Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc dziewczynki!!!!

Moja siostra miala problem z netem, wiec nie bardzo mialam gdzie skorzystac z kompa:(
Mam nadzieje, ze u Was wszystko w porzadku i dbacie o siebie i swoje dzieciaczki!!!!

My po wizycie u pediatry mamy nastepujace wiesci:
-Hania zezuje na lewe oczko - poniewaz maluszki "lubia" fiksowac oczkami mamy po roku zglosic sie do okulisty na sprawdzenie oczek
-Za duzo uklada glowke na prawa strone - jak najczesciej mam ja ukladac aby patrzyla w lewo (Hania jest nieco oporna, ale nie poddajemy sie!)
-Ruchowo lekarz nie ma do niej zadnych zastrzezen, a to, ze tak malutko je i malo wazy, to taka jej uroda!!!!! Moj "smok" wazy 5300 - nie za wiele, ale miesci sie jeszcze w siatkach centylowych:)
-Zrobilam jej posiew moczu oraz ogolne badanie moczu i krwi - wyglada na prawidlowy, ale dopiero jutro ide z wynikiem do lekarza, jutro umawiam sie tez na usg brzuszka w zwiazku w bolesciamu brzuszka po i w trakcie jedzenia - zobaczymy co z tego wyjdzie.

Widzialam, ze macie jakies ustalone pory jedzenia swoich maluszkow - moja Hania je po 50-60ml i to w odstepach co 3-4 godziny, ale to wszystki i tak jest wzgledne....

Kochane zmykam.
Trzymam kciuki za Wasze maluszki i zycze Wam samych radosci!!!!!

Odnośnik do komentarza

bajustynko moim zdaniem te kupki właśnie z braku płynów. Moja Lenka też się tak męczyła, gdy była tylko na samym mleczku. Odkąd pije płyny, to jest lepiej, kupy luźne i sama je zaczęła robić!!

Aga super, że się pokazałaś!!! Ucałowania dla Haneczki :D Zobacz, jedna wizyta u pediatry w Polsce i ile wątpliwości wyjasnionych :) Dobrze, że wszystko jest ok z małą :) Zajrzyj do nas jak będziesz mogła.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Wiki20pl
happy tak karmie butlą już od dawna, szczerze to nie czesto sie do niej usmiecham tzn uśmiechamy, ale nie cały czas. Może masz racje zaczniemy się do niej cały czas usmiechać

ewcia no prosze ja się nie boje czego mam się bać, uwielbiam swoją prace i strasznie tęsknie za dziewczynami ::(:

malinka Maja najchętniej usmiecha sie rano jak sie obudzi to wtedy jak Nas zobaczy to usmiech przez 5 min nie schodzi jej z ust:Śmiech: A jakoś strasznie dużo nie waży bo jak ją ważyłam ostatnio to miała 5600g, ale niedawno zaczęła tak duzo jeść wcześniej to było nawet 300ml na dobe chyba miała ten skok rozwojowy. Teraz przez tydzień przybrała 300g:36_7_8: no i jak juz pisałam ostatnio zjada po 800ml-900ml SUPER !!!

brawa dla Majeczki moja nadal je 500-600ml:36_2_20:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

happymum
Hmmmm Wiki Kurde przeoczyłam gdzies ze karmisz butla :o_no::o_no::o_no: a czemu czyżby pokarmu było mało ??
jakie mleczko podajesz ??

Bajustyna a Ty Kochana czemu na butle przeszłas ??czyzby takie wariacje cyckowe jak u nas wczesniej ???tzn rzcucanie sie przy cycku, histeria na samo podanie itp.??

sorki ze tak pytam ale szczerze mowiac tez mam ochote przejsc na butle bo mam wrazenie ze mała sie nie najada..tzn ciagle wisi na cycku a dzis jak zmierzylam jej czas ssania cycka to 2,5 minuty jeden i drugi taki sam czas..hmmm chyba zaczne zapisywac godziny karmienia to moze bede miala jasny obraz:36_1_1:

jeszcze sie powstrzymuje od przejscia na butle ale kurde sama nie wiem..chcialabym karmic dłuugie miesiace ale jak bede z pokarmem to sie okaze w praniu...

zmykam sprzatac dlaej bo mała wkoncu zasneła po raz kolejny :]

To które mamusie sa jeszcze cycusiowe ???

happy ja też chciałam karmic piersią ale niesety nie dane mi było mała właśnie wisiała na cycku całymi dniami, przy tym płakała i wkońcu przeszłam na butle:36_2_20:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Malinka77a
Kami,
z jedzeniem ciągle jazdy, raz zje 30, raz 120, raczej nie sprawia jej to przyjemności, ciągle zdarzają się histerie i płacze. Na dobę ciągle 500-600maks. W dodatku ciągle mi wymiotuje po jedzeniu i widać, że jej niedobrze, bo się kreci, wierci aż zwymiotuje...
Ale trochę przestałam się tak na maksa przejmować, bo przybiera znośnie (w ostatnim tygodniu prawie 120!) i zaczęłam się przejmować bardziej czym innym ;) jej spaniem ;) to chyba jest jeszcze gorsze niż niejedzenie...

moja zuza miała tak samo strasznie jej się ulewało i odbijało jakby takimi kwasami a teraz mamy debridad od lekarza i jest dużo lepiej

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

miranda33
Hejka Dziewczynki!!!

Wpadam na momencik przywitać się z Wami, bo dzisiaj mamy dość "intensywny" dzionek :D

bajustyna trzymam kciuki za udaną imprezkę Martynki :-) Co do menu Miłoszka to wcina: kaszę, deserki, zupki, soczki, piure ryżowe z dynią, tarte jabłuszko oraz miksowanego banana.

Zaynab faktycznie agentka z Yasminki :D Miłoszek jeszcze nie umie przewrócić się na brzuszek, ale usilnie próbuje, hihi. Co do siadania, to również z pozycji wpółleżącej siada sam. A najszczęśliwszy jest jak "stoi" lub "chodzi", oczywiście trzymany pod paszki ledwo dotyka nóżkami do podłoża :D

Dzisiaj Miłoszek po raz pierwszy zjadł (a raczej wciągnął :D ) zupkę z kurczakiem. O matko... ale wcinał, hihi :D

Pozdrówka Mamulki i milutkiego wieczorku!!!!!!!!

śliczny

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Wiki20pl
Byliśmy dzisiaj zawieść tesciową i pociąg miał opóźnienie no i moja tesciowa biegiem do pociągu bo jak nadjechał to szybko trzeba było wsiadać no i moja teściowa spadła z peronu. Wpadła między peron, a pociąg (bo od peronu do schodka było około 50 cm no i moja tesciowa nie zauważyła i z pospiechu nie stąpnęła na schodek). Konduktorzy stali daleko, a ja z dzieckiem na reku krzycze "pomocy" no i konduktorzy się odwrócili i biegiem. Wezwali karetke i okazało sie ze tylko troszke sobie tesciowa noge optarła, a krew sie lała jakby na szycie trzeba było jechać, ale zrobili jej okład i pojechała, wiec i tak pociag miał opóźnienie. Dobrze że to tylko tak sie skończyło. Dzwoniła 2 godziny temu że juz jest na miejscu w domku i wszystko jest ok. Noga też juz nie boli.
Oj ona jakas pechowa jest. Najpierw sobie łuk brwiowy rozcieła miała szycie teraz to :ehhhhhh::ehhhhhh: naprawde dobrze że krzyknęłam bo jeszcze by pociag ruszył i jej nogi uciął. Dzisiaj wzięliśmy psa tesciowej yorka :ehhhhhh: no cóż musze przeżyć te tydzień.

Moja mama pojechała dzisiaj na ślub szefowej syna:Śmiech: Fajnie ja bym pojechała sobie na jakieś wesele, ale nic sie u mnie w rodzinie nie szykuje ::(:

Odwiedziła mnie dzisiaj kumpela z technikum i fajnie Nam sie gadało, poszłysmy z Majusią na spacerek choć przyznam że dzień był dzisiaj upalny, a teraz siedzimy sobie na dworku i babcia przygotowywuje kolacje dla chłopaków bo dzisiaj zalewali belke pod oknem w tym pokoju co już jest bo chcieli troche podkuć i wszystko spadło ::(: no ale chociaz dzieki temu będe miała większe okno :Śmiech: bo tam i tak małe by weszło, a tak bedzie wieksze. Majusia sobie spi na dworku, a dzisiaj była bardzo grzeczna :Śmiech:

o matko to rzeczywiście pecha ma teściowa..dobrze że nic się wielkiego nie stało...

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
eva78 Victoria śliczniutka. I nie mogę się nadziwić, jak Ona ładnie na brzuszku jeździ :)

Wiki to miałaś dzień z przygodami, a właściwie Twoja teściowa. Dobrze, że wszystko się tak skończyło.

To i ja wkleję parę nowych fotek Lenki :D:D:D

ah te kudłaczki boska :) a u majówkach nie pokazałas tych zdieć

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

mamma
Witam wszystkie mamusie!!!
Jestem nowa na tym forum i jak większość z Was też jestem świeżo upieczoną kwietniową mamą. Urodziłam swojego synka Alanka 30 kwietnia:11_9_16: Wazył 3790 i miał 58 cm. Urodził się przez cięcie cesarskie. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona szczęśliwych mam ::):

witamy i grauluję ślicznego, zdrowego synka

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

mamma
Witam popołudniowo.
Dziękuję za serdeczne przyjęcie do swojego grona:yuppi::yuppi::yuppi: pewnie nie nadrobie zaległoście, ale z tego co zdążyłam to macie śliczniutkie bobaski
Wiki20plza budowę naprawde podziwiam-taki expres
U nas skwar straszny , zero jakiegokolwiek wiaterku:36_19_3:, a jednak wybraliśmy się na wycieczkę do Zamku w Łańcucie (to niedaleko od nas , ponieważ mieszkamy w Rzeszowie) . Cień pod drzewkami i piękne krajobrazy wynagrodziły nam ten straszny skwar. Alanek na początku troszkę pomarudził , ale później jak usnął to spał ponad dwie godziny ( w dzień raczej mu się nie zdarza tak długo spać- godzina to max). Dodałam pare zdjęc z wyjazdu na aguagu więc jak macie ochotę to śmiało oglądajcie.

ja mieszkam w Dębicy blisko RZEszowa :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

miranda33
Witajcie Mamulki kochane!!!

Aivon u nas całą noc krążyły w okolicach burze, ale żadna na szczęście nie dotarła. Dopiero rano popadało i pogrzmiało, ale nie było tragedii.

mamma dzięki za info o Biedronce. Daj znać co z umową! Trzymam kciuki!

Kamidianka cudne fotki!!! Na NK też :)

Wiki20pl piękna Majeczka!!!

AgulaMamula trzeba było nas na tyle czsu nie opuszczać, to byś nie miała takich zaległości w czytaniu ;-) Witaj spowrotem!!!

Martuska1980 skądś znam te kąpiele nad ranem, hihi... Miłoszek dwa razy nam taki numer wyciął :D

Agnieszka31 to sobie chwilkę odpoczęłaś od pociech!

gabalas Krzysiowi mamulka coraz mniej potrzebna, woli towarzystwo rówieśników, za to maleńka teraz ma mamulkę dla siebie, hihi

bajustyna cieszę się bardzo, że imprezka udana i Martynka była grzeczna!!! Foteczki suuuuper, na NK też :D

A u nas wczorajszy wyjazd nad jezioro baaaardzo udany! Miłoszek zamoczył nóżki w wodzie, ale powiem Wam, że zachwycony nie był...

Za to dzisiaj masakra!!!!!!!!! Byłam pierwszy dzień w pracy... :36_2_24: Myślałam, że zgłupieję z tęsknoty za Miłoszkiem!!! Aż sobie popłakałam :36_1_4: Nie wiem jak będzie dalej... :36_2_58:

Pozdrówka Mamulki i spokojnej nocki życzę!!!

A oto kilka fotek Miłoszka z nad jeziora...

napwno trudno zostawić dziecko w domu i iśc do parcy mnie też to niedługo czeka
a zdiecia śliczne, jaki duży już miłoszek

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

My już po szczepieniu:36_1_1::o_master::36_1_1::o_master:
okazało sie zemozemy jeszcze zdecydowac sie na szczepionki płatne i zamiast 3 wkłuc Pati miala jedno + rotawirusy:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
Chciala zacząć płakac przy wkłuciu ale szybko wzielismy ja na raczki i przeszło:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
takze nawet nie płakała:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
JESTEM Z NIEJ DUMNA!!!
zuch dziewczynka:36_3_18::36_3_18::36_3_18:


PATRYCJA WAŻY TADAAAAAAMMMMM
6300 G i mierzy 59cm

rozmawiałam z pediatra i wazy az za dobrze:o_no::o_no: nie wiem co o tym myslec jak powiedziala ze dajemy mleczko na probowanie bo żłobek w perspektywie i wesele dwódniowe na śląsku to powiedziala zeby odstawic a pozniej bede sie martwiła bez sensu troche ale ok:o_no::o_no::o_no:
odstawiamy i zaczniemy znów od września bo wesele 12 września:slucham_muzyki:
no i na wiadomosc ze dajemy małej marcheweczke, jabłuszka i inne smakowitosci witaminkowe powiedziala ze do 6mc sama piers- nic wiecej zeby nic nie dawac....bo alergiczne...
sama nie wiem co o tym myslec..
przeciez te warzywa i owoce to witaminki nie wpływaja jakos na wage drastycznie- przeciez nie daje sie w mega ilosciach....:36_19_2:hmmmm
co o tym myslicie ???

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

bajustyna
kamidianka kurcze to moja je bardzo mało :(
ok. 7 - 120 ml mleka
ok. 11 - 120 czasem 80 ml mleka
ok. 14 pół słoiczka zupki albo deserka
ok. 18 mleko z 80 ml a czasem dopiero po 19 stej 120 ml
Dzisiaj np jak zjadła o 1 stej pół słoiczka zupki tak do tej pory nic. Już mleko jej próbowałam jej podać i pluła. A z picia ona nic nie chce :(

To moja je tak :
Rano jak wstanie około 6 - 150ml/160ml
potem o 9-10 - 130 ml
deserek lub zupka (pół słoiczka)
około 14 - 130 ml/ 140ml
około 18 - około 150 ml
około 20 - 150ml
w miedzy czasie jeszcze 50 ml soczku
i około 100ml herbatki na cały dzień

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

happymum
My już po szczepieniu:36_1_1::o_master::36_1_1::o_master:
okazało sie zemozemy jeszcze zdecydowac sie na szczepionki płatne i zamiast 3 wkłuc Pati miala jedno + rotawirusy:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
Chciala zacząć płakac przy wkłuciu ale szybko wzielismy ja na raczki i przeszło:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
takze nawet nie płakała:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
JESTEM Z NIEJ DUMNA!!!
zuch dziewczynka:36_3_18::36_3_18::36_3_18:


PATRYCJA WAŻY TADAAAAAAMMMMM
6300 G i mierzy 59cm

rozmawiałam z pediatra i wazy az za dobrze:o_no::o_no: nie wiem co o tym myslec jak powiedziala ze dajemy mleczko na probowanie bo żłobek w perspektywie i wesele dwódniowe na śląsku to powiedziala zeby odstawic a pozniej bede sie martwiła bez sensu troche ale ok:o_no::o_no::o_no:
odstawiamy i zaczniemy znów od września bo wesele 12 września:slucham_muzyki:
no i na wiadomosc ze dajemy małej marcheweczke, jabłuszka i inne smakowitosci witaminkowe powiedziala ze do 6mc sama piers- nic wiecej zeby nic nie dawac....bo alergiczne...
sama nie wiem co o tym myslec..
przeciez te warzywa i owoce to witaminki nie wpływaja jakos na wage drastycznie- przeciez nie daje sie w mega ilosciach....:36_19_2:hmmmm
co o tym myslicie ???

Gratulacje dla małej damy za odwagę przy szczepieniu:) Waga też ładniutka Duża dziewczynak z niej....Gratulacje

U mnie podobna sytuacja z karmieniem. Jak była położna na wizycie patronażowej to tak nagadała mojemu M o karmieniu do 6 m. tylko samą piersią, że nawet herbatke jak raz dalam na spróbowanie to były wielkie przejścia z moim M. i uległam i nic więcej nie daje jak pierś. Trochę zazdroszczę dziewczyną jak tak piszą, że to dały tamto..... no coż, ale trzeba się cieszyć z tego, że pokarm jest:) a po 6m będą eksperymenty hehe no może po 5 :)

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

happymum
My już po szczepieniu:36_1_1::o_master::36_1_1::o_master:
okazało sie zemozemy jeszcze zdecydowac sie na szczepionki płatne i zamiast 3 wkłuc Pati miala jedno + rotawirusy:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
Chciala zacząć płakac przy wkłuciu ale szybko wzielismy ja na raczki i przeszło:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
takze nawet nie płakała:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
JESTEM Z NIEJ DUMNA!!!
zuch dziewczynka:36_3_18::36_3_18::36_3_18:


PATRYCJA WAŻY TADAAAAAAMMMMM
6300 G i mierzy 59cm

rozmawiałam z pediatra i wazy az za dobrze:o_no::o_no: nie wiem co o tym myslec jak powiedziala ze dajemy mleczko na probowanie bo żłobek w perspektywie i wesele dwódniowe na śląsku to powiedziala zeby odstawic a pozniej bede sie martwiła bez sensu troche ale ok:o_no::o_no::o_no:
odstawiamy i zaczniemy znów od września bo wesele 12 września:slucham_muzyki:
no i na wiadomosc ze dajemy małej marcheweczke, jabłuszka i inne smakowitosci witaminkowe powiedziala ze do 6mc sama piers- nic wiecej zeby nic nie dawac....bo alergiczne...
sama nie wiem co o tym myslec..
przeciez te warzywa i owoce to witaminki nie wpływaja jakos na wage drastycznie- przeciez nie daje sie w mega ilosciach....:36_19_2:hmmmm
co o tym myslicie ???

Ja na Twoim miejscu bym dawała dalej. Jeśli Patrysi nic nie jest i czuje się dobrze po tych smakowitościach to czemu nie dawać wiadomo że nie daje sie odrazu wielkich ilości, a przecież pediatrze nie trzeba mówić że coś sie daje, ale zrobisz jak uważasz takie jest tylko moje zdanie. Ty najlepiej znasz swoją córeczke :smile_move:

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
mamma
Witam popołudniowo.
Dziękuję za serdeczne przyjęcie do swojego grona:yuppi::yuppi::yuppi: pewnie nie nadrobie zaległoście, ale z tego co zdążyłam to macie śliczniutkie bobaski
Wiki20plza budowę naprawde podziwiam-taki expres
U nas skwar straszny , zero jakiegokolwiek wiaterku:36_19_3:, a jednak wybraliśmy się na wycieczkę do Zamku w Łańcucie (to niedaleko od nas , ponieważ mieszkamy w Rzeszowie) . Cień pod drzewkami i piękne krajobrazy wynagrodziły nam ten straszny skwar. Alanek na początku troszkę pomarudził , ale później jak usnął to spał ponad dwie godziny ( w dzień raczej mu się nie zdarza tak długo spać- godzina to max). Dodałam pare zdjęc z wyjazdu na aguagu więc jak macie ochotę to śmiało oglądajcie.

ja mieszkam w Dębicy blisko RZEszowa :)

Dokładnie bliziutko do siebie mamy:)

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

Ale Wy macie uregulowane godziny jedzenia u mnie to czasem co godzina czasem co 3 ,a w nocy to i 9-10. Nie ugadne tego mojego synka:)

U nas dziś różnie z pogodą prawie cały czas deszcz pada i jest pochmurno dlatego nie byliśmy dziś na spacerku:( A z drugiej strony Alanek strasznie marudny dziś -mierze temperaturę a tu 37.1 dałam pół czopka i teraz śpi Aniołeczek mam nadzieje, że to po tym wczorajszym szczepieniu i nie będzie to nic poważnego

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...