Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

no to sie poplakalam ze wzruszenia bo wszystkie takie samo zdanie o Stysi :) ja tez dziekuje ze jestes na mojej drodze wirtualnej :) jestes kochana i tak jak Monika B napisala Bog wynagodzi Ci z nawiazka bedziesz najcudniejsza mamusia na swiecie i dla meza pozdrowienia za to ze sie tak dobrze Toba opiekuje:23_30_126::23_30_126:
ja zmykam spac dzis troche pozno bo i Oliw pozniej poszla spac moj M tez ma przeswiadczenie ze ze wszystkim zdazy ale ja juz malymi kroczkami mam wszystko ja znowu robilam tak ze kupilam lozeczko dalam w sklepie jego nr tel i do niego zeby jechal odebrac a ze tradycyjnie sie spoznil to juz ze sklepu mu suszyli glowe :D i tak ze wszystkim kupuje sama a on odbiera wozek wirtualnie razem wybralismy znajomy z PL przywiozl.a dzis sam powiedzial ze musimy zrobic liste i w tym tyg wyrobic sie z reszta.
caluje was i zycze spokojnej nocy :*


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

stysiapysia
mama2corun
stysiapysia

Wiesz ,co mi pomaga ostatnio na mój ból??? bycie na tym forum i czytanie o tym jakie jesteście szczęśliwe!!! bardzo czuje się szczęśliwa!!!!

Stysiu kochana Ty naprawde niesamowita jestes!!ja to pierwszy dzien jak przeczytalam o twojej Gabi to nawet niemoglam pisac zeby wlasnie Ci przykrosci niezrobic ze wiesz ja np pomarudze ze mnie kregoslup boli czy ze dostalam kopa w zebro ze podskoczylam z bolu a TY tak piszesz Ty swoim nastawieniem uskrzydlasz innych,jestes cudowna dlatego naprawde az mnie skreca ze swiat taki niesprawiedliwy ze tak cudownej mamie zabral Gabrysie!!kochana tule mocno i naprawde dziekuje za twoje slowa jestes cudowna!!

Hmmm jak coś sie traci , to się dopiero docenia!!! Ważne by cieszyć sie każdym dniem, każdym ruchem , gładzić i poklepywać brzuszek, mówić do niego - wszystko by okazac dzidzi jak najwięcej miłości!!!! Życie jest takie krótkie, tyle przkrości dookoła, jeden drugiemu najlepiej nóż w plecy...a tu w brzuszku taka sama radość , taka wspaniałaość ... w ostatnich tygodniach swojego zycia Gabi mnie tak pogilgała od środka- czułam jej paluszki ROZKOSZ!!!!! do końca swojego życia tego nie zapomne... to jest piękne!!!!
ale sie poryczałam:Płacz:przepięknie to ujełaś. Zycze Ci żby Bog szybko wybagrodził Ci to cierpienie i ta strate:Całus: Jesteś najlepszą mamusia pod slońcem:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Wczoraj moj synek zapragnął większej komunikacji z dzidzia w brzuszku:Oczko: Jak mu nie wystarczyło dawanie malej cistek, jablek i picia to przyniosł swoje telefony i zaczał mi przykladac do brzuszka, chcial pogadac z małą. Widzial jak sie mała rozpycha az caly brzuch sie trzęsie i nie dawalo mu to spokoju, w koncu stwierdzil ze ona chce juz stamtąd wyjśc no i.......przyniosł srubokręt co by ja wyciagnać:Histeria: niesamowite są relacje takiego malucha z brzuszkiem::):

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Sylwia tylko spokojnie....na bank jest wszystko dobrze. Jak byłam w szpitalu to 3 x po 1 godzinie kazali liczyc ruchy dzidzi. i gdy czujesz mniej niż 5, to wtedy może cię to dopiero niepokoić. Na pewno twoje maleństwo fika częściej :rowerek:

ciekawe co tam u Mirandy ... ? może już jest "rozpakowana"..... :hamak:

Gabalas słodziak ten twoj synuś i jaki pomysłowy :36_15_9:

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki Aretas. Mnie tez sie zdaje, ze na bank jest wszystko dobrze, ale to chyba ten czas kiedy sie czlowiek stresuje kazdym ukluciem.
Rany. Cala noc czujnie spalam i wsluchiwalam sie w brzuch. I powiem Wam, ze jesli sie urodzi i mu zostanie, to On baaaardzo spokojnym chlopakiem bedzie. Ruszal sie tylko jak za bardzo go przygniotlam, albo polozylam reke na brzuch.

Dzis mi lekarka termin cc ustala. Pewnie jak Agnieszka, gdzies za 2 tygodnie...

Jak sie w ogole Dziewczyny czujecie?

http://www.suwaczek.pl/cache/e8709fd38b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/12571a6fee.png

Odnośnik do komentarza

Witam !!!:36_3_15:
robaczek1, sylwia77 dziewczyny napewno jest wszystko dobrze. Wasze dzidzie mają poprostu mniej miejsca do fikania:smile_jump:
gabalas potwierdzam słowa dziewczyn pomysłowy ten Twój synek

Musze zrobić badania na ten antygen i mocz i tak się wybieram. Wizyte u gin mam 3 kwietnia, więc jeszcze zdąże. Jeszcze musze dokupić kilka rzeczy do szpitala i w sumie będe miała wszystko gotowe. Zostanie tylko łóżeczko do wstawienia i do przyszykowania.:smile_move:

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny, witam poniedzialkowo :)

W sprawie ruszania sie malenstw, to nie wiem czy dobrze to rozumiem, ale dziecko powinno sie ruszac minimum 5razy na godzine??? To nasza corka na pewno sie tyle nie rusza. W zasadzie ma takie fale ruchliwosci moze ze 4-5 razy na dobe, w nocy nawet teraz "lepiej spi". nie wiem moze tak za bardzo sie nie wsluchuje i jak sie czyms zajme to tego nie czuje, ale jak dla mnie to ta godzina x 5 to troche zbyt "restrykcyjne". Wiec dziewczyny nie martwcie sie jak Wasze malenstwa ruszaja sie rzadziej, ja (jako cukrzyczka) jestem pod stala kontrola KTG i wiem na bank, ze serducho mojej "nieruchliwej" coruni bije jak dzwon ;)))

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcatard20090406_-8_My+child+is.png

Odnośnik do komentarza

Malinka77a
Czesc Dziewczyny, witam poniedzialkowo :)

W sprawie ruszania sie malenstw, to nie wiem czy dobrze to rozumiem, ale dziecko powinno sie ruszac minimum 5razy na godzine??? To nasza corka na pewno sie tyle nie rusza. W zasadzie ma takie fale ruchliwosci moze ze 4-5 razy na dobe, w nocy nawet teraz "lepiej spi". nie wiem moze tak za bardzo sie nie wsluchuje i jak sie czyms zajme to tego nie czuje, ale jak dla mnie to ta godzina x 5 to troche zbyt "restrykcyjne". Wiec dziewczyny nie martwcie sie jak Wasze malenstwa ruszaja sie rzadziej, ja (jako cukrzyczka) jestem pod stala kontrola KTG i wiem na bank, ze serducho mojej "nieruchliwej" coruni bije jak dzwon ;)))

Nie , kochana to nie o to chodzi:). Na karcie ruchów płodu przynajmniej tej w szpitalu u mnie , zaznacza sie ruchy w ciągu 1 godziny ale tylko 3 razy dziennie, np 8-9 potem 14-15, a potem 20-21...Także spokojnie :).Moja dzidzia też się mniej rusza w ciągu dnia, za to ostatnio spodobało się jej wiertolić w nocy,,,ale nie są to takie kopniaki jak kiedyś, po prostu czyję jak wypina główkę, rozciaga noge w mój jajnik czy ma czkawke ..

http://www.takeagift.pl/polecam:117659
http://yasmin.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021261960.png?4163

Odnośnik do komentarza

Cześć Brzuszki:36_1_1::36_1_1:

na początek
MIRANDA trzymam kciuki za Ciebie i Twoje Maleństwo!!!:36_3_18::36_3_18::36_3_18:
wracaj szybko i daj znac jak tam co tam:36_1_1::36_3_18::36_3_18:

u mnie pogoda do d...:snow2::snow2::snow2: śnieg z deszczem i szaro buro na niebie..az sie na dwor nie chce wychodzic:o_no::o_no::o_no:
ja po weekendowym pobycie u teściowej +1kg:36_1_1::36_1_1:ehh te jej obiadki i ciasto:36_1_1::36_1_1: zawiesiłam na weekend diete i nawet skusiłam sie na 2 ciastka w czekoladzie.brrr teraz bedzie tylko gorzej..bo własnie czekolady mi sie chce...mam wrazenie ze nie moge tego niczym innym juz oszukac...
marchewka, dzem, miod i mleczne cukierki juz nie dzialaja:o_master::o_no::o_master::o_no:

Przeraziłam sie porodami w naszym watku i dzis spakuje sobie torbe do szpitala...bede spokojniejsza:36_1_1::36_1_1:naszykuje sobie tez i dzidziusiowi ubranie na powrot do domku zeby tatuś miał spokojna głowe:36_1_1::36_1_1:
A propos tatusia to coraz bardziej watpi czy da rade byc przy porodzie...juz nie wiem jak go wspierac... tyle o tym rozmawialismy...wie czego od niego oczekuje..tzn od jego obecnosci przy mnie w czasie porodu...
chyba tak jak ja ostatnio mysli o tym jak to bedzie czy da rade...jak sie zachowa..ehhh
mogłoby byc juz po wszystkim:36_1_1::36_1_1:

Na dzis zaplanowałam sobie zrobienie gołabków:36_1_1::36_1_1:musze tylko wyskoczyc po zakupy, na poczte, do apteki i chyba do ciucha sobie polece, moze cos kupie i poprawie sobie jakis taki dzis dziwny humorek:o_master::o_master:
poki co czekam az pralka skonczy prac:36_1_1::36_1_1:i dobrze bo jakos siły poki co brak:o_master:

co do ruchów maleństwa to ja czuje wcale nie mniej i nie rzadziej...czuje jak w 32 tygodniu...zastanawiam sie ze moze bardzo mała ta nasz Pati skoro tak bryka i tyle miejsca ma jeszcze...ciekawe ile wazy:o_master::o_master::36_1_1::36_1_1:
wczoraj dawała mi stópkami w żebra tak ze nie mogłam oddechu złapac no i do tego czesto czkawka:36_1_1::36_1_1:
Szalone te nasze dziecie bedzie:36_1_1::36_1_1::36_1_22::36_1_22:

powiem wam ze wczoraj to tak sie uśmiałam ze szok:36_1_22::36_1_22::36_1_22:
poszlismy na spacer z 6 miesieczna oliwia..przez jakis czas pchałam wózek i reakcja ludzi była niesamowita:o_no::o_no::o_no::o_no: te miny ,oburzenie, te spojrzenia- boki zrywac:36_3_18::36_3_18:
na ich twarzach było wyrażnie wypisane zdanie..
"dopiero urodziła juz z drugim w ciązy" ale miałam ubaw z meżem:bye::bye::bye:
śmiałam sie ze o nim myśla ze jest niezłym dzieciorobem:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
ubaw po pachy:o_no::o_no:głupota ludzka nie zna granic:36_1_1::36_1_1:

Ogólnie czuje sie dobrze, parcie na pecherz, bieganie do toalety i sikanie po troszku i wypychanie sie dziecka to co mi najbardziej doskwiera:36_1_1::36_1_1:
ciezko chodzic ale jeszcze sie tocze, stopy bola jak za duzo:36_1_1::36_1_1:
zmykam polezakować
:]
miłego dnia mamulce:36_1_1::36_1_1:

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

Z tymi ruchami to tyle teorii co lekarzy i położnych:Oczko: Jak bylam w szpitalu to mialysmy robione ktg przed sniadaniem i wieczorem. Zawsze rano to te nasz dzieciaki spały. Moja akurat dosc ruchliwa sie ostatnio zrobila i zawsze jakiegos kopniaka robila, ale były dziewczyny co totalnie nic nie czuły. Wtedy pielegniarki albo probowaly obudzic malenstwa, kolysząc brzuch, a innne nie pozwalaly zupelnie tego robic i mowiły ze to nic jak sie nie rusza. Jesli cisza w eterze twalaby dłuzej niż 3 godz. to wtedy juz był problem, ale potem zawsze sie juz dzieciaki budziły i nikt nigdy nie alrmowal:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza
Gość aldonka23

dziewczyny tak was sobie podczytuję........chciałabym być na tym etapie co wy...ale wszystko przedemna...:36_15_9:
Stysia podziwiam cię kobieto!!!!! trzymaj się ......Bóg ci wynagrodzi te cierpienia...:23_30_126:
a resztę pozdrawiam i powodzenia w rozwiązaniu :tata:

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Witam w nowym tygodniu:in_love:
Miranda powodzenia na porodówce:36_1_66:!!!!! dasz rade:36_27_1:
Też juz bym chciała tam być:uff2: Czy wasi znajomi też wkółko zaczęli pytac kiedy urodzicie? Ja już mam tego dosyć:what::36_2_24: Tylko kogoś spotkam, to słyszę: jeszcze nie urodziłaś? na kiedy masz termin? i będzie chłopiec czy dziewczynka? wrr Chyba sobie termin porodu na plecach każe napisać:36_2_31:
Dzisiaj od rana męczą mnie skurcze przepowiadające... mam cichą nadzieje że może zamienią się w coś konkretnego:36_19_3: ...
Co do mężów.... no mój mnie zaskoczył, sam pojechał do znajomych po fotelik samochodowy dla maleństwa... tylko raz mu mówiłam i to parę dni temu:brawo:

Styśka ty to naprawdę jesteś niesamowita... mam nadzieję, że siły ducha i charakteru Ci wystarczy i dasz radę zmierzyć się ze światem... dobrze że mąż cię wspiera... no my oczywiście też:36_27_1:

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja!

Dziewczyny kurde Wy też macie takie apetyty? Bo ja jadłam wczoraj jak szalona. Już miałam dosyć szykowania tych kanapek czy czegoś innego. Ile można jeść. Tak wogóle to zauważyłam, ze rano mi się nie chce jeść a wieczorem dopiero mnie dopada. A i po 24 tak mi sie chce mleka z płtaki, że szok muszę iść i sobie zrobić :)

Co do samopoczucia to tak jak my wszystkie czuje sie jak słonica, ociązale, mam problem z założeniem rajstop czy zapięcia kozaków. Buuu a tu tak zimno jeszcze i trzeba sie grubo ubierać. Nie weim co jest gorsze chodzenie w ciaży latem czy zimą? hmmm Obie ciąze przechodziłam zimą:)

Ruchów ja nie liczę tzn. jak narazie. Bo rusza mi się dosyć często. Ale jest tak czasem, że przez kilka godzin nie daje o sobie znać.

Co do skurczów to mi też sie zaczeły te przepowiadające.

Dziewczyny a jak to jest z tym brzuchem tzn kiedy powinnien się opuścić na dół? Mi jakoś się nie opuszcza a tak bym chciała.

Odnośnik do komentarza

Zaynab
Szanowne mamusie w dniu 12 marca o godzine 3:32 rano przyszla na swiat moja kochana cora Jasmin :) wazyla 3200 g porod odbyl sie przez cesarskie ciecie juz jestesmy w domu czujemy sie super pozdrawiamy :D

MOJE GRAULACJĘ :36_3_19::36_3_19::36_3_19::36_3_19:
Ale jestem w szoku to już trzecia kwietnióweczka. Jak tylko będziesz mieć czas to napisz jak sie czujecie i czemu tak szybko? :36_2_21::mala_lalka::mala_lalka:

To już na maksa się przeraziłam. Przecież Zaynab miałą termin na 14 kwietnia wtedy co ja uuuu

Odnośnik do komentarza

niestety tak szybko bo moje cisnienie bardzo podskoczylo i sie okazalo ze to moje zatrucie ciazowe z dnia na dzien sie pogarsza wiec nie bylo na co czekac i lekarze zadecydowali o cesarce a czujemy sie bardzo dobrze ehhh nie ma to jak w domku juz :)

Odnośnik do komentarza

Zaynab
niestety tak szybko bo moje cisnienie bardzo podskoczylo i sie okazalo ze to moje zatrucie ciazowe z dnia na dzien sie pogarsza wiec nie bylo na co czekac i lekarze zadecydowali o cesarce a czujemy sie bardzo dobrze ehhh nie ma to jak w domku juz :)

To super, ze jesteście już w domku i czujecie się dobrze:tata::tata:
Duża była jak na swój tydzień ciążowy. Bo urodziłaś w 35 tygodniu?
Jeszcze raz gratulację!!!!!

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Zaynab a to nam zrobiłaś niespodziankę... Gratulacje gorące.. buziaki dla małej ..:36_3_19::36_7_8:

Widać wiosna już za drzwiami i bociany przylatują:36_1_66::36_1_66: jak tak dalej pójdzie to wątek nam przeniosą do marcówek.. hehe

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...