Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kobietki
u mnie też pochmurno, ale w miarę ciepło bo prawie 20st. więc spacerek poźniej zaliczymy na pewno, jeśli nie będzie padać.

sylwia77 co do wiszenia na cycusiu.... miałam tak z moja pierwsza corką.... aż z rozpaczy pożaliłam się pewnej pani doktor neonatolog i ona mnie "zdyscyplinowała" mówiąz że maluszek powinien cycac pierś max. 20 min jedną. Później już tylko się bawi i maceruje sutki, co po jakims czasie moze być dośc bolesne. można podać drugą ale też max 20 min. wiem że to trudne w praktyce bo trezba jakoś "zająć" (np. smoczkiem gryzaczkiem )marudzacego maluszka ale kilkudniowa stanowczośc sie opłaca. i tak było w moim przypadku. tak jak mówi Aga.... musisz uzbroić sie w cierpliwość :o)

teraz mam luuuzik z karmieniem... Łucja je do 15-20 min a potem zaciska dziąsełka :36_11_23:(aućććć ) wypluwając sutek i albo zasypia albo sie rozgląda po świecie..... i oby to się nie zmieniło
Mnie tylko troszkę stresuje to ulewanie i brak beknięcia ... no ale to też kwestia czasu i wszystko sie unormuje

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

witam kochane

nocka w miare, Pierozek co 3 godziny pobudki a Ala o 5.00, wiec nie jest zle choc z lozka trudno sie wstawalo, hihhiii

Ala byla zdecydowanie "rączkowym"dzieckiem, Pierozek jakos na razie spokojnie lezy w lezaczku, choc po jakims czasie sie buntuje, zreszta tez zalezy od dnia,
wlasnie zaczal, hihi

Odnośnik do komentarza

Boze Dziewczyny!!!!! - zasnal mi po raz pierwszy Malutki bez bujania, cyca... po prostu chyba sie najadl. Dzis po raz pierwszy (poza nocami) mialam super pelne piersi, az mi sie wylewalo z drugiej gdy karmilam. I najadl sie, mial blogi wyraz twarzy, odjechane oczka :D wlozylam go do kolyski, odeszlam, i se polezal, polezal az zasnal :)
Rany! Czuje sie jakbym mont everest zdobyla :)
Wczoraj plakal mi tak mocno, ze myslalam, ze wyjde z domu i wroce za godzine...
Ufff. Oby od teraz bylo tak mlecznie!

Moze w koncu powiem mamie i tesciowej, ze dobrze zrobilam wytrwajac przy piersi bez modyfikowanego!

Buziole, dziekuje Wam za wszystkie rady :) lece ogarnac mieszkanko i na krotki spacerek :) Ale jestem happy!!! :) :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e8709fd38b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/12571a6fee.png

Odnośnik do komentarza

Wiki20pl
Za jakie grzechy ja tek cierpie :36_1_4::36_1_4::36_1_4:
Bola mnie pachwiny jakiś ból mi wszedł z tyłu w okolice krzyżowe i jeszcze na dodatek jakoś mi słabo sie zrobiło chyba mi krew do głowy uderzyła i teraz leze. Nic mi już nie pomaga :Histeria::Histeria:
Jejciu niech Maja juz wychodzi bo się zamęcze :36_2_58:

Wiki dlaczego Ty nie pójdziesz do lekarza!!! Powiedz mu, że tak źle się czujesz! Bo to też nie jest dobre abyś się tak meczyła :) A jak Twoje badania lepsze są, robiłaś sobie morfologię teraz? ja bym poszła mimo, ze masz wizytę chyba na 24 go tak? Ja bym nie czekała i poszła radzę Ci naprawdę idź!!!

A tak wogóle mamuśki to mam taką chęc na coś słodkiego, ze nie mogę się oprzeć i tylko siedzę i sie zastanawiam czy mogę czy nie. Jecie np. słodkie bułki?

Sylwia moja jak narazie usypia sama ale ciekawe czy jej tak zostanie. Gratulacje dla Ciebie za wytrwałość! Oby tak dalej!
Pamiętajy, ze musimy się nauczyć dzieci a one nas. Troszkę czasu potrzebujemy aby wszystko ogarnąć i poznać sie nawzajem.
Co do odbijania to mojej raz się odbije raz nie ale i tak ma czkawke po jedzeniu. BYła dzisiaj położna i niby kazała mi dawać 10 ml dziennie wody przegotowanej do picia bo zauważyła, ze mała ma gestą slinkę i chyba potrzebuję picia troszkę. Ale nie wiem czy to dobry pomysł?

U nas też 20 stpni ale wieje i nie ma słoneczka także dzisija tylko werandowanie :)

oki zmykam miłego dnia!

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamulki!

bajustyna z tym przepajaniem przy karmieniu cycem to różnie bywa... Jedna "szkoła" mówi przepajać, druga nie przepajać... Może zapytaj doradcę na forum co on o tym sądzi...

Wiki20pl zgadzam się z Justynką! Idź do lekarza, bo jak tak dalej pójdzie to będziesz tak wymęczona, że nie dasz rady urodzić Biedulko!

sylwia77 gratuluję Ci wytrwałości!!! BRAWO! :36_7_8:

Agnieszka31 mój Miłoszek też "leżaczkowy" i również po jakimś czasie się buntuje :autka:

jola28 ja fotelik miałam w komplecie z wózkiem, więc niestety nie jestem w stanie pomóc w wyborze

aretas75 u nas też problem z bekaniem i ulewaniem... Też się tym stresuję i boję się Miłoszka z oka spuścić, żeby się nie zachłysnął... :36_19_1:

amelcia8, mama2corun macie rację! Po porodzie oboje z dzidziulkiem powinniście odpoczywać, a nie pielgrzymki przyjmować!

gabalas faktycznie hardcorowa ta Twoja księżniczka! Mój Miłoszek też w ciągu nocy ma przerwy na miałczenie i gadanie, ale to trwa średnio godzinkę, a potem śpi. Na jedzonko budzi się co 3 godzinki.

U nas dzisiaj nocka spokojna! Miłoszek budziła się co trzy godzinki. Zrobił sobie przerwę w spaniu od 4 do 5-tej rano. Wstaliśmy przed 8-smą, więc ogólnie dobrze. Na dworku cieplutko i nawet słońce się pokazuje, także mały śpi przy otwartym balkonie, a po jedzonku idziemy na podwórko. M. dzisiaj wraca po czterech dniach nieobecności już się nie mogę doczekać!!! :36_3_8: Ciekawa jestem czy będzie widział różnicę patrząc na Miłoszka po czterech dniach...

Miłego dzionka Mamulki!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ja znow tylko na chiwe, bo ciagle nam net nie dziala, i tylko latam na gore do sasiadow po netowej prosbie ;)
Nie wiem w ogole od czego zaczac - moze od gratulacji dla Wszystkich Mam, ktorym nie milam okazji jeszcze pogratulowac!!!!
To teraz szybko co u nas - zdjec na razie nie umieszczam, bo nie mam jak na nie swoim kompie, po weekendzie zmobilizuje meza coby wzialmsie za ten komp moze naprawi.

Urodzilam jak pewnie wiece 6tego nad ranem po 24 godzinach regularnych skurczow (dopadly mnie od razy z regularnoscia co 5 min), raz pojechalam do szpitala, odeslali mnie bo skurcze to juz fakt porodowe, ale rozwarcia zero niech pani przyjedzie za pare godzin i zobaczymy. no to pojechalam wieczorem w niedziele jeszcze raz juz ledwo wyrtrzymujac i dzieki bogu moja polozna przyjechala (jednak sie zdecydowalismy) i mimo ze nie bylo rozwarcia pogadala z lekarzami (ze prawdopodobnie mala jednak cos dziwnie lezy i moze nie napierac odpowiednio) i wzieli mnie do porodu. po jaaaaaaakims czasie skurcze na maksa, a rozwarcia jak nie bylo tak nie ma, dali mi znieczulenie (ufffff), potem oksytocyne, znieczulenie rpzestalo dzialac, rozwarcia niet, a po pewnym czasie malej zaczelo zanikac tetno i potem to juz sie szybko potoczylo - zjawilo sie chyba z 6 osob na raz, bach bach i mnie na stol i Lenor byla z nami za chyba 5 minut.
Juz w zielonych wodach i miala trudnosci oddechowe, wiec odjeli jej 1 piunkcior, ale poza tym wsio ok! Nawet jako jedyna na sali nie milala zoltaczki! :)
Tlko bestyjka jednak nie potrafi ssac.... Co ja za horror przezywam z tym jej ssaniem to az mi sie plakac chce. To na dluzsza opowiesc, ale cos czuje ze sie skonczy w 100% na butelce :(
Na razie sciagam jej laktatorem ile moge i daje sonda-palec. chodzimy do megadoradcow laktacyjnych i ...ciagle dupa... a ja mimi pompowania cyca 8razy dzinnie po 40 min sciagam jednaorazowo 10-30max (a zjada 80). Wiec kiepsko, bo na prawde bardzo chcialam karmic piersia...

Dziewczyny czy ktoras z Was jeszcze karmi miesznkami? Lub mieszanie?

Dobra musze leciec, moze jeszcze mi sie uda zajrzec wieczorewm, bo wlascicielka kompa poszla na impreze (a za chwile ma mature ;)))

Pozdrawiamy serdecznie!
Malina i Lenor

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcatard20090406_-8_My+child+is.png

Odnośnik do komentarza

Malinka moje dziecie tez butelkowe:Oczko: nic sie nie martw bedzie dobrze, u mnie mala na poczatku ładnie ssala, ale jak juz przewidzialam pokarmu u mnie nie za wiele. Z racji tego ze wercia urodzila sie baaardzo malutka nie było mozey o przetrzymaniu i czekaniu az sie pokarm pojawi tylko od razu butla, no i jak sie spodziewalam nawal nigdy sie nie pojawil , szczyt mojego odciagania to 40ml, a mala tez zjada juz po 80-90ml.:Oczko: Cycka to traktuje teraz bardziej jako zabawe niz jedzenie:Oczko:
A tak na marginesie to moja tez z 6.04 ::):

Po 1,5 godz. przerwie na ogladanie swiata wercia zasnela:Padnięty:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Malinka77a mój Miłoszek też jest na butli. Już w szpitalu był przekarmiany, bo miałam za mało pokarmu. Ponad dwa tygodnie był na mieszanym, aż pediatra kazał mi dać sobie spokój z cycem. Teraz mały się najada i jest zadowolony, że dobrze mlesio leci i nie musi się napracować, żeby cokolwiek zjeść :36_1_1:

gabalas mój głododmorek zjada 110-130 ml a raz w nocy w ciągu pół godziny pociągnął 150 :36_11_1: Nawet martwiłam się, że za dużo je, ale lekarz powiedział, że widocznie tyle potrzebuje.

Wiki20pl i bardzo dobrze! Trzymam kciuki i czekam na info!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamuśki i Dwupaczki:36_1_1::36_1_1::36_1_1:

Sylwia dzieki zapamięć :o_master::o_master:
Ja nadal w dwupaku:36_1_1::36_1_1:
wczoraj mielismy imprezke w domku wiec czasu nie było na necik:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
najpierw byliśmy w pubach ja na soczkach a pozniej imprezka przeniosła sie do domku
:]
poszłam spac o 2 nad ranem a o 5:30 sie obudziłam i jestem dzis jak śnięta ryba:36_19_2::36_19_2::36_19_2:
co najmniej jakbym piła wódkę:36_19_2::36_19_2:
zalegam dzis na łóżku z mężusiem skacowanym i popijajacym piffko na kaca:o_master::o_master:

na usg ide dopiero w poniedzielek wieczorem:o_master::o_master::o_master:bo nowy aparat dopiero bedzie w gabinecie..a póki co oznak zbliżającego sie porodu brak...
dzis bolał mnie troche brzuch jak przy miesiaczce ale łagodnie i przeszło..
po kiszkach mi dziwnie jezdzi ale ostatnio jelitówka panowala u mnie w rodzinie..wiec czekam na rozwój akcji....
za to przyczepił sie do mnnie katar...jest taki meczacy ze az spac nie bardzo mozna...
zmykam polezec z nogami do góry bo spuchły:36_19_2:

miłego wieczorka:36_19_2::36_19_2::bye::bye:

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

jestem jestem Jolus dzis piatek i mam kupe roboty papierkowej i przelewy dzis robie wyplaty ludzia wiec mam zajecie...ehh ale juz prawie koniec :) a i szukam wciaz mieszkania na necie i tak leze wiec szukam drukuje i czekam na M zeby cos powybierac i w pon podzwonic po biurach.
Wiki dobrze ze idziesz do lekarza
Sylwia gratulacje wytrwalosci
Bajustyna ale Martusia sliczna :D
a tak czytam o waszych problemach z karmieniem i jejku ja tak chce karmic cycem bo Oliw karmilam i to dlamnie jakos takie cudne
ok musze cos pilnie zjesc :D apetyt mi wraca :D


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Jolus ja przestalam liczyc na wczesniejszy porod o ile w terminie mala laskawie wyjdzie bo co z tego ze ona moze i by chciala juz wyjsc bo pcha sie nieraz jak niewiem ale u mnie zero reakcji szyjka zamknieta nawet nieskrocona wiec cos czuje ze bedzie jak z Oliw odejda wody a reszta akcji zero...tylko ze z Oliw naprawde sie meczylam 16 godz dopiero przy 3 kroplowce oksy zaczelo sie ruszac skurcze mialam 10 godz takie mocne ze po scianach chodzilam a najbardziej mi pomogl masaz szyjki przez polozna zrobiony.ale o jedno tu jetem spokojna ze jak podadza mi oksy to odrazu znieczulenie wiec naprawde od wczoraj luz totalny niemysle o terminie a jak ludzie pytaja kiedy to mowie ze za 3 tyg a mam niby 2 tyg termin ale ludzia mowie ze termin za 3 tyg co wy chcecie zebym wczesniaka urodzila a ludzie niektorzy to tepi i tyle....
Bajustyna no tak Marta to Marta moze byc tez Martusia a Martynka to Martynka ale chyba tez moze byc Martusia co??zdrobniale??czy nie??pamietam kiedys Oliw czytalam ksiazeczke o Martynce wypozyczalam w bibliotece przygody Martynki bardzo fajna seria :D


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...