Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

Madzialska mam nadzieje, ze mimo wszystko Kadafi nic nie zlapie. I moze uda Ci sie przekonac meza aby zostac u mamy bo mimo wszystko zarazki kraza u tesciow wiec po co narazac mlodego jeszcze bardziej.
To sie wybralismy dzis na skocznie jak juz wszystko sie skonczylo :hahaha: no ale przeciez wiecie, ze tak to tylko ja i moj potrafimy.
dzis w szwecji ksizna urodzila coreczke, a tesciu mowi no tak ale nie beda mieli zadnego krola to mowie jak to nie, a nasz Kongen no w koncu po sasiedzku:spey: - zart oczywiscie bo przeciez go z Hana swatam he he he
Mlody cos marudny dzis mam nadzieje ze jednak nocka nie bedzie zla.
A jutro odstawiamy tatusia i ruszamy w trase.

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Migotka5

Dziewczyny rozumiem,ze pneumokoki są jak gdyby gorsze w skutkach niż Rota.A jaka jest zachorowalnosc?Latwo sie tym mozna zarazić?Macie kogoś znajomego,któremu dziecku zachorowało?
Moze rozwaze i te pneumokoki? (...)

Ja właśnie przez to, że znam przypadek zachorowania na pneumokoki to się zdecydowałam zaszczepić Wojtka. U wnuczka znajomych rodziców przez pneumokoki rozwinęła się sepsa, dziecko odratowali, ale jest jak roślinka. Jak zachorował miał chyba kilkanaście miesięcy. Nie znam szczegółów, bo to dalsi znajomi rodziców i było to kilka lat temu. I mimo że rodzice dziecka to lekarze, to nic nie mogli zrobić. Więc już wtedy postanowiłam, że jak będę miała dziecko to na pewno zaszczepię.

Nelson
Ja już po basenie, i stwierdzam, że dobry basen jest lepszy od kawy:D normalnie o tej porze padam na pysk a tak chyba nwet jakiś film obejrzę.

Dzieje się coś dziwnego (może po szczepince - bo ponoć zawierają laktozę, bo już nie wiem po czym - no chyba że po nalesnikach na wodzie z 1/2 szk. mleka koziego lub figi lub parówka!!!) .
Szerszeń znów rzyga :/ do tego wczoraj lekko mu się zaczerwieniły policzki (znów!!! fuck!), a że dziś przyszedł wkońcu krem z musteli ten stelatopia, to mu posmaworałam twarz i mówię Wam z minuty na minutę robił się cały w plamach! a w łazience to nawet na czole i nosie zaczęły mu wychodzić plamy, ale nie takie szorstkie jak na policzkach. I cholera nie wiem czy to nie od kremu? Jutro nie smaruje i zobaczę czy jest poprawa!
W ogóle to Szerszeń dzisiaj nie chciał kolacji po kąpieli, pokój był ciekawszy, wyluzowałam i skoro nie chce to go nie będę zmuszać i o dziwo zasnął! Ja już czasem nic nie kumam ;D
Ale mi ochoty na basen narobiłaś, może w przyszłym tygodniu się przejdę:)
I biedny Szymek, krem niby dla alergików, ale faktycznie brzmi, jakby to on spowodował tą reakcję.

A ja z Wojtkiem od kilku dni mam przechlapane- marudny się zrobił, jak zupełnie nie moje dziecko. Ryczy przed zaśnięciem, po obudzeniu, czasem w czasie jedzenia, w czasie zabawy. Je w cały świat: czasem po ponad 3 godzinach w ogóle nie chce cyca, czasem po godzinie jest taki ryk o mleko, że hej. Do tego zaczął trochę ulewać- wczoraj dwa raz, dzisiaj raz.
Do tego przestałam używać oliwki bambino, bo mam wrażenie, że go trochę uczula, ale za to zrobily mu się suche plamy na ciele. Buźka niby ładna, bo po wodzie musteli wszystko, co czerwone zeszło, ale też takie chropowate plamy nadal ma.
Do tego to słabe przybieranie...eh...ogólnie coś mam słaby dzień dzisiaj. Musiałam się wyżalić.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Migotka5
Ja pierdykam ... "Im mniej wiesz,tym dłużej żyjesz " - to prawda ...

Dziewczyny,czytałyście ten wątek ?:36_2_13: -->
http://parenting.pl/kacik-dla-mam/9666-szczepienia-czy-na-pewno-bezpieczne.html

jestem na drugiej stronie i już mi słabo,może zatem od końca poczytam i tam jakieś fajniejsze treści będą:36_2_39:

ja wolę nie czytać- skoro zdecydowałam się już, że szczepię na wszystko, to wolę sobie nic nowego nie wkręcać

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

a my mamy szczepienie w poniedzialek i z tego co mi sie kojarzy to Gosia pisala, ze mamy te szczepionki w standardzie.
Ja to nie chce juz nic czytac i sie nakrecac- tak jak napisalas Migotka "im mniej wiesz......"

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Migotka - ja nie czytam, skoro juz podałam 2 dawki .... Zresztą już tu kiedyś pisałam, jak mi rehabilitantka - homeopatyczka nagadała o szczepionkach, że rzygi, że sraczki, że plamy, że marudy, że .... to wszytsko od szczepienia któego by koń nie wytrzymał - to miałam tydzień doła!
Pomógł mój brat stwierdzeniem - że my jeszcze większymi shitami bylisy szczepieni i żyjemy i do tego nie chorujemy...
Ja tam jestem zdania, że lepiej nie wiedzieć.
Jak czytam ulotkę leków i ich skutków ubocznych, np. po antybiotykach to też wolę nie wiedzieć, albo jak teraz musze czytac skład wszytskiego co wkładam do wózka - uwierz mi - też wolałam nie wiedzieć!!! A wiecie, że glutaminian sodu (alregen!) jest w wędlinach często nawet w tych powyżej 30 zł/kg! ???

Viosna - wiesz!!! nie chcę cię straszyć.... a kupę robi luźniejszą? Może spróbuj odstawić na kilka dni mleko i nabiał i jajka - zobaczysz czy się polepsza. Min tydzień musi być, bo tyle czasu ponoć się organizm oczyszcza.
Byłam teraz na karmieniu u Szerszenia i w ciemności wydaje mi się, że już mu te plamy zeszły....

Ma-mmi - niezły numer z tą skocznią :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Nelson
Migotka - ja nie czytam, skoro juz podałam 2 dawki .... Zresztą już tu kiedyś pisałam, jak mi rehabilitantka - homeopatyczka nagadała o szczepionkach, że rzygi, że sraczki, że plamy, że marudy, że .... to wszytsko od szczepienia któego by koń nie wytrzymał - to miałam tydzień doła!
Pomógł mój brat stwierdzeniem - że my jeszcze większymi shitami bylisy szczepieni i żyjemy i do tego nie chorujemy...
Ja tam jestem zdania, że lepiej nie wiedzieć.
Jak czytam ulotkę leków i ich skutków ubocznych, np. po antybiotykach to też wolę nie wiedzieć, albo jak teraz musze czytac skład wszytskiego co wkładam do wózka - uwierz mi - też wolałam nie wiedzieć!!! A wiecie, że glutaminian sodu (alregen!) jest w wędlinach często nawet w tych powyżej 30 zł/kg! ???

Viosna - wiesz!!! nie chcę cię straszyć.... a kupę robi luźniejszą? Może spróbuj odstawić na kilka dni mleko i nabiał i jajka - zobaczysz czy się polepsza. Min tydzień musi być, bo tyle czasu ponoć się organizm oczyszcza.
Byłam teraz na karmieniu u Szerszenia i w ciemności wydaje mi się, że już mu te plamy zeszły....

Ma-mmi - niezły numer z tą skocznią :36_1_21:

Nelson mi w ciemnojsci wydaje sie, ze maz przystojniejszy :smile_jump: zartuje.
Apropo wedlin kiedys pracowalam krotki okres w masarni wiec wiem ile tam chemii jest i parowki gdzie wszyscy w PL narzekaja ze same smieci to ja nie chce wiedziec co jest w tutejszych parowkach bo smaku to one wogole nie maja -opinie niemcow i norwegow "polskie parowki sa najlepsze"

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

No to się cieszcie i nie wchodźcie bo ja jestem delikatnie mówiąc p .... a,może dobrnę do końca ( jak już zaczęłam ) i zastanowię się na co zaszczepić czym w jakich wieku i odstępach czasu a i biorę na magiel doktórkę Adasia,niech mi tu śpiewa !:36_13_2:

viosna

A ja z Wojtkiem od kilku dni mam przechlapane- marudny się zrobił, jak zupełnie nie moje dziecko. Ryczy przed zaśnięciem, po obudzeniu, czasem w czasie jedzenia, w czasie zabawy. Je w cały świat: czasem po ponad 3 godzinach w ogóle nie chce cyca, czasem po godzinie jest taki ryk o mleko, że hej. Do tego zaczął trochę ulewać- wczoraj dwa raz, dzisiaj raz.
Do tego przestałam używać oliwki bambino, bo mam wrażenie, że go trochę uczula, ale za to zrobily mu się suche plamy na ciele. Buźka niby ładna, bo po wodzie musteli wszystko, co czerwone zeszło, ale też takie chropowate plamy nadal ma.
Do tego to słabe przybieranie...eh...ogólnie coś mam słaby dzień dzisiaj. Musiałam się wyżalić.

Viosna widzę dużą anologię względem naszych dzieci ( różnica 1 dnia ;P ) ponieważ też miałam pisać o tej oliwce kiedyś.Mojemu się robią takie czerwone placki na brzuchu czasami ... Myślałam,że może go drapnęłam czy jak ?A chropowate miał nogi-że to po tej oliwce myślisz??
A z ulewaniem-dzisiaj obrzygał mi całe plecy i łóżeczko.To głupie refluksisko-Adaś też się męczy :(

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

Viosna - a pisałaś już jak po wizycie w pracy dziś? bo stresa miałaś wczoraj :D jakieś decyzje zapadły o twoim powrocie do pracy?

Chyba idę spać, chociaż mi się nie chce;) ale do następnego karmienia nie wytrzymam, a tak to mam przynajmniej 2 h snu. Tym bardziej, że jutro na noc przyjaciólka przyjeżdza, to muszę miec siły na nocne gadanie:) w sob też goscie a w nd wrocław ! yeah!!! :D ciekawy weekend się szykuje :D

nie wiem jak wy, ale ja już czuję Wiosnę w powietrzu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Nelson
Viosna - a pisałaś już jak po wizycie w pracy dziś? bo stresa miałaś wczoraj :D jakieś decyzje zapadły o twoim powrocie do pracy?

Chyba idę spać, chociaż mi się nie chce;) ale do następnego karmienia nie wytrzymam, a tak to mam przynajmniej 2 h snu. Tym bardziej, że jutro na noc przyjaciólka przyjeżdza, to muszę miec siły na nocne gadanie:) w sob też goscie a w nd wrocław ! yeah!!! :D ciekawy weekend się szykuje :D

nie wiem jak wy, ale ja już czuję Wiosnę w powietrzu :D

ja tez juz czuje, a zwlaszcza dzis tak pieknie sloneczko dawalo juz od 8 rano:hamak:

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

z przedszkola jestem mega zadowolona, ale jak raz rzyszlam po mloda wczesniej to siedziala w kaluzy ubrana w kombinezon przeciwdeszczowy i wiaderkiem od gory wode sobie za kolniez wlewala. ale podoba mi sie ze bez wzgledu na pogode ida na dwor, na mroz do -15 , deszcz itp.a najlepsze jest to ze jedna z pan siedziala w tej kaluzy razem z moja marysia wiec luzik

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

witam sie z kawka.mloda odprawiona do przedszkola.karolka jeszcze dosypia lub pracuje nad poranna kupka.w kazdym razie jeszcze w lozku.
dzisiaj zapowiada sliczny sloneczny dzien.w nocy bylo +3 i od samego rana slonko pieknie swieci, wiec dzisiaj chyba tez zaliczymy dlugi spacerek
a wczoraj jak marysia wrocila z przedszkola to zjedlismy szybko obiadek i wyskoczylismy cala 4 na 2 godz spacerku.marysia co prawda po 0.5 godziny juz mowila ze ja nogi bola, ale na szczescie dokupilismy platforme jezdna do wozka wiec hop marynie na platforme i dalej w droge.wrocilismy do domku okolo 18.30.tak mi troche wiosna powialo:36_3_8:

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

U nas w ocy było +8! :D tylko, że pada deszcz, ale pewnie i tak pojdziemy na dwór :D

Gorzata - super masz z tym przedszkolem, u nas w pl to jeszcze te przedszkolanki (chcoaz to pewnie zalezy od przedszkola) żyją starymi regułami, że jak deszcz to siedzą zamknieci w 4 śianach. ALe wydaje mi się, że to kwetsia rodziców, którzy pewnie zrobiliby awanture jakby się dowiedzieli, że ich dziecko w kałuży siedzi;)
Mieszkam 70 km od Wro, ale tam studiowałam i mieszkałam przez ponad 6 lat! i kocham to miasto i mam do niego wielki sentyment... Piekne jest :D

Migotka - zgadza się Szymon będzie miał wesoły weekend:D ale on od szkolony od młodego i jakoś daje rade;) najważniejsze że kąpanie ma być o 19 i wszystko gra. Takie mam szczęście, że mam Średniaczka podchodzącego pod Aniołka :D

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

witam i ja

nocka średnia - 24, 2.30 i 6.30 cyc, ale dospaliśmy na szczęście do 8.30, tyle że mnie głowa boli :/
Do tego mały od 2 dni robi kupki w nocy, co mi średnio odpowiada...

my wczoraj zapisaliśmy Wojtka do przedszkola, tylko nie wiadomo czy się dostanie, bo chętnych dużo i jest jeszcze jeden mały problem - on twierdzi że nie chce do przedszkola tylko chce być w domu :o_no:

ja to już przymierzam się do schowania ubrań zimowych, ale jak to zrobie to pewnie zima wróci, wiec się trochę jeszcze z tym wstrzymam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Nelson

Viosna - wiesz!!! nie chcę cię straszyć.... a kupę robi luźniejszą? Może spróbuj odstawić na kilka dni mleko i nabiał i jajka - zobaczysz czy się polepsza. Min tydzień musi być, bo tyle czasu ponoć się organizm oczyszcza.
Byłam teraz na karmieniu u Szerszenia i w ciemności wydaje mi się, że już mu te plamy zeszły....

kupa jest megaluźna, ale taką miał zawsze- wsiąkającą w pieluchę, śluzowatą. Ale masz rację odstawiam nabiał, ale nie wiedziałam, ze jajka też, naprawdę trzeba?
tzn wiem, że jaja to też alergen, ale myślałam, ze taki jak i ryba i jeśli podejrzewam, że to od nabiału, to czy jajka też w to wliczać?
czy może na początek sam nabiał mogę odstawić?

A co do szczepionek, to Twój brat ma rację, i tak jak pisałam, ja wolę nie czytać, bo jestem z tych schizujących się, więc wolę nie wiedzieć- skoro już podjęłam decyzję o szvczepieniu i już jest po 1 dawce.

Nelson
Viosna - a pisałaś już jak po wizycie w pracy dziś? bo stresa miałaś wczoraj :D jakieś decyzje zapadły o twoim powrocie do pracy?

Chyba idę spać, chociaż mi się nie chce;) ale do następnego karmienia nie wytrzymam, a tak to mam przynajmniej 2 h snu. Tym bardziej, że jutro na noc przyjaciólka przyjeżdza, to muszę miec siły na nocne gadanie:) w sob też goscie a w nd wrocław ! yeah!!! :D ciekawy weekend się szykuje :D

nie wiem jak wy, ale ja już czuję Wiosnę w powietrzu :D

W pracy w porządku, tzn Profesor zgodził się, bym przedłużyła urlop macierzyński, a nawet, jak będę chciała to urlopem wypoczynkowym pociągnęła do końca semestru. Po prostu będę miała przyjeżdzać w czwartki (bo wtedy on przyjeżdża z W-wy) na 2-3 godzinki, żebyśmy załatwiali bieżące sprawy, omawiali moje postępy w prezentacji. A w domu mam pisać, dokształcać się i kontaktować z nim mailowo.
Dziewczyny a macie jakiś wzór wniosku, który trzeba złożyć, by przedłużyć macierzyński o te 4 tygodnie?

A i witam się piątkowo:)
Nelson weekend zapowiada Ci się super:). Do mnie z kolei przyjeżdża dzisiaj na noc mama, a w sobotę lub w niedzielę mam obiecany wypad do galerii, więc też nie jest źle.
Nockę też zaliczam w końcu do udanych- pierwsza pobudka dopiero o 3.30:), a zasnął o 22, więc jest dobrze. Kolejna o 5 i od 7 właściwie nie śpi.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Nelson
Takie mam szczęście, że mam Średniaczka podchodzącego pod Aniołka :D

Ol yeah!;)

viosna

Dziewczyny a macie jakiś wzór wniosku, który trzeba złożyć, by przedłużyć macierzyński o te 4 tygodnie?

U mnie w korpo piszesz wniosek odręcznie-" Proszę o przedłużenie urlopu macierzyńskiego ... Ple,ple,ple"

Btw-na jaka Viosna będziesz zmieniała oliwke?Ja myślałam o Hipp'ie...
Chyba,ze któraś mi poleci jakas inna,fajowska?

Ja sie chyba w tym tygodniu przetrenowalam poniewaz 3 razy byłam na fitnesie+karmienie+ nocki musze jakas bOmbe witaminowa zastosować.Akcja sokowirowka i produkować będę soki. Coś te suplementy witaminowe za słabe.
U nas cały czas plucha i deszcz.Moja koleżanka wyszła kilka dni temu ze swoim malenstwem ze szpitala gdzie był komunikat,zeby z dziećmi siedzieć w domu poniewaz w powietrzu teraz zaraza jakas jelitowa panuje i ospa:/
Tak więc ja siedzę w domku:)

Ze szczepieniami pomyśle nad tym,zeby te co mozna wykonać jak najpóźniej sie da ( tak jak któraś z Was pisała ) i nie wszystkie w 1 dniu...o reszcie przyswojonych informacji zapominam...

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny witam tak na szybko bo zaraz spadam trzymajcie za mnie kciuki jade w te okolice pierwszy raz co prawda z gps'em. relacje zdam pozniej gdzie co i jak- ewentualnie na bierzaco.
Emika gratulacje dla Adiego z okazji 3 miesiecy.
no i gdzies nam sie nasza bidulka Cytrynkowa zapodziala.
Aha to pewnie jednorazowy rarytas ale mlody dzis pierwsza pobudka o 7:23_30_126:

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Viosna - ja wzór wzięłam stąd.
A jesli chodzi o jaja to tak musisz tez odstawić jaka, mleko, nabiał, wszytsko co ma laktoze - czyli kupne wedliny i przyprawy gotowe :D, seler.... chcesz wiedzieć wszytsko? :D

Gorzata - z Lubina jestem...

Ma-mmi - no kurde gratulacje dla Kongena i dla ciebie! pierwsza pobudka o 7 ja bym uznała to za cud;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

no to mnie zdołowałaś. Ja mam ciągle nadzieję, że to nie pokarmówka, ale te 2 tygodnie się przemęczę i zobaczymy. A co w takim razie jesz na śniadanie?

A tu Wojtuś- tata dorwał wczoraj aparat i mu trochę zdjęć cyknął. Jak widzicie teraz ma gładką buzię, więc już sama nie wiem, czy to uczulenie. Jedynie przy dotyku trochę czuć taki jakby suche.
http://1.bp.blogspot.com/-40TvHOoQPQU/T0dqxbWfpLI/AAAAAAAAB6I/40edBJHukPw/s640/DSC_0335.JPG
http://2.bp.blogspot.com/-R3qQqGml0mY/T0drqucnJQI/AAAAAAAAB6Y/H8XXePsOas0/s640/DSC_0324.JPG

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...