Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

lutka
Wiesz Jola sa 2 strony medalu: teraz jak przyjedzie to bedzie około 1,5 tyg, więc odpocznę. Ale czasem bym wolała (ok, nawet bardzo często) zeby pracowal na miejscu, zeby widywał codziennie Młodego - teraz ominęlo go tyle, ze nawet zabronil mi opowiadać bo ryczec mu sie chce - zeby nawet po tej 18 ponosił go, nakarmił.

Dobrze ze chociaż ładnie śpi w nocy :)

Lutka masz rację......żeby chociaż wieczorami był było by Ci łatwiej.
Ja mojemu M ciagle suszę głowę że tak dużo pracuje....ale jest codziennie w domu i to jest bardzo dużo.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

pat-k
witajcie, faktycznie humor ma dzisiaj lepszy :)

Jola30 kochana ja to do Ciebie na nauki prowadzenia tesciowej musze podskoczyc. albo on-line mi zrobisz szkolenie. Bo by z M od jej wyjazdu tniemy sie systematycznie z jej powodu. Taka cicha byla, zachukana, oniesmielona synowa co kariere robila a teraz kiedy ja juz nie pracuje i tylko dzieckiem sie zajmuje to sie baba pweniej poczula i zaczyna sie gdakanie. A tak sie z nia cackalam przez tyle lat Jakies chore schematy jej sie wlaczyly. czeka na emeryture, zeby Tosie wychowywac!!!!!!!!!
za nic w swiecie!
TO i ja z porad skorzystam;-)patka,solidaryzuje się z tobą,bo znam moją teściową od 9 lat i mam wrażenie że z czasem jest coraz trudniej,i dostając po porodzie krem ujędrniający na brzuch nadal nie wiem czy to z sympatii czy..;-)))

Odnośnik do komentarza

Jola30
matragona
No i to znowu ja jak zwylke wpadam po porade :)
Dziewczny co sądzicie o podróżowaniu z maluchami. Chciałabym pojechać na jakieś wakacje może nad polskie morze?!
Dodam tylko że pediatra mówi że nie bardzo a neurolog że ludzie z tak małymi dziećmi latają samolotami.
Serdeczne dzięki za opinie?

Nie przesadzajmy ja bym pojechala nawet teraz gdybym miala czas i pieniadze :36_3_13:jak dziecko zdrowe nic sie nie dzieje nie widze przeszkod,
a tak pozatym my samolotami bedziemy naginac Elwira ,Jola22 ,Isabella

Jak bym nie musia do Pl. leciec na miesiac wybrabym sie na Majorke:36_3_13: na 2 tyg bo tanio i cieplo.
Oczywiscie musisz sie nastawic ze to malenstwo i wziasc wszystkie potrzebne rzeczy kase w portfelu gdyby cos nie tak bylo a uslugi nad morzem drgie a odplukac wszystko dorze bedzie ja bym jechala nawet z mojm Herozdarciuchem:36_3_13:hej ,zgadzam się z jolą,pewnie,że jechać-ja znad morza służę pomocą w razie co;-))) tyle,że pewnie męcząca taka podróż,my np,byliśmy na plaży,celinka leżała w takim mini namiociku,osłonięta i szczęśliwa,grunt to się dobrze przygotować a to nie lada wyzwanie;-)))

Odnośnik do komentarza

mama2
witam , ja juz po wizycie , wszystko dobrze tzn. w normie, lekkie wzmozone napiecie jest i silniejsza lewa strona ale to wszytsko podobno w normie mam go nosic a taki specjalny sposób i robic z nim cwiczenia ..Maksiowi sie one bardzo podobaja:))powiedzial ze fotelik nie jesazt zły i nie ma jakis specjalnych ograniczen jesli dziecko je lubi

fajnie,że wszystko dobrze!mama a czy Twój maks nie odziedziczył Twojej energii przypadkiem?;-)moja celinka to leniuch przy jego ruchliwości-obejrzałam filmik z herbatką;-)no i mało nie padłam jak napisałaś że maks z brzuszka na plecy i odwrotnie się przekręca,przecież to siłacz mały!!

Odnośnik do komentarza

e2e2
mama2
e2e2

KILKA FOTEK W 36 I 40 TYGODNIU CIĄŻY I PIERWSZE DNI fILIPA[ATTACH]11040[/ATTACH]

[ATTACH]11041[/ATTACH]

[ATTACH]11042[/ATTACH]

[ATTACH]11043[/ATTACH]

na tej ostatniej fotce wyszedł slicznie:)) i ty tez młodziutka i ładna
dziękuje bardzo
Chrzciny załatwione na 05.09 ksiądz zaśpiewał 300zł,zdzierstwo ale co zrobić.Mój Filip śpi od 20 i jak na razie obyło się bez butli ,mam nadzieję że nie obudzi się za szybko bo nie dojadł.Spadam lulu i Ciesze się że jesteście,bo mi Jsmutno tak cały dzień samej bez M a tak to sobie z wami pogadam.papa
o rety,przecież to dużo kasy!my na chrzcinach bianeczki daliśmy stówkę a ksiądz nie chciał!byłam na maks zaskoczona!!

Odnośnik do komentarza

Jolu22 śliczny kartofelek Twój;-)pyszne gołe stupki!!dzielna musisz być z m.oby noga się szybko goiła!!
Lutka,smutno musi być samej na co dzień ale chyba za to fajnie na 102 jak już m.wraca!moja siostra z córeczką jest ciągle sama i ciągle mówi,że jej smutno,a tak już od5lat:-)
gunia,ja z tych co raczej cierpliwe ale za takie rady bym poddusiła koleżankę,hihi!!
Kamidanka,nie miałam okazja napisać,że cudowna twoja lenka!!!prawdziwa podróżniczka-nie straszne jej upały!

Witam was dziewczyny,przepraszam jeśli pominęłam coś w odpisywaniu,ale mężulek-informatyk zawsze z laptopem a mi zostaje czytanie i pisanie na iphon'ie,a to nie lada wysiłek!!no i jednym okiem oglądam seks w wielkim mieście a drugie już śpi;-) my szczęśliwe,że m. Ma urlopik,bo ja od razu po 2dniach po narodzinach celinki byłam sama z dziewczynami,bo m. Zapracowany,więc teraz sobie odbijamy,
przywitałam się i żegnam już.miłego dnia na jutro!!!

Odnośnik do komentarza

Wtam nocna pora. Szwagier pojechal. Ogarnelam troche mieszkanie, zrobilam kolaje, przyszli jeszcze znajomi i fajnie bylo. Jaks odmiana przynajmniej a nie tylko szara codziennosc:36_7_8:.
Mama2 - ciesze sie ze z Maksikiem wsjo ok. Jakie cwiczenia kazal robic. I dlaczego?
Jola22 - zdjecia Julki super. Pierwsze strasznie mi sie podoba.

Pozy tym wsyzstkie zdjecia majowych sloneczek przejrzalam i sa piekne te nasze bobaski. Nie wymieniam po kolei bo jeszcze na razie nie zaamietalam. Musicie wybaczyc. Z czasem obiecuje poprawe:joga:.

Lutka - oj biedulko. Musi Ci byc ciezko tak bez ukochanej osoby na codzien. Ja zanim zamieszkalam w Niemchech strasznie przezywalam orzlaki. A teraz to juz nie weim czy lepeij bym to zniosla jak jest dziecko czy tez gorzej. Ja w sumie teraz to sie ciesze bo jak M nie m to mam towarzystwo Maksia, wiec czas szybciej plynie. Ale z drugiej strony to ja go mam na codzien.

Wiki - Ponawiam prosbe - wylicz mi prosze ile Maksik powienien wazyc.
ur. w terminie dnia 1 maja 2009, waga 3170, 52 cm.

Jola30 - az nie chce mi sie myslec jak bedzie tu bez ciebie lyso!!!!!!
A opowiesci z krypty o tesciowej i dziecku gigancie znow nas z M rozbawily. :smile_move:
Nie wiem czyjuz pisalam ale my nie mamy kontaktu z mama M od 2 miesiecy. Pieronica jedna!!!!!
A ja jak bylam na pierszym spacerze z Maksiem i M to spotkalismy dziecko mojej kolezanki z kursu niemieckiego murzynki i ona miala w wozku 4 misieczne dziecko dziewczynke tak duza ze ledwo miescila sie w gondoli taka byla ogromna. I to nie to, ze jakas gruba tylko wielka poprostu. MOj M powiedzial wtedy subtelnie : Ale bydle!!!!:36_2_15:

Tam optymistycznym akcentem zegnam jeden dzien i ....
Witam juz wtorkowo :flower2:

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane wtorkowo!

dzien pochmurny, ale humor dopisuje.
wczoraj usiedlismy wieczorem z M na powazna rozmowe uzbrojeni w karmi (ja) i rum z cola (M) i wyjasnilismy sobie kwestie sporne z ostatnich czasow. a troche sie nazbieralo

no i jest ok
:)

a Tosia miala jakis gigantyczny skok rozwojowy ostatnio. jak nic 12 tydzien dal nam popalic. maruda byla, jesc ciagle, lezaczek be, mata be, spacery be, nosidelko pol godziny super, potem juz beeeeeeee
jenyyy
a od wczoraj jakby ktos ja odczarowal, zlote radosne dziecko :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2
witam , ja juz po wizycie , wszystko dobrze tzn. w normie, lekkie wzmozone napiecie jest i silniejsza lewa strona ale to wszytsko podobno w normie mam go nosic a taki specjalny sposób i robic z nim cwiczenia ..Maksiowi sie one bardzo podobaja:))powiedzial ze fotelik nie jesazt zły i nie ma jakis specjalnych ograniczen jesli dziecko je lubi

super wiesci :) tym napieciem na prawde sie nie przejmuj. Nosic maksia pewnie kazal na reku jak w nosidelku? tzn z pleckami w literke C? Tez tak Tosie nosilismy, na prawde bobas sie odpreza.
a co do fotelika: kiedy robilismy usg bioderek w otwockim szpitalu ortopedycznym (a maja na prawde super specjalistow, bo ludzie z calej Polski sie tu lecza) ortopeda powiedzial, ze to czy dziecko moze dlugo jezdzic w foteliku albo juz byc noszone w nosidelku to indywidualna sprawa i dziecko samo nam "powie" czy jest ok. tzn jesli nie skreca sie w foteliku w zygzak, nie placze ze zmeczenia etc to jest ok. to samo z nosidlem. dziecko na pewno nie bedzie pogodne i zadowolone jesli czuje dyskomfort. wiec my tez dostalismy zielone swiatlo na noszenie w nosidelku a nawet na spacerowke w lekko rozlozonej pozycji. ze spacerowka jeszcze ppoczekamy choc Tosia juz siedzi z podporka i pije z nami kawe ;) i glowa juz jej sie nie buja jak malemu pijakowi, tylko ladnie sztywno trzma

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

lutka
e2e2
e2e2

Piąstki szykuje na mnie!!!ostatnio protestuje jak go ubieram albo rozbieram

KILKA FOTEK W 36 I 40 TYGODNIU CIĄŻY I PIERWSZE DNI fILIPA[ATTACH]11040[/ATTACH]

[ATTACH]11041[/ATTACH]

[ATTACH]11042[/ATTACH]

[ATTACH]11043[/ATTACH]

baaardzo ladna z ciebie kobieta :) no i masz czym karmić, biuscik super. A filipek biedny zmęczony porodem - sliczota.

bardzo ladnie wygladalas w ciazy. a Filip taki slodziuchny, bezbronny

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

e2e2
mama2
e2e2

KILKA FOTEK W 36 I 40 TYGODNIU CIĄŻY I PIERWSZE DNI fILIPA[ATTACH]11040[/ATTACH]

[ATTACH]11041[/ATTACH]

[ATTACH]11042[/ATTACH]

[ATTACH]11043[/ATTACH]

na tej ostatniej fotce wyszedł slicznie:)) i ty tez młodziutka i ładna
dziękuje bardzo
Chrzciny załatwione na 05.09 ksiądz zaśpiewał 300zł,zdzierstwo ale co zrobić.Mój Filip śpi od 20 i jak na razie obyło się bez butli ,mam nadzieję że nie obudzi się za szybko bo nie dojadł.Spadam lulu i Ciesze się że jesteście,bo mi smutno tak cały dzień samej bez M a tak to sobie z wami pogadam.papa

Dzień dobry Mamuśki

e2e2 strasznie dużo zaśpiewał za chrzciny - strasznie mnie to wkurza ofiara ale nie mniej niż.... kupczenie sakramentami.
My chrzcilismy w 2.08 i nie bylo cenika

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62792.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63254.png

Odnośnik do komentarza

jola22
lutka
Ewciaa

jolcia ja tez czasami kąpie małą sama ale dasz rade ciężko tak samej pomoc zawsze się przyda :)

a ja czuje juz zmęczenie materiału opieka nad Mlodym, M. wraca gdzies w okolicy tego czw, i dzięki bogu. najgorsze sa wieczory bo icagle marudzi i płacze, noszenie wanny z woda do pokoju (mamy maleńka łazienkę), przygotowywanie rzeczy na kapiel i po niej, a w między czasie uspokajanie Mlodego. mama nie zawsze jest, a ja juz jestem zmęczona ciaglym zajmowaniem się nim bez wytchnienia. Karmienie, przewijanie, mycie, kąpanie, noszenie, zabawianie i tak w kólko. A gdyby nie było mamy to bym wysiadła psychicznie pewnie.

Lutka rozumiem cię w 100%......jak M jest w pracy to do 18 sama zajmuje się Julcią
Teraz M jest w domu bo ma nogę w gipsie ale za bardzo pomóc mi nie może bo chodzi o kulach.
Julcię kapę sama, przewijam noszę itp..........kręgosłup mam już jak chińskie S.......i prawe kolano mnie tak napitala że poezja.

ech, dziewczyny powiem Wam ze sa 2 strony medalu. ja mam teraz M na codzien prawie 24h na dobe i powinno byc super. Tylko ambicja faceta boli, ze w domu siedzi, o wszystko musialam prosic i bylo wywracanie oczami do gory i wzdychanie, ze jestem niesamodzielna i jak ja sobie poradze, kiedy on pojdzie do pracy
i komuter non stop zajety etc. bo M w necie.

jest pomoc i bede nielojalna i nieuczciwa jesli tego nie docenie, ale tez jest napiec sporo

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
Lenka dzisiaj pierwszy raz zupke jadła. Kurczę, nawet się zdziwiłam, bo pół słoiczka zjadła. Ale zaraz potem musiała soczkiem przepić, a zaraz potem mleczko. Matko, głodomorek jeden.

Na spacerku nie byłyśmy, po pogoda do bani.

pol sloiczka??!! jej, jak to czytam to mam wrazenie, ze moje dziecko gloduje :/

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...