Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[ezelka]

Hej
Ja właśnie wróciłam z dziećmi z placu zabaw, zaraz zabieram się za obiad. Jutro znowu idę do kontroli z palcem i w środę do pracy nie chce mi się strasznie, na wakacjach powinny być pozamykane wszystkie zakłady pracy, tylko tak żeby płacili w ogóle to dziś mam okropnego lenia, nawet na placu zabaw nie chciało mi się siedzieć, okropnie się wynudziłam popołudniu idziemy na działkę pozrywać porzeczki i wiśnie i pewno jutro będę walczyć z przetworami jak wrócę od lekarza

Pozdrowionka dla wszystkich

Piszcie babeczki co tam u was?????

Agness moja Kalinka też co dzień zaskakuje mnie czymś innym, zbój mój ukochany, nawet jak byliśmy na pikniku w sobotę to wszyscy mówili, że ona ma diabliki w oczach i, że mały pieronek rośniehehe...a ja kiedyś myślałam, że Kinga to była zbój a to takie grzeczne dziecko

Mika ja też bym chętnie gdzieś wyjechała na 1,5 miesiąca, fajnie Ci

Ja w ogóle zazdroszczę wam, że nie musicie pracować, mi się tak strasznie nie chce chodzić do pracy

[Agness85]

EZELKO witaj w klubie u mnie tez maly diabelek rosnie:))

Przed chwila rozmawialam z mama no i chce nas odwiedzic w sierpniu wiec sprawdzilam bilety i wyglada to ciekawie:) Nawet sprawdzilam opcje powrotu mamy razem ze mna i Kuba no i jest gitara, moze polecimy na 3 tygod do PL koniec sierpnia do polowy wrzesnia, chciala bym......

[Dosia34]

Cześć!
U nas weekend minął urodzinowo. W sobotę byliśmy na urodzinach u męża chrześniaczki, wczoraj u mojego kuzyna. Duchota byłą straszna w te dni, mimo, że była burza i padało. Dziś ładnie ale na szczęście nie upalnie. Jutro jadę z Pawłem na szczepienie po roczku.

Agness ale Ci Kuba psikusa zrobił! Zdrówka życzę! Oby Twoje plany wyjazdowe się powiodły!

Ezelko wierzę, że Ci się nie chce chodzić do pracy. Jak sobie pomyślę, że będę od września musiała iść to mi się płakać chce. Paweł tez co chwile zaskakuje a broić tez potrafi że ho, ho!

Pozdrawiam!

[mika27]

witajcie
u nas od 3 dni ukrop ponad 30 stopni dziś chociaz było fajnie bo tak 27 a sobot ai niedziela to masakra nie szło oddychać pot po d..się lał..
eluszczerze to wspólczuje ci troszkę bo ja często tak sobie myśle że chciałabym juz do pracy jakby miał się kto zająć dziećmi ale z drugiej strony to wstawanie poranne wyrobienie sie ze wszystkim bo pracujesz wracasz i masz cały dom do ogarnięcia,i dziecmi trzeba się zając i obiad zrobić chyba jest bardzo ciężko,u mnie to jest jeszcze tak że jak do 7 miesiąca prowadziłam swój gabinet kosmetyczny póżniej wzięliśmy ślub wszystko sprzedałam i przeprowadziłam się pod poznań do mojego M,i teraz jak Oski będzie chodził do przedszkola to trzeba będzie się gdzieś zachaczyć najlepiej od 7 do 15 trzeba będzie czegoś szukać narazie jestem na utrzymaniu mojego M.
My dziś byliśmy pierwszy raz nad jeziorem do jeziorka mam pół kilometra na plaże dzieciaczki wypluskały sie w wodzie nawet Oski chodził nóżkami i ciągnął mnie za reke żeby głebiej,woda widać jeszcze nie przekwitnięta lada dzień będzie kwitła wtedy nie bedziemy chodzić bo to paskudztwo jak kwitnie.
Oliwia i Kacper już w okularkach narazie jakoś się nie sprzeciwiaja żeby nosić cały dzień
a ja dzis kupiłam sobie drugą suknię z tych długich co wam kiedys pokazywałam to mam czarną i jest super nawet mojemu szwagrowi sie podobało,teraz kupiłam niebieską.
http://img04.allegroimg.pl/photos/oryginal/24/36/71/73/2436717377

[Agness85]

O matko ale sie zaprawilam, oddychac nie moge, z nosa jak z kranu leci, maskara dzisiaj!!!!Ratunku!!!

[Dosia34]

Cześć!
Byliśmy wczoraj na szczepieniu.Paweł bardzo dzielny. Nie zapłakał ani razu, tak się zapatrzył na pielęgniarkę, ze nie wie kiedy mu wkłuwała igłę. Waży 9180 a mierzy 76 cm. A u nas od wczoraj pada. Nie jest zimno, bo 19-20 stopni ale deszcz. Wczoraj mocniejszy a dziś tylko siąpi.

Agness zdrówka życzę!!!

Mika super sukienka! Trochę zazdroszczę tych upałów. Ale tak już jest, że jak by przyszły to długo bym nie wytrzymała. Jak już masz ich dość zapraszam nad morze!

Jutro jadę z Agnieszką do laryngologa, może uda mi się załatwić swoją wizytę przy okazji, do badań pracowniczych. Pozdrawiam!

[Agness85]

Hej,
moj ksiaze spi a ja gotuje rosolek, juz czuje sie lepiej ale wczoraj to byl kryzys, myslalam,ze nie doczekam 16 jak M wroci z pracy i zajmie sie malym. Na szczescie dalam rade a dzis jest o niebo lepiej, nie musze zatykac nosa wacikami bo lalo sie jak z kranu!!
Pogoda niezbyt wakacyjna deszczowo i duszno, tylko ze spaceru nici a tego najbardziej zal.

DOSIU brawa dla Pawelka, ale z niego twardziel:)

My szczepienie mamy 15 lipca bo tylko co poniedzialek sa szczepieniea dzieci a kolejka spora, wiec trzeba czekac.

[mika27]

hejka
u nas nadal upały dzis 30 stopni jutro ma być 35 z0obaczymy dziś bylismy 2 razy nad jeziorkiem i nawet sama wskoczyłam do wody mały siedział na piasku więc skorzystałam z okazji że się nie pcha do wody i się wypluskałam ciepła u nas woda w jeziorze.sukienka przyszła jest super zrobie fotki przy okazji,jak założę,i pokaże jakie kwiaty sobie wychodowałam normalnie napatrzeć się nie mogę i magnolie sobie kupiłam pięknie jeszcze przed oknem tak nie miałam kazdego osobno sadziłam a teraz się odwdzięczają...

[Dosia34]

Cześć!
Wczoraj byłam z Agusia u laryngologa i ma powiększony 3 migdał i chyba czeka ją zabieg usunięcia. Przy okazji załatwiłam swoje badania okresowe, została mi tylko morfologia. Wczoraj było ładnie i mogliśmy iść do parku i na plac zabaw. Niestety dziś znowu leje, przelotnie ale nigdzie dalej wybrać się nie można.

Mika super, że możecie robić wypady nad jezioro! My niby blisko morza, ale na razie nie było zbyt dużo okazji żeby poleżeć na plaży. jutro jedziemy na działkę do teściowej nad jeziorem, ale raczej kapać się nie będziemy bo akurat kwitnie :(

[mika27]

Dosiu ja tez byłam ze swoja Oliwią u laryngologa żeby przebadal jej migdały bo strasznie chrapie i przeważnie w okresie zimowym i ma też powiekszony 3 migdał nam powiedział tak żeby nie usuwać narazie bo gdyby te migdały jej przeszkadzały to by non stop siedziała z otwarta buzią,światło ma jakieś 4 milimetry zamiast 2 cm chyba i ten 3 migdał sie powiększa przy alergii na suche p[owietrze w zimie i kurz,oraz przy chorowaniu a że nam choruje ze 3 razy do roku,to czekamy i obserwuje w uplywie lat jak będzie rosła to światło czyli ta szczelina w gardle będzie się powiekszać.dostała syrop na alergie to było na miesiąc czasu bo jej się ucho zatykało od 3 migdała jak chrapała od alergi w nocy i jej przeszło z tym uchem odrazu jak zajrzał jej do nosa mimo ze nie miała kataru powiedział że ma sluzówkę alergiczną.narazie jest ok.
u nas upałów ciąg dalszy już jest 30 stopni.wczoraj jeszcze ta woda była ok.zobaczymy dzisiaj.

[mika27]

hejka
ale tu cisza,pewnie wszystkie laseczki wybyły z maluszkami z domu,my całe dnie na plaży dziś najchłodniejszy dzień od tygodnia bo tylko 26 stopni,pomału robie liste do wyjazdu wakacyjnego do moich rodziców ponad miesiąc także praktycznie prawie wszystko trzeba zabrac,zastanawiam się nad łóżeczkiem bo Oskar śpi w turystycznym bo drewniane było za niskie,odstawiłam go od piersi jakiś tydzień temu i wieczorkiem zasypia przy mnie a spał cały czas ze mną pożniej dostaje butelkę mleka i przenosze go do łóżeczka takż enie zapeszając w swoim łóżeczku spi od 21 do 5 rano jak dla mnie to sukces bo spał ze mną M w drugim pokoju i teraz jak wyjedziemy nie chce żeby spowrotem się przywyczaił do spania ze mna i chyba muszę spakowac łóżeczko..

[btg1989]

Witam was u nas tez straszne upaly az wytrzymac sie nie da. Jeszcze zaczelismy z mezem robic wkoncu sobie sypialnie:):)W srode bylismy z synusiem na kontroli i w listopadzie mamy nasteona operacje i na razie na tej sie skonczy bo otatniatrzeba zrobic jak bedzie troche starszy. A musze sie pochwalic moj synus juz sam chodzi:):):):):)Ale za to strasznie malo spi:(

[Dosia34]

Cześć!
Weekend spędzony całkiem sympatycznie choć z pogodą burzową u teściowej na działce. Upały nas oszczędzają, dziś bardzo przyjemnie 22 stopnie. Była z Agusia u alergologa jest uczulona na roztocza, pierze, brzozę, byliny i trochę na kota (na szczęście nasz kot nie bywa zbyt często w domu), Dostałą syrop i krople do nosa bo ma cały czas zapchany. od jutra wujek będzie nam kładł kafelki na tarasie, oby tylko nie padało.

Mika super, że Oskar tak ładnie się przyzwyczaił do spania oddzielnie i że udało Ci się odstawić go od cyca. Nie zapisuje na razie Agusi na zabieg usunięcia 3 migdała, zobaczymy jak będzie po tych lekach alergicznych. Z uszami jej się nic nie dzieje tylko oddycha przez buzię i chrapie.

Btg brawo dla Olka!!

Pozdrawiam wszystkie obecne kobitki i nieobecne! Mało się tutaj ostatnio dzieje.

[drucilla]

bry!
moje dziecko młodsze zjadło parówkę. nie pluło, nie krzyczało, nie odwracało się, nie kopało. zjadło po prostu. Alleluja!
tyle

[mika27]

drucillau nas sieprzyjeło ze wniedziele na niedzielne śniadanko dzeici mają przeważnie parówkę +chlebek z sałata i pomidorkiem Kacper nie zje całeja oskar wtrząchnie półtora parowki z ketchupem plus skibka z pomidorem...
..tak mnie jakos bolą dzisiaj piersi już od tyg.nie karmie i cos tam mi się jeszcze zbiera nie jest tak ze mam twardą pierś bo się nazbierało w mleczarni ale pierśjes miękka ale jak przejade ręką to wyczówa guzki które bolą mnie dzisiaj prawa jak nadusze to jeszcze mi wypływa i koszulka mokra,nie przystawiam juz bo Oskar załapał juz butelki a po tygodniu przystawic to by się jeszcze pewnie rozkręciło..

[Dosia34]

Cześć!
Pogoda do kitu. niby ciepło ale przelotne deszcze. Wujek wkurzony, bo musi przerywać kładzenie kafli na tarasie. Chyba jakiś wirus panuje, bo Paweł wczoraj gorączkował i miał rozwolnienie, dziś tylko rano, no i jeszcze Agata gorączkuje od wczoraj tylko, że ma dużo wyższą temp. niż Paweł, jeśli do jutra nie przejdzie jedziemy do lekarza.

Drucilla brawo dla Artura!

Mika u nas też przeważnie w niedzielę na śniadanie parówki. Myślę że z cyckami szybko się unormuje, tylko już nie możesz z powrotem karmić.

Pozdrowienia!!

[Agness85]

Hej,
Ale dawno nie pisalam, czasem tylko podczytywalam was ale widze ze duzo nie stracilam bo pustki tu niesamowite.
U nas pierwszy raz od miesiaca nie pada, swieci slonce wiec zabralam sie za generalne pranie no i 8 razy pralke wlaczalam!!!!Masakra
23 sierpnia przylatuja mamy do nas w odwiedzinki a potem razem z nimi ja i Kuba lecimy na 3 tygodnie do PL:))))juz sie nie moge doczekac!!
U nas ostatni tydzien to masakra maly goraczkuje zeby mu ida, dziasla spuchniete w nocy budzi sie i krzyczy kilka razy, chodze z zapalkami w oczach...Nadzieja tylko w tym, ze kiedys wyjda mu wszystkie i bedzie luz.
Wczoraj bylam na przecenowych zakupach bo z dupy wszystko leci za przeproszeniem takie sprane ciuchy. Tak wiec kupilam: bezowe spodnie, czarna bluzke z koronka, buty balerinki i koszule dla M. A na ebay zamowilam podklad z Clarinsa za 10funtow, jestem zszokowana cena i czekam czy rzeczywiscie przysla mi oryginalny podklad czy jakis szajs.

[mika27]

agness daj znać jak dostaniesz podkład czy orginał..też bym zamówiła

[Dosia34]

Cześć!
Dziś dzieciaki czują się lepiej. Jednak nie jechaliśmy do lekarza.Na razie nie pada więc cieszymy się bo może wujkowi uda się dziś skończyć taras.

Agness super zakupy! Życzę Ci żeby Kubusiowi jak najszybciej wyszły zęby i wrócił dobry humor!

[ezelka]

Ależ tu cicho a ja w pracy siedzę, udało mi się zahaczyć na sobotę, trochę lepsza wypłata będzie w tygodniu kompletnie nie mam czasu, żeby tu zaglądać, do domu docieram dopiero około 15:30, zjemy obiad, chwilkę odpoczniemy i wychodzimy na spacer albo po zakupy, pogoda u nas w kratkę ale nie chcę, żeby dzieci lato przesiedziały w domu. W sobotę kupiłam sobie sukienkę na wesele, jeszcze muszę buty kupić i dla D gajera bo ze ślubnego wyrósł heh...w pasie się mu coś portki zbiegły

Drucilla fajnie, że mały wcina parówki mojej Kalinie jeszcze nie dawałam i jakoś mi się nie pali

Mika to może idź do lekarza, niech Ci da coś na przepalenie pokarmu.

Agness to fajnie, że zakupy się udały, ja też przy okazji kupowania kiecki nabyłam bluzkę i spodenki

Dosia oby pogoda pozwoliła na dokończenie płytek i zdrówka dla dzieciaczków

[mika27]

hejka u nas wielkie pakowanie jutro wyjeżdżamy dopiero ok 13 sierpnia mój M do nas dojedzie na 2 tygodnie,także babcia i dziadek zobaczą co to mieszkanie z 3 wnuków troszkę żal mi zostawiac kwiaty pod opieka mojego M bo napewno do nich nie zajrzy bedą dziko rosły i mam piękne pomidory na ogródku duże narazie zielone bawole serca,niedoczekam żebyt zobaczyć jak się czerwienią co najwyżej w sierpniu nam M dowiezie.liste robiłam żeby niczego nie zapomniec a tyle tego wszystkiego że nie wiem czy do kombi się zmieści,przyczepka by sie przydała.

[iwonek]

Hej dziewczynki:)
Wpadłam wszystkie Was pozdrowić i przesłać całuski dla dzieciaczków:)

My jutro wyjeżdżamy, ponad 3 tygodnie nas nie będzie:) WIęc wszystkim udanych urlopów życzymy:) Suuuper pogody :) i zdrówka!!! bo z tym ostatnim u nas krucho....

Ezelko mogę chyba rękę sobie podac z Twoją Kingą jeśli chodzi o częstotliwość chorowania....:( już 3 raz zapalenie zatok w ciągu 2miesięcy i drugi antybiotyk biorę, a dobrch kilka lat nie brałam:(

Powiem Wam że ciężko u mnie, Szymuś nie odstępuje mnie na krok, nawet obiad robie z nim na ręku, albo siedzi na blacie.... do łazienki nie moge wyjśc, bo płacze i sie dobija do drzwi... Jedyny odpoczynek na spacerze jak siedzi wózku, bo jak biega to i ja mam aerobik

Buziaczki i zmykam...

[ezelka]

Witam się w poniedziałek rano Dziś druga zmiana, a popołudniu mam komisję o odszkodowanie za palca i będę musiała wziąć przepustkę.

U nas wszystko ok, dzieci zdrowe, pogoda w kratkę, w sobotę byliśmy na festynie na Agatowym Lecie ale padało trochę to szybko pojechaliśmy do domu, miałam sobie kupić kolczyki do sukienki ale nie znalazłam odpowiednich

Iwonka moja Kalinka też wszędzie za mną podąża, jak ja w pokoju to ona też, jak ja w kuchni to ona też, nawet do łazienki się za mną pcha, a jak D próbuje ją zabrać to krzyk ehhhhh...a jak mnie nie ma w domu to się normalnie zachowuje a Kinga...odpukać...ostatnio zdrowa od kiedy zmieniliśmy jej przedszkole nie była chora ani raz

Mika szerokiej drogi, choć już pewnie jesteś na miejscu

Pozdrowienia dla was wszystkich i dla dzieci

[Dosia34]

Cześć!
niestety u nas też pogoda w kratkę a na dodatek niezbyt ciepło. Kafelki na tarasie położone, teraz tylko Darek fugi założy i gotowe, można grillować, żeby tylko pogoda dopisała. Dzieci zdrowe, choć Paweł rzadkie kupki robi (tak 3 w ciągu dnia) i śpi niespokojnie, palce ma ciągle w buzi, zastanawiam się czy to nie zęby?

Ezelko super, że Kinga na razie nie choruje! Oby tak dalej! Paweł za mną tez wszędzie łazi, także do łazienki. Chyba te nasze czerwcowe dzieciaki to takie przylepy.

Mika udanego wypoczynku!

Iwonko Tobie też udanych wakacji i dużo zdrówka!

My liczyliśmy ze może uda nam się wynająć komuś pokoje na lato. mamy górę całą wolną, z łazienką i lodówką. Ale na razie chętnych nie ma. Wcale się nie dziwię jak ciągle zimno i pada. Jak by któraś miała ochotę na wypoczynek na wsi, 4 km od morza to zapraszam. A może ktoś ze znajomych?

Pozdrawiam serdecznie!

[Dosia34]

Cześć!
Ale tu cisza! Nie ma z kim pisać! U nas wszystko ok. Nadal zimno i przelotnie pada, nawet nie można wyjść na spacer. Odezwijcie się!!!!!!