Skocz do zawartości
Forum

Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D


Rekomendowane odpowiedzi

aniushka
A to fotki z naszej uroczystości

Hej. Przepraszam, ze się wtrącę. Zobaczyłam w NA ŻYWO że ktoś dodał zdjęcie i odruchowo zerknęłam. Widzę że jesteś z Białej Podlaski i od razu rozpoznałam księdza. Służył On w naszej Parafii w Parczewie, przygotowywał mnie do bierzmowania i uczył kilka lat religii a teraz jest w Białej i jest w parafii mojej babci, także pewnie niedaleko siebie mieszkacie. Śliczne fotki, pozdrawiam :))

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Madziulka Bóg wystawia nas na różne próby.... Trzymajcie się mocno. ważne że jesteście WY razem i zdrowi. życzę by M znalazł sobie dobrego pomocnika :-) choć wiem że w tej branży to nie łatwe...
my też przez ten tydzień sporo przeszliśmy... morze łez i tona czekolady popijana melisa by ukoic nerwy....
Obawa o zdrowie Wieloryba a nawet życie bo groziła mu bardzo trudna operacja. Lekarz jednak zadecydował że narazie nie potrzeba interwencji chirurgicznej ale konieczna jest obserwacja i kontrola.
ma anemie i za dużo wapnia więc nastąpiła rewolucja zywieniowa. Wypadły 3 cyckowe posiłki. choć mały zjada 180ml zupy i i tak woła o cyca... no ale wtedy już malutko zjada.
Balismy się bardzo narkozy ale wszystko poszło super. nawet 10 godzin bez jedzenia wytrzymalismy :-)
i już w domku :-) odreagowujemy :-) choć mały chyba się przeziebil :-( ale mam nadzieję że nic innego nie zalapal

http://lb2f.lilypie.com/VMPlp1.png

Odnośnik do komentarza

MałyHipek
Madziulka Bóg wystawia nas na różne próby.... Trzymajcie się mocno. ważne że jesteście WY razem i zdrowi. życzę by M znalazł sobie dobrego pomocnika :-) choć wiem że w tej branży to nie łatwe...
my też przez ten tydzień sporo przeszliśmy... morze łez i tona czekolady popijana melisa by ukoic nerwy....
Obawa o zdrowie Wieloryba a nawet życie bo groziła mu bardzo trudna operacja. Lekarz jednak zadecydował że narazie nie potrzeba interwencji chirurgicznej ale konieczna jest obserwacja i kontrola.
ma anemie i za dużo wapnia więc nastąpiła rewolucja zywieniowa. Wypadły 3 cyckowe posiłki. choć mały zjada 180ml zupy i i tak woła o cyca... no ale wtedy już malutko zjada.
Balismy się bardzo narkozy ale wszystko poszło super. nawet 10 godzin bez jedzenia wytrzymalismy :-)
i już w domku :-) odreagowujemy :-) choć mały chyba się przeziebil :-( ale mam nadzieję że nic innego nie zalapal

jejku kochany, hipku operacja!!!!?????
Boże, taki maluszek.
mam nadzieję, że wszystko się unormuje i nie będzie potrzebna ani teraz ani później.
ale anemia i za dużo wapnia to pod operację jakąś podchodzi?

a jak tomograf?

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

hello :36_3_15:

wczoraj odniosłam osobisty sukces w usypianiu Marcela.
po kąpaniu i cycu, odbiłam go i położyłam do łóżeczka.
zaczął marudzić, ale ja powiedziałam "nie ma wózka".
wzięłam książeczkę i zaczęłam mu czytać bajki.
na początku stękał, popłakiwał, marudził, ale po paru minutach zaczął słuchać.
i tak słuchał i słuchał, zaczął usypiać, zamykać oczy.... ale patrzę znowu otwarte, stęknął jeszcze raz czy dwa i zasnął. ok. 21:00

i spał i spał i spał, do 2:20
cyc, i dalej spał

i wstał po 5:20, zjadł, usnął jeszcze na 20 minut.
5:45 pobudka
ale po takiej nocy ładnej to jestem tak wyspana, że hej

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Mosia Gratulacje w zasypianiu. Ja nadal kładę obok siebie i głaskam po główce, o 21:30 już śpi. No i tej kaszki robię 30 ml wody i jedna łyżka stołowa kaszki, a potem cyc na maksa i pobudka dzisiaj po 5., wczoraj o 7, ale może później zasnęła bo oglądała z nami mecz :).
A zupkę zrobiłam w niedzielę - nie miałam blendera tylko tak widelcem rozgniotłam i konsystencja nie pod pasowała. No ale dzisiaj już blender będzie i gotowania czas zacząć :) Jak jem obiad to zawsze ciut ziemniaczka ode mnie dostanie i zjada.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

dzięki.
wczoraj tak spontanicznie to czytanie wyszło, bo położyłam go standardowo do łóżeczka, jak zawsze ale zaczął marudkować, a ja powiedział, że nie ma mowy o wózku.
i zaczęłam czytać, ale nie sądziłam, że podziała. a tu taka niespodzianka :36_1_21:

i w końcu po paru masakrycznych nocka, jedna taka cudowna, przespana, tylko z jedną pobudką. ach.

ja dzisiaj też gotuję, marchewka z ziemniakiem :36_1_21:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Mosia tą marchewkę z ziemniakiem to gotujesz tylko na wodzie? czy dodajesz troszkę masełka lub oleju? Bo ja myślałam ugotować taki rosołek na skrzydełku (oczywiście bez soli :) ) i w tym rosołkiu marcheweczkę i ziemniaczek

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Agnieszka78K
Mosia tą marchewkę z ziemniakiem to gotujesz tylko na wodzie? czy dodajesz troszkę masełka lub oleju? Bo ja myślałam ugotować taki rosołek na skrzydełku (oczywiście bez soli :) ) i w tym rosołkiu marcheweczkę i ziemniaczek

ja dodaję masełko po ugotowaniu. a tak to gotuję na samej wodzie.

a jeśli chodzi o mięsko to czekam jeszcze 2 tyg aż skończy 6 miesięcy i raczej będę dodawać troszkę mięska ugotowanego osobno i nie z kurczaka bo to syf, także jego za jakiś czas. teraz to indyk, jak dostane to cielęcinka lub królik.
ale właśnie gdzieś czytałam, żeby osobno gotować mięsko.
i potem dodać do warzyw i miksować

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Tomograf właśnie Mosiu pokazał że operacja nie jest teraz konieczna. A do tomografujest narkoza dla takich maluchów... więc stres dodatkowy...

my zupki sloiczkowe teraz. dziś była hippa z kalafiorem i groszkiem... w sumie byłam zaskoczona że taka jest od 4 miesiąca... dałam pół sloiczka na próbę i pół sloiczka marchewki. o ile zupę ledwo jadł to marchewke pochłonął :-) ja jutro mam zamiar gotować zupke i to jarzynowa z maselkiem :-) a no i sloiczek to mało... zawsze cyc jeszcze jest...

aga jaką kaszke podajesz? zwykła czy taka kupna smakowa? bo ja len ta smakowa... i jest ok. 2 lyzeczki i wody by była papka :-)

http://lb2f.lilypie.com/VMPlp1.png

Odnośnik do komentarza

i witajcie

Marcel jak zasnął ok. 21 tak obudził się ok. 4:30
nawet nie to, że się obudził, ale zaczął postękiwać, wiercić się.
dałam mu cyca - i dobrze bo normalnie taki był wielki, że hej.
zjadł praktycznie na śpiocha i dalej spał.
wstaliśmy o 6:45

i wczoraj tez usypiał przy bajce :36_1_21:

to taki mój mały sukces :36_1_21:

cieszę się bardzo, choć wczoraj bardziej marudkował na początku.
ale nie poddałam się

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Mosiu :-*

gratuluje pomysłu i konsekwencji :-)

ją po szpitalu też już za każdym razem odkladam małego do lozeczka :-)a w dzień wkladam by się bawił :-) podoba mu się i pelza po całym :-) i... posadzony siedzi !!! nawet się rusza i nie wywraca !!!
no i ledwo do lozeczka trafił już je trzeba obniżyć :-( jak ją go śpiącego będę wkładać...

http://lb2f.lilypie.com/VMPlp1.png

Odnośnik do komentarza

MałyHipek
Tomograf właśnie Mosiu pokazał że operacja nie jest teraz konieczna. A do tomografujest narkoza dla takich maluchów... więc stres dodatkowy...

my zupki sloiczkowe teraz. dziś była hippa z kalafiorem i groszkiem... w sumie byłam zaskoczona że taka jest od 4 miesiąca... dałam pół sloiczka na próbę i pół sloiczka marchewki. o ile zupę ledwo jadł to marchewke pochłonął :-) ja jutro mam zamiar gotować zupke i to jarzynowa z maselkiem :-) a no i sloiczek to mało... zawsze cyc jeszcze jest...

aga jaką kaszke podajesz? zwykła czy taka kupna smakowa? bo ja len ta smakowa... i jest ok. 2 lyzeczki i wody by była papka :-)

kupiłam z nestle od 4 miesiąca kaszka mleczna-manna. Na opakowaniu jest napisane 150 ml wody i 5 łyżek stołowych (50 g ) produktu.
A wczoraj jadłam biszkopty, a ona tak się patrzyła, i troszkę okruszków jej udłubałam i zjadła z 1/4 może mniej ale tak bardzo chciała:) Jak jem kanapkę, to też jej skórkę dam polizać, a ona chyba czuje się taka dorosła wtedy i w skupieniu ssie, hihi
I fajnie że już siedzi. Moja też już bardzo chce ale chwieje się jeszcze. natomiast po łóżku pełza i zostawić nie można bo mogłabt spaść.
Mosiu podziwiam Twoja konsekwencje w usypianiu. Ja na razie kładę do naszego łóżka i pewnie będę tego żałować. Tutaj nie muszę jej namawiać do spania, smok, głaskanie po główce i zasypia. No ale to łóżko rodziców..

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

MałyHipek
Mosiu :-*

gratuluje pomysłu i konsekwencji :-)

ją po szpitalu też już za każdym razem odkladam małego do lozeczka :-)a w dzień wkladam by się bawił :-) podoba mu się i pelza po całym :-) i... posadzony siedzi !!! nawet się rusza i nie wywraca !!!
no i ledwo do lozeczka trafił już je trzeba obniżyć :-( jak ją go śpiącego będę wkładać...

not o brawo dla niego :36_1_11:

Agnieszka78K

kupiłam z nestle od 4 miesiąca kaszka mleczna-manna. Na opakowaniu jest napisane 150 ml wody i 5 łyżek stołowych (50 g ) produktu.
A wczoraj jadłam biszkopty, a ona tak się patrzyła, i troszkę okruszków jej udłubałam i zjadła z 1/4 może mniej ale tak bardzo chciała:) Jak jem kanapkę, to też jej skórkę dam polizać, a ona chyba czuje się taka dorosła wtedy i w skupieniu ssie, hihi
I fajnie że już siedzi. Moja też już bardzo chce ale chwieje się jeszcze. natomiast po łóżku pełza i zostawić nie można bo mogłabt spaść.
Mosiu podziwiam Twoja konsekwencje w usypianiu. Ja na razie kładę do naszego łóżka i pewnie będę tego żałować. Tutaj nie muszę jej namawiać do spania, smok, głaskanie po główce i zasypia. No ale to łóżko rodziców..

ale je chlebek?
bo tam też jest gluten więc jak je to może dawaj jej mniej manny?

u nas wczoraj dawka glutenu pominięta bo siedzieliśmy na dworze i nie chciało mi się gotować a słoiczka nie miałam :lup:
ale dzisiaj już bankowo będzie

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Mosiu, ten chlebek to takie lizanie skóri.tyle co może smak złapała :)
A tak ogólnie to ile trzeba tej manny dawać? Bo samej mann to łyżeczkę, mieszanki z mlekiem teraz dałam dwie, a w poradnikach z tej firmy to pisało 3 więc myślę, że za dużo nie daję. I słyszałam że szczepienie glutenem trwa 2 miesiące. A jakie są objawy jakby coś było nie halo? Czy tylko rzadka kupka? Jak wprowadziłam obiadek to Zuzia robi dwa razy kupkę, czasami może 3 jak szło ciężko i się rozproszyła.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...