Skocz do zawartości
Forum

A może trzecie?


Rekomendowane odpowiedzi

IWA23
Zdycham mam tak potworny ból krzyża że mam problem z chodzeniem,chodzę jak kaczka z kuprem wypiętym :)A najgorzej było jak musiałam z małą na rękach zejść z czwartego piętra :(

Witaj,

współczuję bólu krzyża, jest straszny. Mnie dopadł już nie raz, a ostatnio zaraz po porodzie. Lekarze w szpitalu to zignorowali i wypisali mnie do domu, ledwo się poruszałam, na szczęście miałam do pomocy mamę. Niestety tak się złożyło, ze po kilku dniach wylądowałam z córcią w szpitalu i tam jedna pani ginekolog, jak zobaczyła jak chodzę kazała natychmiast kupić witaminę B complex... trochę się zdziwiłam - gdzie witamina na taki ból, ale poczytałam, ze to chodzi o jakieś zakończenia nerwowe czy coś w tym stylu. Zaczęłam brać witaminę i dosłownie po 2 - 3 dniach czułam poprawę!!! Także może spróbuj tego.

Powodzenia i zdrówka!

Asia

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgu1rjm8tnuaj.png

Odnośnik do komentarza

raas27
IWA23
Zdycham mam tak potworny ból krzyża że mam problem z chodzeniem,chodzę jak kaczka z kuprem wypiętym :)A najgorzej było jak musiałam z małą na rękach zejść z czwartego piętra :(

Witaj,

współczuję bólu krzyża, jest straszny. Mnie dopadł już nie raz, a ostatnio zaraz po porodzie. Lekarze w szpitalu to zignorowali i wypisali mnie do domu, ledwo się poruszałam, na szczęście miałam do pomocy mamę. Niestety tak się złożyło, ze po kilku dniach wylądowałam z córcią w szpitalu i tam jedna pani ginekolog, jak zobaczyła jak chodzę kazała natychmiast kupić witaminę B complex... trochę się zdziwiłam - gdzie witamina na taki ból, ale poczytałam, ze to chodzi o jakieś zakończenia nerwowe czy coś w tym stylu. Zaczęłam brać witaminę i dosłownie po 2 - 3 dniach czułam poprawę!!! Także może spróbuj tego.

Powodzenia i zdrówka!

No mnie też już nie raz i dziękuję na pewno kupię i spróbuję.
rorita napisz mi nazwę teraz pewnie nie będę mogła bo karmię ale będę miała na zaś i dla męża bo ma dyskopatie i jak go złapie to masakra to może i jemu pomoże :)

Odnośnik do komentarza

zdrówka chorowitkom ...

my pojechaliśmy na grila do kuzynki, potem po 21 odebraliśmy chłopaków od moich rodziców i do domku :)
cała trójka juz śpi, Nika wyniosłam z auta, przebralam w piżamkę i przebudzil sie na chwilke, zrobilam mleko i nie zdążył wypic a juz spał spowrotem ...

niestety D musiał do pracy spowrotem jechac ;( ehhhhhhhhhh mam nadzieje ze az tak długo nie bedzie musial siedziec :(

a z kręgosłupem to też mam problemy :( jak mnie dopadnie to ledwo się ruszam :(
jak Nik miał ok 6 miesięcy to tak mnie wzięło ze wogóle sie ruszac nei moglam ;( wstawalam na czworaka z kanapy :( ale zanim sie do lekarza i na rehabilitacje dostalam to ból sam minął ... :/

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

IWA23
Zdycham mam tak potworny ból krzyża że mam problem z chodzeniem,chodzę jak kaczka z kuprem wypiętym :)A najgorzej było jak musiałam z małą na rękach zejść z czwartego piętra :(

Współczuje bólu i mam nadzieje,że szybko przejdzie:Całus:

rorita
Arisa
rorita
Arisa zdrówka :* suuper ,że M chłopaków wziął to sobie odsapniesz troszkę ...
Arisa pochwale się jak już wszystko będzie zrobione :)

a gdzie Anya się podziała????????????

Eeeee dziewczyny:Śmiech:-cos Ci sie mylło:Oczko:
czekam na foty:Oczko:

Wszystko się zgadza :D aż musiałam cofnąć czy oby faktycznie nie pomieszałam ,ale nie... Ty chora? chora , twój M zabrał chłopaków na grilla? zabrał, napisałaś ,że mam się pochwalić swoim dziełem, więc się pochwale jak już wszystko będzie gotowe :D czy ja coś nie teges mam z myśleniem :Padnięty:?

Nie zgadza:Śmiech:.
M wziął ale dziewczyny(nie chłopaków).
Chyba,że ja coś zle czytam:noooo:

Ja bez zmian,dalej zasmarkana i ledwo dychająca.
Ide się troche doprowadzić do porządku,bo musze dziś do urzędu dreptać:Padnięty:

Miłego Dnia:Całus:

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki

nie było mnie jakiś czas ale już jestem :) nadrobiłam zaległości

Arisa jak zdrowie?
IWA trzymaj się dzielnie, zdrowia :*
Kaskasto zdjęcia piękne-jak zawsze :)
Rorita jak po wyjeździe? Pokaż jakieś fotki bom ciekawa ;)

u nas ładna pogoda ale ja niestety mam zakaz spacerów i w ogóle chodzenia, wrrr....
chyba jednak nie dam rady już dłużej siedzieć, leżeć, siedzieć, leżeć i może wyjdę na pobliski plac z dzieciakami-usiądę na ławeczce i spokojnie popatrzę jak się bawią ;)

miłego dnia

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie

Werusia wykąpana,nakarmiona i już lula.
Reszta wcina kolacje i też zaraz do łóżka.
Ja leże i czytam książke.
Burza się zbliża,niebo jakby żółtawe?Pierwszy raz takie widze..:noooo:

Iwa zdróweczka:Całus:
Anya nie zazdroszcze tego leżenia ale jak mus to mus-dasz rade::):

A mi już troszke lepiej,do poniedziałku powinno zupełnie przejść.

Miłego i słonecznego weekendu:Całus:

Odnośnik do komentarza

witam sobotnio ... jeju obudzić się nie mogłam dziś ... do 9 spałam :/
a w nocy miałam pobudkę ok 3 i zasnać nie mogłam ponad godzine :( bo mnie komar męczył ...
chatka z grubsza posprzątana, zaraz podłogi zmyję i jeszcze jedna łązienka została do sprzątnięcia ...
śliwki na dżem juz wypestkowane, czekam aż Nik wstanie i zrobie dżem wtedy :)
o 12 ma przyjechać do nas DOminika przyjaciel to się chłopaki pobawią :)

pogoda do kitu ... wieje jak smok ;( więc ze spaceru nici :(

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

Witam sobotnio

U nas pogoda taka sobie...rano wiało,teraz swieci słoneczko ale gorąca nie ma.
Karola spi,Pati ogląda bajke a Wera rozrabia:Padnięty:

Iwa jak się dziś czujesz?
kaskato widze,że miałysmy podobne nocki:Śmiech:
Ja też polowałam na komara,bzykał mi koło ucha,jak zapaliłam swiatło to dziada nie było a rano slady od ugryzienia były:noooo:

Czekam teraz na mojego,mielismy w domu siedziec ale jedziemy do znajomych na wieś i jutro wieczorem wracamy-tak,że nie musze sprzątac(i tak mi się nie chce:Śmiech:).

Odnośnik do komentarza

Arisa no to udanego weekendu :)

Iwa zdrówka ...

ja mam chatę juz wysprzątaną ;)
dzieciaki się bawią ;) przyjechał Karol to mają towarzystwo ;)

obiadek zjedliśmy - dziś pałki kurczaka, ziemniaczki puree i pomidorki z majonezem :)

a D nadal w pracy :( a miał na 3-4 godzinki tylko jechac :(

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

A ja nie mam nic zrobione,mimo że lepiej się czuję niż wczoraj nie chcę się forsować mój dopiero z pracy wrócił i jak się wykąpie to pójdziemy na zakupy bo nawet obiadu nie mam,wczoraj zakupy zrobił mój starszak a dziś już nie bo w domu kasy brak a do bankomatu mu karty nie dam:).

Odnośnik do komentarza

IWA23

rorita napisz mi nazwę teraz pewnie nie będę mogła bo karmię ale będę miała na zaś i dla męża bo ma dyskopatie i jak go złapie to masakra to może i jemu pomoże :)

to Olfen 100 ,ale a recepte jest :whistle:

kaskasto

a z kręgosłupem to też mam problemy :( jak mnie dopadnie to ledwo się ruszam :(
jak Nik miał ok 6 miesięcy to tak mnie wzięło ze wogóle sie ruszac nei moglam ;( wstawalam na czworaka z kanapy :( ale zanim sie do lekarza i na rehabilitacje dostalam to ból sam minął ... :/

Kasiu no pamietam u Ciebie przeboje :( to tak po ciąży jakoś łapie czy co :Padnięty:?!

Arisa

Nie zgadza:Śmiech:.
M wziął ale dziewczyny(nie chłopaków).
Chyba,że ja coś zle czytam:noooo:

Ja bez zmian,dalej zasmarkana i ledwo dychająca.
Ide się troche doprowadzić do porządku,bo musze dziś do urzędu dreptać:Padnięty:

Miłego Dnia:Całus:

Arisa taaaa mój błąd :Nieśmiały::Niewiniątko: no aż jeszcze raz luknęłam ,nie wiem skąd chłopaki mi się wpisali :lup:
i zdróóówka :*

IWA23
U mnie jest dziś gorzej niż wczoraj jak ja sobie dam z małą rady ja ledwo chodzę siedzę o schylaniu podnoszeniu nie ma mowy a na zakupy chyba pójdę wieczorem jak mój przyjdzie bo z młodą z czwartego piętra nie zejdę:(

boszzzzzzz musisz do lekarza iść ,bo ile można się tak męczyć :( oby szybko minęło trzymam kciuki :"*

Anya

Rorita jak po wyjeździe? Pokaż jakieś fotki bom ciekawa ;)

u nas ładna pogoda ale ja niestety mam zakaz spacerów i w ogóle chodzenia, wrrr....
chyba jednak nie dam rady już dłużej siedzieć, leżeć, siedzieć, leżeć i może wyjdę na pobliski plac z dzieciakami-usiądę na ławeczce i spokojnie popatrzę jak się bawią ;)

miłego dnia

Anya no jesteś :) a gdzie byłaś :Oczko:? i co się dzieje ,że leżeć musisz :(? coś z fasolką?

fotki mam na wątku - zdjęcia z wakacji także można sobie pooglądać :)

Arisa

A mi już troszke lepiej,do poniedziałku powinno zupełnie przejść.

suuuper :smile_jump:

kaskasto
witam sobotnio ... jeju obudzić się nie mogłam dziś ... do 9 spałam :/
a w nocy miałam pobudkę ok 3 i zasnać nie mogłam ponad godzine :( bo mnie komar męczył ...
chatka z grubsza posprzątana, zaraz podłogi zmyję i jeszcze jedna łązienka została do sprzątnięcia ...
śliwki na dżem juz wypestkowane, czekam aż Nik wstanie i zrobie dżem wtedy :)
o 12 ma przyjechać do nas DOminika przyjaciel to się chłopaki pobawią :)

pogoda do kitu ... wieje jak smok ;( więc ze spaceru nici :(

mniami dżemik śliwkowy :) jaaaa ,ale wene miałaś do spania :) dobrze że chłopaki dali pospać :)

Arisa

Czekam teraz na mojego,mielismy w domu siedziec ale jedziemy do znajomych na wieś i jutro wieczorem wracamy-tak,że nie musze sprzątac(i tak mi się nie chce:Śmiech:).

udanego dzionka na wsi :*

Arisa
Ja to żałuje,że jade bo u nas dziś koncertowo:36_1_21:
Koncerty Sosnowiec 2011 | www.koncertomania.pl - koncerty, bilety

noooo fajowe koncerty będą :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

MOnia no wiesz organizm osłabiony po ciąży, dodatkowo mały ssak wysysał ze mnie wszystko, a wogóle to ja mam kłopoty z kręgosłupem

Arisa fajne koncerty ...

a mój D dalej w pracy :( od 9 rano :( i nie wie kiedy wroci :(
kolega Dominika zostaje u nas na noc ;)

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

Hej,
Moje plecy były miarę dobrze aż do dzisiejszej nocy od 24 do ok 3 nosiłam moją na rękach ani na chwilę nie mogłam usiąść bo był płacz normalnie czułam jak krzyż wbija mi się w miednice a powodem płaczu u młodej są 4 górne zęby i zawalone migdały,prawie nic nie spałam idę się zdrzemnąć bo młoda właśnie zasnęła jak znajdę chwilę to zajrzę.
Miłego dzionka

Odnośnik do komentarza

Iwa współczuję :( znam to jak plecy bolą :(
mniej więcej jak Nik miał pół roku to miałam takie bóle że siedziałam na fotelu, płakałam ja bo nie mogłam wstać i płakał Nikoś, bo nie mogłam zaspokoić jego potrzeby w danej chwili i jak czuł ze ja płączę to i on był niespokojny ...

jaki sajgon się w pracy robi to poporostu głowa mała ... matko droga no póki się w całości nie przeniesiemy na nowe to bedzie jazda bez trzymanki.

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

Dobry Den::):

U nas upał nie z tej ziemi.
Rano byłam z dziewczynkami na spacerku i na zakupach.
Teraz zjadły zupke i Karola z Pati(o dziwo) poszły spać.
Wercia rozrabia ale pewnie też zaraz padnie.
Obiadek mam z wczoraj-więc dziś luzik:Oczko:

Iwa współczuje,oby ból szybko minał:Całus:
Wiem co to ból kręgosłupa-mój to jak paragraf,czekać aż strzeli..
kaskato nie zazdrszcze sajgonu w pracy-mam nadzieje,że szybko się z tym uporasz.

rorita,Mama_Monika,Anya co u Was?

Miłego Dnia:Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Witam mamki :) mnie już w zeszłym tygodniu jęzor swędział żeby Wam nie wypaplać ,ale czekałam do wczoraj...
5-6 tc ,fasolka ma 2cm i widziałam bijące serduszko :love::36_7_8: termin jakoś na połowe kwietnia obstawiam.,., za 3-4 tyg kolejna wizyta i wtedy pooblicza już normalnie ,bo po tamtym poronieniu nie wiedział jak obliczyć od ostatniego krwawienia także będzie fasolkę mierzył :)
Ogólnie czuję się dobrze tylko jakaś taka padnięta :Kiepsko: i z rana ni to mdłości ni to wymioty ,ale jak czuję głód to na rzyganie bierze i wtedy szybko jakąś suchą bułę chociaż wciągnąć i tak mam za każdym razem jak głód poczuję bleeeeeeeeee okropne uczucie :/ brzuch nadęty ,że wszystkie koszulki do góry się podwijają ,a koszule strzelają z guzików :alajjj: dobrze ,że jesień się zbliża :Oczko: Mój syno broi z podwójną siłą i matki nie oszczędza :/ dzisiaj tylko solniczka pobita i cała zawartość wypieprzona na dopiero co umytą podłogę plus rozsypane i podeptane paluszki :lup: aaaaaaa o uwalonym kocu od loda zapomniałam ,bo zachciało mu się łapami jeść :/ nic, zacisnąć zĘby i do przodu :D

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...