Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[gatto2000]

husta..... ten temat mnie kręci, ale ma równa ilosc przeciwników jak i zwolenników.....

Iwonek, drucilla - piszecie, że super sprawa...ale od kiedy (którego dnia) wiązałyście? Nie miałyście trudności z wkładaniem małych do łóżeczka?Nie przyzwyczaiły sie do noszenia...?

[mamma]

Co do chust to ja nie ma zdania . Nie uzywalam ani chusty ani takiego nosidelka na ramiona . Nie jestem ani zwolennikiem ani przeciwnikiem :)

Dziewczynki chustowe takie mam pytanko ??? Teoretycznie macie dziecko w chuscie /nosidelku i chcecie zrobic obiad nie obawiacie sie ,ze wam np. para dziecko oparzy czy cos w tym stylu - pytam tylko hipotetycznie ,bo wogole tego nie przerabialam - u mnie w domu za to niezastapiona byla hustawka FP - choc tez rozne opinie slyszalam na ten temat.

[Dosia34]

mamma

eeee to w pierwszej ciazy zadna by mnie nie pobila +16 kilo w 25 tc

Wiesz Mamma jednak Cię pobiłam, ja w pierwszej ciąży ok. 30 tc miałam 20 kg na plusie (tylko, że u mnie w brzuchu dwa szkraby siedziały)
Tak się zastanawiałam na d wiązaniem tych chust i czy za bardzo nie obciążają kręgosłupa, bo miałam z nim problemy.

[mamma]

Dosia a ile w calej ciazy przytylas???? U mnie niechlubne 26 kilo sie pojawilo w dniu przyjecia do szpitala:(

[iwonek]

jeśli chodzi o chustę, to nie nosiłam tymka non stop;) On jak był mały nie wymagał tego, raczej aniołek był, czasem jak miałam dużo pracy w domu, to potrafił sam na macie leżeć i tylko do karmienia i przewinięcia mu byłam potrzebna;)
no ale żeby na wyrodną matke nie wyjść, to takiej potrzeby zbyt często nie bylo
ale do rzeczy;)

mamma, rzadko w domu go wiązałam i chyba wtedy obiadu nie gotowałam;)

wychodziłam z chustą na spacery, do sklepu, jak musiałam autobusem jechać. Jak się źle zawiąze chustę, niedociągnie, to czasem plecy bolą...

myślę, że i teraz chusta sie sprawdzi jak z dwójka trzeba będzie na spacer pójść;) a nie będzie mi się chciało wózka tachać;)

[mamma]

Iwonek tak patrze na Twoj suwaczek i za tydzien 100 dniowka

[Dosia34]

mamma

Dosia a ile w calej ciazy przytylas???? U mnie niechlubne 26 kilo sie pojawilo w dniu przyjecia do szpitala:(

Przytyłam też ok. 26 kg, dokładnie już nie pamiętam, a na wagę złożyła się jeszcze straszna opuchlizna nóg, rodziłam dziewczyny w 37 tc.

[mamma]

Dosia34

mamma

Dosia a ile w calej ciazy przytylas???? U mnie niechlubne 26 kilo sie pojawilo w dniu przyjecia do szpitala:(

Przytyłam też ok. 26 kg, dokładnie już nie pamiętam, a na wagę złożyła się jeszcze straszna opuchlizna nóg, rodziłam dziewczyny w 37 tc.

Dosia no tak ale Ty mialas 2 Ksiezniczki , czyli dalej jak narazie ja mam ten niechlubny rekord wagi ale wolalabym go nie powtarzac.......

[Dosia34]

Mamma z tego co pisałaś tym razem to Ci nie grozi!

[iwonek]

mamma

Iwonek tak patrze na Twoj suwaczek i za tydzien 100 dniowka

nooo, to niedługo zacznie sie świętowanie;)

Dosia, jak opuchlizna, to pewnie po porodzie od razu zeszły kg;) Ja niby nie spuchłam, ale po wyjściu ze szpitala 10kg nie było;) a za 3 dni kolejnych 5:) mam nadzieję, że tym razem też tak będzie, chociaz teraz jakoś więcej tłuszczyku na brzuszku :((

[Gość renkak]

Cześć dziewczęta

Tęskniłyście? Na pewno Ja za Wami też Ciągle Was podczytuję, ale nie bardzo wiem co odpisywać i jak się włączać do rozmowy, także na razie tylko się przyczajam.

Też macie teraz takie senne i leniwe dni? Jejciu żeby prędzej ta wiosna przyszła - brakuje mi zielonego koloru, takiego soczystego i pozytywnie nastrajającego (tak to się pisze???) na resztę dni.

Widzę, żę jakieś problemy są z prywatnym wątkiem. Ja mam swoje zdanie na ten temat, ale nie będę głośno mówiła, bo nie chcę wprowadzać jakiegoś niesmaku.

Heheh chyba Wojtuś poczuł, że piszę do jego Pierwszych Cioteczek, bo zaczął się bawić w brzuszku Pewnie chce Was serdecznie pozdrowić

[mamma]

renkak pewnie ,ze tesknilysmy
co do wypowiedzi prywatnego watku to kazda opinia na wage zlota :) Kazdy przeciez moze miec odmienne zdanie:)

Co tam u Ciebie Kochana??

[Ardhara]

hejka

a ja dzisiaj odwiedziłam fryzjera :) babka się spojrzała i tylko skomentowała : noo, dłuugo się nie widziałyśmy

u mnie jeśli idzie o wagę to na razie ok 1,5 kg na plusie :)

co do wątku private - ja jestem za ;) będzie można sobie pogadać o sprawach o których nie wypada publicznie

[Dosia34]

iwonek

Dosia, jak opuchlizna, to pewnie po porodzie od razu zeszły kg;) Ja niby nie spuchłam, ale po wyjściu ze szpitala 10kg nie było;) a za 3 dni kolejnych 5:) mam nadzieję, że tym razem też tak będzie, chociaz teraz jakoś więcej tłuszczyku na brzuszku :((

opuchlizna zeszła od razu po porodzie, ale kg później. Jak wychodziłam ze szpitala to wyglądałam jak w 5 miesiącu ciąży. Ale wróciłam do wagi sprzed ciąży. mam nadzieje że teraz też tak będzie (a nawet chciałabym mieć trochę mniej)

Dorotko oczywiście, że smutno tu bez Ciebie!

[Gość renkak]

Btg cieszę się, że z Szymkiem wszystko ok
Jul Kochana proszę się nie martwić. Dzidzia najważniejsza i żaden stres nie jest jej potrzebny, tylko szczęśliwa i uśmiechnięta mama. Skoro z usg nie było ok, to pomiary nie mogły być miarodajne - tak uważam. Nosek do góry

[Gość renkak]

Moniko zazdroszczę Ci tak długich ferii, ale z drugiej strony na uczelni też nie za bardzo się przemęczam. Troszkę sobie odpuściłam, bo ten semestr będzie lżejszy, a poza tym Wojcieszek ważniejszy niż studia
Mamma Twój Aniołek czuwa nad Tobą i będzie się opiekował Alankiem i Dziewczynką
Dosia dzieki, ot tak
Ardhara chyba mnie zmotywowałaś do pójścia do fryzjera, tez dawno nei byłam...

[monika 25]

Witam

Ja juz po powrocie od tesciowej No ale jutro nigdzie sie nie ruszam. I powiem wam że ten moj maly skarbek nie lubi jak mamusia cos robi Dzis cały dzień leniuchowałam u teściowej i ani razu mnie nie bolał brzuszek, to dobrze ale ile mozna siedzieć i nic nie robić

A co do wagi z pierwszej ciąży to Ja przytyłam 33 kg i w dniu porodu ważyłam jedyne 96 kilo, więc byłam jak mały słoń Co prawda 7 zgubiłam po samym porodzie no ale z resztą walczyłam przez ponad rok czasu Mam nadzieję że tym razem tak nie bedzie.

Dorotko, Ja teskniłam bardzo

[iwonek]

Dosia34

opuchlizna zeszła od razu po porodzie, ale kg później. Jak wychodziłam ze szpitala to wyglądałam jak w 5 miesiącu ciąży. Ale wróciłam do wagi sprzed ciąży. mam nadzieje że teraz też tak będzie (a nawet chciałabym mieć trochę mniej)

oooo, ja tez!

renkak nooo jestes w końcu :) wyslałam Ci wiadomośc na priv;)

Ardhara, hehe, własnie ja o fryzjerze nie pomyślałam, a jutro na imprezkę ide, nawet się nie ufarbowałam :(

[monika 25]

Dziewczynki mnie jak fryzjerka zobaczyła to az z ciekawości sprawdziła kiedy byłam ostatnio, no i okazało sie ze w lipcu

[iwonek]

Monika, żeby brzuszek nie bolał, to faktycznie trzeba by leżec, a to tez nie za bardzo dobre, ja czuję jak mi się spojenie łonowe rozchodzi.... trzeba tylko uwazać, zeby to skurcze nie regularne jak u ezelki nie były....

[iwonek]

aaaa renkak, miałam Ci pisać, że myślałam, że padnę z wrażenia jak twoje oko ujrzałam wcale się nie dziwię, że musiałas przed mężem uciekać
chętnie bym zobaczyła resztę

[Gość renkak]

Jejć dziewczyny, ależ mi słodzicie Bez przesady

Iwonko uciekałam, uciekałam, ale kiedys w końcu musiałam z tej łazienki wyjść i.... Noo
Moniko Ty chyba tez masz fajną teściową, leżeć i nic nie robić, a ona taka miła fajnie
Mamma a u mnei tyle, że turlam się dom-uczlenia-dom i tyle. Wojtek rośnie, Mąż kocha, lodówka pełna i dobrze jest
Dosia a Ty kobietko leżysz, odpoczywasz? Jak dziewczynki?

[Ardhara]

monika - ja nie wiele lepsza ;) ostatnia wizyta to początek sierpnia

a tu moja zołza mała ;)

reeeeelaksik ( co prawda już śpię ale ciii )

a tu z dzisiaj ;)

[kaskasto]

fajnie was poczytać ;)
wspomnienia wracają ;)

[Ardhara]

a ja jak zwykle odczytałam że idzie o wagę obecną w ciąży a wy tu o poprzedniej ;)

u mnie w poprzedniej ok 13 kg na plusie ale do wagi jakoś nie mogłam wrócić - pewnie dlatego że po porodzie moje hormony zwariowały :/

zanim zaszłam w obecną ciąże miałam już 75 na plusie bo mnie naszprycowali hormonami :/ ale nagle waga spadła o ponad 5 kg :) więc nie jest źle