Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[drucilla]

Iwonek te bluzeczki mi się podobają!!! Nawet bardzo- tyle, że na samym początku ja pewno będę miała jeszcze brzuszek. to tak trochę na później.
Ezelka ojjjj... cos tak czuje ze na tej kafeterii co po niektórym odezwały kompleksy. żałosne.

[iwonek]

ezelka, nie chciało mi się do końca czytać;) ale jaaasne, najlepiej butle zapakowac, tylko, w upały to ciekawe ile ściągnięte mleko wytrzyma. Ja miałam takie piersi , że max 50ml z obu piersi zciągałam, a Tymek potrafił dokładnie wszystko ściągnąć i był najedzony, więc to nie był powód małej ilości pokarmu. A jak laktatorem ściągałam, to sobie brodawkę zniszczyłam :/ AJ początki karmienia ciężkie były;)
Szkoda się denerwować czytając co wypisują. Wymiękłam jak jedna mama napisała że poszła karmić do ubikacji, bo pomieszczenie do karmienia było zamknięte, powinna sobie tez bułeczkę wziąć i zjeść. Nie mogę po prostu tego zrozumieć. Ja golizną nie świeciłam, pieluszką się nakryłam i luz.
Sorki za wywody, mogłabym dłużej na ten temat
Dla mnie karmienie piersią yło bardzo ważne i dużo przed porodem na ten temat czytałam, no i dość długo Tymka karmiłam, a karmiłabym pewnie i dłużej niż 1,5 roku, gdyby nie ciąża;) Chusta pomagała czasem w karmieniu;) można sie było zawinąć;)

Ide krupniczek nastawić;)

[iwonek]

hehe, ja nie pomyślałam o wystającym brzuszku, hehe, ale chyba rzeczywiście trochę będzie wystawał;)

[btg1989]

Witam was ja juz dzisiaj o 7 na nogach bo ranona badaniach bylam. Potem sniadanko a zaraz uciekam do sklepu na zakupy ale jakas strasznie senna jestem i najlepiej bym poszla spac ale obiecalam babci ze pojade z nia na zakupy. I przyokazji kupie proszek do prania ubranek dla dzieci bo jestw promocji w kauflandzie::P:P:P

[iwonek]

Ta mi się podoba;)

Tunika dla karmiącej HAPPY MILK-SZAFA MAMY sklep internetowy dla matek karmiących - wszystko do karmienia - odzież, bielizna i akcesoria wspomagające naturalne karmienie, biustonosz do karmienia,koszula nocna dla karmiącej,laktacja,poduszka do karmie

[Ardhara]

a mi się nie zdarzyło karmić na mieście he he - jakoś tak wyszło że zawsze młoda była wcześniej najedzona a na wyjście spała :)

[monika 25]

Cześć dziewuszki
Iwonko, bardzo ładna ta tuniczka do karmienia, ale cena też jest niezła
A Ja dziś miałam badanie z glukozą i czuje sie teraz jakby mnie cos zjadło i wypluło czy to jest normalne, bo w pierwszej cieży tak nie miałam????

Buziaczki dla wszytskich mamusiek i witam na naszym forum Madzię pisz dużo i często

[ezelka]

Iwonek ta tunika rewelacyjna jest, właśnie coś takiego by się przydało, tylko cena trochę mniej mi się podoba

[Dosia34]

No Dorcia, to Ci mężuś niespodziankę sprawił! Ja też chętnie bym wyjechała gdzieś, ale na razie mi nie wolno, a później to wiadomo...

Iwonko tunika super, ale cena zabójcza. Ja na szczęście nie będę miała problemu, gdy zechce mi się na dworze karmić, mam podwórko. A jak gdzieś pojedziemy to zawsze jest drugi pokój. Dziewczynki karmiłam ponad rok i nie było problemów.

[Gość renkak]

Dobry!!!

Dlaczego tu są takie pustki i panuje straszna cisza? Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego?
Dziewczyny to będzie baaaardzo ciężki tydzień. Nie będę wiedziała w co mam ręce wsadzić
I do wyprawki jeszcze konkretnie nie przysiadłam
jeżu jeżu... mój kolczasty....

[monika 25]

Dzień dobry Dorotko, a cóż takiego bedziesz robić w tym tygodniu ???
Ja na szczęście wyprawkę mam przygotowaną jeszcze tylko dokupię kilka półśpioszków może 4 sztuki do tego bodziaki na krótki rękaw. A na początku czerwca kupię kosmetyki, wanienkę przewijak i maleńki może przychodzić na świat

[Dosia34]

Dorotko, a czemu tydzień ciężki? A co do wyprawki to przecież jeszcze jest czas, ja też wielu rzeczy jeszcze nie mam.

[ezelka]

No właśnie ja jeszcze w ogóle nie zaczęłam kompletować wyprawki i wcale mi się nie spieszy, od przyszłego miesiąca zaczniemy kupować po kolei co droższe rzeczy, typu materac, nosidełko, przewijak, wanienkę itp. a ubranka to zacznę przeglądać dopiero na koniec kwietnia bo nawet nie ma sensu teraz tego prać bo się wszystko zakurzy do czerwca i nie mam gdzie ich teraz ulokować, bo dostawkę do szafy będziemy robić w okolicach kwietnia. Także Dorotko kochana nie panikuj, ze wszystkim zdążysz...
A co do pustki tutaj to ja jestem cały czas ale sama z sobą pisać nie będę...hehe

[drucilla]

Iwonek tunika zarąbista! cena gdyby tak była 2/3 tej co pokazali, to bym kupiła od razu.
Monika ja sie całkiem inaczej czułam w pierwszej ciąży po glukozie całkiem inaczej teraz. chyba nei ma zasady, że musi być podobnie

[Gość renkak]

Oj to mnie na duchu podniosłyście dzięki
bo ja nie lubię z niczym zalegać i jeśli czuję, że dużo sparw mi sie zbiera na raz to zaczynam panikować :/
a w tym tygodniu czeka mnie przeprawa z promotorem, ustalimy temat, metody i takie tam i do kilku przychodni muszę zajść, a poza tym nowe zajęcia mi dochodzą i plan lekko się modyfikuje :/ i obawiam się, że już nie będę wpadała na herbatkę do domu
Ezelko masz rację - sama do siebie nie pisz, bo jeszcze ktoś coś pomyśli...
naprawdę, gdybym siedziała w domu na "nicnierobieniu" to pewnie oszalałabym, a tak przynajmniej sobie pobiegam
oczywiście wszystko w miarę rozsądku, ale Wojtuś lubi chyba moje tempo, bo jak tak zapierniczam to go buja a on śpi, tylko jak mi się dzieciak przyzwyczai do bujania.... ho ho :/

[Dosia34]

Dorcia widzę, że energia Cię rozpiera, masz power kobietko! Użycz mi trochę, bo mi się nic nie chce.

[ezelka]

No własnie mi też powera brakuje coś ostatnio, głupiego obiadu mi sie gotować nie chce...

[Gość renkak]

Wy sie nie martwcie Jak mam wolny dzień od uczelni to tez potrafię do 14 w piżamie chodzić po mieszkaniu i wtedy nic nie jest w stanie zmobilizowac mnie do pracy. Dlatego wolę mieć ułożony plan dnia, bo wtedy wiem, że muszę wstac i nie ma bata, a później juz samo leci. Hmm powiadacie, że mnie energia rozpiera, może i macie rację. To Mąż mnie tak każdego wieczoru nastraja... (i wiadomo o co chodzi ) A tak poważnie - chyba czuję wiosnę, jak próbuje przebić się przez ten śnieg i mróz, i właśnie dlatego życie we mnie wstąpiło

[ezelka]

Oj Dorotka tylko pozazdrościć ja mam energię jedynie do siedzenia przy kompie, a swoja droga to ja już chyba uzależniona jestem...masakra...kupę czasu przez komputer tracę

[Gość renkak]

Dzidzius przyjdzie na świat to się uzależnisz od karmienia, przewijania itd

no to ja zostawiam Wam obiad - także dzis nie musicie nic robić (tylko porządek w kuchni proszę zostawić!!!) - mięsko upiekłam i ziemniaczki, a surówka z kiszonej kapusty. Smacznego!!!

[ezelka]

Hmmmm...pycha...u mnie dziś pulpeciki w sosie pomidorowym, chyba z jakąś kaszą będą.

[Dosia34]

ezelka

Oj Dorotka tylko pozazdrościć ja mam energię jedynie do siedzenia przy kompie, a swoja droga to ja już chyba uzależniona jestem...masakra...kupę czasu przez komputer tracę

Wiesz Ezelko ja mam ten sam objaw, to już się nazywa komputeroholizm.
Pyszności macie dziś na obiad, ja to zrobię nugetsy, ale mięso się jeszcze odmraża.

[Gość renkak]

Dobra dziewczynki, zmykam Może wieczorem tu zajrzę.
Buźka

[iwonek]

zrobiłam obiad, ale zbytnio się nie wysiliłam, krupnik dzis będzie;)
I Tymek pomagał mi przy robieniu muffinek, i kurde jakies nie bardzo wyszły.... chyba pierwszą turę za krótko w piekarniku przytrzymałm i się deko nie dopiekły :/

Nooo, tunika super, ale wlaśnie - cena - a to i tak najtańsza z tych co oglądałam reszta to ponad stówe ....

ezelka, ja niestety to samo z kompem, a teraz jak planuję co dzieciątku kupić to juz wogóle

[monika 25]

Widzę że nie tylko JA siedze wiekszość czasu przy kompie, jedynie poza weekendami bo wtedy z M staramy sie go spedzac razem z rodzicami

A co do obiadku, to Ja mam dziś luzik bo M pojechał do pracy na drugą zmianę wiec nie muszę nic gotowac a Pati ma obiadek w przedszkolu No a dla jednej osoby (czyli Ja) to mi sie gotować nie chce
Mam dziś mega lenia, ta glukoza chyba mnie tak zamuliła