Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D

[monis1609]

Witam po weekendzie:)
Mosiu my już chyba wszystkie tak byśmy chciały cały czas widzieć nasze maleństwa:) Ja mam kolejną wizytę dopiero w połowie sierpnia... Ale trzeba czekać:) Mnie jeszcze czeka wesele już za tydzień na szczęście brzuszek jeszcze mały więc sukienki bez problemu kupiłam :)
Tylko za bardzo potańczyć nie będę mogła:( Co mnie trochę martwi bo uwielbiam wesela:)
U nas od rana słoneczko chociaż nie jest za ciepło! Coś w tym roku w lipcu pogoda nie dopisał:( Dobrze, że urlop miałam w czerwcu:)

[karska18]

Witam wszystkie "GRUBASKI":)
Muszę powiedzieć, że ładne macie brzuszki ja to już mam trochę większy a w sobotę mam wesele i jak tu potańczyć hehe
Pogoda tragiczna w tym roku u nas od czwartku cały czas pada i końca nie widać.

[MałyHipek]

Witam :)
U nas w sobotę wyjrzało niepewnie słońce, nie jest to prawdziwe lato :) ale najważniejsze, że nie pada i niebo jest niebiesko-białe :)
A mi brzuszek po weekendzie stwardniał i chyba zaczyna nabierać ciążowych kształtów :) Nareszcie :)

[mosia]

u mnie leje, szaro buro i ponuro.
i chyba będę palić w piecu bo zimno mi

[MałyHipek]

No ja mam taki cud że w każdej chwili mogę odkręcić kaloryferek :) I wieczorkiem wczoraj już też się podgrzewałam :)

[mosia]

gazowe. cwaniara.

[karska18]

ale macie dobrze ja muszę czekać do zimy aż zaczną grzać ;)

[MałyHipek]

aż tak dobrze to nie... ALE
osiedlowa kotłownia gazowa i wymienniki ciepła jeden z niewielu plusów dla mojego dewelopera

ale termoforek i tak jest często w użyciu... a mówią, że w ciąży kobietom ciągle gorąco...
może będzie nam tak w zimie :) fajnie, nie będziemy marzły

[mosia]

mi tam cały czas zimno

[karska18]

mosia

mi tam cały czas zimno

trzeba męża uruchomić do ogrzania hehe

[mosia]

ech.
lepiej nie, bo nie wytrzymam a zakaz mamy hi hi

[karska18]

mosia

ech.
lepiej nie, bo nie wytrzymam a zakaz mamy hi hi

Czyżby coś z maleństwem się działo?? mam nadzieje ze wszystko oki

[mosia]

zakaz był od początku
ale może 3 sierpnia skończy nam się szlaban. oby

[karska18]

mosia

zakaz był od początku
ale może 3 sierpnia skończy nam się szlaban. oby

wiesz co ja mam ciąże podwyższonego ryzyka bo mam problem z hormonami i mieliśmy problem z zajściem w ciąże po rocznym leczeniu udało się i tez mamy niby zakaz ale mój doktor powiedział ze w umiarze nie zaszkodzi raz na tydzień hehe i powiem ci w czwartek mam koniec 15 tygodnia i jakoś jest ok

[mazia84]

hej dziewczyny. Co tam? ja mam stresy od wczoraj. Jestem zła! Mój pies pogryzł mi kable na korytarzu, mąż jak to zobaczy to ją wyrzuci przez balkon ;) A wczoraj na szkoleniu odpłynęła mi krew z wszystkich kończyn: jest jeden agresywny owczarek który wyrwał się swojej pani i uderzył prosto na nas, jak zobaczyłam rozwścieczoną bestię pędzącą na nas to o mało nie zemdlałam. Na szczęście skończyło się dobrze. Trenerka szybko złapała owczara, ale ja długo nie mogłam dojść do siebie mój pies chyba też, bo potem taka niespokojna była.

[mosia]

karska18

mosia

zakaz był od początku
ale może 3 sierpnia skończy nam się szlaban. oby

wiesz co ja mam ciąże podwyższonego ryzyka bo mam problem z hormonami i mieliśmy problem z zajściem w ciąże po rocznym leczeniu udało się i tez mamy niby zakaz ale mój doktor powiedział ze w umiarze nie zaszkodzi raz na tydzień hehe i powiem ci w czwartek mam koniec 15 tygodnia i jakoś jest ok

no mi też wpisał ciążę podwyższonego ryzyka.
2 lata starań, 2 stymualcje, PCO, brak owu i w ogóle. dlatego nawet jakbym miała całe 9 miesięcy pościć to wytrzymam.
ale sny mam takie , że ho ho

[Aniołek Łysego]

dzień dobry

latam latam i czasu brakuje
załatwiamy zgody i rozglądamy sie za "częsciami" do ogrzewania...

mosia ja też do zmarzluchów należę...
a wydaje mi się że lekarz na koniec ciązy to da przyzwolenie na małe numerki
taka naturalna antykoncepcja a tu korzystać nie wolno... katastrofa...

mazia takich psów to chyba nie powinno się między ludzi prowadzać... ja bym na zawał padła...

miłego dzionka a raczej już wieczorku... ja lecę do gości...

[mosia]

dowiem się za tydzień hi hi

[karska18]

no mi też wpisał ciążę podwyższonego ryzyka.
2 lata starań, 2 stymualcje, PCO, brak owu i w ogóle. dlatego nawet jakbym miała całe 9 miesięcy pościć to wytrzymam.
ale sny mam takie , że ho ho

Mnie tak załatwili w szpitalu poszłam na zabieg jakieś 1,5 roku temu miałam polipa na macicy zrobili zabieg pod ogólną narkoza która podali w zlej proporcji i na koniec w tedy co robili łyżeczkowanie to przestało działać niesamowity ból, po zabiegu podali mi jakaś kroplówkę która wypłukali mi progesteron z organizmu jak powinnam mieć co najmniej 1,7 tak ja miałam 0,07 a później walka o ciąże faszerowanie hormonami przytyłam 30kg przez rok bo woda zaczęła mi się zatrzymywać w organizmie i żadne leki nie mogły jej uwolnić mam nadzieje że po ciąży uda mi się schudnąć.
A co jest najlepsze to nigdy nie miałam i nie mam polipa ale oczywiście lekarz bronił tyłka i napisał to po łacinie wiec dziewczyny odpowiedzcie pięciu lekarzy zanim zrobicie jakiś zabieg.
wiec MOSIA musi nam się udać po takich przejściach hehe

[mosia]

karska18

no mi też wpisał ciążę podwyższonego ryzyka.
2 lata starań, 2 stymualcje, PCO, brak owu i w ogóle. dlatego nawet jakbym miała całe 9 miesięcy pościć to wytrzymam.
ale sny mam takie , że ho ho

Mnie tak załatwili w szpitalu poszłam na zabieg jakieś 1,5 roku temu miałam polipa na macicy zrobili zabieg pod ogólną narkoza która podali w zlej proporcji i na koniec w tedy co robili łyżeczkowanie to przestało działać niesamowity ból, po zabiegu podali mi jakaś kroplówkę która wypłukali mi progesteron z organizmu jak powinnam mieć co najmniej 1,7 tak ja miałam 0,07 a później walka o ciąże faszerowanie hormonami przytyłam 30kg przez rok bo woda zaczęła mi się zatrzymywać w organizmie i żadne leki nie mogły jej uwolnić mam nadzieje że po ciąży uda mi się schudnąć.
A co jest najlepsze to nigdy nie miałam i nie mam polipa ale oczywiście lekarz bronił tyłka i napisał to po łacinie wiec dziewczyny odpowiedzcie pięciu lekarzy zanim zrobicie jakiś zabieg.
wiec MOSIA musi nam się udać po takich przejściach hehe

uda się, uda.
musi.

a w styczniu będziemy mamusiami

normalnie wiecie jak się nie mogę doczekać?

[karska18]

ja też ale chciałabym je już zobaczyć a wizytę mam dopiero 29 sierpnia

[mosia]

karska18

ja też ale chciałabym je już zobaczyć a wizytę mam dopiero 29 sierpnia

a kiedy ostatnio widziałaś?

[aniushka]

O widze ze nie tylko ja mialam problem z zajsciem w ciaze
Ja swoje starania zaczelam okolo 15 lat temu Po drodze tez mialam nie potrzebna operacje w ktorej usunieto mi prawie caly jajnik Potem porobily mi sie zrosty i dopiero w lutym w tym roku moj doktor zrobil mi operacje dzieki ktorej moglam zajsc w ciaze :-)
W zwiazku z tym moja ciaza tez nalezy do podwyzszonego ryzyka i niestety jest zakaz i tak samo snia mi sie takie rzeczy.... :-)
Tez nie moge doczekac sie wizyty Mam dopiero 8 sierpnia a chcialabym codziennie widziec swoje malenstwo

[mosia]

aniushka

O widze ze nie tylko ja mialam problem z zajsciem w ciaze
Ja swoje starania zaczelam okolo 15 lat temu Po drodze tez mialam nie potrzebna operacje w ktorej usunieto mi prawie caly jajnik Potem porobily mi sie zrosty i dopiero w lutym w tym roku moj doktor zrobil mi operacje dzieki ktorej moglam zajsc w ciaze :-)
W zwiazku z tym moja ciaza tez nalezy do podwyzszonego ryzyka i niestety jest zakaz i tak samo snia mi sie takie rzeczy.... :-)
Tez nie moge doczekac sie wizyty Mam dopiero 8 sierpnia a chcialabym codziennie widziec swoje malenstwo

he he nie tylko mi libido szaleje

ja się leczyłam od 15 roku życia na hormony i brak @
i pewnie o drugie dzieciątko też będę musiała powalczyć, ale wydaje mi się, że już mając dziecko to inaczej jakoś jest

[karska18]

mosia

karska18

ja też ale chciałabym je już zobaczyć a wizytę mam dopiero 29 sierpnia

a kiedy ostatnio widziałaś?

2 tygodnie temu