Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

napisałam posta i mi go wcięło :/

renatka zdrówka dla Ciebie :)
Jak to będzie z budzeniem się to wyjdzie w praniu ;) dzieciaki może siebie nawzajem nie będą, ale z Wami już gorzej :D

Ja mam termin na październik - niby na koniec, ale chłopaki rodziły się w 38 tyg. więc wolę mieć wcześniej gotowe

No i Przemkowi się coś poprzestawiało, wstaje po 6 :/ i dzisiaj po 8 już spał. Ciekawe jak wytrzyma do wieczora

A Wojtek w przedszkolu :) było bez płaczu narazie. Najpierw szukaliśmy nowej szafki, potem przywitał się z Panią i od razu na religię, więc nie miał czasu na płacze ;) zobaczymy jutro

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Słonko mam nadzieję, że bóle brzucha Ci przeszły.
Fajnie, że Wojtek już w przedszkolu- może odrobinę odpoczniesz, oby tylko sezon chorobowy się u Was na nowo nie zaczął.
Renatka, Wojtek sam nie woła, bo nie gada. Ale jak mu się chce to biegnie po nocnik.
Tylko, że on cały dzień lata z gołym tyłkiem, mamy ciepło w domu, więc jest w podkoszulku i skarpetkach. Boję się póki co mu zakładać majtki i spodnie, bo może się poczuć jak w pieluszce. Na razie czekam, aż mu sikanie na nocnik wejdzie w nawyk.
Wczoraj miał jakiś kryzys i znowu jakby bał się nocnika, całe szczęscie później już w miarę normalnie.

I kupę do nocnika też zrobił, wielką:) może to go tak wystraszyło...

Pieluchę zakładamy mu na popołudniową drzemkę, na noc i zaraz po obudzeniu, czyli 3 pieluchy na dzień. A no i na dwór lub jak gdzieś jedziemy.
Ale ogólnie w miarę złapał, więc jestem zadowolona.

A ja po miesiącu urlopu dzisiaj w pracy, wprawdzie tylko do 12, ale ciężko wysiedzieć, bo mamy tu remont, i mi borują nad głową.
I weekend miałam dość intensywny. Ruszamy niedługo z internetowym ciucholandem i cały weekend robiłam i obrabiałam zdjęcia.

A i sama się w lumpku obłowiłam, tzn Miśkę:).
za mniej niż stówę kupiłam całą siatę ciuchów: 4 body z krótkim, 4 z długim, 6 pajacy, kocyk/kołderkę, 2 bluzy, ciepły kaftanik, grube śpiochy, chyba 4 pary niedrapek, 4 pary skarpeteczek, 2 czapeczki. Wszystko używane, ale naprawdę w bdb/idealnym stanie. I wszystko różowe- chyba mi na mózg padło.
Już to poprałam, jak wyschnie to się pochwalę:)

Ale kombinezonu nadal brak.

A z nowych rzeczy muszę kupić ręczniczki kąpielowe, pościel, wanienkę, laktator, no i kosmetyki i artykuły higieniczne.

Renatka jak się czujesz? Mnie też coś bierze, ale nawet nie ma co łyknąć, wiec piję herbatę z sokiem malinowym.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

viosna brzucho już ok, dzięki :)
No powiem Ci, że cicho w domu aż miło. Przynajmniej przez te parę godzin nie muszę słuchać wrzasków i kłótni. Tylko właśnie najbardziej się boję że wrócą wszystkie problemy ze zdrowiem :/ zobaczymy
Trzymam kciuki żeby dalej tak dobrze szło z nocnikiem. Ja tak za parę dni chyba znowu spróbuję Przemka bez pieluchy puścić po domu

Wiem jak to ciężko do pracy się zebrać po długiej przerwie, ale jakoś to trzeba przetrwać. A do kiedy chcesz pracować?

hehehe mi też na mózg padło z tym różowym :D nawet teściową tym zaraziłam. Oczywiście czekam na foty, bo ja już chyba nic nie kupię, tyle tego mam.
Dzisiaj mam zamiar coś poprasować, mam nadzieję że zdąże ;) bo coś się ociągam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

hejka!
Słonko- dzięki za życzenia zdrówka. Niestety już Kubę zaraziłam i teraz razem smarkamy.
Oby tak dalej Wojtuś z tym przedszkolem, powodzenia:) I nie martw się na zapas, może się już wychował i nabrał odporności.
Dziewczyny tak troszkę Wam zazdroszczę tego różowego. Ja to jeszcze chyba do końca się nie pogodziłam z tym że moje największe marzenie się nie spełniło.
Viosna - dzięki za podpowiedz, jak Kuba wyzdrowieje to też tak spróbuje bez pieluchy i bez spodni.
A i powodzenia w biznesie. Daj linka:) A wiesz że też mi to chodziło po głowie? Ciekawe jak się u Ciebie rozkręci.
A czuje się już troszkę lepiej i kuruje jak Ty, sokiem malinowym.
pozdrawiam

http://fajnamama.pl/suwaczki/s149oma.png]Tekst linka[/url]

http://fajnamama.pl/suwaczki/pn8ei3c.png

Odnośnik do komentarza

Słonko, ja myślę, że chłopaki po zeszłym roku już zbudowały sobie odporność i że będzie lepiej z ich zdrowiem, w każdym razie trzymam kciuki.

Dzisiaj mam zamiar wrzucić kolejną partię ciuchów do pralki- tym razem te po Wojtku.

A pracować chcę do końca miesiąca, ale z jednej strony muszę jak najwiecej zrobić, z drugiej nic mi się nie chce- zaczynać coś, by zaraz potem odłożyć na bok.

Jak będziesz miała chwilę, to pokaż co masz dla Małej:), wspólnie powzdychamy do tego różu:).

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

renatka w takim razie kurujcie się oboje i oby nic poważnego się z tego nie rozwinęło.
Z tą odpornością mam taką nadzieję, że będzie lepiej, bo inaczej chyba będę go musiała wypisać :/ nie wyobrażam sobie żeby mi małą co chwila zarażali.
Wiesz, ja różowe kupuję mimo że nie do końca jestem pewna tej córy. Nie wiem czemu nie potrafie w to uwierzyć. A Twoje marzenie może się jeszcze spełni ;)
No i my też próbowaliśmy z używanymi ciuszkami na allegro, ale póki co nam nie wyszło

viosna ehh to pranie... ja też jeszcze trochę mam. Na szczęście od środy ma być ładnie, to może szybciej będzie schnąć. Fotki spróbuję jakieś wrzucić :D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

renatkaa
hejka!
Słonko- dzięki za życzenia zdrówka. Niestety już Kubę zaraziłam i teraz razem smarkamy.
Oby tak dalej Wojtuś z tym przedszkolem, powodzenia:) I nie martw się na zapas, może się już wychował i nabrał odporności.
Dziewczyny tak troszkę Wam zazdroszczę tego różowego. Ja to jeszcze chyba do końca się nie pogodziłam z tym że moje największe marzenie się nie spełniło.
Viosna - dzięki za podpowiedz, jak Kuba wyzdrowieje to też tak spróbuje bez pieluchy i bez spodni.
A i powodzenia w biznesie. Daj linka:) A wiesz że też mi to chodziło po głowie? Ciekawe jak się u Ciebie rozkręci.
A czuje się już troszkę lepiej i kuruje jak Ty, sokiem malinowym.
pozdrawiam

to dużo zdrowia dla Was.
Renatka zawsze może Wam się przytrafić trzecie:). A właśnie na dwójce zaprzestajesz?

Strona ruszy dopiero tak za tydzień, więc zapraszam wtedy:)
taniwieszak.pl

Nie wiem, co z tego będzie, ale inwestycja nie była duża, strona, serwer itp, rzeczy do zdjęć, pierwsze ciuchy i inne nie wyszły więcej niż 1000 zł na osobę (sklep otwieramy z siostrą), także warto było zaryzykować, bo w razie czego oszczędności życia w to nie pakujemy. A siostra ma firmę, więc i tak zus płaci, księgową itd, więc odpadają nam na razie te koszty.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

kozaki, body w serduszka , półśpiochy, getry w paseczki i sukienusie- ciężko wybrać co najładniejsze:)!

U mnie humor też średni, do południa bardzo bolała mnie głowa, teraz ciągnie brzuch. Całe szczęście mąż wziął Młodego na spacer i mam chwilę dla siebie.

zdjęcia wrzucę, jak uprasuję:), a coś mi się nie spieszy do deski:).

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny, a może powinnam napisać hej Słonko:), bo widzę, że to głównie my prowadzimy dialog:).

Wczoraj ogarnęłam szafkę z rzeczami Wojtka, posegregowałam w pudła ciuszki wg rozmiaru, a te mniejsze wrzuciłam do pralki, teraz schnie rozmiar 56 i 62, a dziś popiorę jeszcze 68.

Dzisiaj 40 min stałam w korku. Masakra, remontują jedną z głównych dróg.

I znów mnie dzisiaj głowa boli, przed kawą to dosłownie myślałam, że i pęknie, po kawie ciut lepiej, ale nadal łupie.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Hej ja też jestem, czytałam ,oglądałam ciuszki, sukieneczki i aż się rozpłakałam...
to było wczoraj.
dziś napiszę że na szczęście czujemy się juz lepiej, Kubie mam nadzieje przechodzi, chodź trudno jest bo nie umie dmuchać noska.
Viosna jak brzusio? Coś ostatnio często Cię pobolewa:(
Wczoraj były u mnie dzieczyny z pracy i Kuba się świetnie bawił. I powiedział pięknie czysto"ciocia" dziś pare razy powtórzył. Oby to był początek rozwiązania języka.
No i mamy nowe zajęcie. Maluje takimi farbkami w tubce z pędzelkiem (taki jakby pisak) wciągło Go na maxa.
Ale macie racje to forum tak wypustoszało, że aż niemożliwe. Chyba wszyscy przenieśli się na FB. A Wy piszecie też tam? Mi keidyś ma-mmi przesłala zaproszenie ale nie załapałam że to do Was :(
pozdrawiam

http://fajnamama.pl/suwaczki/s149oma.png]Tekst linka[/url]

http://fajnamama.pl/suwaczki/pn8ei3c.png

Odnośnik do komentarza

Renatka mam nadzieję, że się wykurowaliście do końca.

I fajnie, że Kuba zaczyna powtarzać słowa, u nas nadal nic.
Za to odpieluchowywanie idzie nam super, od dwóch dni już normalnie w majteczkach lata i spodenkach. Nawet na dworze był bez pieluchy.
I kupę też robi do nocnika, choć tu mam wrażenie, ze czasem czeka na pieluchę do spania, by się załatwić.
I za każdym razem jak widzi kupę w nocniku, to jest zdziwiony, żeby nie powiedzieć zmartwiony i później z oporami na nocnik siada.
Ale ogólnie idzie super.

I dzięki za troskę, brzuch lepiej, już nie ciągnie. Za to Młoda się od dwóch dni tak rozbrykała, że szaleje mi w brzuchu całymi dniami.

Co do FB tam też cicho. Tzn raz na parę dni coś tam któraś napisze, ale nie takich dyskusji jak tu kiedyś bywały.
Za to tam chociaż małego Filipka od Nelson mogłyśmy pooglądać:), słodziak.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Viosna, jeszcze nie do końca niestety. Szczególnie Kuba ma jeszcze katarek.
Gratuluje nocnikowych postępów, oby na zawsze. To była moja przedwczesna radość, u Kuby mówienie na jednym słowie się skończyło, niestety.
Mój też daje czadu, tak się ostatnio wierci,że śmieje się iż domaga się spacerków.
pozdrawiam

http://fajnamama.pl/suwaczki/s149oma.png]Tekst linka[/url]

http://fajnamama.pl/suwaczki/pn8ei3c.png

Odnośnik do komentarza

viosna właśnie widzę że zostałyśmy tylko ja, Ty i renatka - no szkoda...
Mam nadzieję że pranie skończone, bo potem jeszcze trzeba prasować :/
Ja się jakoś nie umiem wygrzebać z tego prania. Jeszcze ze 2 pralki mi pewnie wyjdzie, no i potem jeszcze wózek wyprać, bo dzisiaj mi go przywieźli od teściowej. A góra prasowania czeka .
Super że z nocnikiem takie postępy, oby mu się nie znudziło tak jak Przemkowi

Współczuję z tą głową, mnie dla odmiany ząb boli i chyba bez dentysty się nie obędzie :(

Oczywiście polubione :D

renatka u mnie przy drugim synu właśnie było najgorzej, dużo czasu zajęło mi pogodzenie się z tym że to nie córa, a przy każdym pytaniu o płeć miałam łzy w oczach. Ale przeszło :) i Tobie też przejdzie - nie teraz, to jak zobaczysz małego :D Przy trzecim za to bez większych emocji jak mi powiedziała że prawdopodobnie chłopak, w dziewczynkę w sumie do tej pory nie wierze ;)
My też nadal nie gadamy, siku umie na nocnik zrobić, ale i tak mu pieluchę zakładam. Muszę najpierw wyjść z tej tony prania, a potem będziemy na dobre żegnać pieluchy

No i właśnie na FB też nie za duży ruch...

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

renatka nie wydaje mi się że to przejściowe :/ a szkoda
U mnie w końcu widać koniec prania, a i z prasowaniem nieźle idzie :D
Wyrzuty sumienia to i ja miałam i poprzednio i teraz, ale to wszystko chyba normalne ;)

była jeszcze mycha z nami, ale gdzieś zaginęła :(

Dzisiaj chyba wezmę się za robienie miejsca w szafach, bo co z tego że mam poprane i poprasuję, jak nie będzie tego gdzie schować

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...