Marzec 2012

[brylancik100]

asiorek cewnik Foleya to nowoczesna metoda poszerzania mechanicznego szyjki macicy, coś ala masaż szyjki macicy. Mało ktora wie że takie są teraz praktyki, coraz częściej stosuje się podczas gdy szyjka jest nieprzygotowana do porodu. Wprowadza się do szyjki balonik, który po wprowadzeniu napełnia się solą fizjologiczną by mechanicznie rozciągał szyjkę i powodował rozwarcie.
Zgadza się że powszechnie używa się go do cewnikowania, ale teraz też służy właśnie do takich celów.
Wpisz sobie w neta cewnik Foleya na rozwarcie przed porodem - dokładnie jest opisane co się robi i w jakich przypadkach. Moja znajoma właśnie miała i od niej się o tym dowiedziałam. Też rodziła drugie dziecko i mówiła że przyjemne to nie było.

[brylancik100]

Tinka Synuś jest przesłodki, gratuluje i twoja opowieść z porodówki podniosła mnie na duchu. Drugi poród, może i mi lekko pójdzie!!!

[brylancik100]

Dziewczyny ja się żegnam. Czas na trochę relaksu przed jutrzejszym dniem. Mąż szykuje mi kąpiel, może ona coś ruszy do jutra :)
Życzcie mi powodzenia, odezwę się po powrocie do domku. Oczywiście napiszę sms-ka jutro jak mi poszło.
Trzymajcie się, pa!!!

[żabol22]

brylanciku powodzenia !!! Będziemy czekać na wiesci

[asiorek352]

Brylanciku trzymamy kciuki z całych sił

Powodzenia kochana

[tinka_30]

Brylancik i ja tez trzymam kciuki. Bedzie dobrze - zobaczysz.

[fiolek_86]

Witajcie dziewczyny !!!!

Przepraszam ze tak długo sie nie odzywałam ale wczoraj wyszłamze szpitala dopiero o 20 i juz nie dałam rady.

Tak jak pisałam wody mi sie sączyły juz od 10 rano. około 13 pojechałam z mamą jeszcze na zakupy, bo stwierdziłam ze jak nie mam jeszcze bóli to pojade z nią. Jak wróciłam z zakupami stwierdziliśmy z męzem ze pojedziemy do szpitala zrobic ktg bo mały sie od samego rana nie ruszał. I tak już została o godz 15 przyjeta na oddział z 2 cm rozwarciem. Chcieli mi podać oxy zeby szybko poszło ale moja macica sie tak rozkręciła ze niczego nie potrzebowała. Po dawce kroplówki która miała mi pomóc w rozkurczaniu macicy, nie pamiętam jak sie nazywała, rozwarcie poszło migiem i tak o 18.32 urodził sie mój synek - Franek. Sam poród trwał 7 min.

To moje największe szczęście Franus ur 05.03.2012.r , waga: 3580, 55 cm. :)

[tinka_30]

Fiołek ogromne gratulacje

[żabol22]

fiolek ślicznego macie synka !! Zakupy chyba tylko pomogły rozbujać poród no i poród ekspresowy

[asiorek352]

Fiołeczku serdeczne gratulacje. Super-expresowy poród

A synuś przesłodziuteńki

I witam się porannie. U nas dziś pochmurnie.

Zapraszam na kawkę

[franti]

ja tez sie z rana przywitam.
i szczerze pogratuluje fiolkowi-synek przesłodki.oby zdrowo sie chował i lubił ssanie cycusiów mamusi.
porod faktycznie ekspresowy-skoro narazie wszystkie takie lekkie maja porody to kto ma te cieżkie...nie chce nawet krakac ze pewnie na mnie trafi.

i co nadal nie mamy zadnej marcowej dziewczynki...
czekamy wiec na wieści od brylancika.

[bejbelaczek]

Fiołku Gratuluję !!! Synek słodziutki :)
Tinka Gratuluję jeszcze raz :)
Brylancik Będzie dobrze, lada chwila ujrzysz Maluszka :) trzymam kciuki :)

[bejbelaczek]

Włączyłam sobie ostry dyżur na tvn, a w odcinku: awaria na 4 piętrze- czyli porodówce, 8 rodzących :) Do tego jedna z głównych bohaterek podejrzewa, że jest w ciąży, a inna w ciąży po terminie wybiera się na dniach na wywołanie... może to jakiś znak?
Mopje głupie Sny o porodzie nic nie przepowiedziały- ale akcja w serialu- to już chyba nie moja wyobraźnia:)

[asiorek352]

He he :)
Też lubię ostry dyżur oglądać

Ja dziś sprzątnęłam kuchnię + okno i firanki zrobiłam ze 50 przysiadów i tylko młodego tym wkurzyłam bo rzuca mi się w brzuchu.

Poddaję się-serio.

Niech się dzieje wola Boga.

[miska271]

witam

Fiolek ogromne gratulacje synek śliczny

tinka maluch cudny

bejbelaczek trzymam kciuki i czekamy na wieści

ale naklikałyscie przepraszam,że tak tylko ogólnikowo,ale słabo soę czuję od wczoraj mam temperaturę piersi bolą zapalenie w toku,ściągam trochę trochę mały ale piersi bolą,no ale trzeba dać radę

asiorek ale kusisz kobieto,normalnie aż mi język do tylka uciekł

na razie mały różnie w nocy ciężko czasami ma problemy z zaśnięciem,my we wtorek idziemy na spacerek do osrodka zdrowia na badanie i ważenie,więc od jutra werandowanie,

[Martek73]

Misia serdecznie gratuluję

[asiorek352]

Misia współczuję zapalenia. Może okłady jakieś rób i ściągaj mleczko...
Jeju jak mi Ciebie szkoda

[miska271]

asiorek no znowu będę chodzić z kapustą,nic jakoś trzeba to przetrwać

[Martek73]

miska271

dziewczynki trzymam kciuki aby porody były szybkie
na pewno szybko doczekacie się i będziecie tulić maleństwa

a tu zdjęcie naszego synka
[ATTACH]91244[/ATTACH]

Olafek jest cudny

[żabol22]

Witam piątkowo weekendowo.

Dopiero sobie siadłam, bylam z Szymkiem na dworze - zagrabiłam pół podwórka bo straszne u nas bloto przez samochody a tak to szybciej przeschnie. No i mam nadzieje ze mi na zdrowie wyjdzie tzn. Majce. Może w końcu postanowi wyjsc w weekend.

Wrócilam to obmyłam sobie meble w pokoju, odkurzanie + zmycie podlóg.
Sprzatnelam schody + zmycie.
No i wyszorowalam meble w kuchni + kafelki + podloga.

Właśnie zrobilam sobie

asiorku przydałby sie kawałeczek ciasta z tego talerzyka. Ja wczoraj uzupelniłam sobie w zeszycie nowe przepisy na ciasta - az mnie korci aby cos zrobic, ale nie bedzie komu jesc. poczekam az Majka sie urodzi wtedy bedzie wielu odwiedzajacych. Widzę że mamy dziś podobny zapal na prace w domu

od brylancika jeszcze nie mam żadnej informacji, ale obiecała że napisze smska jak tylko urodzi

bejbelaczek ja tez dziś miałam sen ze bylam w szpitalu- po badaniu mnie odeslali, mowili że mogę jeszcze poczekac ...

miska wspolczuje zapalenia piersi...moze sprobuj robić na przemian okłady raz ciepla i zimna woda + masaż a na koniec męza popros aby sciagnał. Może ulzy... skoro Mały nie chce jesc. Aż zazdroszcze tego werandowania i pierwszego spacerku - u nas dzis piekna pogoda prawdziwa wiosna sie zrobiła

dzwoniła dzis do mnie przyszła ciocia chrzestna Majki
była ciekawa jak sie czuje bo snilam się jej dziś - sama nie może się doczekac kiedy urodze, będzie to jej pierwsza chrzesniaczka

[miska271]

[miska271]

Żabol patrzę,że jesteś pełna energii
no wczoraj mąż mi ściągał,zaraz będę okłady z kapusty robić
powiem,że ze wszystkimi miałam ten problem,więc trzeba przetrwać tylko człowiek taki do niczego jest

[tinka_30]

Miska sesja zdjęciowa z rodzeństwem śliczna.
No to niezle masz z piersiami.

Ja sie zastanawiam od kiedy werandowanie (dzieki za podpowiedz) to i ja może jutro zaczne jak pogoda pozwoli.

[miska271]

tinka_20

Miska sesja zdjęciowa z rodzeństwem śliczna.
No to niezle masz z piersiami.

Ja sie zastanawiam od kiedy werandowanie (dzieki za podpowiedz) to i ja może jutro zaczne jak pogoda pozwoli.

położna powiedziała,że już w 8 dobie mogę wyjść na krótki spacerek,a że idę do ośrodka a samochodu nie mamy więc i spacer dłuższy będzie
wszystko zalezy od pogody,ale aby mocnego wiatru tylko nie było

[Martek73]

miska271

[attach]91477[/attach]

[attach]91478[/attach]

[attach]91479[/attach]

[attach]91480[/attach]

Super fotki