Skocz do zawartości
Forum

Majowki 2008


Gość lucia77

Rekomendowane odpowiedzi

hejka dziewczyny:)
ja ostatnio mam brzk czasu na zaglądanie, no może pisanie.Bartek nadal się męczy że by mu górne jedynki wyszły , ale mam nadzieje że to już niedługo!!ostatnio nie chce spac po nocach, nie wiem co mu się dzieje.Z początku myślałam ,że to te zęby a tera zto już sama nie wiem...

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. W końcu znalazłam trochę czasu żeby coś napisać bo ostatnio to tylko zajrzałam i na nic innego nie miałam czasu.
Agulaf, u nas z tymi górnymi jedynkami też nie było ciekawie. Długo wychodziły i mały bardzo się męczył ale lekarka mówiła mi że to normalne bo te zęby są szersze niż np. dolne jedynki i są bardziej bolące. Spróbuj kłaść coś małemu pod głowę to wtedy krew tak nie napływa do głowy i troszkę lżej jest dziecku.
Dzisiaj jak zwykle mój mężuś usypiał małego ale przeżyłam szok jak najpierw usłyszałam jego chrapanie a usypiać małego to musiałam ja. Ci mężczyźni ...
Ja też zaraz atakuję łóżeczko bo jutro czeka mnie pracowity dzień. Muszę zrobić porządki w szafce małego i w lodówce a poza tym posprzątać w domu. Z tego względu nie przepadam za sobotami ale w końcu to weekend :yuppi::yuppi::yuppi:

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

hejka
Mój nadal raczkuje, a zasówa już tak że czasami w szoku jestem ze nie pomyli reki z noga.
przy meglach,łóżku itp to wstaje, nawet czasami się pusci i nie trzyma przez chwilke, no i oczywiscie pach na pupe:))
wieco co dzisiaj zrobił, mamy takie rozsówane łóżko,że pod jedną częścią jest wolne miejsce i wchodzi pod łóżko i nie może póżniej wysc i musze go ratowac:))

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

A tu jak zwykle pustki :8_1_221:.
My byliśmy dzisiaj u pani doktor na wizycie kontrolnej. Mój brzdąc waży już 13500 i chyba ma jakąś alergię, ale to jeszcze nic pewnego.
Dzisiaj wkurzyłam mojego starego. Wyskoczyłam do koleżanki bo obiecałam jej pomoc przy komputerze i jakoś się tak zasiedziałam że dopiero niedawno wróciłam i w domu atmosfera napięta, ale jakoś się nie przejmuję. Ja też czasami potrzebuję troszkę dla siebie :36_11_20:.
A tak poza tym to mieliśmy dziś piękną pogodę, normalnie 15 stopni i piękne słoneczko jak wiosną :36_19_3::36_19_3:

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

agulaf Tomcio tak samo wstaje jak Bartuś, po chwili bach na pupę.
aga pewnie, że się nie przejmuj m. Mój tak samo jak zrobiłam sobie wypad do baru ze znaomymi - pierwszy raz od kiedy jest mały i to miał jakieś wąty. Ale przydał mi się taki wypad, od razy lepsze samopoczucie. Ty Aga masz trochę inaczej, bo jeszcze praca, a ja za to tylko siedzę w domu i mało w ogóle spędzam czasu poza domem. Prawie wcale, bo zawze dzieciak i dzieciak. WWszystko kręci się wokół niego.
A Oskarek ma wypieki na policzkach? po tym stwierdzenie, że może mieć alergie. Czy jakieś inne objawy?

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Masz rację miśka taki wypad daje energię na jakiś czas.
A z tą alergią to u mnie się wzięło od ciągłego zalegania w drogach oddechowych. Mały co jakiś czas ma takie chrapotanie w gardle. Mam nadzieję że to nie roztocza bo będzie przerąbane. A wypieki też ma i to czasami okropne i do tego jeden policzek cieplejszy od drugiego. Rozmawiałam o tym z lekarką i mówiła mi że niektóre dzieci właśnie tak przechodzą ząbkowanie a cieplejszy policzek znaczy że z tej strony wyjdzie ząbek. A tak poza tym to co jakiś czas dostaje jakiejś wysypki ale u nas woda jest okropna i nawet ja czochram się jak bym miała jakiś trąd.

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

aga to faktycznie to raczej nie mleko, bo to drogi oddechowe, czyli czynniki zewnętrzne. Ja się cieszę, że mój ma tylko na mleko, bo mamy psa, jakby miał jeszcze na sierść, to nie wiem co my byśmy mieli z nim zrobić.
Jak narazie śpi mój mały wredotek, chwilka spokoju :) A jak Wasze dzieciaczki zasypiają? Bo ja dostałam taką książkę w wersji elektronicznej "uśnij wreszcie" od Karinki. Jeszcze nie przeczytałam, jestem w trakcie, ale mam nadzieję, że rady te poskutkują. Bo już mi normalnie ręce opadają od ciągłego bujania.

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Miśka to podrzuć mi tą książeczkę jak będziesz już po lekturze bo u mnie zasypianie to też katastrofa. Nawet jak mały jest zmęczony i kładę go do łóżeczka to wypije trochę z butelki i wstaje i gada sobie a jak nikt do niego nie zajrzy to się drze. Więc zostaje nam jedynie bujanie i ciągłe awantury z sąsiadami z dołu.
Dzisiaj mieliśmy kolejny dzień pięknej pogody i spacerowaliśmy sobie długo po południu. Mały robił kurs po ławce tam i z powrotem bo był w cienkich bucikach i nie chciałam go puścić na ziemię. Ale zaczyna już powoli raczkować. Do tej pory to tylko na brzuchu jeździł a ostatnio już się podnosi na kolana ale w większości mamy gumoleum w mieszkaniu więc nogi mu się rozjeżdżają więc i tak mu wygodniej na brzuchu.

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

Hej :) U nas usypianie małego zakończyło się powodzeniem. O 20.30 już spał, co prawda trochę się przy tym napłakał. Ale w 30 minut usnął. Oj aż serce mi się krajało jak tak głośno wył, ale mówię co jak raz sobie odpuszczę, to tak będzie zawsze i się zaparłam. Tylko boję się co będzie jutro w dzień. Jeszcze wieczorem to trochę inaczej, ciemno i w ogóle. Ale jestem dobrej myśli.
Aga dotarł mail?

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki za maila :36_21_5:. Wydrukowałam sobie książkę bo nienawidzę czytać z komputera :wrrr:. A tak w ogóle to znalazłaś mnie więc zajrzyj na NK.
U nas zasypianie też dzisiaj wypadło wyjątkowo dobrze, ale to chyba dlatego, że mały był już zmęczony. Dałam mu butelkę, położyłam do łóżeczka i posiedzałam przy nim a on zrobił nam niespodziankę i po prostu zasnął. Ostatnio lubi zasypiać na brzuszku, ale ja się boję żeby się nie udusił więc go przewracam nie zawsze to jest dobry pomysł bo czasami się przebudza i od nowa zasypianie.
A u nas już chyba normalnie wiosna przyszła. Dzisiaj znowu była piękna pogoda i byłam z mały 2 razy na spacerze i pranie suszyłam na dworze. Ciekawe tylko kiedy to się skończy bo tutaj im dłużej jest ładna pogoda tym dłużej potem leje, a jak już zacznie to końca nie ma bo klimat mamy morski i wilgoci w powietrzu nie brakuje.

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

Ale z Oskarka cudowny chłopaczek.
Ja za to już dzisiaj nie mam siły. Chyba nie dam rady. W dodatku m jest cały czas w domu i jak małego usypiałam w dzień wpadł z podwórka, to miał wielkie Ale. Co to jest za metoda usypiania, skoro i tak dzieciak padnie upłakany ze zmęczenia. Już myślałam, ze chyba zaraz go weźmie, ale nie mógł tego znieść i wyszedł. Nie mam z jego strony żadnego wsparcia i nie wiem co będzie dalej. Zresztą ja już też nie wyrabiam:36_2_24::36_2_58:
Taka dzisiaj nawet ładna pogoda, słoneczko świeci, jak na wiosnę przystało:smile_jump: wyjdziemy na podwórko po obiadku.

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

hejka kobietki:)
Widze , zę przerabiacie temat zasypiania.Ja na szczesie ma już to za sobą.Bartuś wieczorami zasypia ładnie, ale tez uczylismy sie zasypiac.i przez pare dni był koszmar wieczorami jak wył z 30 -40 minut.Ale po paru dniach było już ok, sam zasypiał w łóżeczku czasami troszke popłakał i zaspiał.
dziewczyny najważniejsze to wytrwalosc w postepowaniu, bo jak raz odpuscicie to ten mały szkrab to wykorzysta i znowu bedzie bujanie noszenie itp....
A co do raczkowania, to Bartuś bardzo ładnie raczkuje, zasuwa tak że czasami musze za nim biec:))Przy meblach i łóżku juz chodzi :))
pozdrawiam

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

agulaf świetnie, że jesteś. Mam nadzieję, że mi troszkę pomożesz. Bo ja nie wiem czy dobrze zrobiłam. Dopiero staram się jakoś wszystko poukładać.
Serce się rozrywa od tego płaczu. Ale na szczęście dalej próbuje. Dzisiaj usypianie nawet nie trwało tak długo, ale usnął sam (oczywiście pomijając morze łez). Ale wczoraj na noc jak go usypiałam byłam z nim głaskałam go po pleckach, bo już nie dawałam rady. Na szczęście nie domagał się, żebym wzięła go na ręce. Wystarczy, że przy nim byłam to usnął. Dla mnie to rewelacyjna poprawa. Bo wolę nawet przy nim posiedzieć, niż machać go na rękach. Agulaf jak myślisz to chyba nie jest zbyt dobry pomysł, że przy nim siedziałam, czy ja muszę koniecznie wychodzić z pokoju. A jak Ty robiłaś?

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Miśka a jaką książke czytałaś??
Bo ja "Każde dziecko może nauczyć się spać" i robiłam dokładnie tak jak tam pisze.
Kładłam Bartusia do łóżeczka mówiłam mu że go kocham, że jestem obok w pokoju i że teraz jest pora spac DOBRANOc i wychodziłam z pokoju.Jak bardzo płakał to najpierw wracałam po 3 min(choc była to dla mnie wiecznosc) potem po 5 i po 7 min.
Miśka ciężko mi powiedziec czy zle zrobiłas będąc przy nim, każde dziecko jest inne, może potrzebuje czuc ze jestes obok.Chyba najwazniejsze to i tak jest to ze nie musisz juz go nosic zeby zasnoł.A z biegiem czasu mozesz próbowac wychodzic i zostawiac go samego zeby się nauczył całkiem sam zasypiac.
pozdrawiam

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

agulaf a jak u Was jest w dzień? czy przed każdą drzemką Bartuś sam zasypia?
Bo tylko w dzień mam straszny problem z usypianiem i od dziś chyba będzie miał tylko jedną drzemkę, mimo, że takie dzieci powinny spać 2 razy w dzień, jak tam wyczytałam. Bo żeby usnął sam musi być zmęczony, bo gdyby go bujać na ręku to uśnie zawsze, a tak to nie. W dzień nie jestem przy nim bo płacze jeszcze głośniej. Ale wieczorem jest nawet dobrze.
A ja mam książeczkę " Uśnij wreszcie". W pierwszym dniu wchodzi się co minutę, w drugim co dwie, w tzrzcim co trzy itd.
U nas dzisiaj pogoda okropna, nici ze spacerku, bo chyba bym się zakopała po drodze. Nie dość, że w błocie to i w śniegu.

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

hej :) Mój mały diabełek śpi, usnął mi na ręku jak siedziałam przy kompie. Za to wczoraj poszedł spać grzeczniutko, położyłam go do łóżeczka pokręcił się pokręcił nawet nie płakał, ja co prawda nie wychodziłam z pokoju tylko położyłam się na swoim łożu i czekałam aż zaśnie. Szkoda tylko, że budzi mnie już przed szóstą, ale już się nawet do tego przyzwyczaiłam.:smile_move:
Ale i tak są ogromne postępy:36_7_8:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...