie fotki, tylko Adaś :D

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...