Marcowe mamuśki!!! 2009

[Anya]

muszę się chyba na chwilę polożyć bo naprawdę czuję, że zaraz będę miała dziurę w brzuchu albo zmasakrowane żebra..............

[Szona]

Właśnie dlatego ja chodze prywatnie do ginka- nie dość ze większy wybór to odbywa się to wszystko jakoś po ludzku. Każdy rozumie ze może być poślizg ale.........

Jak byłam w 8 tygodniu ciąży państwowo potwierdzić to wiecie co......... od 5 byłam przed budynkiem zeby sie załapać na numerek!!!! który wydawali od 7 - no to zajęcie kolejki i czekanie- potem od 7 rejestracja no i od 8 przyjmuje lekarz. I wiecie o której weszłam? o 11!!
Wole tego wszystkiego unikać :)

Ludzie maja takie głupie rozkminy bo jakby każdy przyszedł o tej 7 to by było normalnie - ale nie każdy musi być pierwszy :p

Do innego lekarza pamiętam jak ojca rejestrowałam - 10 numerków a przyjeżdzali ludzie z całego województwa :/ normalnie od 5 kolejka kilometrowa a jak otworzyli to okienko to ludzie sie pozabijać chcieli :/ SZOK - i weź tu człowieku po 2 godzinach stania dowiedz się ze brakło numerka a pani przed Tobą wzieła ostatni.............

[Szona]

no Anya mała daje mamie popalić :) heh

[agha910]

Kathi moja ma tez czesto czkawke ... dziwne uczucie jak dla mnie ... takie lekko denerwujace jesli trwa za dlugo. A do tego ma takie dreszcze co jakis czas jak by pies sie z wody otrzasal ... to podobno moze wystapic kiedy robi siku heheheh

Ja majtochy biore zwykle bo krocza wietrzyc nie bedzie potrzeby :(

[kathi26]

dziewczyny mam pytanie, jaki wyszedl wam HBs??

[Szona]

HBs? Mi w porządku czyli negatywny.

[Szona]

Agha co to za minka?!?!?! ciesz sie ze sie wietrzyć nie będziesz musiała :)
Masz przynajmniej ten komfort psychiczny ze wiesz kiedy i już - a nie będziesz czekać jak my na szpilkach :P ze może to już może to jeszcze a może już :/

aj ciekawa jestem kiedy sie listopadówki pojawią! :) pewnie już niedługo :) jesteśmy już pierwsze od przeniesienia do forumowego działu noworodków :P sialalala :)

[Szona]

hej babeczki co wy śpicie?? dopiero przed 20stą!!!

Strasznie sie dziwnie czuje - zmiennie normalnie tak ze szok :/ Co 5 minut na zmiane gorąco zimno, brzuch sie stawia jak jasna cholera - i zaczynam czuć ból w podbrzuszu przy tych twardnieniach, i i jeść mi sie chce i mam zgage przez co nic nie jem, i mdli mnie i szarpie co troche, a na dodatek moje serducho zgłupiało i co chwile przyspiesza i zwalnia przyśpiesza i zwalnia. A co mnie najbardziej wkurza?? Ze mi sie siku chce co 3 minuty :/ i organizm mi sie odwadnia chyba bo usta mi tak wyschły ze koniec, a poce sie jak mysza :/

[kathi26]

krlnk tak ale mi chodzi konkretnie z jednostka jaki ci wyszedl

[Szona]

0.75 s/n jakoś tak tu napisane jest :)

[kathi26]

dzieki, pytam sie bo dostalam wyniki HBsAg COI 3789,00 COI :/
mam schrzaniony humor i samopoczucie

[Szona]

czyli dodatni........ Kathi po prostu zachowają większą ostrożność :) Głowa do góry :)

[kathi26]

hmmm no niestety ja tak to kolorowo nie widze

[Szona]

nie wiem jak Cie pocieszyć nawet, ale może wynik jest zły??

Szperam teraz po necie i tu piszą ze może być wynik właśnie przez ciąże zafałszowany. Oby było w Twoim przypadku ze po prostu w laboratorium jakiś głąb zrobił błąd i niepotrzebnie Cie stresuje.

[agha910]

KrInk to ze ja mam date wyznaczona to nie znaczy ze nic nie zacznie sie wczesniej bo moje cialo przygotowuje sie jak szalone a wtedy po prostu wcisna mnie bokiem na cesarke jako nagly przypadek, wiec jak i Ty stresuje sie skurczami, sprawdzam czy mi wody nie ciekna itd. Moja cesarka jest tylko 5 dni przed ustalonym terminem ale nie mieli wolnego terminu wczesniej.

A czego to se wyniki o ktorych mowicie ... bo ja jak juz mowilam od 12 tyg poza jednym sprawdzeniem zelaza nic nie mialam robionego

[Szona]

Agha.... no ale i tak masz ten komfort ze pare dni i jak nie wcześniej to wtedy.......
Ja sobie kminie ze mam takie objawy jakbym miała z domu na porodówke jechać W KAŻDEJ SEKUNDZIE - a będę najdłużej w dwupaku znając moje szczęscie i urodze jak mi wywołają w 42 tygodniu :////
A hbs to są badania na żółtaczke.

[Motylek1984]

krlnk
Kobito, Ty chyba dzisiaj męża nie masz;-), cały dzień przed kompem siedzisz??

Mój dziś wcześnie przyjechał, nawet dałam radę obiad zrobić, śmiał się że wracam do formy po 3 miesięcznym leżeniu. No a teraz sobie zasnął biedak ze zmęczenia. Dużo się nim nie nacieszyłam :-(

kathijak ktoś miał szczepienia przeciwko żółtaczce to chyba nie musi robić tego badania? Bo ja miałam, a badanie krwi w tym kierunku robiłam chyba w październiku.

Wiem co macie na myśłi z chodzeniem zgiętge wpół. JA inaczej nie dojdę z pełnym pęcherzem, prędzej popuszcze :-D

Muszę sprawdzić jakie majtasy kupiłam do szpitala, nawet nie wiem z czego są. Miałam wątpliwość czy będę naturalnie rodzić, więc nawet nie otwierałam.

[Szona]

Motylek - jakbyś zgadła! Męzul od 14 w pracy - czyli od 13 go w domu nie ma ;(
A ja siedze i sie nudze jak mops........ jedyne co to koleżanka była o 16 ale po 18 już pojechała :/

a co do badania to chyba szpital wymaga wyniku tego jak przyjmują na porodówke. Bynajmniej ja tak słyszałam.

[Motylek1984]

krlnk
A Ty nie miałaś przypadkiem leżeć a nie siedzieć???
Wytrzymaj do soboty. Ja dziś rozpoczęłam 38tydz, jutro jadę na ktg też prywatnie, bo nie chce mis ię czekać w szpitalu, a i tgak nie wiadomo czy przyjmą. Jeszcze planuję jutro zakupy, to może cos mi się ruszy, bo na razie to ani skurczy, ani nic.

[Szona]

Motylek ja na chwile obecną mam dziwną leżąco siedzącą pozycje - bo jak całkiem leże to mi sie nasilają bóle w podbrzuszu. :)
A jak chcesz coś ruszyć to męża wypróbuj ;)) hihihi :) a nie zakupy :)

Jak to było 3 razy S -seks, sprzątanie, spacer

[Motylek1984]

Ale aż tak mi się nie spieszy :-)
Jeszcze mnie czeka trochę prasowania i sprzątania, przyjemności na koniec :-)

[Szona]

Czyli zaczynasz od 2 pierwszych esów ;) sprzątanie - spacer( zakupy) ;)) hehehe :) - spadam bo mi pikawa znowu startuje z przyspieszaniem....... a pozatym zaraz zahaftuje sobie monitor :P

[kathi26]

krlnk dzisiaj wizyta u mojej dok, zobaczymy co powie na ten wynik, pewnie nic nowego, tylko ze mam badanie powtorzyc ... hmm z tego co mi wiadomo nie bylam szczepiona przeciwko zoltaczce ;/
najwazniejsze by mala byla zdrowa i moj maz, jesli sie okaze ze ja mam bedzie musial sie tez przebadac ;/

ja niby zaczynam 38 tc i mslalam by przyspieszyc porod, ale doszlam do wniosku, ze to bez sensu ... dziewczyny nasze organizmy same lepiej wiedza kiedy jest odpowiedni czas by malenstwo wyszlo na swiat ... i chyba lepiej pozostawic ta decyzje jemu i naszym szkrabom

[Szona]

Kathi trzymam kciuki żeby się to jakoś powyjaśniało i okazało zwykłym błędem.

Ja gdzieś czytałam ze jak dziecko jest jeszcze nie gotowe do wyjśćia to se można przyspieszać a to i tak nic nie da :)
W każdym razie ja takiego problemu nie mam :) Będe sie martwić jak w 40 tygodniu nie urodze a znajać moje szczęście tak też będzie :)

[Anya]

kathi nie martw sie kochana bo taki nastrój nie sprzyja dziecku. Wiem, że łatwo mówić ale musisz znaleźć jakieś światełko. Wierzę, że będzie dobrze i trzymam kciuki Po wizycie napisz co ginka powiedziała.

ja to już myslalam, że wczoraj urodzę-tak mnie córa kopała i przewracała się, że miałam wrażenie jakby już główka była na zewnątrz.....
dzwoniłam wczoraj do tego sklepu od materaca i pogoniłam ich trochę
materac dzisiaj będzie
a za jakieś poł godziny jadę na usg do szpitala-takie ostatnie przed porodem. Mam nadzieję, że dzisiaj pójdzie sprawnie-w końcu jestem umówiona na konkretną godzinę....