Skocz do zawartości
Forum

Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!


cinamoonka

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie kobitki

święta jakoś minęły i dobrze bo wcale mnie w tym roku nie cieszyły. Sylwestra spędzam w domu, rok temu w sylwka postanowiliśmy, że chcemy mieć dziecko i minął rok a tu dupa blada.
Monia - rozrywkowo u ciebie. Byłam w muzeum figur woskowych jest super:)
Alfa - może jakiś wirus? Zima jest łagodna więc się zaraza namnaża
Delfina - ja chyba bardziej się boję tego nowego roku niż się nim cieszę. A o czym będziemy pisać? Kto to wie...
Mamusia - nie męcz już męża ;). Ja przez to, że siedzę u rodziców nawet nie mam okazji do męczenia mojego, więc na ten wrzesień już się nie napalam.
Cieszę się bo mam tydzień wolnego od pracy, której mam już dość a raczej osób z którymi pracuję.

http://davf.daisypath.com/bu3Mp1.png

http://lmtf.lilypie.com/Wd5lp1.png

Odnośnik do komentarza

witam wieczorowa porą mężulek w pracy mała leży w łóżku,mąż mi właśnie napisał że jego koleżanka z pracy którą potracił tramwaj na początku grudnia zmarła w wigilie zbierają na wieniec młoda kobitka 40 pare lat.
zaczynam prace w styczniu nrazie nie pracuje nigdzie kota dostaje z nudów

http://fajnamama.pl/suwaczki/xnu9nz9.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/840da4k.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/cf8ca9bc.gif

Pamiętamy o Tobie nasz Aniołku 6.11.2011[*]

Odnośnik do komentarza

Ojej Mamusia to smutne.. Mojego D dziadek staruszek schorowany, zabrało go pogotowie w święta, miał operację, mówili że może umrzeć na stole, na szczęście operację przeżył, nie mamy smutnego telefonu, więc chyba jest ok :) Bo my zawsze jak jedziemy tam to ściągamy złe wieści naprawdę. Raz zaginęła jedna osoba, my przyjechaliśmy - telefon, że znaleziona nieżywa, innym razem czyjaś babcia umarła, nawet kota coś rozszarpało w lesie jak przyjechaliśmy. Zawsze smutne wieści.

A co mojego żołądka - wiecie, ja nigdy nie mam takich problemów, to pierwszy raz w życiu, pewnie coś mi zaszkodziło, bo już ok jest.

Odnośnik do komentarza

witam się czwartkowo u nas pogoda do kitu szaro buro i deszczyk sobie pada
dziś zostane sama z mała siostrzenica jedzie do domu mężulek do pracy ale za to jutro już nie idzie spędzimy troszke czasu we trójke bo ostatnio to spędzamy go bardzo mało
Dziewczyny miłego dzionka WAM zycze

http://fajnamama.pl/suwaczki/xnu9nz9.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/840da4k.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/cf8ca9bc.gif

Pamiętamy o Tobie nasz Aniołku 6.11.2011[*]

Odnośnik do komentarza

dziewczynki a tak w temacie naszych starań w Superpharmie mają w promocji testy owulacyjne i ciążowe Kardioline w cenie odpowiednio 8 zł z kawałkiem i 2,99 zł. Tak mi dobrze cały tydzień wolne, śpię do 10- tej, chodzę z pieskiem na spacer, gram w sudoku i scrabble, chwilo trwaj.
Monia czekam na relację z zaręczyn, musiały być super.

mam pytanko do koleżanek z UK macie u siebie Superdrug? Marzy mi się jakiś wypad do UK na zakupy :) ale to tylko marzenia....

http://davf.daisypath.com/bu3Mp1.png

http://lmtf.lilypie.com/Wd5lp1.png

Odnośnik do komentarza

monika_81
hejka:)
u mnie wlasnie jest braciszek ze swoja narzeczona...jutro planuje oswiadczyc sie jej na London Eye :smile_jump:

ale bedzie fajnie:)

Ojj, London Eye.. Ale fajnie :) Aczkolwiek raz na tym szatanie byłam, podziwiałam widoki dopiero jak zaczęliśmy zjeżdżać, wjazd do góry to była męczarnia, obudził się mój lęk wysokości!
:36_2_21:
Ale i tak zazdroszczę, bo lęk lękiem, ale wrażenia niesamowite :)

Odnośnik do komentarza

to przykre Alfa :(
mój dziadek zmarł w maju, poszedł do szpitala na prosty zabieg i już z niego nie wyszedł, tacy lekarze tam pracowali.... szkoda słów. Moja ciotka wtedy mnie wkurzyła bo oznajmiła, że skoro ktoś umarł to ktoś się musi urodzić no i padło na nas, że my mamy się postarać tylko, że my się już długo staraliśmy i nic, ale baba gada bez zastanowienia co poradzić. Potem była msza za dziadka i kazanie o Abrahamie i Sarze, którzy zostali rodzicami mimo podeszłego wieku. Wmówiłam sobie, że to nie był przypadek i że to jakiś znak dla mnie. Bóg powiedział Sarze, że za rok będzie już matką i chyba tak w to uwierzyłam, że dokładnie miesiąc później byłam w ciąży. Ale szczęśliwego końca tej historii nie ma. Zresztą ciąg dalszy losów Abrahama i jego syna jest taki, że Bóg chcąc sprawdzić jego wiarę kazał zabić mu tego jednego syna. Więc może od początku nie była to dobra dla mnie nowina? Od tamtej pory mam żal do siebie, że wierzę w takie rzeczy, nakręcam się a potem nie mogę tego pojąć.

http://davf.daisypath.com/bu3Mp1.png

http://lmtf.lilypie.com/Wd5lp1.png

Odnośnik do komentarza

hejka dziewczynki:)

widze ze nasz watek wraca do zycia :))

zareczyn nie bylo bo plany nam sie zmieniaja co chwila...dzisiaj bylismy na lodowisku, potem na chinszczyznie razem z rodzicami, a na koniec winko i ciacho u mnie, dzien wczesniej zrobilam 3bit, fajnie przeszedl i smakuje wysmienicie:))
jutro uderzam z jego dziewczyna na sklepy a brat zostaje i bedzie nianka:) a na popoludnie wykupilismy bilety do Madame Tussauds
London Eye bedzie jednak w sobote i pojada tam sami bo moj brat jakis wstydliwy sie zrobil i woli zeby nie bylo swiadkow...hmmm no w sumie to mu sie nie dziwie, niech w takiej chwili beda sami...choc chcialabym zobaczyc :36_1_1:
na pewno zda mi relacje po wszystkim to wam napisze:)

shleby
oczywiscie mamy Superdrugi i to pelno ich jest dookola, chyba drugi kosmetyczny bo Bootsie:)
wlasnie ostatnio musialam tam zajsc po nowy podklad i krem do twarzy...podklad wzielam TrueMatch L'oreala, a krem, no coz zaryzykowalam i wzielam delikatny krem na dzien firmy Pond's choc nigdy wczesniej nie uzywalam kosmetykow tej firmy...ale jestem zadowolona, krem jest super
nie przejmuj sie relacja o Abrahamie bo ona w sumie dobrze sie skonczyla, no i jego syn przeciez nie zginal...zamiast niego zabil zwierze ktore nieopodal zaplatalo sie w krzaki
jeszcze wszystko bedzie dobrze i sie ulozy po twojej mysli zobaczysz... :))

Alfa
przykro z powodu smierci dziadka...takie sprawy sa zawsze smutne i przykre niewazne ile dana osoba miala lat
a co do "prostych zabiegow" to ja tez mialam stracha jak mi dawali znieczulenie ogolne przy usuwaniu zylakow z lewej nogi...balam sie ze sie nie obudze:(

dbozuta
dlaczego nie za wesolo? mam nadzieje ze nic zlego sie nie wydarzylo...

delfina5
przeczuwasz ze to ciaza...??? jesli tak to trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze...

zmykam, trzymajcie sie cieplutko kochane, mam nadzieje ze Cin niedlugo wroci juz do nas?
bede zagladac w miare mozliwosci :36_2_53:

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...