Skocz do zawartości
Forum

Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!


cinamoonka

Rekomendowane odpowiedzi

hejka dziewczyny jak tam wasze samopoczucie?

ja dzisiaj w miare ok, zaczynam brac witaminy z folikiem dla starajacych sie o dzidziusia, chyba kupie jeszcze taki dwupak w ktorym sa tez dla tatusia...

Alfa - z tymi tabletkami to tez nie ma reguly, sa i takie dziewczyny ktore zaszly w pierwszym cyklu i wszystko bylo ok...ciekawe ile teraz nam to zajmie, zobaczymy:)

jak obliczacie dni plodne? ja do tej pory tylko po sluzie, stosujecie jakas inna metode?

na razie!

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

Witam
odebraliśmy dzisiaj wyniki genetyki i są ............OK:)

ja stostuję metodę cziki cziki wtedy kiedy mamy ochotę a nie kiedy jest OWU !! Bo w dni niby nie płodne raz zaszłam w ciąże ja biorę tylko kwas foliowy

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

witaj dbozuta
fajnie ze wasze wyniki ok, pewnie poczulas ogromna ulge...powodzenia w staraniach:36_2_15:
a ja bym chciala jak najblizej owulacji bo zawsze to wieksze szanse, a co do dni nieplodnych - sa kobiety ktore owuluja dwa razy w cyklu, albo w ogole nie owuluja wiec to w sumie tez troche taka...rosyjska ruletka heh

teraz po poronieniu to juz w ogole nie wiem jak to bedzie z ta owu..

pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

dbozuta
to bedzie kogo podpytywac w razie watpliwosci :36_2_9:

caly czas sobie poczytuje o poronieniach, ich przyczynach, ostatnio przeczytalam ze nawet 2-3 poronienia nie musza swiadczyc o pozniejszej plodnosci i mozliwosci zajscia w ciaze, wiec o tyle dobrze...zawsze jest jakas nadzieja ze wszystko bedzie dobrze

kolezanka niedawno wrocila z Polski, zaslabla tam, nie wiedziala ze jest w ciazy, zostala tam prawie dwa miesiace, bo ciaza byla zagrozona i lezala w szpitalu, na dodatek ma straszna anemie...ale jak na razie wszystko u niej ok, ma termin na kwiecien, to jej pierwsza dzidzia

mysle ze dobrze ze zdecydowala sie zostac w Polsce az wszystko sie unormuje, tutaj nikt by nia sobie glowy nie zawracal do 3-go miesiaca :36_2_24:

a gdzie dziewczyny sie podziewaja dzisiaj? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

monika_81
dbozuta
to bedzie kogo podpytywac w razie watpliwosci :36_2_9:

caly czas sobie poczytuje o poronieniach, ich przyczynach, ostatnio przeczytalam ze nawet 2-3 poronienia nie musza swiadczyc o pozniejszej plodnosci i mozliwosci zajscia w ciaze, wiec o tyle dobrze...zawsze jest jakas nadzieja ze wszystko bedzie dobrze

kolezanka niedawno wrocila z Polski, zaslabla tam, nie wiedziala ze jest w ciazy, zostala tam prawie dwa miesiace, bo ciaza byla zagrozona i lezala w szpitalu, na dodatek ma straszna anemie...ale jak na razie wszystko u niej ok, ma termin na kwiecien, to jej pierwsza dzidzia

mysle ze dobrze ze zdecydowala sie zostac w Polsce az wszystko sie unormuje, tutaj nikt by nia sobie glowy nie zawracal do 3-go miesiaca :36_2_24:

a gdzie dziewczyny sie podziewaja dzisiaj? :)
a ja dzisiaj sie podziewalam w pracy :) wlasnie skonczylam moj 4 dniowy maraton i zaczynam 4 dni lenistwa :)

dbozuta super ze wyniki ok... tylkio sie cieszyc i zabierac do dziela :)

monika ja tez zaraz po poronieniu siedzialam w necie i czytalam czytalam i czytalam o mozliwych przyczynach poronien.Wniosek jest jeden...nie ma jednoznacznej i konkretnej odpowiedzi...to moglo byc wszystko...natura,infekcja cokolwiek.Ja to nawet zarzucalam sobie ze jak popijalam wygazowana cole na mdlosci to moze tym zaszkodzilam..i wiesz co teraz juz sie nie zastanawiam tak widocznie musialo byc ze na 4 kobiety w ciazy ja musialam byc ta ktora akurat poronila...juz nawet doszlo do tego ze obwinialam sie za to ze za bardzo chcialam dziecka a przeciez nie zawsze sie ma to co sie chce..i tak w kolko..co chwila jakas nowa przyczyna przychodzila mi do glowy...tylko wkurza mnie jedno ze tu w UK my nie mamy mozliwosci tak jak w Polsce isc do ginekologa bo zanim przebijemy sie przez GP to masakra...a ja jeszcze mam takiego ze szkoda gadac...

pytalas sie jeszcze o dni plodne...wiec ja nigdy nie wyliczalam,nigdy sie tym nieinteresowalam no bo i po co...jak tylko z moim K postanowilismy miec dzidzie to wtedy pierwszy raz obliczylam mniej wiecej dni plodne i dzien owulacji ale to tak bardziej dla samej siebie chyba a nie po to zeby od razu zajsc w ciaze...ale udalo sie :) w pierwszym cyklu..z tym ze wtedy to pracowalismy na jednej zmianie wiec caly czas bylismy ze soba..teraz niestety sie mijamy ja 4 dni on 4 nocki a pozneij mamy 4 dni wspolnie wolne...szczerze to nie wiem jak to bedzie w tym cyklu..bo ja zawsze mialam @nieregularne wiec ciezko mi tak konkretnie wyliczyc ale w tym miesiacu obkupilam sie na ebayu w testy owulacyjne wiec bede testowac okollo 23go bo mniej wiecej wtedy powinno sie cos u mnie dziac :)

wiecie co ja nie wiem czy mnie lekcje biologii na temat zaplodnienia,dni plodnych nieplodnych owulacji itp ominely czy ppoprostu tam nic nie bylo tlumaczone..bo ja mam mnostwo pytan i to naprawde bardzo banalnych a wrecz jakby sie tak zastanowic to glupich..

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

MAMUSIA
hejka dziewczyny podczytuje Was codziennie też straciłam swojego Aniołka prawie 2 tyg temu w 7 tygodniu kórcze chciałabym już móc zajść w ciąże pozdrawiam

to jak juz jestes to zostan z nami..wiem ze czasami trudno jest rozmawiac o stracie z bliskimi, czasami musi minac jakis czas zeby moc o tym rozmawiac...a takie fora jak to mi osobiscie pomoglo...wiem jak sie czujesz..zreszta kazda z nas to wie..jesli chcialabys sie wygadac to jestesmy tu

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

spadam cos na ruszt wrzucic i top model obejzec :) bede tu zerkac za jakis czas :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

dbozuta
Witam
odebraliśmy dzisiaj wyniki genetyki i są ............OK:)

ja stostuję metodę cziki cziki wtedy kiedy mamy ochotę a nie kiedy jest OWU !! Bo w dni niby nie płodne raz zaszłam w ciąże ja biorę tylko kwas foliowy

Kochana, Twoje metody są boskie:D Ja też mam taką:P
Super, że wyniki są OK:)

MAMUSIA
hejka dziewczyny podczytuje Was codziennie też straciłam swojego Aniołka prawie 2 tyg temu w 7 tygodniu kórcze chciałabym już móc zajść w ciąże pozdrawiam

Tak, tak, zostań, razem nam tu raźniej i sympatyczniej, nie myśli się tak bardzo o stracie, a o nowych staraniach:)

cinamoonka
spadam cos na ruszt wrzucic i top model obejzec :) bede tu zerkac za jakis czas :)

Cin, gdzie Ty spadasz, no my to się nigdy nie zgramy! Tap madl też oglądam;)

Odnośnik do komentarza

MAMUSIA
witaj ponownie:))
szkoda ze to akurat tu sie znowu spotykamy, ale potraktujmy to jak poczatek czegos nowego, lepszego...moze niedlugo razem otworzymy nowy watek o wrzesnioweczkach:36_27_5:

jesli chodzi o owulke, to nie chce zeby to zabrzmialo egoistycznie, ale bardzo chcielibysmy z mezem "ustrzelic" synka, wiec trafienie w owulacje to nasza najwieksza szansa, wszystkie znajome ktore maja synkow lacznie z moja mama wlasnie to zalecaja...jesli to jedyna rzecz jaka mozemy zrobic w kwestii "zaplanowania plci" to chyba jednak wazne kiedy mam owu...

fajnie ze tu jestescie dziewczyny...
nie ma to jak wsparcie drugiej kobiety (kobiet) ktore przeszly to samo...

:36_1_67:

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

ja jeszcze do niedawna chodzilam do pracy z przyjemnoscia, robilam swoje, caly czas jestem swoim wlasnym szefem, bo w weekendy pracuje tylko ja i kucharz, wiec luzik

niestety od jakiegos czasu sytuacja sie zmienila i w pracy nie jest juz tak przyjemnie :36_2_39:

teraz chodze bo musze...bo pieniazki piechota nie chodza, a macierzynski tez sie przyda

choc po trzecim maluszku do pracy raczej nie wroce, maz juz teraz wolalby zebym nie pracowala ale ja tak jakos nie potrafie, po trzecim zrobilabym to z czystym sumieniem, bedzie co robic, i w domku i przy dzieciach :36_1_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

pojadlam ,naogladalam sie i jestem :) jeszcze namoczylam grzybki na jutro bede zupke gotowac :)

To prawda ze nikt tak nie zrozumie tej straty jak osoba ktora przeszla to samo..niestety ale zadne slowa moich znajomych po moim poronieniu nie przyniosly mi zadnej ulgi a wrecz przeciwnie czasami mnie strasznie draznily w szczegolnosci jesli slyszalam je od osob ktore wczesniej ni czesc ni pocaluj w dupe mi nie mowily a raptem strasznie przejete moja sytuacja..plotkarskie sepy ;/

kurcze ja to jestem niecierpliwa ..juz bym chciala byc po owulacji z testem w dloni ,pozytywnym testem oczywiscie :) Sama sobie nie potrafie wyobrazic tego co bede czula...poprzednim razem moje cialo mowilo mi ze jestem w ciazy ale jakos swiadomosc nie bardzo to dopuszczala.Myslalam sobie " Ta jasne , bo zajsc w ciaze to takie hop siup jak tu tylko 5 dni w cyklu.. " :) a jak wyszlo mi "pregnant 2-3 week" to normalnie sie poplakalam ale i tak niedowierzalam...to bylo takie troche abstrakcyjne.. ze co ze jest we mnie nowe zycie..i ze juz teraz co by sie nie dzialo to nie bede sama...strasznie czekalam na pierwsze usg...bo to by bylo juz takie pewne i takkie bardziej namacalne..niestety..zawsze sadzilam ze pierwszy krok to zajsc w ciaze a kolejny to rodzic i tulic dzieciaczka..rzeczywistosc niestety jest bardzo okrutna...juz teraz nie umiem sobie wyobrazic tego stresu ktory bedzie mnie napadal..tych czarnych mysli ktore beda siedzialy na ramieniu...i tak se mysle...jak tu byc w ciazy i nie zwariowac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

cin
plotkarskie sepy...dobre! :36_1_11:
ja juz teraz zdecydowalam, ze jak znowu zajde w ciaze, to bedzie o tym wiedzial tylko moj maz...i Wy :))
ja sie tak cieszylam z pozytywnego testu, ze zaraz rozpaplalam znajomym, a najwiekszy blad - powiedzialam dziewczynkom...wiecej tego nie zrobie, przynajmniej do pierwszego USG

tez sie zastanawiam, jak to bedzie z tym strachem jak juz sie uda, nie chce popasc w paranoje i przy kazdym siusiu trzasc portkami czy nie bedzie tam krwi...moze jakos uda mi sie nad tym zapanowac, ale dowiem sie jak juz to sie stanie, nie bede gdybac...na pewno zrobie wszystko zeby zachowac spokoj...jakies metody relaksacyjne czy cos :solar:

masz racje, rzeczywistosc bywa okrutna, ja nigdy nie wiedzialam, ze poronienia we wczesnej ciazy sa az tak powszechce i czeste...taka bloga ingnorancja kiedy problem cie nie dotyczy..
no ale to sie zmienilo, teraz patrze na to wszystko inaczej

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

u mnie to byla taka sytuacja w pracy ze jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy to poszlam na planowany wczesniej urlop jak juz wrocilam bylam w 7 tyg wiec musiaalam powiedziec bo moja praca jest fizyczna z tym ze powiedzialam tylko przelozonej...w tym samym czasie jedna z dziewczyn tez byla w ciazy i jak na ironie ja pracowalam zaraz kolo niej...sila rzeczy nie moglam jej pomoc z ciaganiem pudel itp wiec nie pomagalam i nie tlumaczylam dlaczego..nie minela godzina okazalo sie zze owa kolezanka bedac na przerwie wyglosila monolog o mojej rzekomej ciazy w obecnosci 20 osob ze zmiany..za chwile cale pielgrzymki z zappytaniem czy to prawda ( nie musze mowic jak sie tym faktem wk..ilam zwlaszcza ze chcialam utrzymac to w tajemnicy do pierwszego usg )
teraz wiem ze nawet przelozonej nie powiem,wezme poprostu zwolnienie od lekarza na light duty i w dupie bede miala a po usg poprostu se siade na krzeselku i tyle :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

ja to na pewno bede stronic od internetowych pesymistycznych watkow..i glupot postaram sie nie sluchac :) chcialabym byc bardziej spokojniejsza...i wyluzowana o ile to bedzie mozliwe :) to juz dzis z tego miejsca zycze wszzystkim zeby sie nam udalo i zebysmy nie popadly w paranoje a tylko myslaly pozytywnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

ja w pracy powiedzialam wczesnie tylko dlatego ze przez dwie godziny dziennie mialam kontakt ze srodkami chemicznymi, ktore dla ciezarnej moga byc bardzo niebezpieczne...i tak sie zastanawiam, jak sie znowu uda to tez bede musiala powiedziec, przeciez nie bede tego swinstwa wdychac
teraz zachowali dyskrecje, dopiero jak przyszlam na "risk assessment" to zastepca szefa zapytal czy moja ciaza to tajemnica, naiwnie powiedzialam ze nie, ale kto to wiedzial ze tak sie stanie...nastepnym razem poprosze zeby zachowali dyskrecje, choc proste to nie bedzie bo jak ludzie ze zmiany w tygodniu znowu beda musieli robic moja robote to sie sami domysla...ech nie bede sie tym stresowac, raczej mi to niepotrzebne teraz...

ja na szczescie nie mam duzego kontaktu z ludzmi, bo w weekendy jest bardzo malo ludzi, glownie ochrona, ale oni sa ok
wiec jak o mnie plotkuja w tygodniu, to niech to robia, dobrze ze ja o tym nie wiem i niewiele mnie to obchodzi... luzik:dj:

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

dobra mykam ja spac :) trzymajcie sie i myslcie pozytywnie buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

ja w swojej pracy powiedziałam tylko jednej koleżance i zachowała tą informacje dla siebie szefowa się dowiedziała dopiero jak mąż zadzwonił do niej że nie przyjde do pracy bo poroniłam miałam powiedzieć wszystkim dopiero po potwierdzeniu przez lekarza ale los zdecydował niestety inaczej
cinamoonka dobrej nocki życze
Ja chyba znowu pójdę spać o 3 hihi a potem śpie do 13 mąż rano wraca z nocki to kimamy tak sobie mała u mamy więc luzik narazie

http://fajnamama.pl/suwaczki/xnu9nz9.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/840da4k.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/cf8ca9bc.gif

Pamiętamy o Tobie nasz Aniołku 6.11.2011[*]

Odnośnik do komentarza

ja wlasnie powinnam byc pod prysznicem i myc wlosy...hmmm tez ostatnio pozno smigam do wyrka, ale tak sie jakos poprzestawialo...a jak dzieci spia to tak cicho, jedno oko na telewizorze, drugie na laptopie, pelen relaksik... :)))

no ide chyba w koncu, najgorzej ze rano to ja musze wstac przed dziecmi, wykonac swe obowiazki, ja szykuje sniadanko i lunch do szkoly, potem pomagam tej mlodszej biedroneczce sie ubrac, maz czasem pomoze uczesac im wlosy, a potem on je do szkoly zawozi...a mamusia ma chwile, lub troche dluzej... :)) dla siebie

dobrej nocki kobietki, do jutra:)

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...